
Bonzu
Zarejestrowani-
Postów
123 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Bonzu
-
Ja podepnę się pod temat, bo mam podobny problem. Po przeczytaniu postów i zaglądnięciu pod maskę i w okolice schowka mam poniższe pytania: 1. Żeby dostać się i rozpiąć wtyczkę wentylatora to należy ściągnąć zderzak lub lampę?? Bo ja niestety nie potrafię wyczaić tej wtyczki tak "gołym okiem" na dzień dobry. 2. Bezpieczniki pod schowkiem. Zdjąłem dzisiaj osłonę pod schowkiem (tą którą się zdejmuje, żeby mieć dostęp do "jeża") i owszem jest tam mnóstwo różnych wtyczek i masa przewodów, ale niestety nie widzę tam żadnych elementów, które mogłyby być bezpiecznikami. Czy dobrze szukam i czy jest możliwe dostanie się do tych bezpieczników powyższym sposobem, czy konieczne są jakieś dalsze demontaże??
-
Od początku posiadania E39 borykam się z problemem utrudnionego zamykania maski. Prawy zamek trzeba zawsze dociskać ręcznie, aby się domknął na drugi "zatrzask". Powodem tego jest powypadkowy pas przedni, który był tylko lekko odkształcony i z powodu braku funduszy u poprzedniego właściciela nie został wymieniony, a jedynie wyprostowany. Z uwagi na korzystne ceny używanych pasów przednich na rynku skłaniam się do usunięcia mojej usterki, ale zastanawiam się tylko nad jednym, czy wymiana pasa przedniego wymusza demontaż chłodnic, czy da się to zrobić demontując tylko zderzak i ewentualnie inne elementy blacharskie, czy niestety konieczne jest rozpinanie przewodów klimy i chłodnicy itd. Z góry dzięki za odpowiedzi.
-
Ja czytałem, że samochodu z automatem nie powinno się nigdy holować, a tylko laweta. Choć są to z reguły wytyczne producentów i większość użytkowników pozwala sobie na holowanie, nie pisząc o ewentualnych konsekwencjach z tym związanych.
-
Ja też tak mam od "zawsze" i uznałem, że tak ma być skoro nie powoduje to żadnych innych niepokojących objawów.
-
Rozumiem, że kontrolka się nie zapala również wtedy kiedy koła tracą przyczepność. Jeśli tak to należy zacząć od żarówki. Teraz to wogóle będzie ciężko sprawdzić czy ASC działa sam w sobie, bo już śniegu nie ma, a na asfalcie, czy nawet na trawie to ciężko będzie uchwycić dławienie.
-
Do e46. Powiem szczerze, że już przyzwyczaiłem się do mojej 53 litrowej butli i tak na dobrą sprawę na polskie warunki przy szeroko rozbudowanej infrastrukturze stacji LPG to nie robi to większej różnicy. Jedynie na początku, zaraz po założeniu gazu w zeszłym roku, zostałem niemile zaskoczony podczas wyjazdu na urlop, bo okazało się, że pływak był źle wyregulowany (podgięty) i wchodziło tylko 29 litrów. Ale teraz już wchodzi swoje 42 i mi to nie przeszkadza już tak bardzo. A 25 milimetrową lukę pomiędzy dywanikiem a butlą chyba wykorzystam robiąc na wiosnę jakąś "półeczkę" na graty i klucze. Podczas regulacji pływaka, kazałem im wyregulować również rezerwę i wyregulowali mi tak, że teraz się świeci czerwone jak jeszcze mogę przejechać ze 100-150 km, czyli przegięli w drugą stronę, ale nie zwracam na to już nawet uwagi. Na przejechane 9000km zużyłem 77l benzyny, czyli wychodzi mi trochę mniej bo około 1l na 116km. :)
-
E39 520i LPG Płyn chłodniczy w kolektorze ssącym
Bonzu odpowiedział(a) na plasteryzator1 temat w E39
Prawdopodobnie poszła membrana lub coś innego w parowniku, gaz zabiera płyn chłodniczy do wtryskiwaczy i stąd pewnie ten płyn w kolektorze, a co za tym idzie więcej pary w spalinach. Najprościej odłączyć przewody płynu chłodniczego od parownika i spiąć je razem na jakiś tydzień. Pojeździć przez ten czas na benzynie i kontrolować poziom płynu. Jeśli nie będzie innych wycieków to płyn powinien przestać ubywać. -
Cena rzeczywiście nie jest wygórowana. :) A jeśli chodzi o zamianę to komisy często oferują taką możliwość. Nie wiem jaka dopłata (lub i nie) wchodzi w rachubę w Twoim przypadku, ale jeśli komis chce się wymienić na samochody w podobnej cenie to napewno wie, że to czego się pozbywa jest gorsze niż to co nabywa. Inaczej sprawa wygląda, jeśli w rozliczeniu oddajemy samochód zdecydowanie tańszy od tego co kupujemy, ale wtedy komis również napewno nie da nam "zarobić" na takiej zamianie.
-
Nie wiem co masz na myśli jeśli chodzi o "ciśnięcie" na zimnym... ale niewskazane to jest zarówno w dieslu jak i benzynie. Na przykład M5 ma specjalne diody na obrotomierzu, rozpoczynające się od 4 tys obr/min, które gasną w miarę rozgrzewania się silnika i wskazówka obrotomierza nie powinna ich przekraczać.
-
Podepnę się pod temat, choć widzę, że nie ma on większego zainteresowania :? Czy taki telefon jak na zdjęciu to zawsze jest w komplecie z zestawem głośnomówiącym?? Bo jeśli tak to może bym pomyślał o jego uruchomieniu, ale jeśli nie to chyba go wymontuję całkiem.
-
Komisy kręcą wszystkie liczniki na potęgę. W szczególności w tych samochodach, które są przez nie odkupione od właścicieli. Kolega ostatnio "zdawał" do komisu swojego firmowego Fiata Pandę bodajże z 2007/2008 roku z przebiegiem 212tys za 9000PLN. Po kilku dniach ten sam samochód stał za 16000 PLN z 60tys przebiegu. Fakt, że samochód ogólnie oprócz dużego przebiegu nie był wizualnie bardzo zjechany, bo praktycznie nie woził nikogo oprócz kierowcy. Czyli cała kanapa tylna (wogóle cały tył) i fotel pasażera jak nowe. Ale fakt jest faktem, że ktoś sobie kupi kilkuletnią Pandę 1,1 z "realnym" przebiegiem 60 tys (z zapewne wymienionym fotelem kierowcy, może również kierownicą i nakładkami pedałów), a zrobi kolejne 60tys, albo i nie, i trzeba będzie robić kapitalny remont silnika.
-
Ja myślę, że to raczej chodzi o napór powietrza na chłodnicę, który ją podniósł do góry. W końcu prędkość nie była mała. Może coś się z którymś z uchwytów chłodnicy stało, albo się odkręciła jakaś śruba mocująca chłodnicę.
-
Czy ktoś mi potrafi wyjaśnić co to jest?? Szukałem na forum i w necie ale nic oprócz poniższego nie dało mi się znaleźć. po polsku - brak obsługi krzyżowej - nic mi to nie mówi z niemieckiego: UEBERKREUZBEDIENUNG ENTFALL z angielskiego: deletion cross-over operation A jeszcze jedno: Co takiego zawierał pakiet dla palaczy?? - kod 441
-
Ja mam u siebie: Reduktor: Zavoli Sterownik: STAG 300+ Wtryskiwacze: MJ (tak mam homologacji, więc chyba chodzi o Magic Jety, jeśli się mylę to proszę mnie poprawić) Przejechałem narazie niewiele bo około 8 tys km. Ogólnie wszystko spisuje się bez zarzutu. Jedyny mankament to zbyt nisko ustawiona temperatura przełączania na gaz (na własne życzenie) i kiedy w lato było wszystko ok to przy mrozach, przez kilka sekund po przełączeniu, trochę przerywa przy przyspieszaniu z wolnych obrotów.
-
W lewo czy w prawo?? Bo chyba nie ma samochodu z manualem w którym "piątkę" włącza się przesuwając dźwignię w lewo. A tak do rzeczy to czy dźwignia nie ma zbyt dużego luzu?? Może luz powoduje, że jest nieprecyzyjna i stąd problemy z "piątką". Trzeba również prześledzić, czy nic nie podeszło w zakres pracy dźwigni np. jakiś dywanik lub przewód, o który się opiera dźwignia przy przesuwaniu, stwarzając niepotrzebny opór.
-
Najwyraźniej błąd poduszki lub napinacza. Trzeba podpiąć pod komputer i sprawdzić. Może tylko któraś wtyczka straciła łączność.
-
Z dnia na dzień mu kompresja uciekła?? Mechanik sprawdzał wszystkie cylindry czy tylko jeden? Bo znając życie to pewnie nie umie nawet kompresji zmierzyć poprawnie. Jeśli by się jednak stało, że na jednym z cylindrów nie ma kompresji (bo np. w co nie wierzę, zawór się przepalił albo dziura w tłoku się zrobiła - ogólnie mało prawdopodobne ale jednak możliwe) to i tak powinien zapalić na pięciu pozostałych.
-
Bo to jest prawda. Miałem okazję sprawdzić w kolejnym samochodzie kolory przycisków (E39, 528iA touring, 1997) i też kontrolka nawiewu na przednią szybę i ogrzewanie tylnej są pomarańczowe.
-
No nie do końca się zgadzam bo standard to nie jest V-line. I pomimo, że być może wszystko oprócz końcówki elektrody jest takie samo to jednak NGK twierdzi, że ten kształt końcówki wpływa na poprawę iskry. Czyli teoretycznie przynajmniej można założyć, że V-line jest wyżej w hierarchii. I wracając do tematu, czy ktoś stosował i jedne i drugie w M52 lub wogóle w BMW?? Czy ogólnie przeważają któreś w stosowaniu??
-
Można powiedzieć, że ja też mam zaufanie do tego producenta, ale dotychczas stosowałem tylko NGK V-line. Tutaj nie znalazłem na forum żadnej wzmianki aby ktoś je stosował. Czy ktoś stosował NGK V-line w M52 czy jednak nie wydziwiać i ograniczyć się do wersji standard?
-
Skąd oni biorą te moce silników ..187KM, 198KM. Przecież wszystko jest w dowodzie a jeśli nawet nie to w dokumentach przewozowych. Jeden też pisze, że dorzuca felgi od E60. Ciekawe. Mam nadzieję, że już rozwiercone i pasują.
-
Jeśli chodzi o ilość miejsca to zależy kto ile potrzebuje. Dla mnie np. E46 jest gabarytowo jak ulał i poruszając się E46 (podobnie E36) czuję się tak jakbym tym samochodem jeździł od zawsze (może dlatego, że nie jestem zbyt pokaźnych rozmiarów - 174cm/75kg). Natomiast do E39 musiałem się trochę przyzwyczaić, bo na początku nie czułem się tak swobodnie i pewnie. I prawdopodobnie jak będę kiedyś w przyszłości zmieniał to w pierwszej kolejności będę się rozglądał za E46.
-
Wnętrze też częściowo robione na poliftowe. Nie wiem tylko czemu wnioskujecie przebieg po skrawku przedniego fotela. Wg mnie dużą różnicę w zużyciu foteli robi waga kierowcy. Tym samochodem mógł jeździć gość o wadze >120 i w dodatku dużo po mieście, czyli częste wysiadanie i wsiadanie i fotel się mógł trochę sczochrać i powyciągać. Poza tym kwestia odpowiedniego dbania o skórę. Ogólnie napewno samochód wymaga głębszego zbadania i podejścia z pewną dozą nieufności. Poza tym te opony przód letnie, a tył zimowe :duh:
-
Właśnie o to chodzi. Przede wszystkim to trzeba kilka razy w roku przekręcić kluczyk w zamku i przynajmniej przed zimą kapnąć mu trochę oleju maszynowego, bo on najzwyczajniej się brudzi i zapadki się unieruchamiają od tego brudu, tak że po kilku latach nieużywania jedynym ratunkiem jest ślusarz. Dobrze jeśli to zauważymy zanim nam padnie akumulator, bo można zamek wymontować i oddać do ślusarza na regenerację. Miałem tak w poprzednim samochodzie (co prawda to nie było BMW), ale kluczyka nijak nie dało się przekręcić w zamku klapy bagażnika i żadne preparaty nie pomagały. Dopiero oddanie zamka do ślusarza dało radę.
-
No i ciekawe czy można polegać na autoryzowanym serwisie w Polsce. :? Co prawda u mnie odkąd kupiłem to odmrażanie przedniej i ogrzewanie tylnej miałem zawsze pomarańczowe i nie robiłem z tego problemu bo wydaje się, że wszystko działa jak należy. Dodatkowo ostatnio odkryłem, że kiedy klimatronik jest na AUTO to nie wskazuje prędkości nadmuchu. Też to uznawałem za normę dopóki nie przejechałem się inną i tam w trybie AUTO była pokazana prędkość nadmuchu. Chociaż na razie chyba nic nie będę kombinował, bo wszystko działa ok, a jak się zacznie kombinować to tylko można coś naprawdę popsuć.