Skocz do zawartości

Lucass_81

Zarejestrowani
  • Postów

    1 705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lucass_81

  1. O masz i zaczalem watek :duh: :P Z tym sprzeglem, to tak obrazowo-przykladowo napisalem :D Moje jest sprawne, prawie w 100%. Kazdy samochod troche inaczej sie sprawuje i zachowuje, kazdy kierowca ma swoj styl a co za tym idzie i inne sa style jazdy. Wydaje mi sie, ze nie ma czegos takiego jak rozpiska jazdy-Just to bardzo dobrze nazwal. Kazdy musi sam dojsc do tego jak najefektywniej jezdzic swoim pojazdem. freex absolutnie sie z toba zgadzam :mrgreen: moment obrotowy i same obroty sa wazne (m. in. w tym). Swego czasu jezdzilem autkiem, ktore max.moment mialo w okolicy 4600 RPM. Po przekroczeniu tych obrotow predkosc rosla ale nie tak dynamicznie jak wczesniej. O wiele lepiej bylo na wyzszym biegu i znowu 4600 i bieg w gore. To byl wloskie autko i nie ma co tego porownywac do mojej beti. Tylko 113 KM ale zawsze to cos a i wiecej niz poprzednik :twisted2: "Nie gniewaj sie ale..." bylo skierowany do Justa. Nie mialem nic zlego na mysli, poprostu TROCHE sie niezgodzilem z jego zapytaniem. O wszystkim trzeba samemu sie przekonac. Tak mysle :roll2: :dance: Just dobrze, ze sie pytasz. W koncu, chcesz jak najlepiej jezdzic, a to jest metoda aby sie dowiedzic jak to robic. Nie neguje Ciebie wogle!! Zeby nie bylo, ze sie czepiam :hand: :handshake: :P
  2. Zakladaj smialo - byle nie "tylem do przodu" :wink: Mniej wiecej miesiac temu zmienialem u siebie termostat i mialem tez bez strzalek. Zalozylem identyczny, chyba Valeo, tak jak mi podeszla reka i jest git :cool2:
  3. Nie gniewaj sie ale... :worried: :roll2: mysle, ze powinines odczuc kiedy silnik wkreca sie dalej a predkosc nie zwieksza sie. Jesli jeszcze tego nie wyczules to MUSISZ :twisted2: jednak pocwiczyc :norty: i wyczuc ten moment. Gdy nie wyczujesz swojej maszyny dobrze mozesz miec jakis tam sekundy w plecy. Ktos moze Ci napisac, ze on zminia bieg na 5100 RPM, ale on moze miec, zalozmy padniete sprzeglo i zacznie sie mu ono slizgac a u ciebie bedzie dalej ciagnac do odcinki. Masz moc :cool2: uzyj jej :twisted: :twisted: Ja mam az m40b18 :mrgreen: i przeciagam do czerwonego pola, bo po tych rpm nie czuje wciskania w fotel. A tak swoja droga, czy do wyscigow nie sluzy przypadkiem tor? :wink: Sorki, taki zart :wink: :mrgreen: Powodzenia i pozdro :!: :!:
  4. Ja również myślę, że będzie to dot-4 Jeśli zmieniał Ci to ktoś w jakimś np. zakładzie mech., to myślę, że powinien wiedzieć co robi.
  5. He he, ze tez ja sam nie zajarzylem, ze tak tez mozna :duh: W Chelmie tez moge polecic spoko gosci (sami maja bety :cool2: ) a co do Lubl., to mam namiar na jednego mechaniora, ktory podobno tylko bety robi. tego pierwszego moge smialo polecic. Jak by co to daj znac :cool2:
  6. Witam, wiesz, ja bym jeszcze raz pomyslal nad "tym" zakupem. Popatrz po ogloszeniach, pomysl ponownie i wtedy zaceduj. Jesli spotkasz sie gdzies w ogloszeniu z podobna cena, to odpusc sobie ta 7-ke. A moze ponownie podlicz koszt czesci, robocizny i oczywiscie zakupu. Do tego mozna wziasc zapas na nieprzewidzane wydatki (np.: czyszczenie ukladu chlodzenia), itp. Nie masz pewosci czy nie poleci nic dalej. Czasami warto troche dolozyc i miec nerwy nie zszargane przez wydatki. Pomysl i poszukaj dalej, jesli to kolega to zaczeka. Kiedys wpakowalem sie w samochod, qrde, pulapke :duh: :mad2: To skarbonka byla, to co w sumie wlozylem, wyszlo by na prawie :mrgreen: nowy, lepszy i wogle model. Zalowalem jak nic :worried: :evil:
  7. Witam. Kombinuj dalej :D u mnie trzeba troche dluzej robic "zwarcie"gdyz standardowe czasy nie dzialaja. Moze sprobuj inna metoda? Gdzies na forum wyczytałem,ze ktos musi kasowac przy otwartych drzwiach kierowcy :D :mrgreen: :duh:
  8. Witam, wydaje mi sie że najlepiej bedzie zrobić remont za ok. 600-700 zeta masz dzwigienki i poychacze (+ robocizna), bez walka. Zkladajac 1,8 tez duzo ryzykujesz. Jaka masz pewnosc iz silnik, ktory kupijesz nie jest w podobnym stanie do tego ktory juz masz :?: 2,0 - poczytaj, jest na forum duzo ciekawej lektury na ten temat. Generalnie kazdy odradza, duzy koszt zabawy :duh:
  9. Już sie bałem, że tylko moja beta tak ma :mrgreen: Mastah, wiesz gdzieś na forum czytałem, że silniki 1,6 i 1,8 rożnią sie tylko głowicą, a dokładnie wielkościa komory spalania :twisted2: :diabel_faja: Co do wkręcania na obroty, to myślę, że pomoże wymiana tychże popychaczy. Tylko tak sie zastanawiam... gdy ja wymieniłem popychacze to okazało sie, że i dźwigienki też można by podmienić na nowe. Pomyśl nad tym, wiem, że to dodatkowo ok. 350 zeta. Dużo osób pisze, że wymiana jednego podzespołu to czesto jest za mało i ja się sam o tym przekonałem :duh: A jeszcze jest wałek :mad2: To tylko/aż m40 :wink: Pozdrawiam!!
  10. Jesli masz moze, przypadkiem :wink: jeszcze glowiece lub kolektor wlotowy to tam gdzies powienno byc wytloczone. Czy pasuje... hmm... jest to prawdopodobne, w koncu to identyczne silniki :think: ale niestety nie wiem. Sprawdz na Allegro, albo w innym katalogu, czy to wyglada podobnie. Ewentualnie pozostaje: http://www.realoem.com/bmw/ Jescze jeden pomysl :roll2: idz do sklepu i zapytaj sie :cool2:
  11. Witam, i ja postanowilem wcisnac pare groszy. Kiedys jezdzilem Uno 1500 cm3 na wtrysku, mialo to kopa.Prawie 80 KM do wagi 1275 kg.to nawet sporo.Nie byl to bolid ale ladnie sie toczylo :norty: Fiaty sa ladne i dobre do pierwszych 80 000 km, pozniej to juz cos trzeszczy, lata, skrzypi i takie tam. Po prostu psuje sie :duh: :nienie: Teraz mam 318/e36 i jestem zachwycony :dance: Nakrecilem ponad 100 000 w ciagu roku i nic sie nie dzieje zlego, nic nie trzeszczy i nie skrzypi-jest OK :cool2: Beemki sa robione na lata, to ma jezdzic i jezdzic. A we Fiacie (i nie tylko) to roznie jest, nie zawsze dla producenta liczy sie jakosc na lata-kupiles raz dana marke, to moze po 5 latach wrocisz i kupisz nowszy model. Co do tego serwisu, znam paru mechanikow-fajni goscie, znaja sie na samochodach...fiatach. Napewno zle nie chcieli... byles raz moze wrocisz... i tak wkolo :duh: :mrgreen: Zreszta drogi w okolicach Chelma sa tragiczne :mad2: :mad2: Specjalnie z tego powodu przeszedlem z opon 205/60/15 na 195/60/15 :( Nie nosi tak po koleinach, lejach i innych dziurach. BMW gora :cool2: :twisted2: :twisted2: Pozdrawiam
  12. Dobra, dzieki. Musze jednak troche jeszcze pomyslec czy to ma sens :| A Ty co o tym myslisz?
  13. Pytam sie, bo gdybym chcial zrobic podmianke, to czy wszystko by gralo.
  14. Witam, mam po okazyjnej cenie do kupna silnik z e30. Z tego co ogladalem roznia sie paroma detalami, np.: korek wlewu jest w innym miejscu :wink: Owe e30 jest (chyba) z 1988 a moja beti z 1991, wiec pare zmian napewno wprowadzono w tym czasie. Zakladam, ze silnik jest w dobrym stanie (mam ku temu powody aby tak przypuszczac), a taki "maly zapas" moze kiedys sie w koncu przydac :8 Wiem, ze gdzies na kadlubie jest "napisana" pojemnosc, tylko nie moge sobie przypomniec gdzie. Moze ktos z was to pamieta? I tak dla regoly-mam 318/m40/e36/1991 r. :)
  15. Witam. Ja obstawiam na opony. Mam czasami podobna sytuacje, gdy hamuje w przedziale 70-100 km/h to strasznie mi rzuca/drzy kierownica. Co ciekawe nie zawsze :doh: . Luzow nie mam, kola wywazone, itd. Tak jest tylko i wylacznie na aktualnych oponach, na zimowkach tego nie mam. Moze i tobie opony poprostu w jakis sposob (kraweznik, ostre hamowanie) "odmowily wspolpracy"? A wczesniej miales juz te problemy, tzn. przed zmiana tarczy?
  16. Lucass_81

    M40 zaczyna klepać

    Zgadzam sie z Łukaszem, najpierw polsyntetyk a pozniej pelny. Chociaz ja mam m40b18 i tez zastanawiam sie na przejscie na pelny syntetyk. Ale to zobacze,bo musze ten nieszczesny rozrzad zrobic.Cos mi polecialo i za bardzo nie wiem co :duh: , tzn. jedynie walek mam dobry :cry:
  17. Lucass_81

    Stuk/cykanie na luzie

    Witam, w moim bylym samochodzie slychac bylo cykanie po nagrzaniu sie ukladu wydechowego, gdy np. wrocilem z trasy. Moze katalizator lub cos innego poprostu styglo.
  18. Witam, co prawda nie mam diesla ale mialem podobna zagadke. Wg mnie mozesz to smialo zatkac. Gdy u siebie uszczelnilem ten uklad (brakowalo 1 elementu) to ustabilizowaly sie obroty biegu jalowego (tzn. na luzie :roll2: ) i "cus" jakby lepiej sie wkrecal na obroty. Wydaje mi sie, ze poprawily sie tez hamulce. A moze podpatrzysz gdzies w innej Becie. Ja chodzilem po ulicy i pytalem sie ludzi czy moge zajrzec pod mache. Paradoksalnie przy poszukiwanich nigdzie nie moglem znalezc mojego modelu :duh: :mrgreen:
  19. Witam, a moze poprostu jest za malo, badz za duzo watt na samej zarowce? :doh: "Komputerek" moze liczy opor z jakim przeplywa prad i jest za duzo, za malo, czy cos :?: Ale to tylko sugestia :wink:
  20. Oj, nie wiem czy to dobry pomysl. Ta linka jest nie bez powodu poluzowana. Jest tak w kazdym samochodzie z wtryskiem (nie wazne jedno czy wielo punktowym). W tej chwili nie pamietam dlaczego ale moze ze wzgledu na roznice temperatur i dlugosc samej linki :?: Jednak nie jestem pewny, wiec prosze potraktowac moj post jako taki "margines bezpieczenstwa" :mrgreen: :mrgreen: Brr, ale to zabrzmialo :norty: Jak by nic zlego sie wam nie dzialo, to moze i ja sprobuje :twisted2: :twisted2:
  21. Lucass_81

    Tylne lampy diodowe

    Witam. Ciekawy pomysl z tymi diodowymi lampami. Gdzie cos takiego znalazles? :shock: Niestety nie wiem czy boardcomputer moze pokazywac przepalona zarowke, jednak mysle, ze to jest wielce prawdopodobne. Jesli juz to napewno da sie to jakos obejsc :D
  22. Chce tylko napomknac o cenach, piszecie o kwotach powyzej 140 PLN. Ja znalazlem duuzo taniej :twisted2: Filtrony po 90 PLN za sztuke :roll2: (chyba sam filtr, bez tej "oslonki"). Moze warto zerknac na nie :?: Tak tylko pisze :wink: zawsze to troche taniej :doh:
  23. Witam. U mnie w e36 mozna bez problemu przestawic to lusterko recznie. Wiem, bo kiedys przypadkiem je skrzywilem i bylo pozniej OK. Elektryczna regulacja dziala po tym zabiegu dobrze. Ja bym zaryzykowal. A dzojstik do regulacji wyjmij i zobacz co sie dzieje zlego, ewentualnie daj to komus. Jednakze u Ciebie moze byc inaczej, ryzyko na wlasna odpowiedzialnosc :twisted2: :twisted2:
  24. Witam. U mnie jest jeszcze inaczej. "Kasacja" trwa dluzej, tzn. musze na dluzej zewrzec piny. Ostatnio aby skasowac olej musialem czekac parenascie sekund :!: Dziwne, ale moze serwis BMW zabezpiecza sie w ten sposob przed ludzmi, ktorzy robia tak jak my :twisted:
  25. Lucass_81

    Centralny zamek świruje

    Co prawda w e36 nie musi byc tak samo jak w e32 ale wtrace swoje 3 grosze :mrgreen: Identyczne objawy mialem, gdy przetarl mi sie przewod w wiazce przy klapie. Niby dziala, wszystko cacy i doslownie po obejsciu samochodu jaja zaczynaja sie ponownie. Dzialo sie to szczegolnie w cieple dni - do tej pory nie wiem co to mialo wspolnego ze soba... wilgoc byla mniejsza, czy co :?: ... Zlutowalem i ustalo :twisted2: :twisted2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.