Od samego zakupu obserwuje pewną przypadłosć , przez pierwsze kilka dni wydawało mi sie że auto zbiera się tak jak powinno .Potem zauwazyłem że raz na jakis czas auto zbiera się jeszcze lepiej pomyślałem że mi sie wydaje ale teraz kiedy juz znam auto bardzo dobrze wiem że coś jest nie tak nawet dziewczyna która czesto ze mna jedzi też widzi różnice . Zauwazyłem cichszą prace silnika podczas tych lepszych momentów , wtedy kiedy jest gorzej jest tez delikatnie glośniej (podobnie jak przy odlączonym egr) czasami jest tez tak ,że chodzi ladnie zgasze postoji np 0,5 godz potem ruszam i jest glosniej ale moc ta sama , najczesciej jedze krótkie odcinki np do pracy potem auto stoi 8h i po odpaleniu juz jest np gorzej .Przeważnie to jest "normalnie" a czasmi jest lepiej jakby przybyło kilka kucy . W czwartek planuje jechac na kompa , ale może ktoś miał podobne objawy ? Doadam że auto troche kopci na czarno szczególnie jak jest nie dogrzane i mu deko przycisne , ale potrafi tez przydymic delikatnie jak jest nagrzany jak wcisne przy troche niższych obrotach ...