TOMAHAWK

a może zużyte łożysko podpory wału ?

jak komp to i wiązkę, licznik, łapy, trzeba sprawdzić czy skrzynia musi być inna a jak tak to mżoe i wał trzeba będzie inny... itd itd. najlepiej znaleść kogoś chociażby na tym lub inny forum kto robił już takiego czy podobnego swapa i skonsultować się z nim tutaj (www.racingforum.pl) możesz poszukać kogoś kto wkładał taki silnik do e30 bo to dość popularna modyfikacja i skonsultować się z nim pozdro.

sprawdź czujniki temperatury, są dwa: jeden dla zegarów, jeden dla komputera.

jeśli to nie jest sekwencyjny lpg to spalanie zależy tylko od instalacji gazu i musisz iść do gazownika, może gdzieś jest wyciek a jeśli to sekwencja to napisz ile pali noPB. tak na przyszłość, od razu napisz więcej danych to od razu uzyskasz więcej odpowiedzi, nikt tutaj nie lubi bawić się we wróżkę. edit: no i druga sprawa: viewtopic.php?f=71&t=117569 !

wygląda na niedobór paliwa: pompa albo filtr paliwa najprościej zweryfikować mierząc ciśnienie na listwie wtryskowej

ja bym obstawiał za kierownicą m-technik'a (są wersję z airbagiem) 150-200pln można wychaczyć na allegro w dobrym stanie, ja bym bardziej kochał moją kobietę gdyby mi to kupiła ;] pozdrawiam. napisz później co kupiłaś i reakcję małżonka ;]

stukanie czy takie bardzie cykanie jak cykanie to popychacze, w sumie to jak ktoś słyszał kiedys popychacze to nie da się tego z czymś innym pomylić no i nie powodują aż takich dużych ubytków mocy... zobaczy świece, przepływkę no i jak ktoś juz powiedział lambdę no i nieszczelny układ dolotowy też będzie płatyać figlę, guma łącząca przepływkę z przepustnicą lubi się rozpadać ze starości no i przewody lecące pod kolektorem też...

może któryś tłoczek się zapiekł jak ściąga w lewą to pewnie prawa strona szwankuje

w sumie było kilka naście razy na forum, a oprócz tego dane dostępne bez problemu w internecie 520 - 10.6s do 100kmph tds - 11s tds niestety nie jest taki ekonomiczny w mieście jakby się tego chciało, no i czężko znaleść zadbany model, egzemplarze z rzekomym przebiegiem 170 kkm mają pewnie 400-500 kkm, jakie niemal 20letnie auto i to w dodatku diesel ma taki przebieg pompa wtryskowa kosztuje tyle co drugie auto, jak ciężko odpala na ciepłym to pompa bądź jej nastawnik ekonomicznie napewno będzie lepiej 520 24V z sekwencją, a jeszcze lepiej 525 24V z sekwencją, spalanie troszkę wyższe a mocy sporo więcej lepiej kupić samochów z prawdziwymi 250-300tyś km niż z fikcyjnymi 170tyś km a realnymi 450tyś km

hamuje poprawnie... ale w normalnych warunkach, dynamicznego zjazdu drogą z gubałówki by nie wytrzymało ;] a niedawno zrobili tą drogę i cudownie się nią jedzie, zaczepiste wiraże ;] asfalt jak stół

o k**** :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :mad2: :mad2: skad ty wziales te momenty...? SRUBY DO GLOWICY M20B20 DOKRECA SIE MOMENTEM 30NM czytaj całość i ze zrozumieniem...

Witam! Mam okazję do kupienia fajnych felg 16" jednakże ich szerokość to 8.5" a opony mam na tył 225/55 R16 i na przód 205/55 R16. Pytanie teraz takie czy da radę to zgrać razem ? Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

co do wersji silnikowej to osobiście radzę m50b25, wersja 2.0 to za mało na tą budę a spalanie porównywalne (choć mocy to nigdy za wiele ;] no ale spalanie) mniej niż 200tyś km w 15-20 letnim aucie możesz odrazu wsadzić między bajki (w 99.7%, a wiedz że większość bmw z niemiec mieli starzy dziadkowie którzy jeździli nim tylko do kościoła...) ja mam 322tyś i silnik chodzi jak żyleta (chodzi bo też zrobiłem kilka rzeczy ale to w sumie kosmetyka dla silnika) co do panowania nad autkiem to pierwsza podstawowa zasada: najbardziej ważna przy mokrej nawierzchni: nie przyśpieszaj na zakrętach, na niskich bieg to już w ogóle, ja myślałem że "co to jest prowadzić auto tylnio napędowe" aż pewnego razu na mokrej nawierzchni przycisnąłem na mokrej nawierzchni na 2gim biegu, wyjeżdżając z podporządkowanej, miesiąc auto i bym je skasował na pobliskim słupie... ale byłem głupi, na szczęście skończyło się bez zadrapania kuzyn też zaraz po kupnie obrócił auto (tyle że on ma 316 e36, także moc nie robi dużej różnicy w takich sytuacjach) najlepiej poćwiczyć trochę niekontrolowane sytuacje na mokrej kostce brukowej na parkingu no i nie warto skąpić na opony, łyse na mokrej nawierzchni to prosta droga na cmentarz przy sekwencji kolektor nie robi dużej różnicy, w mocy również, a dla portfela duża ulga, polecam, sam mam co do awarii to autko praktycznie niezniszczalne ;] ale radzę przekopać dolot silnika czy nie ma lewego powietrza, odmy, szlauchy, przemierzyć wszystkie czujniki, ja ostatnio wymieniłem sondę lambda (suma summarum powinno się ją wymieniac co 100kilkadziesiąt tysięcy km i pewnie stąd bierze mit o wysokim spalaniu bmw), myślałem że moje e34 nie pali wiele, a teraz jest jeszcze mniej no i jak lubisz szybkie zakręty (jak ja ;]) to radzę też zajrzeć na zawieszenie, łączniki stabilizatorów, wszystkie gumy czy nie ma luzów, tuleje wahaczy, to bardzo ważne na szybkich zakrętach no i nie kupuj auta na chop siup, wjedź na kanał obejrzyj podłogę, postukaj trochę progi czy nie są zaszpachlowane pod sprzedaż, najlepiej wziąć kolegę i niech on wyrazi swoją opinię o aucie Pozdro.

wbite D z wysokich obrotów, a że moment obrotowy V12 ma większy to i skrzynia od razu powiedziała niet

myślę że m50 daleko od nich nie odbiega no i wytrzymałość nie jest wyznacznikiem przestażałości konstrukcji i też nie

m20b25 i m30b35 by z góry odrzucił z powodu przestarzałej konstrukcji i przez to paliwożernej, szczególnie m30 z tym m54b28 to prawdopodobnie chodziło ci o m52b28 bo takiego modelu m54 nie było co do osiągów to m52b28 powinno miec podobne do m30b35 ew. trochę słabsze (w sumie powinny byc podobne bo m52 ma lżejszy aluminiowy blok a m30 żeliwny), spalanie pewnie trochę wyższe od m50b25 ciekawą opcją jest możliwość wsadzenia wału korbowego i tłoków z m52b28 do m50b25 uzyskując tym sposobem m50b28 z niezniszczalnym żeliwnym blokiem, sam będę to robił w niedalekiej przyszłości jakieś 210-220KM powinno dać się wycisnąć

zobacz w jakim świece są stanie jak na moje oko wypadają zapłony, cewki , fajki bądź świece. zobacz jeszcze czy nie masz oleju w kanałach świecowych

Kolega ubił skrzynie. było: ;] viewtopic.php?f=74&t=129805

j.w. + nieszczelności w dolocie, sonda lambda, przepływka

wrzuć 5bieg i gaz do dechy, jak obroty rosną a prędkość nie to sprzęgło się ślizga jak nie, to to co innego chyba nie dawno ktoś tu miał problem z kiepskim przyśpieszeniem i rozwiązanie było fałszywe powietrze w układzie dolotowym (miał podobną reakcje na pedał gazu jak Ty)

radzę sprawdzić dobrze wszystkie wężyki, mogą mieć pęknięcia i tak ciągnąć lewe powietrze no i autoadaptacja mogła pokaszanić przez ten dziurawy wąż, odłączyć akumulator i złączyć klemy na 15min aby ją wykasować

zmień szpeca od bmw, ja mam co prawda m50 e34 ale też stag300 i żadnych problemów a właściwie przydałby się dobry spec od lpg

wystarczy nie szczelny układ dolotowy i pomiary przepływki oraz działanie zaworu wolnych obrotów trafia szlag, także od tego radzę rozpocząć, czy wszystkie węże są szczelne, guma łącząca przepływkę z przepustnicą, duża i małą odma etc. ja rozkopałem cały dolot i musiałem wymieniać 3 wężyki

podczas gdy jedno koło jest na ziemi a drugie w powietrzu to jest to normalna sytuacja

w ogóle nie pali na jeden cylinder ? zapal zimny silnik na kilkanaście sekund, wyłącz, spryskaj kolektor wydechowy i będziesz wiedział na którym nie pali skoro świece i cewki są nowe (a fajka ?), to wykręć świece załóż na nią cewkę i sprawdź czy daję iskrę jak nie to zapewne sterownik powiedział papa ps. warto sprawdzić kompresję, jak jej brak to iskra może być, paliwo także a nie będzie palić