Vikingb

Jaka plotka :shock: do 5HP30 były dwa typy konwerterów T26 i U23 i tak jak już wcześniej pisałem ... czytaj uważnie. Do twojej skrzyni TYLKO konwerter T26 (R13) !!! Aż krew się gotuje czytając coś takiego ... a później ludzie płaczą, że automatyczna skrzynia biegów to wieczne problemy ... tak się w Polsce naprawia większość automatów :x

a1410 czytaj uważnie, napisałem że nie będę się rozpisywał !!! No ale już wyjaśniam, gdy wlewałem pierwszy raz LIQUI MOLY to sprawdzałem też pompę oleju. Jedna śruba leżała w misce, druga ledwo się trzymała, wykręciłem ją ręką a trzecia śruba bardzo lekko kluczem. Do tego miałem lekko wgniecioną miskę w miejscu gdzie jest smok pompy, tak że nawet smok pompy gdy ta była luźna odbił się po wewnętrznej stronie miski i w tym "nieszczęściu" było "szczęście" bo pompa chyba dzięki temu nie odpadła :x a ja pomyślałem, że to "cykanie" od tego, że pompa (smok) ma utrudniony napływ zimnego oleju i to że była luźna. Ponadto zakładałem wtedy instalację LPG i wiele, rzeczy przy okazji wymieniałem. Również przeczyściłem napinacz głównego łańcucha rozrządu. Nie zajrzałem jednak do regulatora ciśnienia który jest przy pompie. Podejrzewam, że mógł już się wyrobić i nie trzyma ciśnienia tak jak powinien. Z olejami to tylko zbieg okoliczności gdyż po zmianie z LIQUI MOLY na RAVENOL nie przejechałem nawet 700 km na RAVENOLU tylko ponownie kupiłem i zalałem LIQUI MOLY a tu dalej "cyka". RAVENOL Vollsynthetic VSI 5W-40 i LIQUI MOLY Synthoil High Tech 5W-40 to oleje przetestowane przez BMW i należą do grupy LL-98 a ponadto są to produkty firm które można porównać jak Bang & Olufsen, Jamo do SONY, Kenwood (Castrol, Mobil). Pozdrawiam Vikingb :wink:

Na pewno to nie luźna pompa oleju, u mnie profilaktycznie sprawdzałem przed wlaniem RAVENOL'a i pompa była okey bo kiedyś przykręcając ją śruby posmarowałem klejem do gwintów LIQUI MOLY (średniej mocy). Jak nigdy nie sprawdzałeś mocowania pompy to i tak lepiej sprawdź zanim będzie za późno, śruby tylko posmaruj klejem do gwintów Loctite lub LIQUI MOLY. Dzisiaj troszkę nasłuchiwałem tego "cykania" i ... czasami też mam wrażenie jakby łańcuch, po prawej stronie silnika tam gdzie w prawej głowicy jest napinacz głównego łańcucha. Być może coś jest z tym napinaczem lub słabe ciśnienie oleju co powoduje słabe smarowanie łańcucha i słabo pracuje napinacz. Pozdrawiam Vikingb :wink:

... też byłem załamany jak 56 Euro (RAVENOL) po około 1000 km musiałem wylać i kupiłem znowu LIQUI MOLY i dalej "cyka" :(

Heja :wink: Nie mam czasu się rozpisywać ale krótko: Na 100% nie jest to wina oleju, 10W60 nie naprawi niczego bo te silniki mogą być zalane Special Oils, LL-98, LL-01 a te oleje są 0W30, 0W40, 5W40, 10W40, 10W60 (półsyntetyki i syntetyki). 10W60 nadaje się ale jakbyś non stop kręcił motor na czerwonym polu, zimą ten olej się nie nadaje bo jest za gęsty i rano byś dopiero zobaczył jak silnik potrafi "zagrać". Ten sam problem mam od niedawna. Kiedy kupiłem auto zalane było Mobil'em 10W40 i rano "cykało" tak jakby hydroregulator. Wymieniłem olej na syntetyk LIQUI MOLY Synthoil High Tech 5W-40 i wszystko ucichło a w Norwegii i Szwecji przy mrozach poniźej -20 stopni na LIQUI MOLY który miał już około 30.000 km przebiegu była cisza a silnik odpalał od dotknięcia. Ze względu na to, że przypadkiem w Niemczech trafiłem na hurtownię z olejami RAVENOL (również stara pożądna fabryka olejów) kupiłem syntetyk RAVENOL Vollsynthetic VSI 5W-40 (5 litrów) za 28 Euro bo Liqui Moly (5 litrów) kupowałem za 60 Euro. Parametry obu syntetyków identyczne z nawet małą przewagą RAVENOL'u (lepkość w 40 stopniach, lepkość w 100 stopniach, indeks lepkości, temperatura zapłonu, TBN). Po zmianie oleju na RAVENOL po 4-6 dniach pojawiło się "cykanie" podobne do tego co na Mobil'u kiedy kupiłem auto. W pierwszej chwili pomyślałem ... a jednak cena 28 Euro i 60 Euro to LIQUI MOLY musi coś mieć "extra" w sobie bo na nim była cisza. Jak najszybciej kupiłem w Niemczech LIQUI MOLY i zmieniłem z powrotem z RAVENOL'a na LIQUI MOLY i niestety, żadnej poprawy, a nawet jakby gorzej. Rano czasami "cyka" bardzo głośno a czasami ciszej. Pompę oleju sprawdzałem przy wymianie oleju i jest przykręcona. Z mojego wywiadu odpowiedzialny może być (piszę w kolejności sprawdzenia) 1) zawór ciśnienia oleju przy pompie nr 2, 3, 4 http://bmwfans.info/parts/catalog/E34/Sedan/Europe/540i-M60/LHD/A/1992/december/browse/engine/lubrication_system_oil_pump_with_drive/ 2) napinacz nr 22 http://bmwfans.info/parts/catalog/E34/Sedan/Europe/540i-M60/LHD/A/1992/december/browse/engine/timing_timing_chain_lower_p/ 3) napinacz nr 5 http://bmwfans.info/parts/catalog/E34/Sedan/Europe/540i-M60/LHD/A/1992/december/browse/engine/timing_gear_timing_chain_top/ 4) hydroregulator samego zaworu Na razie nie mam czasu i może za 2-3 tygodnie się za to zabiorę ale na pewno nie jest to wina oleju. A .... i jeszcze opisywane auto to e34 540iA z przebiegiem ok. 290.000 km Pozdrawiam Vikingb :)

to w takim razie pokaż mi kolego kompetentny gdzie tu: http://bmwfans.info/parts/catalog/E32/Sedan/Europe/750i-M70/LHD/A/1988/july/browse/engine/valve_timing_gear_cam_shaft/ jest samoregulator, proszę podaj nr części, jak go wskażesz to oddaję tobie "gratis" moje wszystkie BMW :) Pozycja numer 7, chętnie przygarnę parę innych BMW :) Przepraszam, ale ja w tym pośpiechu myślałem o hydroregulatorze takim jak w M60 bo M70 to inna bajka :wink: tak więc masz u mnie 2 piwa bo się nie zrozumieliśmy. Kolego andrzejw1 sprawdź regulator ciśnienia oleju tak jak w drugim poście napisał Wielebny bo to podstawa aby zacząć badać ciśnienie w układzie smarowania.

to w takim razie pokaż mi kolego kompetentny gdzie tu: http://bmwfans.info/parts/catalog/E32/Sedan/Europe/750i-M70/LHD/A/1988/july/browse/engine/valve_timing_gear_cam_shaft/ jest samoregulator, proszę podaj nr części, jak go wskażesz to oddaję tobie "gratis" moje wszystkie BMW :)

M70 nie ma samoregulatorów !!! ale za to ma dźwigienki i luz zaworowy, który należy ręcznie regulować :wink:

I ja wrzucę swoje 3 grosze. Jak e38 to tylko V12 750, "siódemka" to nie samochód tylko limuzyna. Poza tym szkoda, że BMW porzuciło projekt GOLDFISH i nie wprowadziło do e38 V16 6.7 litra to dopiero była by limuzyna :) mmmmm........ Pozdrawiam Vikingb :)

Heja :) Przyczyną tych drgań może być zużyty przegub wału, ostatni, ten przy dyfrze. Wydaje się nieprawdopodobne ale niestety bardzo często tak jest. Pozdrawiam Vikingb.

Heja :) AUTO-RAFMAR = Marcin Szwarc + Rafał Paluch = DWA CWANIAKI. Auta naprawiają jak wszędzie a jak trafią na "łosia" to doją go do ostatniej kropli. Mnie niestety 4 lata temu też wydoili ale na szczęście nie do ostatniej kropli :oops: (wstyd się tym chwalić). Doszło do konfrontacji ich pisemnego rachunku na naprawę z rzeczywistym zakresem wykonanej naprawy i niestety skończyło się awanturą a Panowie stwierdzili, że jest masa warsztatów w Bydgoszczy i że jak mi się nie podoba to mam zabierać auto ... Dziś żałuję bo mogłem iść do sądu. Generalnie sprawa jest prosta, że jeżeli auto było serwisowane u Posłusznego to najlepiej tam robić wywiad ... chociaż też nie jest łatwo bo niektórzy pracownicy ASO Posłuszny traktują tam klienta jak "zło konieczne" choć bywają "sympatyczne" wyjątki :8) Osobiście 100x szybciej pojechałbym do ASO Posłuszny niż AUTO-RAFMAR'u. Pozdrawiam Vikingb :wink:

Heja :? Do coobah: co się tak uparłeś na wał napędowy ??? Dodatkowo teraz napisałeś, że jak pożądnie depniesz to coś zgrzyta. To zgrzytanie to właśnie jest konwerter. Pozdrawiam Vikingb.

Do mistszu1: Jakbyś miał dostęp do oryginalnych wewnętrznych dokumentacji technicznych lub manuali BMW to byś się dopiero zdziwił ile rzeczy jeszcze nie wiesz :shock: Ale okey .... "cyników i szyderców" na siłę nie będę przekonywał a Liqui Moly w moich autach niech robi swoje :D Pozdrawiam Vikingb :)

stary nie pisz takich bzdur że ASO BMW zaleca bądź używa Liqui Moly , osobiście to właśnie za takie głupoty gdybym mógł dałbym Ci ostrzeżenie ps. słowo harcerza że będe do konca świata mył twój samochód jak podasz mi adres ASO BMW , w którym dostałeś taką informacje Kolega HeRz nie napisał że działa jak powinien ......., pytanie tylko czy mniej czy wiecej Do mistszu1: chłopie naucz się czytać :duh: napisałem, że niektórych (czytaj: wybrane tj. nie wszystkie). Nie miałem na myśli uszczelniacza. Napisałem to jako dodatkowe info dla tych którzy nie wiedzą co to za marka Liqui Moly i myślą, że to jakieś "cuda" tak jak napisał daniello320i Przez takich jak ty, co nieuważnie czytają wypowiedzi robi się zamieszanie na forum a główny sens umyka. To tobie powinno się dać ostrzeżenie bo wchodzisz w dyskusję nie znając tematu :!: Pozdrawiam uważnie czytających posty, Vikingb :wink:

Do daniello320i: nie wiem jakie cuda sprzedajesz, ale różne cuda widziałem, w różnych opakowaniach, różnych firm i na pewno produkty Liqui Moly nie należą tych "cudów". Jest wiele firm o których nawet nie słyszałeś a ich opakowania są tak skromne, że nawet na nie nie spojrzysz lub po prostu prktycznie nie ma ich w sprzedaży i kupują je wyłącznie oryginalne serwisy i porządne warsztaty gdzie wiedzą, że kupują produkt najwyższej jakości. Swoje opinie na temat uszczelniacza Liqui Moly opieram na własnym przypadku (BMW 525, BMW 540, Peugeot 206). Nawet kolega HeRz powyżej napisał, że produkt LM zadziałał tak jak powinien. Jak masz złe doświadczenia z uszczelniaczani to lepiej napisz konkrety (podaj nazwę produktu, firmę) aby ludzie czytający to forum na przyszłość mogli uniknąć złego zakupu gdyby zdecydowali się użyć uszczelniacza. Tak dla twojej świadomości to niektóre produkty Liqui Moly są używane przez oryginalne serwisy BMW, podkreślam oryginalne serwisy a nie dealerów BMW (choć są za pewne wyjątki). Pozdrawiam Vikingb :wink:

... :lol: poddaję się ... teraz zacznę do silnika lać olej Kujawski bo to przecież też olej :lol: Pozdrawiam Vikingb :lol: A co? Może uszczelniacz który wlałeś był idealnie klarowny i nie zawierał żadnej zawiesiny? Do daniello320i: widzę, że w oczach masz spektroskometr i po wyglądzie substancji wiesz co to jest i jak działa i jakie są jej właściwości BRAWO :clap: :lol: Widzę, że niepotrzebnie do mojej 540 zalałem 7,5 litra oleju silnikowego za ok. 120 Euro bo powinienem wlać olej Kujawski lub pierwszej klasy oliwę z oliwek bo przecież z wyglądu to żółta ciecz no i tłusta oczywiście w dotyku :lol: Ze swojej strony kończę dyskusję bo nic pozytywnego nie wnosi a to, że ktoś kiedyś w jakimś aucie wlewał byle co nie przesądza sprawy na wszystkie produkty tego typu. Pozdrawiam Vikingb :wink:

... :lol: poddaję się ... teraz zacznę do silnika lać olej Kujawski bo to przecież też olej :lol: Pozdrawiam Vikingb :lol:

Heja :wink: Do coobah: bez urazy ale chyba lepiej będzie jak oddasz auto w dobre ręce bo sam sobie raczej nie poradzisz. Obieg oleju konwertera jest połączony z obiegiem skrzyni, jest to jeden obieg. Elf :shock: twoja skrzynia powinna być zalana olejem Shell LA 2634. Ponieważ olej ten poza ASO BMW jest praktycznie nieosiągalny można zastąpić go olejem ESSO LT 71141 ale pod warunkiem, że skrzynia + konwerter jest dokładnie opróżniona ze starego oleju. Producent ZF taką zmianę oleju z Shell na ESSO zaleca tylko w przypadku generalnego remontu skrzyni i nowego konwertera. Poszukaj na forum już o tym pisałem. Pozdrawiam Vikingb :wink:

... ludzie opamiętajcie się ... M60 ma swoje "małe wady" ale przecież to dzieło jednych z nielicznych i najlepszych konstruktorów silników samochodowych na świecie tj. inżynierów BMW. Każde M60 właściwie traktowane jest praktycznie nie do zajechania. Pomijając problem z M60 w USA (nikasil) prawdą jest natomiast, że auta takie ze względu na niską wartość rynkową trafiają w ręce "szpanerów" którzy myślą: "mam 3000-4000 ccm, mam 210-286 KM, mam V8, wiec z drogi bo ja Pan jadę" a później ledwo co na benzynę zbierają grosz do grosza i tankują po 20 zł/euro. O serwisie to nawet nie pomyślą a jak już coś "wyskoczy" to uprawiają mistrzostwo "druciarstwa". Jak auto trafiło na takiego "szpanera" i zostało z "buta" (dosłownie i w przenośni) potraktowane to marny jego los. Tak jak wcześniej napisałem, sprawny konwerter to podstawa. Pozdrawiam Vikingb :?

Do MARTIN.S7: to nie ma nic wspólnego z rzeźbą :x przed użyciem uszczelniacza do chłodnic długo zasięgałem informacji czy warto i w ogóle jak taki środek działa, czy nie zrobi więcej szkód niż pożytku. Tak jak wcześniej wspomniałem uszczelniacze w proszku mają poważną wadę w sytuacji gdy musimy spuścić płyn chłodzący. Uszczelniacze w płynie nie mają tej wady. Wybór mój padł na Liqui Moly, moim zdaniem jednej z najsolidniejszych marek w branży chemii motoryzacyjnej. Pozdrawiam Vikingb :wink:

Cześć Chłopaki :wink: Uszczelniacz ... zależy jaki :) Ogólnie wszystkie uszczelniacze w proszkach zapychają wszystko co się da ale pod jednym warunkiem :!: musi być spuszczony płyn chłodzący i tak pozostawiony układ na jakieś co najmniej 15-20 minut. Tam gdzie w układzie nie ma płynu uszczelniacz wkracza do akcji :twisted: Bezpieczne w użyciu i pozbawione efektu opisanego powyżej są natomiast uszczelniacze w płynie np. http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/e_3330.html Można spokojnie stosować bez obawy, że uszczelni to czego nie trzeba. Ponadto akurat ten uszczelniacz który podałem zapobiega powstawaniu kamienia i może być stosowany jako dodatek do płynu chłodzącego. Sam wypróbowałem go na poprzedniej 525 jako dodatek do Petrygo, mam go teraz jako dodatek do oryginalnego płynu BMW w 540 a w Peugeot'cie 206 gdzie chłodnica lekko przeciekała (małe kałuże pod autem) bez najmniejszego wahania dodałem go i po dodaniu tego uszczelniacza auto jeździ 2 lata i zrobiło od tego czasu ponad 60.000 km. Mój post proszę nie traktować jako reklamy LM tylko jako dodatkowe info na temat uszczelniaczy. Dzięki pozdrawiam Vikingb :)

Do coobah: nic nie jest wieczne, sprzęgło w automacie również podlega zużyciu i w zależności od sposobu jazdy zużywa się szybciej lub wolniej na ogół 150.000 - 300.000 km, może być że wytrzyma 500.000 jak ktoś delikatnie jeździ i większość długie trasy. Ludzie którzy mają automat bardzo żadko zdają sobie sprawę jak bardzo ważnym elementem w poprawnym działaniu skrzyni jest konwerter. Wystarczy aby moduł sterujący skrzynią odczytywał nieprawidłowe ciśnienie z konwertera a zaczynają się problemy z prawidłowym działaniem skrzyni. Wibracje to wynik zużycia elementów konwertera (lock-up, starcie + osady), przez to konwerter staje się niewyważony i wpada w wibracje, które raz się nasilają a raz słabną w zależności od położenia wewnętrznych elementów konwertera i wymieszania osadu. Na moje, objawy które opisałeś powyżej świadczą o zużyciu konwertera i od tego bym zaczął. Pozdrawiam Vikingb :)

Do coobah: według mnie, powodem takich wibracji jest zużyte sprzęgło hydrokinetyczne (konwerter) a konkretnie tzw. "lock-up". Wiele osób cuduje z podporą, wałem, poduszkami, wydechem i nie wiadomo z czym jeszcze i .... NIC :!: Moim zdaniem nie pozostaje Tobie nic innego jak wyjęcie skrzyni i kupno nowego konwertera lub regeneracja za ok. 700 zł. Pozdrawiam Vikingb :wink:

Witam :D Brawo brawo brawo :clap: :clap: :clap: bosy77 vortex5 właśnie o to chodzi !!! Tryb "D" na trasy !!! w cyklu miejskim na zblokowanej skrzynii to jest dopiero cytuję BMW: "Radość z jazdy" Dzięki chłopaki, pozdrawiam Vikingb.

Heja :wink: Panowie, wszystko upraszczacie ... 1. model 525 to nie 530 czy 540 (ewentualnie 730, 740, 750), w pierwszym poście napisałem, że sytuacja ta dotyczy poj. 3000 ccm i więcej 2. wyrażnie parę razy pisałem, że chodzi o silniki benzynowe a NIE DIESLE 3. jak auto ma silnik benzynowy 3000 ccm i więcej + manualną skrzynię biegów to po mieście aż się prosi aby jeździć 1-2-3 Widzę, że do tej pory tylko anjinsan :clap: (post nr 2 na stronie 1) wie o co chodzi i jak się optymalnie wykorzystuje charakterystykę danego silnika. No cóż ... wasze auta, wasze silniki, wasze skrzynie ... wnioski pozostawiam czytającym to forum. Pozdrawiam Vikingb.