Skocz do zawartości

facet_

Zarejestrowani
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez facet_

  1. a jesteś pewien ze DISA działa? mnie sie klapka rozwaliła w drobny mak a lewe powietrze brał z dziury po osi klapki. Co do czujników, pamietaj o jednym tylko oryginał. Mam kilka podrób u siebie każda działała jak chciała, raz tak raz nie. viewtopic.php?f=69&t=147432 prześledź mój wątek (krotki) jest tam gość co na podstawie odczytu parametrów może coś doradzić, są tam też moje odczyty.
  2. problem u Ciebie nadal ten sam?
  3. jeśli jest mata uszkodzona to kontrolka w czasie jazdy będzie się zapalać i gasnąć, o ile dobrze pamiętam poduchy wystrzela bo uszkodzona mata przestawi system na zajętość fotela, z drugiej jednak strony mata decyduje o ilości wystrzelonych ładunków na podstawie wagi pasażera i tego już nie wiem ile wystrzeli.
  4. witam, nic nie wyłączaj w ncs bo zrobisz pasażerowi krzywdę w chwili zderzenia bo system nie wykryje zajętości fotela i poducha nie wystrzeli, zamiast tego zrób emulator za 2 zł i oszukaj system wskazując na zajętość fotela. Wtedy poducha wypali choć nie będziesz kontrolował z jaką silą chyba że dobierzesz rezystancję wskazując na wagę pasarzera
  5. facet_

    330i czy to przepływka

    pragnę podziękować yoshimura01, rafti i bastaz, po wymianie DISA a tym samym usunięciu nieszczelności (bo urwana klapka zostawiła dziurę na zewnątrz kolektora) chodzi perfekcyjnie, na wolnych nie czuć że pracuje :) odpukać w niemalowane :) jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
  6. prościej, taniej i szybciej emulatorem rezystor + dioda i po problemie :)
  7. facet_

    330i czy to przepływka

    ...kontynuując temat, wyciągnołem nieszczęsnego DISA i o dziwo rozsypał się po wyciągnięciu, tzn widać że klapka trzymała się tylko na metalowym trzpieniu od "góry" a od "dołu" luźno latała odrywając się od osi sterującej. Była pokiereszowana (uszczerbiona) więc na pewno nie było to chwilę temu. Zamawiam, wymieniam i zobaczymy co dalej. Nieszczelność powstała bo klapka wchodziła do takiej dziurki w tej prostokątnej puszcze, a jak odpadła to została dziura i powietrze dostaje się od strony ruchomego bolca. Nawiasem mówiąc wywaliłem klapkę i zamontowałem DISA ale nie podłączyłem, na przepływce po nagrzaniu trzęsie silnikiem na wolnych obrotach, na wyższych >1000 wszystko lala. Po odłączeniu przepływki jest w sumie ok ale pewnie pali jak smok :)
  8. facet_

    330i czy to przepływka

    kontynuując mój problem, czy ktoś z szanownych forumowiczów może mi powiedzieć co to za ustrojstwo bo po analizie stwierdzam że ma to spore nieszczelności i zasysa lewe powietrze. http://155.158.237.66/auto/IMAG1521.jpg
  9. może pomoże... ściągnij i uruchom autoruns.exe http://download.sysinternals.com/Files/Autoruns.zip w zakładce everything poszukaj linijki z instalką INPY i odptaszkuj
  10. facet_

    330i czy to przepływka

    Ok dziękuję serdecznie w takim razie w weekend walczę, pozdrawiam
  11. facet_

    330i czy to przepływka

    witam ponownie zamieściłem filmik z LiVE w inpie na końcu jest to o co prosiłeś, najpierw na jałowym póżniej (okolo 1:32) przy około 4200 obrotów. Z góry bardzo dziękuję
  12. facet_

    330i czy to przepływka

    a sprawdzać na zimnym czy ciepłym czy nie ma znaczenia?
  13. facet_

    330i czy to przepływka

    ale jak odepnę przepływkę wszystko jest ok a w przypadku zrajanych świec było dalej kiepsko, chyba że źle kombinuję. A o jakie wartości CI chodzi i czy na nowej przepływce czy na starej, sorki ale nie jestem biegły i trzeba mi jaśniej :) ... i jak sypie błędami to na każdym cylindrze a nie tylko jednym czy dwóch
  14. chętnie bym poznał opinię znawcy bo fajnie zrobione filmiki a akurat mam problem z tym silnikiem i porównałbym z moimi. tomasztun: nie wiem czy dobrze kojarzę ale przy odczycie błędów masz chyba czas ostatniego kasowania, to też w czymś pomoże, no i możesz odczytać całościowo wszystkie błędy na raz (specjal test shift+F8) bez wchodzenia w każdy moduł ręcznie no i przebieg tyle o ile z modułu świateł jak już masz INPE
  15. facet_

    330i czy to przepływka

    Witam serdecznie mam następujący problem z autem mianowicie, parę dni temu stojąc na światłach zauważyłem że auta wpada w jakieś wibracje, rzuca nim jak by nie palił na wszystkie cylindry choć obroty nie skaczą. Odpaliłem INPA i wykazał błędy przy sondach i problemy z wszystkimi cylindrami. Po skasowaniu właściwe w ciągu paru minut błędy wracały. Na wyższych obrotach wszystko w normie, żadnych szarpnięć ani spadku mocy. Odpiąłem więc przepływkę i wszystko ustało, a właściwie telepanie silnikiem bo żadnych innych objawów nie miał. I niby mógłbym jeździć z odpiętą przepływką ale pewnie paliłby jak smok. Pożyczyłem więc podróbkę z intercarsu i wymieniłem. Efekt teraz taki że obroty strasznie falują i parę razy na wolnych zgasł. Czasem jest ok a na kolejnych światłach obroty falują i schodzą bardzo nisko. I teraz pytanie, czy ktoś miał może podobny problem i go rozwiązał? Drugie pytanie czy mam zrobić jakąś adaptację przepływki, czytałem że może się dziwnie silnik zachowywać nawet do 200km zanim zaadoptuje nową przepływkę. Jeśli adaptacja to jak ją wykonać, mam INPE w razie czegoś ale jestem bardziej informatykiem niż mechanikiem :). Dodam że zawsze miałem mały problem przy odpalaniu że jak odpaliłem na zimnym to czasem sekundę dwie potelepało silnikiem a później było ok. Moj silnik to 3litrowy M54. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie w tym temacie.
  16. Witam serdecznie odgrzeje troszkę, dlaczego jest jedna mata a trzy opcje? Ktoś umie to wyjaśnić?
  17. a jaki błąd Ci wyskakuje, też mam problem przy wgrywaniu pliku bo też mam błąd
  18. znalazłeś rozwiązanie bo chętnie bym skorzystał :)
  19. rozwiązałeś problem? mam podobnie :)
  20. hmmm możesz i blutufa albo/i zwykłe połączenie kablowe. Ja miałem zwykły zestaw chyba oryginał sonyericsona. Oczywiście wywaliłem a antenę miałem z przodu na dole przedniej szyby. Zestaw głośnomówiący powinieneś mieć za schowkiem jak włożysz głowę w miejsce na nogi pasażera to powinien być głośnik na suficie tej wnęki.
  21. jak pisałem wcześniej tracenie mocy i tryb awaryjny były efektem walniętego czujnika położenia wałka rozrządu (ssącego), mam jeszcze drobne problemy z paleniem na rozgrzanym ale to z kolei problem z czujnikiem wału korbowego. Efekt tarki po roku użytkowania i przejechania około 17 tyś pozostał ale mam wrażenie że jest coraz rzadszy a na pewno nie coraz częstszy i w sumie srał go pies :)
  22. toś teraz pojechał na ostro... stereotyp warszawiaka widzę też nie :)
  23. osobiście olałem, zrobiłem już z 15tyś i narazie tak samo. :)
  24. uff smar do łożysk załatwił sprawę ale nie było łatwo bo od razu nie zadziałał musiałem poczekać z godzinę dwie żeby smar spłynął a nawaliłem go do drzwi (ogranicznika) naprawdę sporo. Póki co cisza, zobaczymy jak postoi na słońcu. Po WD 40 dopiero była jazda, jak Żukiem :)
  25. facet_

    OGRANICZNIK W DRZWIACH

    uff smar do łożysk załatwił sprawę ale nie było łatwo bo od razu nie zadziałał musiałem poczekać z godzinę dwie żeby smar spłynął a nawaliłem go do drzwi (ogranicznika) naprawdę sporo. Póki co cisza, zobaczymy jak postoi na słońcu. Po WD 40 dopiero była jazda, jak Żukiem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.