mmcv

:D 325d z automatem bedzie drozsze od 328i z automatem o 7tys . bo cena automatu jest taka sama i sie nie zmieni raczej z uwagi na inny silnik. 330d to juz niestety +60-70k wiecej ... :mad2: . 328i wydaje sie byc fajnym rozwiazaniem , tylko nie wiem czy przy przebiegach rzedu 30tys /rocznie... . Jesli bralbym 328i to tylko z RWD. 23d juz troche jezdzi i nie ma problemu z tym motorem . Jezdza zmodzone na 250koni i daja rade , nic sie nie rozlatuje .Dlaczego ma sie rozleciec 218koni ? Mysle ze ten sinlik do 250-260km ma potencjal .

nic mi nie umknelo i skonczmy ten OT juz . dzieki . odpisz na pw bo chcialem potwierdizc infomracje.

aha ... w ten sposob doszlismy do wniosku ze ... ja nie wiedzialem ze samochod odpycha sie od asfaltu kolami :roll: :cry2: :cry2: :cry2: .

ja z Twoich wyczutuje cos innego(chyba nie tylko ja...) ale z uwagi na to ze nie bawi mnie toczenie piany i spory o niczym na forum nie bede szedl ta droga. Tobie rowniez polecam :D Hmm ja od dwoch dealerow dostalem zupelnie inne info ... ze automat nie bedzie dostepny z uwagi na mozliwy spadek sprzedazy 525d . Ale poczekam na oficjalne potwierdzenie.

o panie... tos sie rozpisal na temat :cry2: :cry2: . Znow to samo ? ... nie wiem skad masz takie teorie o moim stanie akceptacji ... :mad2: :mad2: , ale gratuluje przenikliwego umyslu. Moje odczucie jest takie ze 328i nie powalio mnie wrazeniami z przyspieszenia mimo ze do setki jedzie podobnie jak moja kolumbryna(moze to zasluga swietnie zestopniowanego automatu)... .Roznica momentu 250nm(pomijam sposob jego przekazywania przez benzyne i przelozenia , mowie co JA ODCZUWAM ). Efekt jest taki ze patrze na licznik: "o juz 100 " a tylek mowi ... no wmiare to jedzie. Jak u siebie z dwojki kopne do ziemi to czuje ze leze w fotelu i kiszki sie cofaja, w 328i tego nie odczulem - wrazenie(nie mowie tu o faktycznym przyspieszeniu) wciskania w fotel jest identyczne jak w dlubnietym 320d , dynamika zupelnie inna. Moze Ty masz inne odczucia. i na tym skonczmy kolejna dywagacje na zaden temat... powtorze pytanie : skad info ze 325d bedzie dostepny z automatem niebawem , sprawdzone , czy tylko Twoje przczucie ? .

skad info ze bedzie dostepny ? 525d wazy 1800 , 325d ma wazyc 1540. roznica jest dosc spora . Z drugiej strony 450nm i kiepskie odczucia... hmm przy 240/512nm juz sa calkiem fajne nawet w samochodzie typu 530xd ktory "troszke" wiecej wazy... W Twoim 123d tez sa kiepskie odczucia ?

ja nie mowie o mocy bo wiadomo, ze dlubnieta benzyna bedzie miala lepsza dynamike i lepsze osiagi . Eh... trzeba jednak liczyc ze 328i 12l spokojnie spali przy dynamicznej jezdzie w mieszanym a 325d zadowoli sie 7-8litrami ... roznica w cenie jest na korzysc 325d biorac pod uwage ze 328i ma sens tylko z automatem(jest swietny), ktorego nie da sie i nie bedzie sie dalo zamowic z 325d (taka polityka firmy) . Przy przebiegach rzedu 30tys rocznie to po roku na samym paliwie jest 7-9tys roznicy ... Jak nie jestem przekonany do R4 w dieslu , tak tu wybor IMO dosc trudny. Benzyne ratuje tak naprawde troszke lepsza dynamika (jednak ta siedziac w dieslu jest bardziej odczuwalna za sprawa momentu) , szybkosc nagrzewania sie motoru , jego cicha praca .

Wybor miedzy 328i a 320d to tak naprawde wybor miedzy rozsadkiem(320d) a frajda z jazdy (328i). Mnie natomiast ciekawi bardziej wybor miedzy 325d vs 328i . Tu juz osiagi bardzi zblizone. Z uwagi na wiekszy moment 25d bedzie dla kierowcy lepiej odczuwalne pod wzgledem przyspieszen , pozatym mozna je ladnei zrobic na 250-260koni a wtedy mamy juz fajny expres ktory malo pali . Minusem jest brak automata w 325d..

tak btw 325d niedostepne w automacie :duh: :duh: :duh: , bynajmniej na ten moment...

w mieszanej jak widac w trybie komfort auto pali 10l . jako "kolejna wade" f30 moge podac ze 25d bedzie niedostepne(na ten rok i co dalej nie wiadomo) z automatem ... :duh: :duh: :duh: co za fack-up. Ten motor wydawal sie idealny do tego samochodu wraz z zestawieniem z automatem .

za wskazania kompa to ja dziekuje:). nic mi one nie dadza. Skoro Cie tak przeklamuje podjedz na aktualizacje softu . Chyba byly jakies juz ztym problemy i nowy soft zalatwia sprawe.

no domyslam sie F10 520d to nieporozumienie... Jezdzilem 530d i jest wmiare . jak ktos ma 60lat i jezdzi do wnuczkow to 520d jest najbardziej na miejscu. CHyba ze ktos ma lat 30 i czuje sie na 50 jezdzi wolno i dostojnie.

Panowie czytam tutaj o super spalaniu w 328i , w ktore sam poczesci uwierzylem ale ... moje odczucia po jezdzie testowej tym samochodem sa troche inne. Wiadomo troche sie cisnie jak sie chce auto przetestowac ale nie upallem go a wynik oscylowal w granicach 17l/100km . Srednia byla w granicach 14l/100km (z 4tys km). Fakt to bylo 328xi ktore pewnie wezmie ten 1l-1.5l max wiecej . Jak czytam ze to pali 8-9l srednio po Krakowie to sie zastanawiam jak to mozliwe. ... Jak tym autem musi byc jezdzone zeby tyle spalalo... Nie mowie ze to nie jest niemozliwe, ale chcialbym przejechac sie ztaka osoba zeby zobacyzc jak tym autem jezdzi , czy ma ECO Pro , jakie ma opony itp itd ,i ile frajdy z jazdy ma osiagajac taki wynik - tu co druga osoba pisze ze pare sprintow od swiatel i generlanie nie oszczedza... Ja nie cisnolem az tak bardzo a po 25min jazdy wynik byl okazaly. Aha i pytanie do osob ktore maja aktywne zawieszenie sportowe... Jak sie ztym jezdzi ? Co to jest warte? Czy da sie osiagnac komfort a w razie potrzeb przejsc na taczke ?

mnie jakos nikt nie myli ... STOP ma 3cie swiatlo pozatym STOPY zawsze swieca mocniej i inaczej .

mozna tak ustawic kompa, zeby w pozycji A/0 w dzien swiecily sie tez tyly . Jak dla mnie tak to powinno wygladac , samochod jest lepiej widoczny i fajniej wyglada :D

turbo pije turbo zyje. :D

posra_ne a nie dziwne :D . 325d vs 328i ...ciezki wybor IMO. W przypadku nowych co oferuje BMW w kwesti ...better performance ? Jakis chip ? 325d po chipie jezdzic bedzie juz calkiem ...szybko (niskie 6 albo wysokie 5 do 100km/h , i super elastycznosc) , a palic 2-3l mniej niz 328i .

czytales ten watek ? viewtopic.php?f=70&t=188734 porownaj wyniki tylko te realne . moze to Twoje mondeo palilo ponizej 5l przy 160km/h ale chyba bralo tez dodatkowo 2l oliwy :D

buahahahahahah ahahahahaha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale sie usmialem ... ho ho ho . CMax 2.0TDCI lzejsze niz mondeo(nieco wieksze opory) przy lajtowej jezdzie pali 5.5-6.5. Ford Mondeo= perpetum mobile przy 160 4.7 ...prosze Was... ten Tir przed nim to chyba wszsytkei przepisy zlamal i jak on tak gnal :mrgreen: . Ale glupoty. Wiem dokladnie ile pali 2.0TDI w A4(B8) wiem ile pali 1.9TDI oraz 2.5TDI(z ostatniej serii ), i wiem jak pali CMAX 2.0TDCI , takie rzeczy byly tylko w Erze. sprobuj jeszcze raz sie przejechac przy takich predkosciach powinno byc w okolicach 5.2-5.5 (przy 90km/h) . chociaz pewnie niektorym komp pokazuje 4.2 i wierza w to swiecie.

nie modze przy aucie wiec fot brak Krzysiek :mrgreen: . Jest jak bylo , nie bede przeciez wrzucal zdjec ze kupilem olej, wymienilem tarcze i dalem nowe klocki /odkurzylem samochod i namleczkowalem plastiki :wink: - szalenstwo :norty: :norty: ? Chyba ze tak trzeba :roll: :wink: :wink: . Auto jezdzi i ma sie dobrze ale mysle o zmianie . :D ps ustawilibysmy sie wkoncu na jakis race z rolki :?: kiedy bedziesz w Krk ?

no przeciez juz to napisalem ... liczy sie srednica calego kola . A jak ktos zmienia szerokosc ale tez zmienia profil to wporzadku .

super kreski :cool2: . Ali sie spisal , bardzo fajnie wyszla. 366 koni , fajny wynik. Gratuluje samochodu i chetnie sprawdze jak to jezdzi na zywo :cool2: Co do wynikow z 3.0BiTurbo ...to Ali jakis czas temu mial tam 3.0BiTurbo V6 ze stajni Audi (A7) i zrobione bylo na 400 koni i ponad 700nm bez zadnych wydechow , wycinania DPFow i tak dalej . takze potencjal w silnikach konkurencji tez ogromny

chodzi o wielkosc(srednice) kola a nie o szerokosc. X jestem napedem stalym (spiete 40/60 - wymuszone Haldex'em) zmieniajce sie w okreslonych sytucjach (np odpiety calkowicie przod ). Jezdzenie na kolach o roznej srednicy (nie szerokosci) moze nie wyjsc na dobre mechanizmowi . Bynajmniej takie opcje nie sprawdzaja sie ani w Q ani w AWD EVO/Subaru. W typowym haldexie gdzie napedzana jest tylko jedna os (np. 4matic, Insignia , Passek czy Q3, A3, R8) rozmiar kol jak i ich srednica nie ma znaczenia, Os jest dolaczana .

tak chodzi w E9X jesli nie masz aktywnej kierownicy to tak sie zachowuje. Dla mnie chodzi super, czuje sie auto a nie gumowe wspomaganie .

to i tak dobra cena :) Wahacz do 5X kosztuje 900zl . Ale sa pancerne :mrgreen: , wyglada jak do duzego SUVa.