Skocz do zawartości

KarlosŁDZ

Zarejestrowani
  • Postów

    229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KarlosŁDZ

  1. Nowy w sensie sprawny używany, czy nowy w sensie nowy który kosztuje 1750zł? Jakie są charakterystyczne objawy niedomagania przepływomierza? Jak powinien zachowywać się silnik po jego odłączeniu? Pytam bo nie chcę sytuacji, że kupię przepływomierz, a problem zostanie bo się okaże że to nie on go powoduje
  2. Wiem że wiele rzeczy może powodować problemy z obrotami, ale reakcja silnik na odłączenie przepływomierza sugerowałaby, że wadliwy jest przepływomierz. Problem w tym, że kolejna diagnostyka będzie kosztować kolejne pieniądze, a zbliża się zima i każdy grosz w moim niewielkim budżecie jest na wagę złota. Czy to możliwe, żeby sprawny przepływomierz klapowy (używany) kosztował 70zł? EDIT: Teraz odpaliłem silnik, jak już wystygł. Najpierw z podpiętą przepływką- obroty w miarę stabilne, aczkolwiek wahały się, czuć było zwiększające i zmniejszające drgania; widoczny ruch wskazówki obrotomierza. Zgasiłem silnik, odpiąłem przepływkę. Obroty stabilne, nawet przeparkowałem auto w tym stanie. Jedynie spaliny strasznie "toksycznie" śmierdziały (jak jest podpięta przepływka też się to zdarza, że tak śmierdzą, ale znacznie słabiej- powiedział mi już to gość na przeglądzie dawno temu).
  3. Witam Miałem ostatnio problemy z falowaniem obrotów, o czym też pisałem na forum. Pojechałem na diagnostykę, wyszedł uszkodzony przepływomierz, został wyczyszczony w warsztacie i przez chwilę było ok. Od niedawna problem znowu zaczął wracać (po przejechaniu prawie 3000 km po tej "regeneracji"). Myślałem ze to nie przepływomierz, ale jak auto praktycznie gasło na jałowych zgasiłem je, odpiąłem przepływomierz w celu sprawdzenia czy to nie jego wina i zapaliłem silnik. Efekt był taki, że obroty powoli i spokojnie wahały się między 800 a jakieś 1200 rpm (pracował równo, nie szarpało)- wywnioskowałem że należy coś zrobić z przepływką bo to ona powoduje problem. Teraz myślę, czy samemu nie spróbować wyczyścić tego przepływomierza i tu moje pytanie: Jak i czym się to robi? Muszę rozkręcić to urządzenie? Zwrócić na coś szczególną uwagę? A może w ogóle nie opłaca się czyścić, bo i tak się rozleci i należy kupić inny przepływomierz z rynku wtórnego? Trzeba na coś specjalnego uważać przy zakupie? Pozdrawia, Karol
  4. Ok, to co do płynu zdecyduję się na Prestone. Zostaje wybór świec. Znalazłem jeszcze takie http://www.motoallegro.pl/swiece-bmwe30-e36-e34-e39-ultra-x-beru-titanium-i1196648008.html. Mają po 4 elektrody. Nie słyszałem nigdy o tej firmie- dobra jest? Można spokojnie kupować te świece? 5zł więcej mogę zainwestować, jeśli przyniesie to jakieś korzyści (Bosch też robi świece z 4 elektrodami, ale kosztują 30zł/szt. - 15zł więcej nie dam)
  5. No koledzy, nie wierzę że żaden z was nie może mi pomóc w wyborze płynu chłodniczego i świec. Nie bać się pisać :mrgreen: A może ten http://www.motoallegro.pl/plyn-do-chlodnic-prestone-4l-37-c-najtaniej-i1213130332.html?
  6. Drodzy Koledzy! Zwracam się do was z prośbą o polecenie mi dwóch miejsc: 1. Znacie jakiś warsztat, który zajmuje się zabezpieczaniem podwozia? 2. Szukam jakiegoś składu, sklepu gdzie sprzedają używane felgi, koła itp- muszę kupić tani koła zimowe Pozdrawiam,
  7. Gdzie dokładnie powinno być mokro? Uznałem że jak już oddam auto do warsztatu to wymienię świece. I tu kolejne pytanie- jakie świece można spokojnie kupować? http://www.motoallegro.pl/swieca-zapl-20-bmw-3-5-7-x5-z3-1-8-6-0-65-327kw-i1207846132.html coś takiego, czy jakieś droższe? Może Boscha http://www.motoallegro.pl/swiece-bmw-e36-e34-e39-e38-bkr6ek-bosch-germany-i1197418658.html ?ten sklep jest 50 metrów od mojej szkoły, wygodnie byłby mi kupić :mrgreen:
  8. Witam Powoli chcę przygotowywać swój samochód do zimy. Uznałem, że w pierwszej kolejności wypadałoby wymienić płyn chłodniczy, gdyż po zakupie auta jeszcze tego nie robiłem, a uzupełniałem braki płynem który miałem pod ręką. W związku z tym kieruję do was pytanie: jaki płyn chłodniczy wybrać i ile go kupić? Myślałem nad Borygo lub Petrygo, bo są łatwo dostępne w przystępnej cenie. PS. Ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą? Pytam, bo ubywa mi płynu chłodniczego i muszę co jakiś czas uzupełniać (na szczęście w powolnym tempie), a pod autem nie widać żadnych plan ani nic, więc obawiam się że przyczyną może być felerna uszczelka. Pozdrawiam
  9. Wróciłem właśnie z jazdy. jeździłem 20 minut po okolicy i po powrocie do domu bębny były gorące, ale felgi jedynie ciepłe. Myślicie że warto wymienić bębny i szczęki w tej sytuacji? Dodam że ręczny prawie mi nie działa.
  10. Przejadę się dzisiaj i zobaczę jak wygląda sprawa tych hamulców z tyłu. Jak felga będzie ciepła to zamawiam bębny i szczęki. Tarcze na razie sobie odpuszczam.
  11. Te tarcze chciałbym wymienić nie tylko dlatego, że mają juz 9mm, ale też dlatego, że są lekko krzywe- lewa tarcza ociera w pewnym momencie o klocek (bije na boki). Nie jest to chyba mocne ocieranie, ale zawsze- przejmować się tym, czy też nie? Właśnie próbowałem przeprowadzić inspekcję stanu tylnych hamulców. Nie udało mi się wprawdzie zdjąć bębna (śruba tak się zapiekła, że nie szło jej ruszyć żadnymi metodami przy oparciu WD-40), ale już w tym miejscu było widać że z hamulcami jest coś nie tak. Jak podniosłem auto, koło było trudno obrócić, chociaż było ono w powietrzu, a ręczny był spuszczony, linki ręcznego poluzowane. Cały bęben jest pokryty rdzą, która odpada płatami. Wydaje mi się, że w tej sytuacji łatwo stwierdzić że hamulce tylne kwalifikują się do wymiany. Bębny i szczęki założę nowe, ale z prośbą o to zwrócę się do jakiegoś warsztatu, bo sam chyba nie dam rady. Ciekaw jestem czy przez 3 miesiące jak mam to auto te tylne hamulce stawiały opór.... ciekawe ile litrów paliwa więcej przez to spaliłem.
  12. Właśnie sprawdziłem grubość przednich tarcz - wynosi 9mm, czyli wg "Sam naprawiam..." czas na wymianę- dam radę sam? Trzeba tylko zdjąć zacisk i wymienić tarczę, nie? Które śruby trzeba odkręcić żeby zdjąć zacisk? Jak zdjąłem koło, to zaskoczyła mnie jedna rzecz- brakuje u mnie tej śrubki którą dokręca się tarcze- gdzie ją dostanę? Brakuje też czujnika zużycia klocka jak i kabla który powinien być w puszce w nadkolu- jest tylko wtyczka od czujnika ABSu Sprawdziłem też grubość kloców- wynosi jakiś 1cm, może niecały- w każdym razie dużo jeszcze ich jest. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz- klocki są prawie na styk z tarczą, jak wsadze nową(3mm grubszą niż ta teraz), to klocki nie będą tarły o nią? Muszę jakoś "rozszerzyć" szczęki, bo w miarę utraty klocków się zwężają automatycznie, nie? Chcę jeszcze dzisiaj sprawdzić w jakim stanie są tylne hamulce, zdjąć felgę , bęben zobaczyć w jakim stanie jest on sam, jak i szczęki- co wskazuje na konieczność ich wymiany? Co sądzicie o tej tarczy http://motoallegro.pl/item1179647860_tarcze_bmw_3_e36_e_36_nacinane_i_nawiercane_pelne.html ? Te wiercenia i nacinania coś dadzą, czy nie warto się w to bawić i kupić zwykłe tarcze Boscha albo Brembo, lub innej znanej marki? Proszę o możliwie szybkie odpowiedzi, bo w poniedziałek wyjeżdżam a do tego czasu chciałbym zamówić części z netu.
  13. Hamuje całkiem nieźle, z tym że wolę zużyte elementy wymienić w porę, zanim zużyją się do tego stopnia że coś uszkodzą. Chcę po prostu mieć pojęcie na temat dopuszczalnego stopnia zużycia hamulców tak na przyszłość. A co do tego, czy nie mam co z pieniędzmi robić, to wręcz przeciwnie, bo już auto zjadło mi ich znaczną większość, ale jestem ciekaw co trzeba by zrobić żeby były tarcze z tyłu, też raczej na przyszłość :mrgreen: . To jest kwestia poboczna, najbardziej interesuje mnie kiedy elementy układu są za bardzo zużyte. Razem z tarczami trzeba wymienić klocki i na odwrót? Tarcze lub bębny trzeba jakoś centrować, czy się zakłada nowe, dokręca śrubkę i tyle? Czy przy wyborze bębnów też należy kierować się dobrą firmą tak jak przy tarczach, czy na bębnach można oszczędzać (chyba nie pogną się jak kiepskie tarcze)?
  14. Ja mam u siebie też silnik 1.6 (M43) i mam z przodu niewentylowane tarcze a z tyłu bębny. Jeśli też masz takie hamulce, to nad ich wymianą należy się poważnie zastanowić przy wstawieniu 1.8- z przodu wentylowane a z tyłu tarczówki zamiast bębnów.
  15. Dam sobie spokój z wentylowanymi tarczami chyba na razie. Regeneracja zacisków? Na czym miałby polegać taki proces i jakie niesie ze sobą korzyści? Chodzi o pomalowanie zacisków na kolor jaskrawy? :mrgreen: Co trzeba by zrobić, żeby założyć tarczówki zamiast bębnów z tyłu? Kiedy trzeba wymienić bębny i szczęki ?
  16. A właśnie, Można założyć zamiast niewentylowanych wentylowane, czy trzeba by zmieniać zaciski na większe? W ogóle byłby sens takiej zmiany?
  17. Witam Ostatnio zacząłem rozmyślać, czy moim hamulcom nie przydałyby się nowe klocki, tarcze (jeśli chodzi o oś przednią), szczęki czy bębny (oś tylna). Po czym poznać, że któryś z tych elementów czeka na wymianę? Układ hamulcowy zacznie działać w inny sposób czy coś, czy jedynym sposobem sprawdzenia stanu hamulców jest ich demontaż? Wiem że z przodu są czujniki zużycia klocków, ale mogły one zostać ominięte przez poprzedniego właściciela więc dopóki się nie dowiem czy działają, wolę na nich nie polegać. Na jakim poziomie zużycia każdy z elementów należy wymienić? Na co uważać przy wymianie (jeśli się okaże że coś wymaga wymiany, sam chce się tego podjąć)? Co się stanę, jeśli dopuszczę do nadmiernego zużycia któregoś z elementów układu hamulcowego? Pozdrawiam
  18. KarlosŁDZ

    e36 -Szpera Jak Działa?

    A no tak, masz rację, pomyliło mi się po prostu bo czytałem o przeróbkach umożliwiających zablokowanie ASD guzikiem :) . Prawdą jest, że asd załączało się samo, ale blokowanie 100% działało tylko do 30km/h.
  19. Byłem dzisiaj w warsztacie. Otóż okazało się, że piszczą jakieś łożyska w skrzyni biegów. Mechanik znalazł też jakiś wyciek ze skrzyni, uzupełnił olej i powiedział żebym po prostu jeździł dopóki się skrzynie nie rozleci, a potem się ją wymieni. Mój samochód ciągle mnie zaskakuje swoimi ukrytymi niespodziankami.
  20. Tak w ogóle, to co robi to łożysko oporowe? Jego niedomaganie wpływa na coś?
  21. Powracam z kolejną porcją pytań dotyczących wnętrza mojego wehikułu :mrgreen: . Ostatnio kumpel dał mi się przejechać swoją Mazdą 323F Sport (2001r.) i byłem zaskoczony po przesiadce z mojego e36 jak lekko wszystko chodzi. Pedał gazu jest tak lekki, że można by go wciskać dmuchając na niego, hamulec też leciutki jak piórko; jedynie sprzęgło chodzi podobnie, chociaż i tak u niego lżej ( ostatnio wymieniałem u siebie całe sprzęgło, to bardzo pomogło). Inna sprawa jest taka, że drzwi w tej Mazdzie otwiera się jednym paluszkiem nie wysilając się specjalnie. U mnie trzeba złapać klamkę (we wnętrzu) dłonią i pewnie pociągnąć- próbowałem już smarować zamek i nic. Chciałem też ostatnio poprawić sprawność mechanizmu opuszczania szyb (korbka), wyczyściłem ze starego smaru suwnice, nasmarowałem na nowo, wpuściłem oliwę do maszyn w zawiasy, zębatkę nasmarowałem i jest tak samo jak było. Jak sprawić, żeby u mnie w aucie wszystko chodziło tak lekko i przyjemnie? Ps. Mógłby ktoś sfotografować tą żarówkę co jest w bagażniku, żebym chociaż wiedział jak to wygląda, albo najlepiej odczytał z niej oznaczenie? Pozdrawiam :)
  22. W czwartek jadę do mechanika specjalizującego się w BMW na wymianę łożyska oporowego, to jego jeszcze spytam co to za wtyczka.
  23. KarlosŁDZ

    e36 -Szpera Jak Działa?

    Są różne rodzaje szper: 1. Tzw. elektro-szpera, czyli po prostu zaspawany dyfer, sztywna oś 2. Sprzęgłowa szpera- w dyfrze, na każdej półosi są tarcze, które nawzajem trąc o siebie zapobiegają przeniesieniu 100% mocy na jedno koło. Ta jest najczęściej spotykana, zazwyczaj blokuje 25%-40% (przynajmniej taki procent momentu zawsze, niezależnie od sytuacji, będzie przeniesiony na mniej obciążone koło) 3, Szpera wiskotycza- blokuje się gdy różnica między obrotami kół tej samej osi jest zbyt duża (im większa różnica tym bardziej blokuje) 4. Znam jeszcze szpere ASD Mercedesa, która była szperą sprzęgłową, z tym że za pomocą guzika można było zablokować dyfer 5. Torsen- samoblokujący się mechanizm różnicowy (za pomocą specjalnych zębatek, ślimacznic itp), stosowany najczęściej do optymalnego przeniesienia napędu między przednią a tylną oś w autach 4x4 (aczkolwiek o ile pamiętam Mazda MX-5 mogła mieć taki na tylnej osi) 6. "Szpera" elektroniczna- auto posiada zwykły dyferencjał, ale komputer wyczuwa, kiedy za duża jest różnica obrotów kół tej samej osi i hamuje "szybsze" koło hamulcem 7. Elektronicze szpery- stosowane od dłuższego czasu m.in. przez Ferrari (ostatnie BMW M3 też to ma o ile się nie mylę)- komputer ogarnia obroty kół tej samej osi i tysiące innych parametrów i na tej podstawie za pomocą hydrauliki odpowiednio blokuje dyfer Bardzo dużo info na temat szper można znaleźć na wikipedii. :)
  24. Dźwięk przypomina rozkręcanie się turbiny gazowej, takiej jak w śmigłowcu :mrgreen:
  25. Witam Wczoraj wracając do domu z długiej trasy dobiegł moich uszu nieznany mi nowy dźwięk. Przypomina on świdrowanie, które zwiększa się wraz z obrotami i występuje na każdym biegu, na luzie też (ale ciszej), na odpuszczonym sprzęgle. Dźwięk ów dochodzi gdzieś z przodu auta, podejrzewam że może to być jakiś element mechanizmu sprzęgła (dodam że miesiąc temu wymieniałem całe sprzęgło na nowe). Co może znaczyć takie świdrowanie? Ile może kosztować naprawa czegoś takiego? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.