Skocz do zawartości

ROGER-NYSA

Zarejestrowani
  • Postów

    560
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ROGER-NYSA

  1. Witam Ktoś Ci wcisnął auto z zakatowaną turbiną albo sam ja zakatowałeś a teraz zwalasz na odmę. Odma ma marginalny wpływ na turbinę. Proszę nie siej zamętu ! Pozdrawiam Krzysiek
  2. ROGER-NYSA

    320d kolektor ssący

    Witam Temat klapek został przerobiony na wielu światowych forach. Co do mocy i rzekomej utraty jej lub spadku dynamiki auta w przedziale niskich obrotów. Teoria dawno temu powalona. Moc nieznacznie wzrasta Zmienia się za to znacząco przebieg momentu obrotowego . Znacząco na korzyść. Wiem że "tubylcy" bywają również na forum "bmw-sport" nie zamieszczałem tu wszystkiego......... Polecam jednak zapoznanie się z tym tematem, myślę że warto rozwiewa wątpliwości co do wielu spraw. Polecam : http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=2&t=71964 Pozdrawiam Krzysiek
  3. Witam Właśnie , nic dodać nic ująć . Tak się składa że w BMW o którym mowa katalizator jest niemal przy samej turbinie , seryjne down pipe w takim układzie nie jest optymalne i znacząco ogranicza. Pomijam poprawę po wstawieniu ładnego "wyprowadzenia" spalin z nierdzewki. Dobry efekt daje samo wybicie katalizatora i pozostawienie puszki po nim. Co do MBC nie będzie miał wpływu na szybkość narastania ciśnienia w kolektorze. Nie do teko służy. Po odpaleniu auta "mieszek turbiny" dostaje maksymalne podciśnienie ............ łopatki wtedy są ustawione w pozycji najlepszej do najszybszego wkręcenia turbiny. Pozostają w tej pozycji do czasu uzyskania przez turbinę bosta i trzymają go jeszcze przez ustalony w programie czas. Po tym czasie zawór obcina podciśnienie korygując ciśnienie do zadanego ciśnienia wymaganego w kolektorze. MBC można zastosować przy tuningu celem wydłużenia overbosta lub zwiększenia ciśnienia w kolektorze zastępując nim całkowicie " N75" Jednak nie obejdzie się bez przeróbki wsadu ECU . Gdy MBC utrzyma ciśnienie wyższe niż zadane w programie ecu wrzuci auto w tryb awaryjny. MBC można również zastosować gdy dochodzi do przeładowania w przypadku niesprawności układu sterującego podciśnieniem ( N75-martwy) Dochodzi wtedy do przeładowania przy wyższych obrotach i tryb awaryjny, wtedy można założyć MBC i nim ograniczać ciśnienie . Ustalic na mim ciśnienie zbliżone do zadanego .Inaczej mówiąc zastąpić nim zawór. MBC jest idealne przy uturbianiu benzyny gdzie nie ma aplikacji kontrolującej ciśnienie. W dieslu nie widzę tego. Albo nie znam zasady działania ....... proszę o jakieś wyjaśnienia. Być może jestem w błędzie. Pozdrawiam Krzysiek
  4. Witam Szkoda że nie da rady wyciąć w pień tych co nie mają wiedzy a innym każą się w kłowe stukać. Wytłumaczę Ci to jak córce ona to zrozumiała ma 10 lat. Spaliny wylatują w konkretnej objętości z konkretną prędkością z kolektora. Wpadają na łopatki turbiny i ją napędzają (jak woda koło młyńskie) Następnie wylatują do układu wydechowego nie maja tak lekko jak myślisz, po drodze natrafiają na katalizator . Ten znacząco je spowalnia (tym bardziej i bardziej przytkany) To tak jak z paliwem wlewanym przez lejek z sitkiem i bez sitka......... może kiedyś to robiłeś więc wiesz że jeśli będziesz do lejka z sitkiem lał zbyt szybko to nie zdąży spłynąć bo sitko spowalnia i się przeleje TAK? Identycznie jest z spalinami jeśli mają ograniczony odpływ spiętrzają się ,wzrasta ciśnienie pomiędzy turbiną a katalizatorem podnosi się temperatura w tym odcinku. Oczywiście nie przeleje się jak to było w przykładzie z paliwem ,ale efektywnie przydusza i zmniejsza szybkość obrotów turbiny co przekłada się na szybkość ładowania. Wyobraź sobie że twoje usta to taki kolektor wydechowy a gwizdek w nich to turbina powietrze wydmuchane przez ciebie do gwizdka z niego wyleci do szczelnego woreczka z dziurką zrobiona szpilką. Twój gwizd będzie słyszalny dopóki nie napełnisz woreczka gdy będzie pełny pojawi się ciśnienie .......... będzie uchodzić przez dziurkę lecz nie dasz rady do dmuchać !!! Czy gwizdek będzie dalej słychać.? Im więcej w woreczku zrobisz dziurek będzie ci lżej dmuchać i gwizdek nawet usłyszysz. Nie wiem jak Ci wytłumaczyć tą zależność. Jeśli nie zrozumiałeś przekazu , po prostu wysiadam. Pozdrawiam Krzysiek
  5. Witam W 90konnym TDI Turbina wstaje dość szybko (autko nastawione na oszczędność w mieście z sporym niutonem od dołu ) Inna 8 zaworowa konstrukcja silnika co z tym idzie mniejszy kolektor dolotowy , ponadto mały intercooler a na wydechu jeden katalizator. Auto tak zestrojone że praktycznie nie ma odczuwalnego laga więc wycięcie kata być może nie zostało jakoś wybitnie odczute przez Ciebie jednak zapewniam że wprowadza to zmiany na + Co do 2,5 v6 na vp44 może miałeś coś nie tak z autem w tym silniku lag jest dość spory. Jedna turbinka i dwa doloty +dwa intercoolery .Efektywne ciśnienie jest sporo za 2300 obr. Wycięcie katalizatora musi poprawić przebieg momentu obrotowego.............. nie ma siły. Co do BMW 320d 150cr , dwa katalizatory , silnik 16 zaworowy z wielkim kolektorem dolotowym i wielkim intercoolerem do tego śporej średnicy doloty. Układ ma wielka objętość. Turbawka nie ma łatwego zadania z jednej strony dwa katalizatory z drugiej ogromny dolot. Auto to idealny mocny i przy okazji oszczędny trasiak . Wycięcie katalizatora w tej opcji sporo daje , odczuwalne przez kierowcę i widoczne na wykresie z hamowni zapewniam. Pozdrawiam Krzysiek
  6. ROGER-NYSA

    320d problem z silnikiem

    Witam Wiesz nie chcę wnikać w starszej wersji tej 136 konnej faktycznie padał sterownik . Ale nie silnika tylko pompy vp44 i padała tam końcówka mocy przestawiacza dynamicznego kąta wtrysku. Z tego co widzę masz CR więc ........albo nie widzą co mówią albo nie wiedzą co robią. Jak już wymienią ta końcówkę mocy poproś aby ci ja pokazali i weź rachunek. :duh: A potem zapytaj ich jakie masz ciśnienie CR na wolnych obrotach.
  7. Witam Ty masz zupełnie inny silnik................... :duh: Opcja 150ps CR ma laga od dołu do tych 2200obr nic się nie dzieje...... ale trochę wyżej jest zabawa :cool2: i 330Nm Można zabawę mieć trochę wcześniej ale katalizator trzeba wywalić. Pozdrawiam Krzysiek
  8. Witam Analizując przebieg momentu obrotowego można snuć teorie o wydajności i sprawności układu doładowania: turbo,intercooler, elementy wykonawcze sterujące turbiną (zawór ,sztanga). Po przebiegu mocy można próbować się wypowiadać na temat przepływomierza................ ale tylko w momencie kiedy faktycznie nie domaga i mocno tnie dawkę paliwa. Idealną diagnostykę można zrobić w VAG SCOPE. Ale niestety dla grupy VAG. niedoładowanie i przeładowanie http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/yr218_TURBO%20niedoladowanie%20i%20przeladowanie.jpg idealny sprawny przepływomierz http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/oo4955_VAG%20SCOPE%20analiza%20przeplywomierza%20super%20sprawny.jpg bardzo słaby zaniżający przepływomierz http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/xw6596_VAG%20SCOPE%20SLABY%20PRZEPLYWOMIERZ.jpg Przebieg ładowania turbo -poprawnie http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/hc9660_wykres%20turbo%203%20bieg.jpg Dla BMW wygenerowanie takich przebiegów umożliwia tylko Bavarian technic http://www.flwse.com/images/steve/BMW335i/Tech/BavTech/ScreenShots/InitialTest.JPG http://www.burgertuning.com/images/Bav_Technic_Cable_screen_ic.jpg http://img.youtube.com/vi/HrPQCqFMwE4/0.jpg A tutaj filmik "diagnostyka ładowania turbiny " Moim zdaniem mistrzostwo świata : http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://i3.ytimg.com/vi/z3TEZcNABrA/default.jpg&imgrefurl=http://www.youtube.com/user/bavariantechnic&usg=__9UrkQD-KxSAisOXkkF5NpT7m-uA=&h=90&w=120&sz=4&hl=pl&start=63&um=1&itbs=1&tbnid=xMy9NIVQWkKn6M:&tbnh=66&tbnw=88&prev=/images%3Fq%3Dbavarian%2Btechnics%26start%3D42%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26ndsp%3D21%26tbs%3Disch:1 Tutaj filmik z analizy przepływki : http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://i3.ytimg.com/vi/z3TEZcNABrA/default.jpg&imgrefurl=http://www.youtube.com/user/bavariantechnic&usg=__9UrkQD-KxSAisOXkkF5NpT7m-uA=&h=90&w=120&sz=4&hl=pl&start=63&um=1&itbs=1&tbnid=xMy9NIVQWkKn6M:&tbnh=66&tbnw=88&prev=/images%3Fq%3Dbavarian%2Btechnics%26start%3D42%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Ds%26ndsp%3D21%26tbs%3Disch:1 Moim zdaniem to przełom w diagnostyce BMW i WCALE NIE JEST DROGIE. http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/va3274_bavarian%20technic.jpg To zdjęcie przedstawia wykres dla przebiegu ładowania w BMW Jak widzimy przy 3000 obr komputer chce 2,572bara dostaje 2,562 bara i przepływomierz zmierzył w tym czasie 1,145 jednostek (1145odpowiednik dla inpa ) AUTO 100%SPRAWNE NA WYKRESIE WIDAĆ OVERBOST Zapraszam do rozmowy o tym programie . Osobiście jako diagnosta jestem podjarany tym programem na max. Zobaczcie inne filmiki dla tego użytkownika YOU TUBE pokazuje przebiegi dla sprawnych i uwalonych przepływek i turbinek. Ziaje fajny program. Pozdrawiam Krzysiek Pozdrawiam Krzysiek
  9. Witam Mam dwie E46 320d cr150ps , w jednej bawiłem się w dopasowanie rury ,jak wiemy katalizator w tym aucie idzie w jakby literę S i do tego trochę po ukosie. Więc wyspawanie idealnej wstawki jest czasochłonne i wymaga rzeźbiarstwa z kilku elementów. Udało się zrobić to całkiem ładnie ............. nie było przyrostu hałasu ,diesel to nie benzyna nie pierdzi po wycięciu kata. W drugiej skończył się łącznik elastyczny tłumika. Ci częściej grzebiący w autkach i bywalcy forum wiedzą że lubi popękać i puszczać spalinki bokiem, wtedy słychać lekkie " pierdzenie " i śmierdzi spalinami w aucie. Do zabiegu wymiany łącznika trzeba wyciągać katalizator ,nie da się wymienić tego elementu "na aucie ". Wymieniając łącznik kusiło mnie wywalenie kata (robota za jednym razem ) ale to rzeźbiarstwo i czas..................... Poszedłem na łatwiznę zrobiłem katalizatorowi podwójne cesarskie cięcie, wytłukłem z niego wnętrzności a cięcie ładnie zaspawałem. Miałem jednak obawy że pusty katalizator będzie robił za puszkę rezonansową i będzie słychać pierdzenie jak w wolnossących benzynkach. Z góry wyszedłem z założenia że jeśli będzie głośno po prostu wyspawam to " S" i wstawię jak w pierwszym aucie. Co się okazało , nie ma prawie wcale różnicy w dźwięku ,nie ma pierdzenia czy czegoś innego. Można usłyszeć przy ostrym przyśpieszaniu 2 bieg może troszkę głośniej wydech ,to jest tak znikome i w tak skrajnych warunkach że można powiedzieć nie ma różnicy w dźwięku. Więc czy wstawisz rzeźbioną rurę czy zrobisz cesarkę dźwięk będzie taki sam . Moim zdaniem nie warto się bawić w rzeźbiarstwo, poza tym wszystko po "cesarce wygląda ori." Jedno co się zmienia w dźwięku to słychać delikatnie głośniej świstanie turbinki. Dźwięk miły i powszechnie znany słachać go w tym samym zakresie obrotów w którym słychać z wstawianym katem . Słychać troszkę głośniej bo dźwięk wraz z spalinami swobodnie się przemieszcza i nie jest tłumiony na katalizatorze. Zapewniam że nie jest to jakieś nadzwyczajne zjawisko a dźwięk k słychać nieznacznie głośniej. Jak wiemy przytkany katalizator powoduje spiętrzanie się spalin pomiędzy katalizatorem a turbiną. To powoduje wzrost temperatury na tym odcinku jak również wzrost ciśnienia. Jedno i drugie nie wpływa pozytywnie na turbinę a już na pewno nie wpływa pozytywnie na osiągi . Po wycięciu pierwszego katalizatora zaraz za turbiną, umożliwiamy swobodny odpływ spalin . Zwiększamy przez to ich dynamikę co przekłada się na pracę turbiny . Turbina znacznie szybciej uzyskuje zadane przez ECU ciśnienie (szybciej wstaje) efektem tego jest fakt że szybciej pojawia się szczyt momentu obrotowego. Wykres przesuwa się lekko w stronę niższych obrotów. Czym szybciej turbina wstaje tym mniejszy lag. Zabieg mogę z czystym sumieniem polecić każdemu, dla silnika i turbiny ta operacja NIE ZAGRAŻA WRĘCZ PRZECIWNIE wydłuża ŻYWOTNOŚĆ. Po wycięciu katalizatora w turbodoładowanym dieslu zmienia się przebieg momentu obrotowego w całym zakresie. Wysoki moment pojawia się wcześniej i wolniej opada na wyższych obrotach. Sam moment oprócz tego że zmienia przebieg również jest troszkę większy w szczycie .............. to znaczy w momencie kiedy turbina osiąga maksymalne ciśnienie w overboście . Pamietać jednak musimy że katalizator został wstawiony w celach ekologicznych a wycięcie go może nie być zgodne z polityką Greenpeace. Pozdrawiam Krzysiek
  10. Witam Siedzący głębiej w temacie wiedzą że 320d cr 150ps ma spory lag od dołu. Efektywne ciśnienie w kolektorze pojawia się powyżej 2000 obr. Pomiar robi się dynamicznie gdy silnik jest obciążony, idealne warunki stwarza 3 bieg, zrzut przy 3500obr. obrazuje sytuację w układzie . Patrz mój podpis WZOROWO! Zrób zrzut podczas jazdy, zapodaj tutaj ,wtedy będziemy mogli coś powiedzieć. Laga zauważalnie zmniejsza wycięcie katalizatora.
  11. Witam Przepływomierz BOSCH jest w " przepływomierzu BMW" to to samo urządzenie pod inną nazwą. Więc kupując w aso kupujesz BOSCH i płacisz dodatkową marżę Kupując od BOSCHA nie płacisz marży. Pozdrawiam Krzysiek
  12. ROGER-NYSA

    320d Kilka spraw ..

    Witam :jawdrop: :jawdrop: No szczena opadłam mi do gleby , czytałem wszystko kilka razy i nic nie skumałem. No dobra pompa vacum jest napędzana " wylotowym wałkiem rozrządu" Gdy silnik pracuje wytwarza podciśnienie. Nie specjalnie zrozumiałem twoją wypowiedź, ale co ? w magistrali podciśnieniowej w jakichś okolicznościach robi się nadciśnienie i to ono hamuje pompę vacum która hamuje wałek a ten silnik. Bo jeśli o to Ci chodziło , bez urazy moim zdaniem straszna brednia. Pozdrawiam Krzysiek
  13. ROGER-NYSA

    Padła e46 320D :(

    Witam Nie drożne"odpowietrzenie "skrzyni korbowej niewątpliwie powoduje wzrost ciśnienia w niej. Tego nie neguję ! Tylko rozróżniajcie ciśnienie oleju z ciśnieniem w skrzyni korbowej. Na potrzeby dyskusji stworzyłem mały obrazek. Na nim widoczny uproszony do minimum obieg oleju. Pamiętajcie że ciśnienie oleju wynosi około 5 atmosfer. A olej z turbiny nie wraca grawitacyjnie do miski olejowej. Gdy skrzynia korbowa nie ma odpowietrzenia ,olej jest wyciskany uszczelniaczem wału korbowego,bagnetem i wszystkimi słabymi punktami. Owszem na ośce turbiny również może wzrosnąć nieznacznie ciśnienie na skutek większego ciśnienia w skrzyni korbowej. Jednak nie to powoduje uszkodzenie turbiny czy uszczelniacza. Nie zaprzeczam że w takiej sytuacji może wypchać olej uszczelniaczem turbiny, ale będzie ona musiała być mocno zmęczona i puszczać również przy sprawnej odmie. Pompa olejowa utrzyma ciśnienie w swojej magistrali............. olej zostanie zawsze przepchany przez turbinę. Teoretycznie olej nie zostanie przepchany przez turbinę gdy w skrzyni korbowej wytworzy się większe ciśnienie niż 5 atmosfer. Jednak ten stan może trwać kilka sekund ...............Po upływie tego czasu bagnet wystrzeli jak rakieta a z miejsca jego osadzenia olej będzie pryskał na wszystkie strony, nie wspominam o simeringu na pewno nie będzie na swoim miejscu. http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/iv1219_cisnienieoleju.jpg
  14. ROGER-NYSA

    320d Kilka spraw ..

    Witam Kolega ma CR Ty masz vp44 . Nie mam pojęcia......... temat zawsze się jednak będzie kręcił przy wtrysku sterującym i pompie. Jeśli chodzi o twój motorek. Innego pomysłu nie mam. Zastanawiałem się nad vacum i nie widzę związku. Pozdrawiam Krzysiek
  15. Witam dodam tylko że 3l 185 ps to dde4 a 2l150ps to dde5 tak samo jak 3l 204ps Silniki DEE5 z tej samej półki technologicznej ,moim zdaniem doskonałe. Pamiętać trzeba jednak że 3l DEE4 jest starszą myślą techniczną , co generalnie nie ma większego znaczenia to b. dobry silnik. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji jest mniej wesoło: Tak jak kolega wspomniał : 6 wtrysków ,6 świec ,więcej oleju, więcej płynu , większe tarcze (więcej kosztują ) ,większe klocki (więcej kosztują) częściej padają poduszki pod silnikiem(cięższy silnik) to samo dotyczy zawieszenia z przodu. Mało wersji z manualem jeśli automat to koszt oleju i filtrów. Ponadto koła 17 cali opony znacznie droższe i zimowe i letnie. Spalanie w automacie znacznie większe niż w manualu..........to akurat możemy pominąć. Różnica 30 koni nie specjalnie wielka ale jeśli chodzi o niutony 3l jest cool. Pytanie czy Cię stać ? Pozdrawiam Krzysiek
  16. ROGER-NYSA

    320d Kilka spraw ..

    Witam Ciekawa teoria..................... a coś więcej ? 1-jeż 2-tak bywa gdy motor zimny (na ciepłym nie powinna się podnosić ) 3-turbina śwista nic strasznego (świst nie oznacza kończącej się turbiny) Na zimnym silniku świst głośniejszy niż na rozgrzanym. 4- CR tak ma kłamie perfidnie. Pozdrawiam Krzysiek
  17. Witam Każdy ma swoje zdanie jest OK 90% postów w tym dziale dotyczy 136konnego diesla. Mowa była wiele razy o wielu usterkach, problemie z naprawą i problemie z diagnostyką. Życzę wszystkim użytkownikom tej opcji aby ich wydatki w zakresie usuwania usterek były jak najmniejsze. Swoje zdanie mam . Awaryjny silnik i osprzęt. A co do niby takich słabych turbin.......... ile jest wzmianek w skali całego forum o padniętej turbinie w 150 konnym dieslu. Mowa będzie o bardzo małej ilości .Moim zdaniem połowa wymieniła lub regenerowała turbinę nie potrzebnie (bo tak powiedział mechanik) Po wymianie czytamy : "wsadziłem nowe turbo problem dalej jest auto nie jedzie) Zresztą bardzo łatwo zakatować turbinę............ potem jeszcze łatwiej napisać " zwaliła się ale te modele miały wadę" Jaką wadę ? Gdyby w dziale "e46" był podział na M47 i M47TU w M47TU było by śmiesznie mało postów. A połowa i tak by była napisana przez ludzi nie rozróżniających motorów. Niedbalstwo o silnik ................ sprawa oczywista, katowanie również (wszyscy wiemy jak jest) Tylko co ? 136konne diesle są zakatowywane a te 150 konne nie? Pozdrawiam Krzysiek
  18. ROGER-NYSA

    Padła e46 320D :(

    Jeśli masz wersje na cr Odpowiedź jest prosta .......... "klapka z kolektora wpadła do motora" Czego ci nie życzę. I raczej mało prawdopodobne bo auto z 2001r na vp44 nie miało klapek.Ale może końcówka produkcji i masz już cr ? Więc jak jest z ta odmą ? jak odma niszczy turbinę kto wie ?
  19. ROGER-NYSA

    Padła e46 320D :(

    Witam Panowie czepiacie się odmy.............. spoko :cry2: :cry2: Kto powie w jaki sposób ta odma doprowadzić miała do przegrzania uszczelniacza w turbinie ? Tezy,teorie ,uzasadnienia ? Ja się nie zgadzam !!!!! Pozdrawiam Krzysiek
  20. ROGER-NYSA

    320d kolektor ssący

    Witam Tak ma ! Może je zmniejszyć
  21. Witam NIE POLECAM - E46 320d 136km po prostu mina.
  22. ROGER-NYSA

    320d kolektor ssący

    Witam W temacie klapek na większości for BMW na całym świecie zostało napisanych tyle postów że czytania na miesiąc. Problematykę klapek przeanalizowałem swego czasu na wszystkie sposoby. W tym temacie nie można niczego dodać. Nikt nie zna dnia ani godziny , widziałem kolektory z przebiegiem ponad 300tyś i klapki wyglądały zdrowo, widziałem z przebiegiem 120tyś. A właściciel potrafił wycisnąć z siebie "ku..a ale mam fuksa że nie wpadła...... ona już się nie trzyma" Oczywiście wymiana na nowy kolektor jest najlepsza ,również najdroższa czy daje 100% spokojnego snu? Ja nie spał bym spokojnie mimo wszystko. Wstawiłem śrubki zrobiłem 1000 kilometrów ,nie widzę podstaw aby się martwić czy narzekać. Wszystko działa właściwie. Znam zasadę działania diesla wiem jak i kiedy to działało. W WDS jest wyraźnie napisane : Effects of faults If the swirl flaps stick in open position: Deterioration in exhaust gas characteristics in lower speed ranges otherwise no effect. If the swirl flaps stick in closed position: Power loss of approx. 10% at higher engine speeds , danger of engine overheating. Pisałem kiedyś w jakimś poście że praca tych klapek odbywa się w zakresie niskich obrotów i jest powiązana z pracą zaworu EGR. Temat dotyczy ekologi i spełniania normy emisji spalin. Nic więcej żaden lag od dołu zamulenie itd. To nie jest również technologia zmieniająca długość dolotu jakby się mogło wydawać. I zapewniam że po wywaleniu klapek z ośkami przebieg momentu obrotowego zmienia kształt na PLUS a sam moment lekko wzrasta. Co do ekologi ..........Greenpeace na pewno nie będzie na TAK. Reszta to Wasz światopogląd i sumienie. Ja nie miałem problemu z podjęciem decyzji. Pozdrawiam Krzysiek
  23. Witam Mimo wszystko nie wiązał bym tej usterki z dwumasą. Sprawdź kolego czujnik ciśnienia na szynie CR -przeczyść styki w jego kostce. Pozdrawiam Krzysiek
  24. Witam Wypowiadałem się swego czasu na temat turbin......... Sprawą oczywistą jest że do 320d 136ps wkładano GT 1549V Myślałem że idzie tam turbina z wastegate. Jednak pojawiły się sprzeczne informacje, może do wcześniejszych wersji szła wastegate do nowszych zmienna geometria ? Tak wygląda gt 1549s wkładana między innymi do renówek. Numery odnoszą się do rozmiarów wirników jak sądzę więc wydajność ta sama .Obudowa inna a jak z sterowaniem ?????? Pozdrawiam Krzysiek http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/nz3732_turbina.jpg
  25. Witam Polecam znajomego z Wrocławia zobacz stronkę :http://www.adt-tuning.pl/ Wiedza ,doświadczenie ,diagnostyka, hamownia.......... 320d 150ps cr średnio i bardzo bezpiecznie 180ps i 400Nm Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.