Olo_

Odświeżę i pozwolę uszczegółowić swój problem, może ktoś to jednak przerabiał. Teraz od 4 dni jest tak, ze kontrolka ładowania świecie się tylko rano po nocnym postoju, gaśnie zależnie od temperatury chyba, ale zawsze jak auto się dogrzeje, czyli po ok. 10-15 minutach. Napięcie z testu 9 to 11.3 i spada, po kolei wymiękają systemy, trakcja, abs, poduszki, radio, i tak mając już ledwo 9 volt nagle (3-4 razy już tak było) lekkie szarpniecie i wsio wraca do normy...... 13,8-13,9 (ciut za mało, może to wskazuje na regulator, a może objawy na diody - ciul wie). Alternator oglądany, sprawdzany, regulator zdrowy ori Bosch (sprawności to już mało ktoś ię podejmie oceny sprawdzenia, ale szukam), szczotki si, tulejki na altku ok, nic nie wygląda źle, a mostka nie wiem jak sam sprawdzić (przewodności mierzyć ?ale które i gdzie, na zimno, na ciepło ;/) , bo jak wiemy kasę wydać nie trudno, mostek z 80 zł, regulator ori 190 zamiennik 120, tylko wolał bym nie wydać bez sensu (święta są :? ). Stoję przed wyminą czegoś w tym altku, albo założeniu innego i oczekiwania powtórki problemu - wtedy gdzieś w budzie. I tu pytanie do grupy - czy miedzy aku a altkiem jest jeszcze jakikolwiek element który według Was mógłby w tej sytuacji, i przy opisanych objawach, robić taką borutę, że zjawisko "nie puszczania prądu" przez jakiś czas jest możliwe ? Jest po drodze jakikolwiek przekaźnik (lub cokolwiek co steruje wzbudzeniem ?) Sorki za rozwleczony temat,ale staram się to jak najdokładniej opisać. http://img573.imageshack.us/img573/4778/schematrozruchuiadowani.jpg Uploaded with ImageShack.us http://yfrog.com/fxschematrozruchuiadowanij Prosty układ, jedynie zastanawiam się co sprawdzić rano, może układ w którym jest ASC razem z kontrolką ładowania - czy tam jest wsio si.... gdzie tu indziej szukać babola poza altkiem ofc ?

Przyłącze się do samoudręczenia, mam opony wielkie kartofle z Korei a felgi chyba niemieckie w małę męskim rozmiarze 15" (Kronoprinz - swoja droga poszukuję kapsla :d ). I ciągle cisza i jedzie.... :cry2: Ale ja się nie "samoudręczam"! Ja się ciesze i jestem ZADOWOLONY! Swój post zapodałem na przekór wszystkim " top trendy". Jak coś jest China to nie musi od razu oznaczać szajs ostatni... OK, może od Bawarki oryginalnej odstaje, ale jak na razie jestem więcej niż zadowolony. A co do gazu, to jakoś sceptycznie podchodziłem do niego przy zakupie, ale po kilku miesiącach jazdy muszę przyznać, że to całkiem zacny element wyposażenia. Oczywiście jak się o niego - jak o wszystko w Buńkach - dba! Zapomniałem dodać "-", wszak chodzi o samobiczowanie bo powinienem działać jak ideologia przykazuje, jak absolutny purysta :mrgreen: Co do gazu... miałem dawno temu i powiedziałem nie, ale postęp i czas oraz ilość kilometrów powoduje, że trzeba go wrzucić, bo jednak szkoda tych pieniędzy, po prostu skoro i tak i tak musisz dojechać tu czy tam, można to robić ciut taniej, i można robić to z głową :cool2: Ale dość off top'a. pzdr :wink:

Przyłącze się do samoudręczenia, mam opony wielkie kartofle z Korei a felgi chyba niemieckie w małę męskim rozmiarze 15" (Kronoprinz - swoja droga poszukuję kapsla :d ). I ciągle cisza i jedzie.... :cry2:

Mam pęknięte mocowanie pancerzyka i się zainteresowałem. We Wrocławskim Inchcape Motor 34zł i nawet maja na miejscu :cool2:

Rozwiń temat o tej lince, bo mam ją uszkodzoną, ale tak zrobiłem, żeby luzu nei było i póki co fakt, problem przestał się pojawiać. Choć skoki napięcia i cuda z problem również dają ten efekt....

Za świecenie kontroli a aku odpowiadają diody, chyba 3 z 8 czy jakoś tak, nie jestem pewien czy tak jest również w tych z bmw. W każdym razie jedna mogła być padnięta i dlatego kontrolka się świeciła. U siebie mierze teraz za każdym razem jak jeżdżę, testem 9 i napięcie zależnie od obciążenia (klima, radio, podgrzewanie szyb, siedzeń, światła) prąd ładowania z kompa buja się od 13 do 13,8. Postój na działającym silniku, beż żadnego obciążenia poza silnikiem samym w sobie, 14,1. Mierzone jednocześnie miernikiem, pokazuje wartości o te0,1-0,2 więcej. Albo mój miernik albo komp ciotkę obniża. Ciutkę za mało imho, wiec można by rzec, że działa, jednak deko niepoprawnie. Pożyjemy zobaczymy, regulator nowy 180zł Bosch, 120zł zamiennik, altek używka od znajomego który ma górę części 170zl za którykolwiek altek czy 90 czy 150A...... Wiec może 120A załatwi sprawę a już jakoś lepsza perspektywa przy ew. regeneracji. Aku mam oryginał, jednak jeszcze nie wiem jak z kodu odcyfrować datę produkcji. [jak ktoś wie to proszę, niechaj napisze]

To prawda. Tak też zrobiłem. W ogóle go wyciągnąłem i trafił jeszcze na sprawdzenie do ludzi którzy robią we Wrocławiu od lat tylko alternatory. Mam nadzieje, że po dzisiejszym teście (leżał na dworze co by zasymulować warunki postoju pod chmurką :D ) jeśli zabangla, to zakładam z powrotem i zobaczymy. Swoją droga, ktoś z was testował patenty typu siatka stalowa etc w dolocie na chłodzenie co by tyle barachła tam nie wpadało ?

Odgrzewam. Problem podobny, jedyna różnica to to, ze silnik swapowany z 2.0 na 2.8, jednak problemu z prądem do tej pory długo nie było. Altek Bosch 90A (chyba,że to za mało po zmianie motorowni, ale wyposażenia ciągle to samo). Ponoć lepiej, że nie Valeo (powtarzam zasłyszane jedynie). Podobna historia, czasem nie ładuje rano, po 20 minutach jazdy, jak już systemy po kolei klękają potrafi się obudzić i nagle wsio ok. I tak potrafi być tydzień, a później znowu itd. Sporo zależy od wilgoci (obserwacja). Altek wyjąłem, został sprawdzony w dobrym (w temacie) zakładzie - nic. Jedynie co stwierdzili z mojego opisu, to, że może regulator, ale pewności brak i gwarancji, ze na nowym będzie lepiej nikt nie da. Mogę sobie wydać te 140zł, ale czy będzie lepiej..... Pytanie do szanownego grona. Czy ktokolwiek miał podobną sprawę i potrafi podać jakiś alternatywny (abstrahując od altka :) )trop bo szlag mnie trafia jak kolegę w poście powyżej i pewności zabiera do auta to dość sporo. Aku na wszelki podpiąłem sobie w domku do prostownika i ma kurację, choć trasy nie trasy, wsio przeżył. Ori BMW a rok produkcji muszę odcyfrować. Z góry dziękuje za jakieś rady. :cool2:

Zgadza się. I tak jest. Mam 6 i w sześciu miejscach jest napis. Kierownica, deska, słupki, drzwi. Vin mówi również o tyle, ale tego akurat nie sprawdzałem, bo tam napisu brak. 03/1998

Witam. E39 touring 520i [single vanos] po swapie na M52B28 [single vanos], bo głowica w 2.0 po wymianie jednego zaworu (sprawny silnik na sprzedaż - aktualne). Kupiona pól roku temu, w rodzinie od 3 lat, w kraju 4lata. Przebieg przy kupnie 211324km. Doprowadzam do stanu pełnej bezawaryjności, większe wymiany to wiskoza, nowa chłodnica, a teraz robię sobie wahacze po kolei parami, wsio Lemforder, niedługo zagości poliuretan z firmy Strong-Flex którą też reprezentuje. Przejechałem już nią ok. 15tyś. i jedzie dzielnie. Gaz w planie.

Witam, zwracam się z prośbą o listę wyposażenia mojego auta po kodzie VIN ( bo tego na necie brak): WBADH11010BX72426

http://bmwstory.com.pl/artykuly/tuleje-poliuretanowe Taki jeden artykuł, może komuś coś naświetli skoro podpieramy się słowem drukowanym ;)

ojeju ... :oops: Szkoda tylko, że autor tematu nie uwzględnił, że poliuretan, to nie teflon, i może mieć różna twardość, co wynika między innymi z tego, ze polimerom można nadać różną charakterystykę. Dlatego mamy w ofercie tuleje w wersji klasycznej [80 stopni Sh] oraz sportowej [90 stopni Sh]. Guma ma zależnie od mieszanki ok 65-80 Sh. Abstrahując od tego, że rozsądny montaż usuwa problem piszczenia, wychodząc temu na przeciw nasze tulejek (w przypadku gdy występuje ruchomy wkład metalowy) mają rowkowaną oś wewnętrzną i smar w zestawie co problem załatwia :idea: np. http://www.strong-flex.eu/images/poliuretan/avg/bikopur-051429a-citroen-ax-saxo-vts-peugeot-106-gti-rallye-tuleja-stabilizatora-przedniego-poliuretan_avg_bp.jpg Zatem co do komfortu - rzecz względna, jeden lubi autem płynąc drugi czuć dokładnie każdy ruch. Stąd 2 wersję są próba odpowiedzi na to zagadnienie, tak, aby n[p. zakładając czerwony zestaw uzyskać efekt seryjny lub ciutkę jedynie sztywniejszy, albo odczuwalnie sztywniejszy zakładając zestaw z rekomendacja do sportu. p.s. Ciężko przezwyciężyć utarte mity, ale ktoś musi próbować :wink:

Robiłem tak u siebie, z 2.0 na 2.8. Dla wygody kupiłem cały słupek z anglika, wiec masz cały osprzęt i przepinasz tylko wiązkę, oraz zmieniony został komp oraz jeden moduł EWS i programowanie co by "widział" gaz z linki (bo dawcą był automat). Poza tym reszta została z 2.0. Przy czym od razu mówię, że po pewnym czasie krótki most z 2.0 staje się uciążliwy, szczególnie na trasach. 170, 6 tyś obrotów, mimo tego, że buta od zera ma fajnego, bo biegi krótkie, poza tym 2.8 to silnik kwadratowy i dobrze się nakręca, jednak nie, ... warto dać chociaż z 2.5 albo 2.8 (kwestia wyboru automat czy manual, ja szukam z 2.5 automat, bo jak na moje potrzeby wyjdą tam ładne przełożenia). No i kwestia dwumasy... jeżeli jest wymęczona na 2.0 to tym bardziej odezwie się w silniku który ma prawie 100nm więcej...... Jak masz pieniądze/chęci załóż od razu sztywny zestaw Valeo, albo chociaż zmotaj dwumasę (chyba, ze masz zdrową to spokojnie :cool2: ) Poza tym zmiana kolektorów i wydechu na odcinku z katami, reszta może zostać, szczególnie jeśli to touring bo tam jeden i ten sam końcowy, w sedanie nie mam pewności. Taki swap kosztowało mnie z robocizną etc 3000zł i zostaje jeszcze sporo części na sprzedaż. Ja jestem zadowolony, choć fakt, niby duży koszt jednorazowo, choć imho nie aż tak duży w stosunku do spokoju jaki mam teraz :mrgreen:

Na zniżkę od ceny producenta na pewno możecie liczyć :wink: Ja również planuje, choćby dlatego, że nie damy na ulicę czegoś bez testów, a po 2gie wahacze już wołają u mnie o wymianę, wiec trzeba będzie jakiś pełny zestaw lemfordera rozpruć z gum i uzbroić w poli i dam znać jak to wyszło :cool2: Najważniejsza i czasochłonna będzie tuleja tylnej belki,tulejki pływającej na pewno nie zaatakujemy bo jest to zbyt uciążliwe w produkcji jak i łapy silnika choćby, bo w BMW jest to mocno zaawansowana konstrukcja (mimo iż wygląda prosto). Możliwie, że łącznik wału do 3.0D również, wieszaki wydechu, ale to później. Gumy do stabilizatora są od ręki,odbojniki będą, a przednie tuleje już są rozrysowane :ok: (a razie do R6 później może V-ki). Mamy tez do E38 tylna tuleje wahacza, która już leci po latach, a ciężko ją dostać w sensownej wersji, nie jest tania, ale za to już do końca żywota każdej 7mki :cool2:

Update: http://www.strongflex.eu/images/schematy/bmw/e30/bikopur_schemat_bmw_e30_poliuretan_zawieszenie_przednie_min.gif http://www.strongflex.eu/images/schematy/bmw/e30/bikopur_schemat_bmw_e30_poliuretan_zawieszenie_tylne_min.gif http://www.strongflex.eu/images/schematy/bmw/e30/bikopur_schemat_bmw_e30_poliuretan_dyferencjal_szpera_uklad_roznicowy_min.gif http://www.strong-flex.eu/images/poliuretan/avg/bikopur-036104b-bmw-e30-m3-zestaw-poliuretanowy-kompletny_avg_bp.jpg M3 http://www.strong-flex.eu/images/poliuretan/avg/bikopur-036103b-bmw-e30-zestaw-poliuretanowy-kompletny_avg_bp.jpg seria Szczegóły KLIK

Nie handluje tym a w tym a pośrednicze i pomagam w promocji. Bo po prostu jestem w to wkręcony i widzę, że to działa. Dlatego się tym także zajmuje. Czemu mam więc tego nie napisać, skoro na jednej mojej zabawce jakim jest malutki fiacik cinquecento z jakimś tam mocnym motorem i ogólnie doinwestowany do zabawy, zrobiliśmy całość form zawieszenia, mocowania silnika, i nie tylko moim zdaniem, a wielu userów, auto prowadzi się po prostu lepiej ? A trwałość jest na wielu przykładach duża ? Póki co brak problemów ? Nie namówię Cie na to, bo nie w tym jest rzecz, jedynie chciałbym rzucić inne światło na tą sprawę, i powiedzieć, czy mam nadzieje niebawem pokazać, że takie coś ma prawo bytu w cywilnych autach. A o żywotności seryjnych elementów gumowych długo można rozmawiać, jest to szalenie głęboki temat co potwierdza ilość stosowanych mieszanek czy producentów zamienników. Poczynione przez wiele firm, także przez nas, testy, pokazują, że są lepsze polimery niż guma. Poliuretan, przy odpowiedniej mieszance, jest tego przykładem. Nie każe w to wierzyć, ale żeby na jednym przykładzie który przytoczyłeś od razu skreślać ? Wady materiałowe zdarzają się wszędzie, są reklamacje i inne procedury - wszak nie chodzi o nabijanie ludzi w butelkę. Mam nadzieję, założyć to na swoją E39 na początku przyszłego roku i zdam relację foto i opisową. Chętnie przyjadę na jakiś spot, tak, aby mogło to być miarodajne. W każdym razie polecam poczytać o walorach tego materiału. A nie robimy tulej na tokarce tylko są to odlewy z dokładnych form. Stąd twardość jest zależna od proporcji komponentów czy rozwiązania samej architektury formy. Może nie "znacznie", ale jednak coś w tym jest a wynika to moim zdaniem z tego, że jest po prostu sztywniejszy a to już wg mnie niekwestionowana zaleta tego produktu. W koleinach kapcie nie szersze niż 225 (ja po zmianie na takowe odczułem "ulgę koleinową") i sprawne końcówki drążków/drążki i tragedii nie powinno być. Skoro tak prawisz - wchodzę w to! :cool2: PZDR! Spoko. Jak tylko coś się zacznie pojawiać będę informował. Na ten moment można śmiało brać serię 3cią od E21 do E46(prawie komplet).

Podpinam się, mam te same objawy. Czasami, zupełnie nieregularnie zapala mi się ładowanie, czasem jest a czasem go chyba nie ma skoro fura umarła, w trakcie jazdy, najpierw padło radio, później pały obroty podczas zmiany biegów. Taka sytuacja miała miejsce tylko raz do tej pory. Odpalona z kabli i jeździ, u elektryka nic nie wyszło ... grrrrr Generalnie potrafi się zapalić czasem rano i po chwili zniknąć, czasem ta chwila to 30 sek. a czasem 5 minut - podczas gdy świeciła się owa kochana czerwona kutfa kontrolka pomierzyłem ładowanie, an a silniku katalogowo 14,3V. A i lewe podgrzewanie fotela tez nie trybi, ale tylko lewy fotel (na złość) :cry2: Altek po regeneracji, działa dobrze, aku fakt, wspominana wielokrotnie centra, ale jeżdżę czasem dużo i często, czasem rzadko i nic nie było.... :mad2: Wszelakie sugestie mile widziane. p.s.s Również zupełnie nieregularnie zapala się kontrolka od kontroli trakcji. Tylko nei piszcie że mieskza w mym aucie czort. Bo tyle już ja wiem :D Auto to 528 touring 1998. Z góry dziękuje.

Hesus maria kto Ci to powiedział :duh: Zajmuje się wraz z firmą Strong-Flex produkcją tego typu elementów i mamy w tym momencie największą paletę w skali Polski. Gdyby był mniej trwały od gumy komu by się to opłacało ? Swoja droga mam poli w cąłosci w innym auci ei i juz 3rok leci i błoga cisza i sztywno. Jest dokładnie inaczej niż mówisz, po primo poliuretan jest odporny w znacznie większym stopniu na warunki atmosferyczne, na sół, paliwa, smary itd. To jest naprawdę mocny i przede wszystkim syntetyczny polimer wykazujący pamięć kształtu (nie odgniata się jak guma). Kwestia twardości decyduje o przeznaczeniu a ta jest w pełni elastyczna. Wystarczy poczytać. [skala Shora] Zapraszam na stronę www.strong-flex.eu, do E39 zwiozłem już prawie wszystko i prace niebawem będą w toku, kilka modeli bmw już jest w ofercie tak normalne zamienniki jak i wersja sport, i będzie taniej niż Powerflex i na pewno nie gorzej :) Poczekaj chwilkę jeśli Ci się nie pali i będzie opcja do wzięcia na miejscu, dla forumowiczów stała zniżka (proszę o kontakt) oraz możliwość zorganizowania większego zamówienia z rabatem do ustalenia.

Amen. A i cicho i miękko. No i dobra guma w tym rozmiarze jest dużo tańsza :cool2: A jeśli brałbyś się za naprawę spirali tudzież zlokalizował problem niegrzejącego fotela, napisz refleksja na forum. Mam to samo, nie chce grzać od kierowcy, gaśnie po 3 sek.

Ku mojemu zdziwieniu opony marki Roadstone w rozmiarze 205/65/15 na stalówkach 6,5 cala póki co dają doskonale sobie radę :O Model jakiś chłam, tani, ale mięsa dużo bo prawie nowe, takie sie trafiły z autem, jakiś tam Eurowin 650 i jadę ciągle i 4 razy lepiej nią niż 1ką na "niby zajefajnych" dunlopach :duh: Niby wyważenie dobre w bmw, ale jednak 1ka 3 letnia i męka w zimie bez 2 osób z tyłu, a 5tka lekki ponton bo ktoś ambitnie do R6 wrzucił springi z Vki.... ale kurde jedzie...... :wink: Ale to dopiero początek, czas pokaże, śnieg spadł czas na pierwszy trip na narty - to będzie sprawdzian.

Ja założyłem pół roku temu polskiego ThermoTec'a. Świadom jestem, że to nie Behr, ale żadnych problemów, czy rażących niedociągnięć nie widziałem.... Cena dobra. Tak więc mimo krótkiego "czasu próby" mogę polecić. Swoją droga w oryginale rozszczelnił mi się zbiornik na uszczelkach, regenerował to ktoś ?

Petex poza oryginałem jest jedyną słuszna alternatywą. Podejrzewam, że bardziej wypasione wersje materiałowe Petex'u dostanie sie na Ebay'u. Co do gumowych, mam właśnie z Petexu i jest ok. Kilka pierwszych dni dawały dość mocno guma, ale później uż jest ok. Kosmetyki Cartec dobrze załatwiają sprawę. Choć może się okazać, że na naszym rynku również są tylko podstawowe wersje gumowe, i dało by się kupić bardziej wytworne. Tak czy owak w 5tce mam od miesiąca i jest bardzo ok, w 1ce od roku i żadnych problemów. Ważne aby stopery były poprawnie założone i problem znika :idea: Od siebie zatem polecam tą firmę :cool2:

Większość aut z początku lat 90tych nie ma dwumasy, są to często mocne silniki, czy też przenoszące drgania i jakoś jeżdżą i jeżdżą... Tutaj masz katalog Valeo, spisz sobie pasujący numer - KLIK i zadzwoń do sensownego sklepu. Ja do E39 528 dostanę 4 częściowy zestaw za 1300zł ... i nie mam obaw, że cokolwiek się "zepsuje" przez brak dwumasy -kwestia być może jak kto jeździ, ale dwumas w dużej mierze jest narzędziem serwisowym które daje okazje na odzyskanie trochę pieniędzy z klientów.... Kazdy mechanik nie powie złego słowa - ich chleb powszedni. Ludzie upalają w sporcie nawet bmw na przeróżnych kombinacjach i wszystko żyje. Dwumas ma zalety, ale ma też wady, choćby to, że trzeba go co jakiś czas jednak wymienić, z zdjęcie skrzyni to troszkę zabawy, każdy kto ściągał wie. Na forum E34 są osoby zadowolone z takiej przesiadki, także w dieselu.

Miałem ten sam problem. W sumei do zrobienia ak na 2.3 (czyli de facto 2.5) czy na 2.5 czy 2.8. Jedno co to szukaj raczej silnika przed liftem, później jest podwójny Vanos, i wiązka się mocniej różni. Tak to tylko przekładka kompa i ews ewentualnie, wydech i porobione.