Kolego pierwszym objawem padniętego konwertera jest falowanie obrotów podczas jazdy przy jednostajnej szybkości 80-90 km/h. Wymiana nowego konwertera to koszt 2200zl-konwerter (oczywiscie nie kupuwany w ASO) 800zl- olej miska (oczywiscie nie w ASO) 600 zl robocizna (ale to juz jest cena zalezna od warsztatu) Co do INPY. Na chomiku masz gotowce randolfa. Z tym, ze INPA nie zdiagnozuje usterki konwertera, ani zaden inny fejs ani program. Kolega ze wczesniejszego posta sie myli. Wlasnie konwerter jest najbardziej zawodnym elementem skrzyni. Z tym ze w twoim przypadku jest bardzo malo prawdopodobne, zeby konwerter padl, 2.0d ma zbyt maly moment obrotowy. Tym bardziej ze nie masz objawow padnietego konwertera. Jak obroty faluja na biegu jalowym, to przyczyny nalezy szukac w elementach silnika (EGR, przeplywka,wtryski etc)