
Bonzu
Zarejestrowani-
Postów
123 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Bonzu
-
Ale jak już powrócił to podepnę się i ja. Masz drugą generację??
-
Taki pobór w M52 to już bym powiedział, że to poważny problem, bo to jest 5l/10000km, czyli można by się ograniczać podczas przeglądów tylko do wymiany filtra :) To nie jest TDI VW na pompowtryskiwaczach, ani nawet nie M54. Choć to i w przypadku M54 też już by było dużo za dużo.
-
Ad2. Jeśli zanikają części poszczególnych znaków to objaw znikających pikseli. Ja u siebie zauważam, że też w zimę więcej pikseli mi nie świeci. Ad3. Komplet Zimmerman lub oryginał. Można próbować coś innego, ale jak poczytasz forum to zauważysz, że jeśli chodzi o tarcze i ich trwałość to już loteria. Choć są i takie przypadki, że te wymienione przeze mnie również się krzywią szybciej niż realnie zużywają. Ad4. Ja nie przekraczałbym rozmiaru 225 na obu osiach. Ja mam 225 na lato i 205 na zimę i do normalnego użytkowania to powiedziałbym, że 205 są zdecydowanie lepsze na polskie pełne kolein drogi. Kwestia jakie będą felgi, żeby jedno z drugim się w miarę komponowało lub ewentualnie co kto lubi. Jeśli lubisz walczyć z koleinami, ale przy okazji czuć się pewnie w ekstremalnie szybko pokonywanych zakrętach to bierz szersze. Jeśli wolisz mieć wypoczęte ręce i nie pokonujesz zakrętów na granicy przyczepności opon to bierz węższe.
-
to że na postoju się nie świeciła to nie znaczy, że się nie świeciła w czasie jazdy np. podczas skręcania, czy hamowania. Zakładam, że córka nie za bardzo przykłada uwagę do sygnałów wyświetlanych na desce rozdzielczej. Nie wiem jakie jest w tym silniku minimum oleju zapewniające 100% zanurzenie smoka pompy na postoju, ale niezależnie od tego to minimum na bagnecie gwarantuje, że oleju nie zabraknie w trakcie użytkowania samochodu w warunkach dla jakich został zaprojektowany. A w Twoim przypadku on jednak przebył "parę" kilometrów i na dodatek nie wiadomo w jakim stylu. Spotkałem się kiedyś z przypadkiem przedziurawienia miski olejowej (co prawda w był to dosyć wiekowy samochód, bo Mercedes W123 coupe 2,8 benzyna i to była jeszcze "stara" szkoła niezniszczalnych samochodów Mercedasa), ale samochód przejechał około 10 km zanim brak oleju zaczął powodować niepokojące objawy pracy silnika czyt. piszczenie zacierających się panewek. W tym przypadku kierowca również nie dbał o sygnały na desce, które pojawiły się po uszkodzeniu, a co gorsza nie zainteresował się nawet w żaden sposób skutkami uderzenia podwoziem o kamień.
-
pomogło zlanie i wlanie go z powrotem?? czy wymiana na nowy?? i co ma zawór zwrotny do odpalenia?? Kolega w E34 miał taki przypadek, że zamarzła woda zbierająca się w tłumikach (robił bardzo krótkie przebiegi) i rozrusznik też kręcił jak szalony, iskra była, paliwo było, a silnik nawet nie próbował załapać. Pomógł dopiero ciepły garaż. :)
-
Rzeczywiście umknął mi jeden wątek i to ten najbardziej istotny w całym temacie. :oops: Pozostaje tylko siedzieć cicho i jeździć do końca.
-
Zgadzam się z Tobą, ale pocieszającym jest tylko to, że przynajmniej ja, zarówno jednego jak i drugiego to używam średnio 2x w roku, czyli jakoś da się przeżyć.
-
dokładnie tak jak piszesz. U mnie też jest na listwie ozdobnej i tak ma być :D Według mnie najkorzystniejsze jest jednak na kierownicy :D Z tego co widzę w Twoim opisie to masz 97 rok i masz na listwie, czyli tak jak u mnie w 96. Natomiast u mojego znajomego w 528iA kombi jest już w kierownicy. :?
-
Bez przesady. Zawsze można powiedzieć, że silnik wstawiono tydzień wcześniej, oczywiście jeśli tylko wszystkie pozostałe dane się zgadzają i samochód nie jest jakiś trefny. Pewnie ciężko będzie sprawę ukryć przed nowym właścicielem, ale to już kwestia nabywcy. Jednemu to będzie przeszkadzało, a drugi będzie zadowolony. Tym bardziej, kiedy koszty kupna i przekładki takiego silnika dzisiaj to 1/3 czy 1/4 wartości całego samochodu.
-
Witam, Ostatnio zacząłem się zastanawiać od czego zależy umiejscowienie włącznika tempomatu, że raz jest na ozdobnej listwie pomimo, że reszta sterowania jest na kierownicy (ja tak mam), a innym razem jest umiejscowiony w jednym, z istniejącym również u mnie, przyciskiem na kierownicy. Czy to zależy od rocznika, czy pakietu wyposażeniowego, czy może jeszcze od czegoś innego?? Czy ktoś potrafi mi to wyjaśnić??
-
Dokładna podana w artykule cena to nawet 39 tys. :shock: Z tego co zerknąłem na mobile.de to te pieniądze za ten rok to i dzisiaj trzeba dać za dobry egzemplarz. Poza tym gość nie ma czasu na wymianę cieknącego przewodu wspomagania, co pewnie u mechanika nie powinno trwać więcej niż 1 godzinę. Podnośnik szyby kierowcy też pewnie próbował jakoś sztukować, bo niestety naprawa nie odniosła skutku. :?: Też pewnie już jeździ kilka lat, tak jak ze świecącą się kontrolką CHECK. Artykuł ogólnie porażka. W sumie wersja tej 540 jakaś dziwna bo bez skóry, kto zamawiał takie wersje.
-
Na odwrót. HB3 na długich a H7 na mijania.
-
To nie mogło być 100km/h. Co prawda ja mam 528i i przy odcince na 2-ce mam około 110km/h, a obroty na poziomie 6500rpm. Według mnie w Twoim przypadku zużycie rozrządu spowodowało przeskoczenie łańcucha i dalsze powikłania, ponieważ nawet w przypadku 520 obroty graniczne silnika przy 100km/h na 2 nie powinny być przekroczone. Pamiętam również w czasach młodości dorwaliśmy Tigrę 1,4 (wypożyczona na wakacjach :)) i oczywiście przeszła trochę katuszy z naszego powodu m.in. najbardziej chyba drastyczny - redukcja z 2 na 1 przy ok. 80km/h i oprócz tego, że aż koła przyhamowało (bo zapiszczały) i pewnie "zamknął się" przy tym obrotomierz to nic się nie stało. Co prawda miała wtedy jak pamiętam trochę ponad 3000km przebiegu.
-
Czyli sprawa jest jasna. :(
-
Z racji, że wynalazłem na Allegro małą nawigację w kolorze odpowiadającą moim wewnętrznym listwom wykończeniowym, a że w miejscu oryginalnego radia z MID mam dzisiaj substytut w postaci standardowego radia samochodowego, pojawia się pytanie czy taki układ będzie działał jak należy w moim przypadku. Oczywiście wykluczam działanie nawigacji, ponieważ nie posiadam urządzenia nawigacyjnego w bagażniku, a jedynie chodzi mi o sprawny montaż bez konieczności przerabiania wtyczek oraz poprawne działanie wszystkich funkcji komputera. Moje rozważania wiążą się z poziomem cen małych nawigacji, które są porównywalne do zestawu MID z kasetą, a znając przypadłość znikających pikseli w wyświetlaczach MID, myślę czy ekran, pomimo że mały, nie będzie docelowo lepszym rozwiązaniem. Z góry dzięki z rady.
-
Moja 528i LPG pali od 8,8 (minimum jakie udało mi się osiągnąć w trasie) do 19 litrów gazu. Normalnie tylko jazda miejska to ciężko jest mi zejść poniżej 16. Z kolei trasa to 10-12. Opony 225.
-
Troszkę myląca jest ta (chyba) uszczelka pomiędzy czarną oprawką a szkłem klosza. Ale dałem sobie spokój z dalszym rozbieraniem lampy i zalałem wczoraj ten zgrzew silikonem. Dzisiaj zrobiłem to samo na łączeniu klosza z obudową i zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Mam właśnie w domu rozebrany reflektor z przed liftu, bo postanowiłem coś zrobić z jego parowaniem. Rozebrany znaczy się rozpiąłem zatrzaski i mam odbłyśniki na wierzchu, ale nie wiem za bardzo jak oddzielić zewnętrzny klosz reflektora od czarnej oprawki (obudowy). Nie widzę żadnych zatrzasków i wygląda tak jakby był wciśnięty tylko na uszczelkę, ale próbuję nawet podważać klosz śrubokrętem i ani drgnie, a boję się mocniej bo nie mam ochoty kupować nowego klosza. Czy ten klosz jest demontowalny, czy wciśnięty na stałe?
-
Ja wczoraj też "walczyłem" z podnośnikiem tylnych drzwi i napewno szybę trzeba wyjąć, żeby odkręcić tą górną śrubę, co prawda po dwóch próbach dałem sobie spokój z wyciąganiem szyby, bo nie zamierzałem na dzień dzisiejszy wymieniać podnośnika, a jedynie go zreanimować. Zobaczymy czy moja reanimacja Poxipolem przyniesie skutek, bo jeśli nie to tez czeka mnie wymiana. Czy kupowałeś nowy czy używany podnośnik?? Bo przyglądałem się wczoraj swojemu i zastanawiam się czy jakikolwiek inny kilkunastoletni używany podnośnik może być niezużyty. Mam na myśli aluminiowy uchwyt w suwaku prowadnicy utrzymujący linkę we właściwym położeniu. Co prawda teraz zauważyłem, że Ty masz po lifcie, a tam problem przedliftowy został już wyeliminowany.
-
No właśnie o tym samym myślę lub druga opcja to wymontować to i zalać to jakimś dobrym klejem. Tylko się zastanawiam jak wymontować ten mechanizm bez demontażu szyby, bo nie za bardzo widzę możliwość odkręcenia górnej śruby listwy prowadzącej nie demontując przy tym szyby. A jak już to wymontuję to zastanawiam się nad kupnem używanego, ale sprawnego mechanizmu, bo komplet dla drzwi kosztuje "tylko" ok 100PLN. Jedyna tylko wątpliwość to ile on pochodzi. Proszę o wskazówki czy da się wymontować ten mechanizm bez demontażu szyby??
-
Dopadło i mnie dzisiaj. Najdziwniejsze to jest to, że tylne szyby się dużo mniej razy otwiera, a tu się wyrobiło gniazdo wodzika. Ja przez ponad rok użytkowania odsunąłem ją może z 10x i ani razu w temperaturze poniżej 0. Przy podnoszeniu do góry niestety tulejka wyskakuje z gniazda i tu mam pytanie, czy ten suwak (z gniazdem tulejki) co chodzi po prowadnicy i do którego jest przykręcana szyba to jest elementem wymiennym, czy występuje tylko w komplecie? Jeśli w komplecie to mam pytanie, czy ktoś go reanimował w jakiś sposób, aby ta tulejka linki nie wyskakiwała. Myślałem o przymocowaniu jej jakimś drutem lub zalaniem jej jakimś dobrym klejem na stałe.
-
viewtopic.php?f=72&t=41844 W tym wątku dwa ostatnie posty na pierwszej stronie oraz pierwszy post na drugiej stronie też mówią o moim przypadku, czyli czarny przewód to pierwszy bieg. Ja też nie chcę się upierać bo może coś mi się źle spojrzało. Ale jak sam piszesz uszkodzenie trzeciego biegu to raczej wątpliwa sprawa i po moich wszelkich sprawdzeniach też wynika, że to pierwszy bieg.
-
Sprawdziłem dzisiaj jeszcze raz zwierając piny we wtyczkach czujników temperatury i klimy i okazuje się, że to jednak pierwszy bieg mam uszkodzony, a drugi i trzeci działają i wygląda na to, że w tej instrukcji sprawdzania wentylatora jest błąd w kolorach przewodów i czarny to jest pierwszy bieg a nie trzeci. W jednym z innych wątków znalazłem, że ktoś również miał na czarnym przewodzie pierwszy bieg. Czyli wygląda na to, że opornica jednak jest uszkodzona. Ktoś pisał, że można ją wymontować bez wyciągania wentylatora, ja nie za bardzo to widzę, ale jeśli rzeczywiście to jest możliwe to proszę o jakieś instrukcje, oraz podpowiedź która opornica jest od pierwszego biegu, a która od drugiego.
-
Dzisiaj stoczyłem kolejną bitwę w poszukiwaniu usterki i niestety znowu porażka. Wentylator przy podpięciu na krótko działa tylko na pierwszym i drugim biegu. Trzeci bieg (czarny przewód) nie odpala. Bezpiecznik pod schowkiem jest sprawny, ale wygląda na to, że u mnie jest tylko jeden, a nie tak jak na poniższym zdjęciu dwa. http://www.bmw-mpower.pl/foto/dm-9130539637312.png No i pozostały mi przekaźniki, ale niestety pod otwarciu pokrywy pod filtrem stwierdziłem z ubolewaniem, że nie wiem które dotyczą wentylatora, a jest ich tam kilka. Złożyłem wszystko do kupy i poddałem walkę na dzisiaj. I jak to zwykle bywa pojawiają się kolejne pytania. 1. Dlaczego nie działa trzeci bieg?? 2. Czy powinienem znaleźć jeszcze drugi duży bezpiecznik pod schowkiem, czy w moim przypadku może być tylko jeden. 3. I czy ktoś dysponuje może schematem przekaźników pod filtrem?? Z góry dzięki za pomocne odpowiedzi.
-
Ad.1 Słabo patrzysz i szukasz :lol: Otwóż maske i przy lewej lampie(stojąc przed bu-bu),pomiędzy lampą a wlotem nerki jest kostka duża jak paczka zapałek-samiec i samica(w moim przypadku 3-piny,kable:brąz,czarny..).Jeżeli tak nie masz to bunia przeszła jakieś modyfikacje.No foto do tego chyba nie potrzebujesz :?: :cool2: Dzięki wielkie. Muszę w takim razie jeszcze w tą plątaninę kabli zajrzeć i próbować się dobrać do tych bezpieczników. Mylące są te kable wychodzące na przeciw, bo ja spodziewałem się, że to bezpieczniki będą od strony zewnętrznej niejako przystosowane do łatwego wyjęcia. A jeśli chodzi o wtyczkę to napewno jej u mnie nie widać i stąd pojawiła się moja wątpliwość. Być może dlatego, że ta strona kiedyś była uszkodzona to wtyczka gdzieś się "zawieruszyła". Czyli jak wymontuję lampę to powinienem mieć do niej już łatwy dostęp (gdziekolwiek ona by nie była), czy jednak demontować zderzak.