zaworas

Jakie lampy ?? Lexusy to chyba żadne !! Jak to wogóle wygląda ? :duh: Posłuchaj Alex Dark i sobie Mkowe zapodaj :]

jareczek_j Napisałem rura + tłumik srodkowy bo po wycieciu kata z beemki nie znajdziesz chyba nigdzie tak długiego tłumika srodkowego. Na samej rurze bedzie słychac auto z 5 kilometrów a brzmienie zamieni sie w pierdzenie.

Z kupowaniem silnika jest przewaznie ryzyk-fizyk. Zero zaufania. Zawsze jednak mozesz ostrzec sprzedającego ze jak nadzieje Cie na mine silnik dostanie spowrotem. Mysle ze to moze troche odciągnac go od wciskania kitu na temat złomu , który rzekomo chodzi malyyyna :8) Byc moze wtedy bedzie wolał poszukac innego , mniej wymagającego kupca. Nie jest słodko Jak kupuje sie silnik to trzeba czasem kawałek po niego jechac , włozyc w kaste , odpalic i co pozniej ?? wyjmowac ??

Ja powiem to samo , raczej poleciał synchro i ratuje Cie wymiana skrzynki , chyba ze machanikujesz sam i cena nowej czesci bedzie niska. Narazie co moge doradzic to przed wrzuceniem 2 biegu rób przegazówki i moze zgrzyt bedzie mniejszy. Jak dłuzej tak pojezdzisz to skrzynia do wyrzucenia na złom będzie. Koszty wymiany to ok 200zł skrzynka i ze 150 - 250 robota :? Przy okazji jakbys wyjał skrzynie warto zobaczyc czy sprzegło sie nie konczy.

Zamiast kata najlepiej rure wstawic bo pusta puszka moze szkodliwe zawirowania spalin spowodowac. Te strumienice to tez sa rózne i duzo badziewia sie przewija. Zamiast tego najlepiej srodkowy tłumik z innego auta nawet dopasowac , ale o tej samej srednicy i bedzie ciszej. Normalnie BMW bez kata traci brzmienie.

Normalnie pali to 1,6 Ja nie znam nikogo komu 1,6 czy 1,8 schodzi ponizej 10 na miescie w E30 Duzo zalezy od szerokosci opon i cienienia w nich a tak samo od dobrej iskry np ale cudów nie ma. Cylindry wcale nie sa takie małe w 1,6 to napełnic je czyms trzeba a ze 2,0 pali podobnie to juz inna bajka.

Na dzien dzisiejszy nie ma juz chyba o czym mówic. Czy sie komus chce czy nie swiatła bedzie trzeba zapodac. W niczym to nie przeszkodzi, ale zobaczymy na ile pomoze w zakresie bezpieczenstwa. Zal mi tylko zapominalskich bo troche ich jezdzi w okresie zimowym a to kosztuje mandacik i teraz bedą mieli okazje zarobic go przez okragły rok :mrgreen:

Jak sie ma kase mozna nawet 5,0 V 12 włozyc. :twisted2: Ja kolege rozumiem bo mam marne 1,6 i tez jedyna przekładka o jakiej mysle to na M42 1,8 16V bo jest to w miare proste. Przy wiekszych planach warto przekalkulowac czy nie lepiej zmienic auto na inne. Mały66 Niestety nie potrafie Ci pomóc ale to prawda ze nie sam silnik do szczescia wystarczy. Musisz dobrze sie zoriętowac co z osprzetu silnika sie rózni zeby nie kompletowac czesci do SWAPa na raty. Komputer napewno bedzie inny, podejrzewam ze tak samo kolektory no i sprzegło moze nie pasowac. Kiedys przekładałem tak silnik Opla to nie było najgorzej jak miałem komplet czesci. Tylko z odpaleniem miałem problemy bo trzeba bylo połaczyc kilka kabelków. Sam jesli zostawie moje E30 składam na miejsce M40 motorek M42

do : oktaw Napewno Cie ucieszy ,ze po raz pierwszy na tym forum ktos sie do mnie tak przyczepił i jestes nim własnie Ty. :mrgreen: Dlatego bo wchodze na forum i jakies małe okienko migające głosi - Koalicja na rzecz swiateł przez cały rok lub cos podobnego i chciałem zobaczyc jakie są poglady innych w tym temacie i cieszy mnie ,że jednak ktos podziela moją. Co do motocyklistów moze nie miałes kontaktu z tym srododowiskiem to nie masz okazji poznac opini kilkunastu z nas w temacie swiateł. Wiekszosc juz teraz uzywa w dzien drogowych zeby lepiej byc widzianym(zebys sie nie czepił to ja tego nie pochwalam). Ja nikomu nie bronie właczac swiateł mijania. Dla mnie mozesz na nich jezdzic w piekne dni nawet u siebie w domu po ogrodzonym podwórku. Mozesz oznakowac sie na trasie pomaranczowymi kogutami i puscic przed sobą pilota jak pojazdy wożące gabaryty jesli oczywiscie na to przepisy pozwolą. Prosze tylko nie czepiaj sie mnie , ze ja tak nie będę robił bo wszystko powinno miec pewne granice rozsadku. P.S. Forum jest po to zeby żeby wyrazac opinie a nie przesladowac innych :nienie:

Nie moge pojąc tego , z jakiego powodu miałbym jezdzic cały rok na swiatłach mijania. Trudne warunki atmosferyczne , czy jazda na trasie ze znaczną predkoscią to ja rozumiem w połaczeniu ze swiatłami ale normalnie uzywac swiateł jadąc na zakupy ?? ..... moze i sygnały dziwiekowe pozakładajmy : :duh: Ten sposób odbierze wyróznik motocyklistów , tak słabo wyróznianych z posród innych uczestników ruchu , którzy zleją sie w szereg swiateł i juz nie bedzie widac --- " Mam jedno swiatło , byc moze scigacza , do 100km/h robie 3,0s i moge własnie jechac 160 albo 200 bo naginam przepisy i zaraz będe przy Tobie !! " To samo z piratatami na drodze , którzy jadnak ciagle jezdza i tez właczają swiatła zeby powiedziec -- Jade za szybko , uwazaj na mnie. Ja nie chce bronic piratów drogowych i nadawac im przywileje , ale mysle kazdy wyróznik jest dobry a jak wszyscy beda jezdzic na mijankach to moze im kazemy powłaczac awaryjne ? Ja nie jestem slepy bo wtedy pewnie nie miał bym prawa jazdy, widze wszystkich dobrze dookoła siebie i mojego pojazdu a jesli ktos ma z tym problemy powinien sie zastanowic co robi za kółkiem.Sam wiem kiedy właczac swiatła i duzo ich uzywam , ale musi byc ku temu wskazanie.

Posmiałem sie niezle :mrgreen: Tak sie składa ,ze ja mam BMW i krece sie w klimatach BMW ale wczesniej miałem tez (wstyd sie teraz przyznac na forum) Calibre i miałem okazje zbadac oba silniki 2,0. ten 8 zaworowy 115KM i ten 16 zaworowy 150KM. Dodam ze2,0 16V sie roleciał nie z mojej winy. Ten typ ma wady konstrukcyjne w rozrzadzie i głowicy(C20XE od 90 do 92roku).Pozostałe 2,0 uwazam za dobre bo osiągami smiem powiedziec 2,0 16 V 136KM przerobi ze swiateł 320 150KM w E36 na wanosie.Nigdy jednak nie postawił bym zadnego znich ponad silnikami z BMW bo ułamki sekund do 100km/h stawiam nizej jak rodowód i kulture pracy. Spalanie te Oplowskie 2,0 mają miasto 12 - trasa 9 jak sie normalnie jezdzi a nie utrudnia ruch wiec do 320 porównywalne. ( 6-7 litrów co tam ktos napisał :duh: hahaha). Poza tym w E36 i Calibrze nie widze nic porównywalnego bo Calibra stojąca obok E36 nie jest juz samochodem. Ta deska trzeszczaca badziewnie zrobiona, dziurawe podłogi i nadkola, wogóle całe wykonanie widac po taniosci. Poprostu zobaczyli w latach 90tych ,ze mozna dobrze sprzedac takie Coupe i zrobili po kosztach nawet ładną bude na podowziu i napedzie z Vectra A. Cana to jedyne na co mozna sie powołac , ale awaryjnosc Calibry jest spora. Wogóle ciekawe ile osób majac 320 i Calibre 2,0 w tym samym roku , stanie i cenie wybrało by ten szajs zamiast mysliwca ze smigłem na masce ???? :mrgreen:

Z automatu na manual ( prostszy układ ) to juz jest meksyk a co dopiero odwrotnie. Teoretycznie jesli posiada sie inne auto dawce jest mozliwe ale pytanie czy opłacalne. Do szczescia nie wystarczy sama skrzynia(razem z belką mocujaca) , bo przeciez długosc wału jest inna, mozesz napotkac ze przełozenie dyfra tez musi byc inne , chłodnica musi byc tez od automatu a o tym co bedzie z podłaczeniem całej elektroniki typu Kickdown itd juz wole nie myslec.

Przez uszczelke pod głowicą płyn moze uciekac do oleju albo na tłoki. Jak dostaje sie do oleju bedzie zwiekszał jego poziom i odbarwi sie na kremowy kolor. W przypadku jak idzie na tłoki auto czesto wyraznie kopci na siwo a dodatkowo po odpaleniu silnika mozna zauwazyc ze woda w chłodnicy bulgocze. Niestety czasem przyczyną nie jest zła uszczelka ale uszkodzenie głowicy albo bloku ale to extremalne przypadki. Kolega z nagrzewnica ma racje , czesto ucieka tam a jej nie widac bo jest zabudowana w kabinie. Czasem da sie sprawdzic jak pomacasz ręką czy nie ma wilgoci na dywaniku.

misiek_525i dobrze napisał, jestem tego samego zdania pierscienie tłokowe albo uszczelniacze zaworowe do roboty bo zakładam ze wycieki juz wykluczyłes.

Jak problem tyczy sie tylko gazu ( bo z benzyna widze szwankowała wczesniej ) to regulacja wolnych obrotów znajduje sie na parowniku. Z tego co piszesz to problem nie jest w regulacji wolnych obrotów bo auto ma za niskie , ale jezdzic tez nie chce. Z tego wynika , ze trzeba dokładniejsza regulacje przeprowadzic. Przepływ powietrza przez mikser mógł sie zmienic i stąd problemy.

Na wyzszych obrotach zdecydowanie popieram przegazówki.

A czy masz wycięty katalizator ?? Mozliwe ze jest pusty w srodku albo zastapiony kawałkiem rury. Normalnie dobry katalizator pełni funkcje tłumienia. Czasem w miejsce kata mozna wspawac jakis tłumniczek srodkowy , ale jak wydech jest z 2 rur to ciezka sprawa. Niektóre tłumniki koncowe sa tak głosne , ze nawet przy katalizatorze buczy i nie mozna za wiele z tym poradzic.. ten typ tak ma.

Twój wkład działa podobnie jak stozek stąd takie zachowania. Domyslam sie ze wczesniej wszystko było dobrze. Z tego co piszesz mysle ze wiekszosc gazowników przetestowała by u Ciebie jeden patent : Zaslepic ta rurke gumową , która wchodzi do filtra powietrza od strony przodu i wyciąc otwór w niej z boku ( srednica ok 2-3cm). Wiem ,że to wygląda jak dziechcenie ,ale tak rozwiązuje sie najprosciej problem przygasania silników na LPG. Z tego ze nie masz wiadomosci o BLOSie to nikt sie nie powinien smiac. Ja sam kiedys cos tam słyszałem a dokładniej zainteresowałem sie tym tematem od niedawna. Tu masz linki jesli jestes ciekaw co to : http://www.fordclubpolska.org/porady.php?action=go&zakres=ogolne&type=25 http://www.czakram.pl/katalog1.php?name=blos ciekawy temat z naszego forum : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=22141&highlight=blos

Na moje rozeznanie II generacja. Tak jak kolega Boggy e36 napisał róznica miedzy gen.I a gen.II polega na obecnosci komputera sterującego dawkowaniem gazu do układu zasilania. A wtrysk to juz zupełnie inna bajka. Jesli masz dobrze zestrojony komp. to jest to instalacja bardzo bezpieczna dla tego silnika. Sam korzystam z dokładnie takiej samej i nie mam zadnych problemów z pracą silnika czy spalaniem. :cool2: Jesli chcesz pogłebic swoją wiedze w tym temacie polecam opcje szukaj :search: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=450

318 IS to najlepszy strzał , bo pali praktycznie to samo co zwykłe 1,6 i 1,8. Problem jedynie zebys sobie poszukał niezarznietego. No i nie oszukujmy sie - spali 8 ale w trasie. Jeszcze nie słyszałem zeby jakis z tych silników palił w miescie ponizej 10.

Pani od E39 pewnie to parkowanie zaplanowała. Auto nie stało kołami na jezdni a przy okazji nie zatarasowało wąskiego chodnika :norty:

73-PIOTR dobrze napisał Nawet jak nie smierdzi i nie widac zmiany koloru to napewno cudów nie ma. Olej sam sie nie rozmnaża. Przy takich ilosciach bez zmiany koloru na kremowy stawiał bym na to ze miesza sie z ropą.kiko Mozliwe ze tak wysoki stan oleju spowodował wytworzenie cienienia w silniku przez co jest jakis wyciek na zewnątrz.Jak szybko przybywa Ci tego oleju znaczy ze napewno cos sie z nim miesza i go rozciencza, osłabia własciwosci smarujące - uwazaj na silnik bo z czasem moze byc kaplica.

:search: Trzymał bym sie oleju 10W40 tej samej firmy. W BMW nie powinno sie schodzic nizej półsyntetyków. Tansze oleje czesto zostawiaja szlam w silniku.

Na LPG stozek nie jest szczesliwym rozwiązaniem. Widziałem ze niektórzy mieli i jezdziło to na gazie jakos z tym ze wiekszosc narzeka. Zwróc uwage ze czesto nawet przy zwykłych filtrach powietrza wlot do puszki jest od przodu zaslepiony i zrobiony z boku , zeby powietrze nie dostawało sie za szybko. Mozliwe ,ze na BLOSie zamiast tradycyjnego miksera do LPG problem by nie wystepował.

Luzy kierownicy to sie kasuje poprzez wymiane koncówek drązków z tego co ja wiem. Chyba ze masz rozklekotaną przekładnie kierownicy to wymiana na inna albo regeneracja.