czechu

Ale wyczytałem, że jeśli najpierw wykona się modyfikacje to schipować można o więcej PS, bo po prostu procent wzrasta. A co do 335D, myślałem o tym, ale czy on w ogóle się zmieści pod maskę?

Z tego co wiem, to przeważnie E46 nie posiadają autoalarmu. W mojej poprzedniej nie było, w aktualnej też nie ma, ale w obydwu samochodach świecą kierunki przy otwieraniu i zamykaniu, więc coś w Twojej może być na rzeczy. Wydaje mi się, że te kierunki powinny mignąć w momencie otwarcia/zamknięcia samochodu.

Z tą korozją to się zgadza, bo ja np. mam ognisko rdzy na nadkolu i nie wiem jak się tego pozbyć, są jakieś sposoby? Wg. mnie u Ciebie mógł pojawić się problem takiego typu, że gdzieś przedostawała się woda, a nic na rdzę nie działa lepiej...

Jednak duże koło - duży efekt. Domyślam się, że jeździ Ci się taczkowato, bo sam mam 255/35/18, ale efekt jest niepowtarzalny :)

Mam zamiar schipować swoje 330D na ok. 225 koni. I mam kilka pytań: ile max PS mogę wyciągnąć przy chipowaniu? Co po chipie można zrobić w celu zwiększenia mocy? Jakie można przeprowadzić modyfikacje? A może swap? Wiem, co można zrobić w silnikach benzynowych, ale o dieslach nie mam zielonego pojęcia. Co się bardziej opłaca, jakie są koszty? Z góry dziękuje za sugestie i podpowiedzi :)

W okolicach turbiny znajduje się jeszcze taki pojemnik, który odpowiada bodajże za sprężanie ciśnienia i jeśli on będzie nieszczelny to ciśnienie również będzie zbyt wysokie. Koszt tego pojemnika nie jest wysoki, a to, że jest nieszczelny poznasz po paru ''spoconych miejscach'' na nim.

Niektórzy chyba powiedzą, że już nudny jestem, ale mi się wydaje, że Twoja turbina jest na wykończeniu. Niedawno męczyłem się z tym tematem i trochę o nim wiem. Sprawa wyglądała tak, że również miałem wycieki olejów w różnych miejscach, jednak wydawało mi się, że bagnet jest nieszczelny no i pewnego dnia turbina puściła i cały olej wlał się do wydechu, kata, odmy itd. Radzę Ci sprawdzić luz wiatraka turbiny i wtedy myśl dalej.

Piątka jak piątka, co w niej takiego wyjątkowego? :D

Sorry za mały OT, ale jest gdzieś możliwość zobaczenia, jak wizualnie prezentują się koła w Twoim samochodzie? :D

Sprawdź jeszcze taki pojemnik sprężający powietrze. Nie znam dokładnej nazwy, ale jest on gdzieś w okolicach turbo. Ta część lubi być nieszczelna, a w takim momencie turbina nie dostaje ciśnienia i po prostu nie działa.

Przy reflektorze są takie dwie jakby śrubki, widać to po podniesieniu maski. Kręcąc w odpowiednią stronę podnosisz lub obniżasz, ale w domu i tak nie ocenisz czy są na właściwej wysokości, więc musisz jechać na stację diagnostyczną.

Co do turbin to jestem w temacie, i moja rada jest taka, którą z resztą już parę razy dawałem na tym forum to uważaj na przebieg i na tym się skup. Postaraj się znaleźć samochód z przebiegiem poniżej 200tys., wiem, że to bardzo trudne zadanie, ale lepiej odczekać i znaleźć dobry model. Co do tylnego napędu, to ja osobiście przedniego już nie chce ;) Zima owszem mimo wszystko trzeba bardziej uważać, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Zeszłej zimy jedyny problem jaki miałem to wjazd na podwórko, bo po prostu zakopałem się w puchu śniegu a tak to super i w ogóle na ten napęd nie narzekam :)

Jedź do obojętnie jakiego mechanika, który ma możliwość podpięcia samochodu pod kompa. Dodaj, że musi wejść w menu komfort. Jeśli nie to wszystkie te wtyczki są bodajże pod siedzeniem, jak je znajdziesz i wszystko pospinasz z powrotem to i tak będziesz musiał jechać na wykasowanie błędu, bo pomimo podłączenia i tak nie zniknie.

To jest chyba coś na wzór Dodge'a :D Ale jak można tak spartolić Mke... Brak słów po prostu na to, co ludzie są w stanie zrobić :D

Ta żółta to widać igła i w ogóle cukiereczek jakich mało :D W ogóle praktyczna, bo z tyłu taka ławka, że nic tylko zapakować rodzinkę do środka i nad jeziorko biwakować :D

Miałem na mysli 255 :)

Zdecydowanie 330d. Co do Twoich pytań to słyszałem, że po 200stu tysiącach padają turbiny i pompy paliwa, z tym pierwszym to nawet ja się niestety spotkałem. Moje 330d pali w mieście około 9 litrów, a do tego bardzo miło, że tak powiem przyspiesza :)

Plak jest uniwersalny :) Ja go używam do nabłyszczania za każdym razem, gdy czyszczę samochód i efekt jest bardzo dobry. Tylko nie kupuj matowego, bo on psuje efekt.

Jak ja dawałem kierownicę do obszycia to sami zdjęli ;|

Muszą się ruszać, trochę wyczucia i będzie ok :cool2:

Co do pierwszego, to jeśli masz światła nieseryjne to będą się palić te kontrolki. Ja mam takie coś z przodu, mam założone halogeny xenonowe i również palą się te kontrolki. Co do drugiego to jeśli masz możliwość to użyj pokrętła przy zegarach - w prawo czas idzie do przodu w lewo do tyłu :) Co do 3go pytania to nie znam odpowiedzi.

Też wymieniałem ten zawór i też kupowałem go w ASO, jednak koszt jaki mnie wyniósł to 342zł, więc chyba podrożało :P

Zastanawiałem się nawet, czy w przyszłym roku nie zmienić opon na węższe, ale jak tak czytam, że co niektórzy przy 205 mają ten problem to widzę, że się nie opłaca. A ma ktoś w E46 taką szerokość? Jeśli tak, to były jakieś problemy np. ze sprężynami?

Czyli po części miałem rację ;) Cieszę się, że mogłem pomóc :)

W moim samochodzie po takiej przypadłości padła turbina, więc radzę Ci to jak najszybciej sprawdzić...