Powiedz to mojemu szwagrowi, który w pół roku 3 komplety pokrzywił, przez krzywe piasty. Teraz z reguły tolerancja bicia zamontowanej tarczy to ~ 0,05mm. Niestety bardzo często w samochodach, co mają już na karku trochę przejechane, jest to mocno przekroczone. Oczywiście mało kto zadaję sobie trud by zmierzyć bicie tarczy po montażu, ale krytycznych opinii o samych tarczach jest cała masa (często nie słusznych). Sam wielokrotnie widziałem jak mechanicy montowali tarcze na tak skorodowane piasty, że tarcza musiała już bić zaraz po wyjeździe z warsztatu... Ja zawsze w każdym samochodzie miałem mierzone po montażu. Zakładam zawsze zgodnie ze sztuką, z reguły tarcze ze średniej półki i nigdy nie miałem problemu. A hamulce czasami nie mają lekko.