
Rez
Zarejestrowani-
Postów
174 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Rez
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
Witam, czy ma ktoś doświadczenie z montowaniem felg od e60 do e90 przed liftem? Mam do nabycia komplet felg 16x7 z et 20 i pomyślałem, że mogłyby idealnie podejść na zimę, zwłaszcza, że na seryjnej feldze z ET 34 koło jest mocno schowane w nadkole. Jeździ ktoś na takim setupie?
-
źle spojrzałem :duh: Oczywiście, że ikona z miarką to ustawienia daty i godziny. Chodziło mi o tą drugą z "ptaszkiem". Odpowiedź znalazłem w wersji angielskiej instrukcji do 128i/135i (str. 65). Od góry są to: Ustawienia kierunkowskazów po otwarciu i zamknięciu auta Sposób, w jaki centralny zamek otwiera auto Automatyczne ryglowanie drzwi Doświetlanie "drogi do domu" Ustawienia świateł dziennych Aktywacja potrójnego kierunkowskazu Pamięć foteli i lusterek (opcja) pozdr.
-
Witam, podłączę się pod temat. Dzisiaj zauważyłem, że silnik nagrzewa się w ruchu tylko do ok 80 stopni. Jak stanąłem w miejscu temperatura dobiła do 95. Po ponownym ruszeniu spadła na 80. Który termostat mi padł? Główny? EGR? Oba? Pozdrawiam.
-
Witam, Wczoraj nabyłem e90 i powoli próbuję zrozumieć ten samochód :D W modelu, który posiadam oprócz wszystkim znanej ikonki kluczyka z "ptaszkiem" występuje jeszcze jedna ikonka kluczyka z miarką. Niestety nie znalazłem żadnych informacji na ten temat w instrukcji obsługi. Sprawdzałem też wersję angielską manuala - bez powodzenia. Po wejściu w to menu pojawiają się symbole świateł mijania i jakieś liczby i inne tego typu ustawienia. Wolę nie zdawać się na metodę prób i błędów, więc jeżeli ktoś może mnie oświecić co robią te ustawienia, będę wdzięczny. Auto to 320d z 2006 roku bez idrive z radiem Professional. Dzięki, pozdrawiam.
-
E46 nie otwiera drzwi z pilota - 07.01.2013 NOWY PROBLEM
Rez odpowiedział(a) na LowRider150 temat w E46
Padnięty moduł komfortu. Da się naprawić samemu kosztem 20 złotych :) http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=138734 Możesz też kupić sprawny moduł, ale trzeba będzie go zakodować. Koszty większe wtedy, ale nie ma tragedii. A targować się zawsze warto :wink: -
Według mnie pływaki pokazują ok. To, że samochód zdycha jak jest jeszcze 1/4 paliwa w baku jest spowodowane nie przepompowywaniem paliwa do komory z pompą. Jest tam taka pompka podciśnieniowa, której zadaniem jest przerzucenie całego paliwa do prawej komory (za fotelem pasażera) zaraz po odpaleniu samochodu. Zrób sobie test poziomów. Jak masz mniej niż połowę baku zalanego lewa komora powinna pokazywać 000 po odpaleniu silnika. Jeśli masz inne wartości, to na 100% wina ciśnienia. Rozwiązania są 3: - zdejmujemy kanapę, odkręcamy wieko za fotelem kierowcy i sprawdzamy czy wąż się nie poluzował. Ten element nie może się popsuć, ewentualnie rozłączyć. Nie rób tego jak masz samochód zalany bardziej niż 3/4 baku, bo popłyniesz :) - jeśli tam wszystko jest ok, to wymiana filtra paliwa z regulatorem ciśnienia. Zapchany, stary filtr czasem powoduje takie objawy. Po wymianie polecam przegonić auto porządnie po trasie - powinno pomóc. - jak dalej zdycha to wtedy na 100% pompa paliwa jest na wykończeniu bo nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam.
-
Kolego, spróbuj sobie zrobić reset adaptacji potencjometra przepustnicy. Kluczyk na pozycję nr 1 na 10 sekund Kluczyk na pozycję zero na kolejne 10 sekund Odpalamy auto. Źródło: http://www.e46zone.com/forum/topic/4012-throttle-adaption-reset/ Pozdrawiam.
-
Jest. Śrubę do regulacji masz od wewnętrznej strony drzwi przy zamku za taką małą gumową zaślepką. Reguluje się ją imbusem. Zobacz filmik:
-
[EXX] Resetowanie komputera-pomocne przy obrotach
Rez odpowiedział(a) na czestek1 temat w Zrób to sam - gotowe recepty
Witam, to ja dorzucę moje 3 grosze w kwestii resetu komputera, bo jestem bardzo pozytywnie zaskoczony rezultatem. Może komuś się przyda. Ostatnimi czasy miałem trochę problemów z obrotami zimnego silnika. Objawy: po odpaleniu mocne falowanie i przygasanie przez pierwsze 30 sekund. Ponadto pojawił się bardzo dziwny przebieg mocy przez zakres obrotów - samochód był mułowaty do 4000 rpm, a przy 5000 dostawałem kopa w plecy jakbym miał turbo pod maską. Po dotknięciu gazu obroty najpierw spadały, a dopiero po chwili szły w górę. Ogólnie zaczął jeździć tragicznie. Na liście podejrzanych znalazła się przepływka, Vanosy, lewe powietrze, krokowy, przepustnica, świece, cewki, czujniki wałków, czujniki temperatury cieczy - lista jest długa, można wymienić części za parę tysięcy, a nie znajdzie się rozwiązania. Na szczęście skojarzyłem fakty, że wszystko zaczęło się dokładnie w momencie, gdy auto stało przez 3 dni bez akumulatora (wysłałem kierownicę do obszycia i musiałem zdemontować poduszkę). Jakoś wtedy nie przyszło mi do głowy, że samochód w pierwszych chwilach po resecie "uczy się" właściwych zachowań więc zamontowałem kierownicę, podpiąłem klemy, uruchomiłem, wrzuciłem wsteczny :duh: i zabrałem auto na niezobowiązującą przejażdżkę po zakorkowanych ulicach (max do 3000 rpm.). Następnego dnia przy odpalaniu na zimnym silniku mi zgasł :( Wczoraj postanowiłem zrobić reset krok po kroku według przepisu w pierwszym poście. Już podczas jazdy próbnej po mieście zauważyłem, że żwawiej reaguje na gaz, przyspiesza płynniej i ogólnie zachowuje się jakby odzyskał parę koni. Dzisiaj rano auto zaskoczyło mnie równymi obrotami po odpaleniu i kulturalniejszą pracą w trakcie nagrzewania się silnika. Czyli pełen sukces :!: Podejrzewam, że reset może nie pomóc w sytuacjach, gdy auto ma usterkę mechaniczną. Ewentualnie złagodzi objawy. Ale jeśli podejrzewasz, że auto nabrało "złych nawyków" - spróbuj! Mi pomogło :cool2: -
W coupe po faceliftingu występowały tylko M54, więc masz już jeden problem z głowy :) Co do pojemności to jak się nie liczysz ze spalaniem to bierz 2,5. W trasie rzadko kiedy zobaczysz wartości poniżej 9,5 l/100 a w mieście od 14litrów w górę. Odpłaca się za to bezawaryjnością i pięknym brzmieniem silnika. W 2 lata oprócz rzeczy eksploatacyjnych wymieniłem tylko pompę paliwa, co jest standardem przy moim przebiegu. Jednostki M54 mają kilka bolączek - niektórym falują obroty, potrafią brać dużo oleju, łapią lewe powietrze, ale w porównaniu z przygodami jakie mają posiadacze diesli to pikuś :) Ogólnie polecam. Przesiadając się z 1,9 tdi mocno się zdziwisz się jak to auto się zbiera ;)
-
Odkopuję temat, bo od wczoraj pojawiły się problemy z otwieraniem drzwi kierowcy. Przejrzałem kilka wątków i sam już nie wiem czy wina leży w module komfortu, zamku czy pilocie. Moje objawy: - z pilota zawsze zamyka wszystkie drzwi i bagażnik - z pilota zawsze otwiera wszystko oprócz drzwi kierowcy (nie wyskakuje bolec do góry) - trzeba je otworzyć z kluczyka (zawsze działa) - gdy drzwi są otwarte - przycisk obok "awaryjnych" do zamykania drzwi - nie zamyka drzwi kierowcy :( Próbowałem dwóch kluczyków - te same objawy. Żeby wejść do środka muszę otworzyć wszystko z pilota, a później jeszcze użyć kluczyka na drzwiach kierowcy. Wczoraj drzwi wysiadały "stopniowo". Najpierw otwierały się co drugą próbę. Później bolec wyskakiwał tylko do połowy i drzwi były już zamknięte. Na końcu przestały się otwierać z pilota. Za każdym razem słychać, że coś się w drzwiach "przestawia", ale bolec nie wyskakuje do góry. Temat stary, więc mam nadzieję, że ktoś z Was poradził już sobie z tym problemem i podpowie co robić. Pozdrawiam.
-
Wow, ale to 20 cali wygląda dobrze. Koledzy mają niestety rację co do wahaczy - u mnie już siedzi komplet Meyle HD z wymiennymi sworzniami. Oryginalny zestaw się poddał po jednym sezonie na 18''. Coś za coś :wink:
-
Na odpalonym silniku też masz luz i stukanie? Auto pływa po drodze podczas jazdy? Miałem kiedyś w dieslu podobne objawy i zakończyło się regeneracją maglownicy. Najpierw zobacz sobie luzy na drążkach kierowniczych. Jeśli to nie to, to spróbowałbym zacieśnić magiel - jest tam śruba do regulacji, rozmiar chyba 17. Jeśli chodzi o elastyczny łącznik w kolumnie kierownicy to objawy podczas jazdy są takie: http://www.youtube.com/watch?v=IRYIeR1PdBQ
-
No i po sprawie. Nowa pompa siedzi w baku, auto śmiga, właściciel zadowolony pije browara po dobrze wykonanej robocie :) Sama wymiana zajęła 20 minut. Jedyny problem, jaki napotkałem to powtórne wmontowanie pompy w bak. Najlepszy sposób opracowany metodą prób i błędów: najpierw założyć gumową uszczelkę na otwór w baku i wciskać pompę w uszczelkę. Palermos, dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
-
Dokładnie. U mnie jedynym objawem padającej pompy było to, że po prostu przestała działać pewnego dnia. Na 50 kilometrów przed końcem rezerwy samochód zgasł. Myślałem, że komputer zaczął oszukiwać i dolałem 5 litrów benzyny i odjechałem dalej - ale jak się okazuje to czysty przypadek. Dwa dni później ucichła bezpowrotnie. Z tego co się dowiedziałem tu na forum i na zagranicznych serwisach padającą pompę da się czasem "reanimować" zmieniając poziom paliwa w zbiorniku, albo terapią szokową - uderzając w nią kilka razy mocno z góry. Czasem zaskoczy i pozwoli dojechać do najbliższego warsztatu, czasem po prostu zakończy żywot. Falujących obrotów i braków mocy nie doświadczyłem. Falowanie w fazie nagrzewania się silnika i brak mocy do 3500 obrotów to może być padający Vanos. W Twoim przypadku sprawdziłbym też czy silnik nie łapie lewego powietrza.
-
Dzięki za sprostowanie :D Dzisiaj sprawdzę napięcie na pinach i jak wszystko z instalacją będzie ok, zamawiam pompkę. Na alle znalazłem coś takiego: http://moto.allegro.pl/pompa-paliwa-kompletna-bmw-3-e46-compact-coupe-i2047310716.html za 180 zł kompletna z koszem. Ty pisałeś, że wymieniłeś jedynie wkład. Są też używki teoretycznie na 100% sprawne, ale z tym jest zawsze ryzyko, no i oryginał VDO za 509 zł :cry2: Zastanawiam się w co zainwestować? Czeka mnie długa trasa w góry za tydzień i nie chciałbym stanąć gdzieś po drodze. Pozdrawiam.
-
Witam, dzięki za odpowiedź. Mam jeszcze głupie pytanie. Pod kanapą są 2 otwory. Rozumiem, że ten za fotelem kierowcy to pompa paliwa? A ten drugi? Na YT jest taki filmik pokazujący wymianę pompy: tu gość wymienia element za fotelem pasażera. W stanach mają odwrotnie, czy ja coś źle zrozumiałem? Dzięki.
-
Witam, ostatnio auto zgasło 50 kilometrów przed końcem rezerwy. Dzisiaj po jeździe nie chciało odpalić wcale. Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompki pod tylnym siedzeniem. Sprawdziłem bezpieczniki pod maską i w schowku i podmieniłem przekaźnik z klaksonem - pompka nie zaskoczyła, więc jestem na 99 procent pewien, że padła. Zanim zacznę zamawiać części mam 2 pytania: - przyda się jeszcze sprawdzić czy na 100% prąd dochodzi do pompki - jak to zrobić? Wystarczy taki próbnik napięcia żarówkowy (taki w formie długopisu?)? - jak już będę zamawiał pompkę to lepiej ori, używkę czy jakiś zamiennik? Dzięki, pozdrawiam.
-
Będą mniejsze od zalecanych - dokładnie o 2,5 %, czyli jadąc 97,5 km/h będziesz miał już 100 na liczniku. Idealnie byłoby montować 215/60, bo wtedy przekłamuje tylko o 0,7 procenta w drugą stronę.
-
Dzięki za odpowiedzi. Też skłaniam się ku e36, zwłaszcza, że rozsądne auto da się w tym momencie kupić za naprawdę niewielkie pieniądze. Manual musi być, bo nie chcę, żeby kobieta już na samym początku swojej "kierowniczej" kariery zapomniała jak się wiosłuje skrzynią. A znam kilka przykładów osób, które po jeździe automatem w manualu są bezradni - auto gaśnie, ciągną na biegu do odcinki, bo się zapomną itp. W drugą stronę łatwiej jest się przesiąść, bo jedyne, co można odwalić to lewą nogą wdepnąć na hamulec, szukając sprzęgła i nabić sobie guza na czole kierownicą (byłem świadkiem takiej akcji :D). Jeszcze jedno pytanie - jak e36 to jaki silnik benzynowy do zagazowania jest najlepszy? Pozdrawiam.
-
Powitać. Żonie udało się zrobić wreszcie prawo jazdy, więc jest dobry pretekst żeby zakupić drugie auto. Wiadomo, niedoświadczony kierowca + napęd na tył zwykle źle wróży, ale doszedłem do wniosku, że powinna dziewczyna od samego początku sobie dobre nawyki wyrabiać. Auto, jak to pierwsze w życiu, będzie miało ciężki żywot. Upalone sprzęgło, obcierki parkingowe itp. Dlatego chcę, żeby był to jeden ze starszych modeli. I tu pojawia się dylemat - który wybrać? Pod uwagę biorę: seria 3 - e30 lub e36 seria 5 - e34 albo e39 seria 7 - e32 albo e38 czyli praktycznie wszystko, co pojawiło się we wspaniałych latach 90-tych. Oczywiście manual, benzyna, sedan/coupe/cabrio. Chętnie posłucham Waszych opinii (szczególnie opinii użytkowniczek) - który z tych modeli nadaje się najlepiej na pierwsze auto. Lepiej brać duże i bezpieczne, czy mniejsze, które łatwiej zmieści się na parkingu? Jak wygląda kwestia awaryjności i dostępności części? Stosunek cena/jakość też ma znaczenie. Dzięki, pozdrawiam.
-
Bezpiecznie 10mm przód 15 mm tył i poradzisz sobie bez modyfikacji nadkoli, ale jak chcesz agresywnego wyglądu, to bez obniżania się nie obejdzie. Z tyłu masz za chudą tą oponę. Seryjnie w m-pakiecie wychodziły 255/35/18. 225 trochę za mało na 8,5 cala.
-
Bez rantu, ale wg. mnie jeden z najładniejszych oryginalnych wzorów BMW 18 cali. http://fc02.deviantart.net/fs71/i/2011/267/9/7/bbb_by_vincentnoir-d4asmba.jpg więcej fotek znajdziesz tu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=165954
-
Rozwiązanie problemu: nie tankować więcej paliwa na stacji przy supermarkecie. Ktoś w sąsiednim wątku o check engine wspomniał, że słabej jakości paliwo może powodować takie anomalie. Skojarzyłem fakty, zalałem na renomowanej stacji i od 400 kilometrów błogi spokój. Pozdrawiam.
-
Kolego posprawdzaj wtyczki. U mnie ponowne podpięcie pomogło i błąd termostatu już nie wraca. Natomiast dalej mam problem ze sporadycznie pojawiającym się błędem 188 (P1132), który odpala kontrolkę check engine. Z tego co się dowiedziałem to chodzi o czujnik tlenu przed katalizatorem. Temperatura jest niższa od oczekiwanej czy coś takiego. Ktoś ma teorię czy jest to wina padniętego czujnika czy coś poważniejszego z silnikiem się dzieje? Pozdrawiam.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7