kowi

Mam problem ze sztrzalami na LPG, wyglada to tak ze na zimnym siliku wystarczy przygazowac do czerwonego pola i strzela, wtedy trzeba podniesc mache i wlozyc taki gumowy wezyk bo wylatuje przez ten strzal. Na cieplym silniku problem wystepuje tylko przy jezdzie na wysokich obrotach np zauwazylem ze wystarczy na trojce rozpedzic sie do 110Km/h czuc od tego momentu ze slabiej idzie i zaraz buch pod maska i auto gasnie, na innych biegach tego problemu na cieplym silniku nie stwierdzilem, prosze o jakies sugestie bo problem mnie niepokoi, silnik 1.6 M40.

Witam zbliza mi sie wymiana oleju, niestety ze wzgledu na to ze poprzedni wlasciciel lał mineralny i ja zaraz po kupnie tez taki wlalem wiec nie widze innego wyjscia jak znowu wlac mineralny(boje sie rozczelnienia) wiec chcialem sie polecic jaki mineral najlepiej wlac wyczytalem ze w silnikiach powyzej 100tys przebiegu sprawdza sie Castrol GTX High Mileage jestem ciekaw waszego zdania, moje auto to BMW E36 M40. Daje linki do aukcji. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=316455625

Ja mam rocznik 91 i rownierz bez poduchy.

Ostatnio zauwazylem ze przy bardzo wysokich obrotach silnik wydaje mi dosc glosny klekot popychaczy, wystarczy przygazowac go do ok 5000tys obr i juz slychac ten dzwiek, czy moze to byc swowodowane tym ze zbliza mi sie wymiana oleju a wlasciwie juz trzeba wymienic bo przejechalem na nim juz ponad 10tys. Czy to moze jednak byc oznaka zuzytego rozrzadu?? znaznaczam ze silnik sie rowniotko wkreca na obroty bez zadnych szarpniec itp.

A gdzie dokladnie sa te bolce? apropo od jakiegos czasu zauwazylem ze linia maski wystaje mi poza blotnik wyglada jakby maska nie byla do konca zamknieta, czy to moze miec zwiazek z tymi Bolcami??

Wielkie dzieki koledze za odpowiedz:) dam znac co z tego wyniknie.

Jak w temacie mam problem z otwarciem maski. Linka jest napewno cala, bo wystarczy jak ktos trzyma ta "wajche" wewnatrz sluzaca do otwierania maski, a druga osoba wtedy juz bez problemu otworzy maske . Ale to wymaga interwencji dwoch osob bo inaczej sie nie otworzy, macie jakies pomysly bo drobnostka a wkurza.

Ja mam tak na LPG ze jak silnik nie jest dokonca rozgrzany i przegonie go troche mocniej po obrotach to cos bucha pod maska i ta gumka wlasnie wychodzi i auto gasnie. Wtedy wystarczy ze wloze ja spowrotem, odczekam jak sie odpowietrzy i bez problemow juz zapala.

Jeszcze nie tak dawno temu ludzie w maluchu jezdzili w 4osoby+pies+metr bagazu na dachu na wakacje i nie narzekali a teraz BMW E36 jest bardzo małe, ale coz czasy sie zmieniaja :wink: :mrgreen:

Wedlug mnie 1.6 na poczatek spokojnie wystarczy. Sam takim jezdze od prawie dwoch lat i w wiekszosci sytuacji na drodze mi starcza. Oczywiscie chcialo by sie wiecej i niema mowy o sciganiu sie ale jak pomyslec tak na zdrowy rozsadek to na polskie drogi to jest akurat. W sumie dla malo odpowiedzialnego to i to moze sie okazac za duzo bo naprawde na wilgotnej jezdni te 100KM w spolka z tylnim napedem potrafia pokazac pazur.

A szukasz auta na dluzej??, jesli tak to ja bym ci polecil cos z wiekszym silnikiem np taka 320i. Sam mam 316 i napoczatku mi mocy stykało a teraz po roku mam juz wielka ochote na zmiane na cos mocniejszego choc auto chodzi bezawaryjnie. Ale oczywiscie jesli szukasz auta do normalnej w miare sprawnej jazdy to 316i jest wystarczajaca i w dodatku jest dosc ekonomiczna.

Z tego co gosc mowil to poprzedni wlasciciel doposarzal go i zamontowal cały srodek od wersji 750iL i z tad takie bogate wyposarzenie, gril podobno tez zmienil dla ladneiejzego wygladu, tez niechce mi sie w to zbytnio wierzyc.

Znalazlem ciekawe E32 tak jak w temacie za 5000zł czy warto wogole jechac to ogladac bo na zdjeciach wyglada niezle i w dodatku mam pod nosem. Nieznam sie na E32 wiec pytanie do znowcow na co zwracac szczegolna uwage przy kupnie?? daje strone z aukcja tego auta. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=287158692

Mi sie wydaje ze tył jest nizej niz seria.

ja tam nic nie widze

:shock: Buahahahahahahahha - no to się obśmiałem!! :clap: :clap: :clap: Chciałbym żeby rozgrzewanie silnika było proste i szybkie jak soczyste przyłożenie w deskę :twisted2: Hehe ja tez praktykuje te przylozenie w deske(nawet kilka razy) , bo bez tego jakos dluzej mi sie rozgrzewa :mrgreen:

tez mam 316i i gaz drugiej generacje, wedlug mnie szkoda pieniedzy na drozsza instalke. Jezdze z tym gazem juz 2lata i zero problemow.

Jako ze jestem uzytkownikiem 316i od prawie dwoch lat to ci odpowiem... 1. te dwa silniki spalaja bardzo podobna ilosc paliwa, roznica jest minimalna na korzysc 316i 2. Jest sens szukac M40 pod warunkiem ze sie ladnie wkreca na obroty ale pomimo wszystko lepiej wybrac M43. 3. Mi 316i spala od 8 do 15litrow gazu w zalerznosci od warunkow i stylu jazdy. 4. Szukaj powyzej 95roku bo wtedy wiekszosc E36 mialo te dodatki co wymieniles. 5. zalerzy od wiele czynnikow awaryjnosc ale generalnie jest dobrze, dostpenosc czesci znakomita i po niezlych cenach. 6. Moim zdaniem nie oplaca sie inwestowac w sekwencje do 316i to sa silniki tylko 8zaworowe wiec gaz drugiej generacji spokojnie wystarczy ja mam i jestem bardzo zadowolony. 7. Zalerzy co oczekujesz, jak lubisz bardzo dynamiczna jazde bedzie ci brakowalo koni, moj egzeplarz na LPG rozpedza sie w okolo 13.5sekundy do stu wiec rakieta to nie jest ale mi to w wiekszosci sytuacji wystarcza. Wedlug mnie jak sie go rozpedzi do 100km/h to pozniej jest dobrze i do 160km/h przyspiesza ladnie wiec zbytnio kompleksow przy wpyprzedzaniu tirow ja przynajmniej niemam. 8. Moje wrazenie sa ogolnie pozytywne :)

Rozgladaj sie za M43 bo to sa lepsze silniki, ale jak trafi ci sie ladne M40 to nierezygnuj nie jest to zły silnik, sproboj pokrecic go do odcinki zarowno na luzie jak na biegu i ocen jak sie wkreca powinien bez jakis szarpniec i przymulen sie wkrecic do odcinki jak bedzie inaczej odpusc sobie. Zaleta motorow M40 jest to ze dobrze znosza gaz nawet tani drugiej generacji sie spokojnie nadaje np ja mam M40 z gazem drugiej generacji juz prawie dwa lata i zadnych problemow nie mialem jeszcze. Spalanie w zalerznosci od nogi, teraz w zime przy porzadnym bucie potrafi po miescie nawet 15l LPG wziasc a w lato przy spokojniej jezdzie na trasie zejsc do okolo 8, wiec rozbierznosci w zalerznosci od warunkow sa spore.

Na postoju nic nie piszczy, tylko w czasie jazdy i to zadko.

Tak jak w temacie cos mi piszczy gdy zmieniam bieg na wyzszy i puszczam sprzeglo(zwlaszcza przy zwawym przespieszeniu), ten dzwiek dobiega z okolic tylnich kol. Czy to moze byc łozysko oporowe/slizgowe ??

Sam niewiem, ale przy peknietej sprezynie powinno raczej sciegac auto na jakas strone a tu jest wszystko ok, tylko to nieszczesne pochylenie.

Zauwazylem ze moja BMW jest lekko przechylona na lewa strone patrzac na auto od tyłu, wyglada to tak jakby usiadl ktos po lewej stronie a auto w rzeczywistosci jest calkowicie puste. Co dziwnie patrzac od przodu jest proste. Wymienilem amortyzatory i dalej to samo macie jakies pomysly??

Sadzac po kierownicy to ten przebieg jest mozliwy, chyba ze gosc zrobil taki wałek i wymienil. Ja tez mam betke z tego roku ale kiera u mnie wyglada duzo gorzej, a przebieg mam 217tys choc sam niewiem czy prawdziwy czy nie.

Moj silnik nie wskzuje jakis objawow zuzycia ma jedynie problemy z odpalaniem na zimnym silniku ale mysle ze tu pomoze wymiana krokowca i reset kompa, poza tym jak to w m40 troche klekocik. Oleju nie bierze wogole choc przeraza mnie troche spalanie bo teraz w zimie łyka 15LPG przy porzadnym bucie. Z osiagami u mnie nie jest tak rozowo jak u pawła_e30 bo do setki na LPG dochodzi w 14s czyli poltora sekundy wiecej jak podaje fabryka, poza tym powyzej 4500-5000RPM nie idzie juz tak ochoczo ale do maks obrotow sie dokreca bez problemu...