Baranek74

:oops: :norty: no namieszałem jak pierun przepraszam za zameiszanie 100% nie potrzeba DIY w niekatolickim języku ale za to pikczersy są i można obgooglać jak diełać :) http://bmwfanatics.ru/forumvb/viewtopic.php?f=47&t=33636 PS jeszcze raz przepraszam za zamieszanie :oops:

Przy tym przebiegu naprawdę można się spodziewać problemów z automatem. Zmiana oleju lub soft raczej jak pomoże to na czas jazdy na giełdę lub ważności ogłoszenia na allegro :? U mnie był problem ze sterownikiem; hydro-konwerterem; tarczkami 5 biegu i pękniętym koszu 1 biegu w wyniku którego działo się to co Jakub939 opisuje z tym że u mnie występowało tylko przy ruszaniu i tylko po nocce lub postojach dłuższych niż 8 h ostatecznie usterka wynikała z kosza ale reszta była robiona bo tak na nią już czas był Niestety automaty mają krótsze życie niż manuale ale z drugiej strony koszta za dwu-masę z robocizną sprzęgłem itd itp tea różnica nie będzie taka duża Najważniejsze by zrobić to dobrze i solidnie za pierwszym razem. U mnie była skrzynia 2 razy wyciągana ale i tak polecam ten warsztat. Jedno trzeba sobie uzmysłowić ze bez rozebrania skrzyni nie powiedzą co jest a po objawach mogą jedynie wstępnie oszacować koszt. Drugi fakt kiedy skrzynia wyciągnięta nie ma co oszczędzać na np. wymianie hydro-konwertera bo i tak za parę tyś trzeba będzie go robić. Taka jest prawda choć kosztowna to lepiej ją sobie uzmysłowić. W E46 i E90 zarówno skrzynie GM i ZF nie są szczytem technologi ale raczej sprawdzonym produktem i warsztaty wiedzą co należy wymienić przy naprawie. tu cena naprawy z 3-4kzł z wymontowaniem wymianą oleju i konwertera ale rzadkie skrzynie amerykańskie niektóre DSG i insze to od 5kzł zaczyna sie naprawa a niejednokrotnie kończy na 10kzł :shock: :cry2: Przed naprawą zastanawiałem sie zarówno nad kupnem używanej po regeneracji jak i zmianie na manual i obie koncepcje padły. Zaznaczam ze wszystko robił warsztat bez mojej pracy (nie licząc wjazdu z flaszką i pogaduchami :norty: )

Poduszki pod skrzynią to raczej nie. Bardziej bym sprawdził czy poziom oleju jest wystarczający czy coś nie wykapało. Wymiana oleju w moim odczuciu mija się z sensem. W Krakowie jest dobry warsztat w naprawie automatów. Pewnie u Ciebie też się znajdzie. Popytaj na forach od skrzyń co polecają i kto jest dobry kitu nie wciska a przede wszystkim ma podejście do pracy i klienta. Nie wymieniaj oleju przed konsultacją bo pójdziesz w koszta a automatów nie naprawia się przez wymianę oleju. Przy tym przebiegu można sie spodziewać problemów. Oby to był sterownik lub przycinający się zawór a nie mechaniczna usterka.

Dzieje się to tylko po dłuższych przestojach (8h w pracy lub po nocce) czy nawet po 10-30 min? Problem występuje tylko za "pierwszym razem" i później już nie czy nawet w momencie kiedy powiedzmy na postoju przy gdakającym motorze wciśniesz P i później D? Ile auto ma przejechane? kiedy ostatnio była kontrola oleju w skrzyni?

U mnie to z tergo co pamiętam było max 3-4 sekundy. A jeśli wrzucisz D i zaczniesz ręcznie przerzucać biegi w górę i w dół a później z powrotem na D problem też występuje? Skrzynia wytrzyma 200kkm "średnio" u jednego więcej u drugiego mniej. Zależy od stylu jady itd itp. Jedno jest pewne jeśli już skrzynia zaczyna szwankować to wymiana oleju to wywalenie pieniędzy w błoto. Wiem to po sobie :)

Miałem podobny problem Rano lub po dłuższym postoju do pierwszej zmiany biegu skrzynia 5L40E zachowywała się jak by "sprzęgło się ślizgało" po zmianie biegu przez nic się nie działo i po postojach krótszych niż 4h. Na wstecznym było dokładnie to samo co u Ciebie. Żadnych mankamentów. Ja zrobiłem remont skrzyni (po 220kkm). Hydro-konwerter; tarczki 5 biegu; sterownik(między innymi pęknięta sprężyna w zasobniku) itd itp. U mnie bezpośrednią przyczyna był pęknięty kosz 1 biegu. Podejrzenia padały na zawory w sterowniku; i inne cudeńka. Po jakimś czasie ciśnienie schodziło i do momentu kiedy nie pootwierały się zawory i nie napchały ile potrzeba chodziło to jak chodziło. Ogólnie po naprawie wszystko OK żadnych problemów. prawdę powiedziawszy oprócz kasowania nastaw żadnego uaktualnienia nie robiłem. Druga sprawa jest taka że po 200kkm skrzynia ma prawo szwankować w końcu to mechaniczne urządzenie i jakoś przez soft zbytnio żywotności się mu nie poprawi. Chyba że u Ciebie przebieg jest mniejszy i faktycznie to wina softu. Koszt? :cry2: niemały

:duh: mały szczegół a robi różnice :oops: nie zauważyłem że w opisie brakuje "n" po m47 Przepraszam za zamieszanie

na 100% nie Pompa progowa i tak chodzi non stop dal spokoju po wymianie przekręć kluczyk i poczekaj z 1 min bez odpalania niech obie pompki (progowa i bakowa) przegoni paliwo po układzie i "sama sie odpowietrzy" przy przelewach. Przynajmniej ja nie robiłem nic po wymianie pompy progowej.

Przepraszam jak nie w temacie ale właśnie mam nadzieję że kończę 2 tygodniowa walkę z autem Rano jakoś nie miała ochoty na odpalenie. Jak odpalił to już było OK nie miała najmniejszych problemów. Z tym ze u mnie wisiał błąd 4B90 czyli za niskie ciśnienie przy rozruchu. Poczytałem i zdecydowałem sie na wymianę i czujnika i regulatora na listwie CR. Dlatego to bo 3 lata temu odesłałem do regeneracji pompę progową i twierdziłem ze jest OK. Z resztą przecież chodziła i nie było problemu jak już odpaliła. Tyle ze problem nie ustał. Ale miałem zakupią na szybko pompę MG :duh: a tamta do regeneracji. Oczywiście na temat jakości produktów MG nie będe pisał. Dziś kontrolnie kolega podmienił pompę a stara nie dawała mi spokoju więc ją wybebeszyłem. Nie wiem co oni regenerowali ale ta czarna kosteczka to szczotka :shock: fotka Cud że to w ogóle chodziło :lol: szczotka odpadła od przewodu który doprowadza prąd i jak miało lekko to chodziło jak troszkę ciężej to już nie Pompę progową sprawdzałeś? ale czy sika nie to czy słychać "bręczenie"

Mam NCS Tylko prawdę mówiąc nigdy się ie bawiłem nim i bez opisu nie chce się brać bo coś jeszcze spierniczę. Można jakąś podpowiedź chociaż?

Koledzy a takie pytanie w tym temacie Czy ktoś sie orientuje czy te silniki sterowane są cyfrowo czy moduł sterownika sprawdza jedynie ciągłość obwodu lub położenie wyłączników krańcowych/pobór prądu gdy sprzęgło napędu przepuszcza? Moze da się kit wcisnąć sterownikowi że szybki w prądzie z tyłu są montując jakiś dławik lub opornik. Tak mnie naszło bo kolega mnie męczy okrutnie. Pozdrawiam Krzysztof

Witam kolegów i o poradę proszę. Znajomy wymienił sterownik szyb w 116i z 2006 roku bo padł - zdarza się. problem polega na tym ze z tyłu ma korbotronik a podmienił ze szrotu sterownik od samochodu z 4 szybami w prądzie. Wszystko działa OK ale na komputerze pojawiają sie komunikaty o braku komunikacji z tylnymi szybami (dziwne ze by się nie pojawiały:D ). Moje pytanie do kolegów czy można jakoś programowo oszukać sterownik by nie pojawiał się denerwujący komunikat lub oszukać sterownik? Posiadam INPĘ Pozdrawiam Krzysztof

Ok Dzięki za podpowiedzi. Ponieważ to początkowe stadium może uda się "zregenerować" trupa :) Kupiłem preparat liqui moly do czyszczenia wtrysków zobaczymy jaki będzie efekt. Od tamtego razu nie przygasł już więcej a przebieranie zdarza się trochę jakby rzadziej. Wcześniej był wymieniany filtr paliwa może gdzieś jakiś kawałek prusza się dostał i stąd te objawy bo przed wymianą kompletnie nic się nie działo. Będę patrzeć. Przy okazji pytanie Gdzie w INPA sprawdzić ciśnienie pompy paliwa? o ile to możliwe. W jakim module. Jak pisałem wcześniej dopiero zaczynam zapoznawać sie z softem a mam do niego szacunek by coś nie na mieszać

Polonez a czy coś Ci się działo z autem czy profilaktyka? Jaki przebieg auta masz? Przy tak radykalnych metodach czyszczenia obawiam się czy aby nie załatwię sobie remontu kapitalnego układu wtryskowego bo wypłucze wszystko i dokładnie nawet z tym co nie potrzeba. Co do regeneracji wtrysków mogę opierać się tylko i wyłącznie na informacji od kolegi prowadzącego warsztat. Gdzieś na Szczepankowie (o ile dobrze pamiętam) on tam wozi montuje i nie miał żadnej reklamacji. Bliższe szczegóły podam na PW jak dowiem się dokładnie.

szymon-o dzięki jak się troszkę ogarnę postaram się przetestować jak piszesz. Obroty raczej mam niższe niż piszesz. Około 740 obr/min Klapki zawirowań profilaktycznie zostały wyciągnięte dłuższy czas temu. Tak skoki występowały tylko na 4 cylindrze. Był ściągany kolektor - ale raczej nie podejrzewam żeby uszczelki się podwinęły jak już to czas na nowe. Zastanawiam się (czytałem gdzieś w przeglądanych innych postach) czy nie nalać jakiegoś wynalazku do czyszczenia wtrysków. Niektórym pomagało na ile i jak długo nie pisali. Uwalę albo reanimuje ewentualnie wtrysk. Pytanie czy przy okazji tej operacji pozostałe nie polecą albo jeszcze coś dodatkowo. I tak bym zrobił jeśli silnik pracowałby równo a tylko z ciekawości wykonałbym te pomiary. Niestety silnik przebiera na wolnych i czasem bardzo rzadko obroty spadają a to mnie już zaczyna irytować i niepokoić :)

Witam szanownych kolegów. Wczoraj miałem dziwny przypadek. Nigdy wcześniej nic podobnego się nie zdarzyło. Choć od pewnego czasu jakoś coś mi nie pasował odgłos pracy silnika. Ostatnio zmieniony olej i wszystkie filtry przebieg 225kkm w przybliżeniu oryginał. Silnik rozgrzany po jeździe w korkach w mieście normalka. Jadę sobie dojeżdżam do skrzyżowania stoję czekając na światło a tu silnik naglę zaczął przygasać około 500 obr/min :shock: ale nie zgasł. Do następnego skrzyżowania jazda lekko próbna - zbiera się żwawo żadnych problemów; dymienia ponad normę; itp. Stanąłem na parkingu i po około 5 min znów delikatny przysiad obrotów na postoju i znów wróciło "do normy" Słychać jak by silnik "przebierał" nie pali tak jak trzeba ale tylko na wolnych. Rano dziś na zimnym (to znaczy po nocnym postoju) znów słychać te przebieranie a wolnych. Podpiąłem się z kompem. Parę nieistotnych błędów było ale nic niepokojącego. Pobawiłem się troszkę INPA i otrzymałem takie coś: http://img10.imageshack.us/img10/6604/beztytuureg.th.jpg Z tym ze na 4 cylindrze wartość potrafiła podejść do 1,4-1,5 przez chwileczkę i słychać było spadek obrotów. Podczas dłuższego czasu wartość na 4 cylindrze w stosunku do pozostałych "mocno oscylowała" w granicach około 0,2-0,3 z tendencją na plus od tego co widać na załączonym obrazku. Reszta w mirę stabilna. Przy 2000 - 3000 obr/min wszystkie wartości stabilizowały się i były porównywalne z odchyłka około 0,2 Przy okazji chciałem zapytać o jeszcze jedną rzecz. z INPA dopiero zaczynam stawiać pierwsze kroki i tak sobie sprawdzałem pozostałe opcję i otrzymałem na wolnych obrotach coś takiego: http://img21.imageshack.us/img21/1092/beztytuu2job.th.jpg natomiast jak przydepnąłem do około 3000 obr/min wartość "current air-mass" przekraczała wartość 650 z wykrzyknikiem przed liczbą Tak ma być? Za wszelkie sugestie dziękuje

polecam lekturę tematu viewtopic.php?f=69&t=40331&start=45 łże jak pies BC i tyle dla przykładu miasto pokazuje 8,2 a z dystrybutora wychodzi 10,3; trasa 5,1 w rzeczywistości 7,0 tak mam i zawsze leje do pełna i zawsze na 1 stacji a też mam automat odpuściłem sobie ale jak wiozę znajomych to podoba mi się że komentują"takie auto dobry zryw i tak mało pali" :D

miło że czyta książkę mi E51 nie robił żadnych numerów z łącznością i zrywaniem oraz automatycznym połączeniem przy przekręcaniu kluczyka E52 to nie potrafi się połączyć jak wyłączę stacyjkę pójdę do sklepu i znów wejdę Soft mam niby w/g Nokii najnowszy w telefonie a problem jest. Nie wiem czy to nie ze standardami BT czy jak troszke załamany jestem

zaraz będzie wpis od moda o poprawnym tytułowaniu wątków viewtopic.php?f=69&t=117886 lub o mocy opcji szukaj ;) moc względem AQ to trochę mylne pojęcie przez wszystkie lata jak miałem samochód nigdy mnie Centra nie zawiodła więc polecam Dla Beci Centra Futura bym polecał CA852 katalog Centra http://centra.com.pl/pub/uploaddocs/centra_pl_sc.pdf przykładowe allegro z tym AQ http://allegro.pl/akumulator-centra-futura-85ah-ca852-85-ah-poznan-i1207165267.html przy wymianie potrzebna jest jakaś podkładka bo orginalny BMW AQ jest wyższy niż ta centra. Ja zastosowałem kawałek płyty wiórowej gr 18mm by mocowanie mogło go dodusić

poprzednio miałem E51 i nie było problemów z podłączaniem i zawsze wykrywał jako akcesoria audio jak pisałem Jeśli masz oryginalny BT może spróbuj wykasować wszystkie przypisane do BT telefony. robisz tak samo jak parowanie -kluczyk w pozycji 0 -wciskasz przycisk przy holderze na ok 3 sek(u mnie ten działa a na kierownicy nie i nie wnikam dlaczego ktoś już pisał o tym na forum) -przekręcasz kluczyk w pozycję 1 na wyświetlaczu pojawi sie napis BT Parking czy coś podobnego ponownie wciskasz przycisk z buźką na ok 8-10 sek w głośnikach pojawią się 3 lub 4 sygnały i coś tam na wyświetlaczu(nie wnikałem) teoretycznie masz wyczyszczoną pamięć urządzeń BT w aucie i teraz parujesz z autem telefon -kluczyk w pozycji 0 -wciskasz przycisk przy holderze na ok 3 sek -przekręcasz kluczyk w pozycję 1 włączasz BT w telefonie i robisz wyszukaj urządzenia BT znajdzie coś takiego "BMWXXXXX" gdzie x to 5 ostatnich cyfr VINu Robisz połącz i tu będzie potrzebny PIN do BT Ja go miałem z papierami od auta jeśli nie masz musisz poszukać moduł BT w aucie i tam jest napisany podajesz PIN ustawiasz jako akcesoria zaufane czy uwierzytelnione oraz łącz automatycznie i koniec opisałem to dla E46 mam nadzieję że w E91 jest podobnie :oops:

Trudno powiedzieć do 140kkm auto było serwisowane w ASO. Z historii którą zdobył kolega nic nie wynika. Po 140kkm pewnie auto gdzieś jeździło do jakiegoś warsztatu moze tam to poczynili. Ale.... to kolejne rozwiązanie dla tych co nie chcą klapek usuwać :norty: no chyba że sie z ośką upieniczy pocieszające jest to ze problem był znany i "jakoś" go rozwiązano :mrgreen:

próbowałeś wsadzać N6310?

Gdzieś czytałem ze papucha na kierownicy jest od sterowania telefonem umieszczonym w holderze. R/T to od sterowania radiem ale czego ? nie pytaj :norty: Przy BT pozostaje obsługa papuchą przy cholderze

Dziś dołączyłem do grona klekotowych bez klapkowców :norty: Trudno mi powiedzieć o zmianach bo od warsztatu mieszkam 2 rzuty beretem ale na pewno sen mam spokojniejszy Koledzy już przestrzegali i opisywali swoje przypadki ale takiego jak ja nie widziałem oczyściłem sobie klapki i o to co znalazłem http://img199.imageshack.us/img199/6743/p8183251.th.jpg http://img815.imageshack.us/img815/5439/p8183250.th.jpg Pytanie gdzie jest nit? :shock: Czy ze spalinami już gdzieś nad niemieckim niebem? Ten patent prawdopodobnie robił poprzedni germański właściciel (a raczej serwis). Było blisko. Podejrzewam że skoro zrobili taki patent to może nit był luźny więc nie wpadł do cylindra. Nie wiadomo kiedy to miało miejsce więc na razie z autem wszystko OK. To taka kolejna przestroga.

Witam BT był już w aucie Poprzedni tel Nokia E51 - nie potrafił skopiować książki (nie przeszkadzało mi to) ale zawsze się łączył z autem. po zmianie na Nokie E52 (książkę potrafi czytać ) mam taki problem: Parowanie przeszło bez problemu; w momencie kiedy włączę BT w telefonie i przekręcę stacyjkę wszystko jest OK - telefon wykrywa auto jako akcesoria audio i nie ma problemu z dzwonieniem odbieraniem itp itd. Radio w aucie to standard business z małą monochromatyczną navi http://www.intravention.co.uk/files/public/BMW_Radios/E46/E46_Radio_Nav_without_TP_button.jpg I wszystko działa pięknie do momentu gdy nie wyjdę z auta. po powrocie (BT cały czas włączony) ma jakieś problemy z połączeniami. Albo telefon wykrywa samochód a nie potrafi się połączyć albo połączy sie ale nie przechodzi automatycznie w połączenie z akcesoriami audio i trzeba ręcznie w menu telefonu wybrać opcję "połącz z akcesoriami audio" Męczy mnie to i irytuje w E51 nie było tego problemu. Wysiadałem wsiadałem wyłączałem BT w telefonie kiedy chciałem i zawsze nawiązywał połączenie z akcesoriami audio a w E52 wszystko ok do momentu zgaszenia auta. Ustawiona autoryzacja itd itp próbowałem wszystkiego i za diabła nie mogę dojść dlaczego tak się dzieje :mad2: Czy po prostu E52 tak ma ? Za wszelkie sugestie i podpowiedzi dzięki