Loona Thic

Patrząc na Twój nick - rozumiem, ze masz e36 318 TDS? Niestety - wtedy rozwieje Twoje nadzieje - będziesz potrzebować zupełnie innego interfejsu - tzw ADS. Ogólnie BMW chodzą po innych liniach niż VAG - więc nawet ani e39, ani e46 nie podepniesz. Niestety - musisz kupić Ci nowy fejs. Pogadaj oczywiście jeszcze z nerwusem - tylko uważaj - nick ma nie bez powodu ;)

Klawisz "Shift" + F9 - masz konfigurację wyboru dla starszych modeli.

Nie ma co ukrywać - masz uszkodzony wentylator i wzrost temperatury silnika najprawdopodobniej był tym spowodowany (na 99%). Ten wentylator ma za zadanie schładzać czynnik w chłodnicy - jeśli nie działa, czynnik nie jest schładzany i wzrasta temperatura i mocno ciśnienie w układzie. Czym może to skutkować - to chyba wiadomo - rozerwanie chłodnicy itp. Niektóre auta miały wyłączany kompersor klimatyzacji podczas wzrostu ciśnienia.; A co do pompy wspomagania - najpierw zobacz czy masz olej... Pompę wspomagania ze zbiorniczkiem masz praktycznie po otwarciu maski przed oczami - czarny zbiorniczek z napisem ZF (najczęściej). Jest umieszczony z przodu silnika - zaraz za VISCO. A czemu masz sprawdzić olej? Bo pompa może być dobra, ale maglownica Ci cieknie.

Problem w tym, że tych 3-pinowych też były dwa rodzaje, to właśnie te co podałem numery, tylko czy one różnią się czymś poza numerami? Jak jest trzypinowy Z MODUŁEM to podejdzie na 100 %. U mnie działa z BMW Alpina B10 (540i), z anglika. Kompletnie numery się nie zgadzały - zastartował, chłodzi. Don't stress :cool2:

Więc tak - wskazuje to faktycznie na pompę podprogową - wartość 1.02 mbara jest zdecydowanie za niska. Wskazywane przez Ciebie wartości były w ok. 3.5 mbara - i to są dobre wartości. Poniżej 3.5 mbara może być problem - jest źle. Pompa podprogowa powinna dawać STAŁE ciśnienie w ok. 3.5 MBar - 3.8 MBar. Nie powinna falować, przycinać się itd. U Ciebie pompa daje za słabe ciśnienie - 1.02 MBar - to jest po prostu za mało. W takiej sytuacji całość pracy wykonuje pompa CR (główna pompa wtryskowa - Common Rail) - a to już jest bardzo niedobrze, może zakończyć się to zmianą pompy podprogowej i pompy CR. Na razie masz do zmiany pompę podprogową. Koszt pompy podprogowej używanej to ok. 200-300 zł, koszt nowej to ok. 700-800 zł. Koszt pompy CR używanej to ok. 800-1000 zł, nowej ok. 1800-2000 zł. Niech jeszcze inni się wypowiedzą.

Nio, to tylko się cieszyć, że odzyskałeś swoja bunię :) Dużo czasu zajęło Ci zmienienie wkładu przepływki? Co do pierburga - tak ja Ci pisałem - dobra jest na pewno ;)

Witaj, Poniżej zamieściłem odczyt "analog value 4" zrobiony na biegu jałowym : http://img526.imageshack.us/img526/31/wtryskisilnikpracuje.th.jpg Co do problemu z przepływką, możesz to jakoś uzasadnić po czym to wywnioskowałeś ? Co do korekcji wtrysków z AV4 - korekcje są bardzo dobre. A nawet wręcz super. Natomiast co do przepływki - parametry soll-air mass i Inst Air mass masz przekroczone. O ile soll masz ciut ponad normę, to Inst masz przekroczone kilka razy. Szukaj nowej przepływki, najlepiej Siemensa. Spisz numer i szukaj po numerze. Koszty nie są jakieś spore. Pzdr :)

Na 100 % masz kłopoty z przepływką, ale zrób jeszcze zrzut z analog value 4 - z korekcjami wtrysków.

Nie chcę Cię martwić - ale jesli kupiłeś auto od osoby PRYWATNEJ to raczej nie będziesz mógł jej pozwać za wady ukryte - powie, że nie wiedziała, nie zna się itd - MA DO TEGO KOMPLETNIE PRAWO. Więc na Tobie będzie leżał ciężar udowodnienia - rzeczoznawca itd. To są koszty. Musisz mu udowonić, że o wadzie wiedział w momencie sprzedaży i zataił ją przed Tobą. Rozumiesz jakie to trudne? Możesz się zwrócić do gościa o rekompenastę, bądź partycypowanie w kosztach, ale jeśli gość roześmieje Ci się w nos to tylko i wyłącznie sąd Ci zostaje, niestety. Ogólnie jest zasada - "widziały gały co brały". Zwłaszcza jeśli chodzi o uszkodzenia mechaniczne. Jeśli auto byłoby po wypadku i byłoby to zatajone przed Tobą - troszkę inaczej można do tego podejść - ale przy uszkodzeniach mechanicznych raczej nie masz szans. Odwróć sytuację - Ty sprzedajesz furkę. Za cztery tygodnie gość Ci dzwoni i mówi - "Panie... qr..wa ruina taka, że szkoda gadać - koło mi się urwało - chce kasę..." Co robisz? Pukasz się w głowę i mówisz: "człowieku, oszalałeś? Przez cztery tygodnie jeździłeś furką, może w każdy zakręt bokiem wchodziłeś a mi tu kit chcesz wcisnąć??" I sorry - ja bym tak pomyślał - kupił narwaniec, spieprzył auto i chce mnie naciągnąć na koszty. Ty musisz udowodnić, że wada która była - była znana sprzedającemu i była ZATAJONA przed Tobą !!!!!!!!!!! To jest mniej więcej definicja wady ukrytej. Zaznaczam, że nie jestem sprzedającym, ani nie znam w jakikolwiek sposób sprzedającego. Po prostu patrzę logicznie na sytuację. Napraw auto i dalej jeździj, albo sprzedaj - i chyba tyle :(

Ostatnio stosowałem ten dodatek kilka miesięcy temu - coś koło grudnia, stycznia. Jak zostaje mi ok. 15 litrów - jadę na stację tankować - najpierw zalewam dodatek - potem leje ON do pełna - wtedy bardzo dobrze się miesza wszystko w baku. Nie dopuszczaj do sytuacji zalania dodatku nie zatankowania ON - może być zbyt duże zagęszczenie dodatku. Ta poprawa była po dwóch zastosowaniach z rzędu oraz jeszcze miesiąc wcześniej - łącznie 3 baki z dodatkiem, najpierw jeden, miesięczna przerwa, potem dwa baki pod rząd. Teraz stosuje co kilka miesięcy (ok. co pół roku - plus minus). Nie zauważam JAKICHKOLWIEK NEGATYWNYCH SKUTKÓW podczas stosowania oprócz tego, że auto troszkę przykapca. Natomiast po zastosowaniu dodatku wydaje mi się, że silnik chodzi bardziej "miękko", ciszej. Pewnie w czerwcu znowu zaleje pełny bak wraz z dodatkiem - przed wakacjami :)

Mi pomógł standartowy dodatkek do oleju napędowego Schell - nie dodatek do czyszczenia wtrysków - tego nie używałem. Dzisiaj sobie sprawdzałem nawet korekcje wtrysków - na 2 i 5 cylindrze mam w ok. 2, na pozostałych cylindrach mam ok 0,3-0,6. Więc jest chyba jeszcze w miare dobrze :) Tu jest kilka tygodni temu zrzut - teraz (tzn. dzisiaj) na tym cylindrze jest zamiast 2,85 to 2,03 http://images43.fotosik.pl/265/300592701273ff26med.jpg

Jak dobrze widzę - praktycznie z KAŻDYM wtryskiem masz coś nie tak - najlepsze korekcje są między "-1" a "+1", u Ciebie niestety każda korekcja przekracza sporo 1. Ale faktem jest, że na 1 i 3 cylindrze korekcje masz jeszcze gorsze. Ja pewnie wlałbym tego preparatu Schelowskiego, ale poczekajmy na zdanie innych - może się mylę i nie jest tak źle :)

http://tomaszewicz.com.pl/forum/facepalm.gif Z jednej strony precyzyjne liczby, z drugiej strony "spora mozliwosc bledu". Okresl margines bledu. Okeeej... :) Chodziło mi o to, że pomiary były wykonywane z ręki, naciskanie stopera, niedokładne oko ludzkie, zbyt wolna reakcja ludzkiego ciała, warunki drogowe, nawet jakość paliwa - to wszystko ma jakiś wpływ na pomiary. Bardziej chciałem się skupić na różnicy pomiędzy pomiarem "przed" a pomiarem "po". I ta różnica jest spowodowana zastosowaniem preparatu. Natomiast jak duża ta różnica jest... Precyzyjniej tego określić nie umiałem, nie byłem autem na hamowni, nie robiłem profesjonalnych testów itd. Nie umiem tego inaczej Ci określić, więc nie odpowiem też inaczej. Nie wiem, czy jakby teraz zrobić profesjonalne testy też wyszłoby 8.5 s. czy więcej bądź mniej. Nie wiem, czy jeśli zrobić pomiary wtedy - wyszłoby 10 s. czy mniej - nie wiem. Nie mierzyłem w 0,01 s, nie miałem takiej potrzeby. Po prostu. Chodziło mi bardziej o wartości orientacyjne. I tak to traktuj, ok?

A czemu mam nie podawać? Forum jest miejscem gdzie można swoje przemyślenia ubrać w słowa i puścić w internetowy świat. Nie widzę nic złego w tym, że podałem akurat takie dane a nie inne. A co do rozwiązania - to po prostu bardzo niejasno napisałeś - może Ty wiesz o co chodzi, ale ja już niekoniecznie - domyślam się, że chodzi o zastosowanie preparatu Schella. Być może Ty akurat nie potrzebujesz rad - masz inny motor, benzynę itd. Większość (jak pewnie zauważyłeś - założyciel tematu również) jeździ dieslami, padło pytanie o diesla, więc poczułem się w obowiązku powiedzieć o MOICH wrażeniach - czysto subiektywnych. Ja nie widzę nic w tym złego, a jeśli Ciebie to razi... No cóż - raczej pogódź się z tym - ile ludzi - tyle opinii :) Najważniejsze, aby nasze BEATKI jeździły bezpiecznie i się nie psuły :)

Pomiedzy 8,5s a 10s jest rzeczywiscie kolosalna roznica. Na pewno nie stosowalbym ponownie tego rozwiazania. :? Tzn. jakiego rozwiązania? To są dane obarczone sporą możliwością błędu, natomiast dynamika poprawiła się po prostu odczuwalnie. Dlatego zmierzyłem sobie "ręcznie" - za pomocą stopera i nawigacji GPS oba parametry po zastosowaniu preparatu Schella. Może akurat u mnie miałem przypchany jakiś wtryskiwacz... :) Nie powiem wam, ale od momentu jak zastosowałem sobie tę "kurację" to wręcz nie te auto. Bardziej mnie zaskoczyła poprawa elastyczności. W sprincie od 0-100 km/h jest spora możliwość subiektywizmu, możliwy jest wpływ warunków na drodze, itd. Ja starałem się przeprowadzać oba testy w miare podobnych warunkach - podobna temperatura, ta sama droga, podobne obciążenie. Natomiast poprawa elastyczności jest też widoczna - i to dość znacząco - i to mnie zastanowiło :) Jedyna różnica to była różnica w oponach - podczas słabszego sprintu miałem opony letnie, podczas lepszego sprintu miałem zimówki - tego samego producenta, ten sam rozmiar, podobny stan bieżnika. No i oczywiście paliwo - niby te same, z jednej stacji, ale po kilku miesiącach - więc na pewno inna partia.

Zamek centralny działa na paśmie fal radiowych, podobnie jak samo radio - dlatego ten moduł jest wykorzystywany jako wzmacniacz antenowy do radia i jako odbiornik sygnału z pilota do centralnego zamka. Ale oczywiście wolałbym, abyś to jeszcze z kimś konsultował - to jest moja opinia. Chyba, że mi ufasz na tyle, aby w momencie jak się okaże że kupiłeś ten moduł i nie jest to to - nie będziesz miał do mnie pretensji... :) Bo tylko o to mi chodzi :)

Ja stawiam na moduł. Poczytaj może jeszcze na forum, może ktoś się wypowie. Zawsze jeszcze możesz podjechać do jakiegoś gościa, co BMW serwisuje. I po prostu go zapytać. Ja stawiam na 100 % że to ten moduł. Pzdr :)

Wymontować jest bardzo prosto, z naprawą będzie gorzej - spisz sobie numer seryjny i kup używany - koszt ok. 100-150 zł.

W tym rzecz, ze adnotacja jest ujęta rowniez w instrukcjach aut najnowszych konstrukcji. Wiekszosci C-R, rownież i PSA. .... Właśnie w tym rzecz - większość aut z PSA od 2005 roku ma filtry DPF - to jest dopiero syf - zwłaszcza w wykonaniu PSA... Co do lania paliwa - ja do swojej 530d leje tylko diesla z Schella, i to w dodatku z określonej stacji. Podczas wyprawy w Polskę tankowałem tylko na Schellu - nie obchodziło mnie, że na LukOil za płotem jest 30 groszy taniej. Nie chciałem tankować na Bliskiej, bo widziałem jaki syf z niej leci - auto poza tym gorzej jechało, gorzej zapalało, a przede wszystkim - więcej paliło. Od prawie dwóch lat tankuje na Schellu ani jednej przygody, awarii, krztuśnięcia się silnika, nic. Przy -27 st zeszłej zimy do mnie przychodzili, abym pomógł auta odpalać - jako jedno z nielicznych odpalało "od kopa" wręcz. A że jestem człowiekiem który pomocy nie odmówi to pomagałem :) I dodatek również leje z Schella - 200 ml na bak paliwa - (ok. 65 l.ON), auto troszkę przykapca wtedy i spala o 0,5 l.ON/100 km więcej niż normalnie. Po "kuracji" spalanie spada, auto nie puści nawet dymka, niedawno sprawdzałem sobie osiągi :) Przyspieszenie od 0-100 km/h - ok. 8,5 s Elastyczności: od 60-100 km/h na czwartym biegu - ok. 7 s od 80-120 km/h na piątym biegu - ok. 10 s Prędkość maksymalna ok. 230 km/h Rozpędzanie do 210 km/h jest bardzo dynamiczne, potem prędkość zwiększa się już w mniej spektakularny sposób. W momencie jak zaczął mi "wachlować" obrotami na biegu jałowym te osiagi były następujące: od 0-100 km/h - ok. 10 s elastyczności: od 60-100 km/h - ok. 8.5 s od 80-120 km/h - ok. 12 s Prędkość maksymalna - ok. 215-220 km/h - więcej nie dałem rady wycisnąć. Prędkość maksymalna mierzona oczywiście GPS-em. Do tego zmniejszyło się spalanie (ale również wymieniałem wężyki podciśnioniowe do sterowania turbiną) z 9.3 na 8.1 l.ON/100 km. Jest to sytuacja po użyciu ok. 3 razy dodatku do oleju napędowego Schell. U ojca w TDS-ie zauważalnie zaczął mniej kopcić - i to było po prostu widoczne, wcześniej lokomotywa, po użyciu lekki dymek przy zmianie biegów. Także ja zdecydowanie polecam - koszt ok. 9 zł, korzyści spore. Przy czym zaznaczam - to są moje spostrzeżenia, mój indywidualnie przerowadzony test, nie wiem, jaki wpływ będzie to miało na wasze auta.

Tyle, że zauważ - ja mówiłem o preparatach do czyszczenia układu wtryskowego - nie piszę nic o preparatach "zwiększających moc", poprawiających "liczbę cetanową", podnoszących "stopień kompresji"... Są to preparaty przewidziane do każdego rodzaju silnika - do PD VW też. Z drugiej strony co mieli napisać 10 czy 12 lat temu? Wiesz jaki syf wtedy był ? Teraz jedynie trzeba uważać na DPF - filtr cząstek stałych. Znalazłem jeszcze taki ciekawy artykuł na temat stosowania oleju opałowego... :)

Bez przesady - Common Raile bezproblemowo traktują TAKIE uszlachetniacze - nie mówimy to o jakichś syfach wlewanych do baku, tylko o preparatach do czyszczenia wtrysków - duża różnica. Nad tymi preparatami trzeba się zastanowić jedynie w przypadku filtra DPF - tego sam filtr może nie zakceptować ;) Ale do Common Raila można (a nawet trzeba) wlać czasem środek przeczyszczający wtryski - i nie może być z tym problemu :)

Tzn - co to znaczy - "zakłóca" ?? Jeśli masz słaby odbiór fal radiowych - może masz uszkodzony moduł EWS - w touringu jest on umieszczony na tylnim słupku po lewej stronie (od kierowcy). Moduł ten to rozbudowany wzmacniacz antenowy i służy również jako wzmacniacz do centralnego zamka - pilot centralnego działa Ci z normalnej odległości, czy musisz podejść do auta bliżej? Sprawdź najpierw ten moduł. Pzdr

Nie ma takiej opcji... :) BMW e39 nie jest samochodem gdzie sobie sam sprawdzisz klimatyzację, rany julek... Musisz podjechać albo na kompa albo do klimiarza.

Albo jak już to cały słupek? A reszte sobie zachować? Wtryski, turbina, pompa... Wszystko może się przydać :)

Czasem życie nam płata figle i akurat się coś zepsuje w takim momencie :) Akurat model może mieć kolosalne znaczenie, bo w 530d występuje juz słynna pompa progowa do dostarczania paliwa na pompę CR. Jeśli potupiesz nogą w podłogę kierowcy (ta pompa jest pod podłogą kierowcy) i odpalisz auto to jedź od razu tę pompę wymień - koszt zależny od producenta - od 200 zł używka do 900 zł nowa. A objaw jest właśnie taki - pewnego pięknego dnia chcesz odpalić furkę i... tyle. Potem sprawdź czujnik położenia wału - objaw jest dokładnie ten sam... Koszt wymiany takiego czujnika to ok. 200 zł (używka). Oczywiście może być pompa CR - koszt sporo wyższy - nawet do 1500 zł. Ale zanim cokolwiek zaczniesz robić to zacznij od sprawdzenia bezpieczników - bezpiecznik nr 14 odpowiada za sterowanie pompą paliwa - jego uszkodzenie objawia się właśnie niemożnością odpalenia pomimo kręcenia rozrusznika. Daj znać co tam wyszło :) Pzdr :)