zomol

Don jeżeli Twoje szyby są fabrycznie lekko przyciemnione a zakładam, że na pewno tak jest to jak trafisz na nadgorliwego to nie pomogą Ci żadne atesty itp. itd bo przyciemnianie (oczywiście z atestem) jest dozwolone tylko w przypadku białych szyb(fabrycznie nie przyciemnianych) a nie wiem czy w BMW takie występują. Ostatnio oglądałem taką akcję drogówki gdzie panowie w białych czapkach zabierali dowody rejestracyjne właśnie z tego powodu.

Godula - Moto Sport ul. Makuszyńskiego Nr nie pamiętam :mrgreen:

Don jak Ty kupiłeś to autko było już prawie cacane (o tym co trzeba zrobić mówiłem Ci przed kupnem - uszczelnienie kolektorów, o tylnim amorze nie wiedziałem) bo staram się zawsze doprowadzić auto do stanu zbliżonego do ideału :D Sęk w tym, że w autach sprowadzonych jak do tej pory po prostu wsiadam i jeżdrzę i ewentualnie wymyślam co trzeba zrobić :mrgreen: a jak kupiłem od Polaka w komisie (wydawało by się uczciwym) to przez 4 miesiące wymieniałęm po kolei szpeje od zbiornika spryskiwaczy poprzez cały układ chłodzenia wraz z wężami i zbiornikiem a skończywszy na pompie wspomagania i przekładni kierowniczej. Po drodze jeszcze oczywiście jakieś czujniki sondy i kupę rzeczy o których już nie pamiętam. Jak na ironię większość z tych rzeczy nie zużyła się naturalnie ale została uszkodzona przez niedbalstwo poprzedniego właściciela lub pseudo mechaników i gaziarzy. Zresztą myślę, że śmiało mogę zaryzykować stwierdzenie, że po moim wkładzie finansowym była to najbardziej zadbana 7 - ka w Krakowie i gdyby nie to, że zima 2005/06 zraziła mnie do tylnego napędu w automacie i dodatkowo zachorowałem na 4x4 pewnie bym się z nią nie rozstawał.

Ja powiem wam jedno nigdy nie kupię używanego auta w Polsce a zwłaszcza w komisie !!! Złodziejstwo cwaniactwo i kombinatorstwo to niestety dewiza naszych rodaków. Kumpel kupował BMW w komisie w Krakowie i pyta gościa jaki przebieg bo nie było napisane, na co pan komisant odpowiedział a jaki by pan chciał proszę przyjść jutro to taki będzie :mrgreen: Poza tym jak w komisie stoi za 5 tys Euro to ten co sprowadził na handel zapłacił za niego góra 3,5 tys i bóg wie co przy nim majstrował. Ostatnie 3 auta jakie miałem (suma kosztów w okresie 1 roku oprócz olei, płynów itp): - 1 kupione w Niemczech - suma kosztów 1200 zł - 1 kupione w Szwajcarii - suma kosztów około 1000 zł - 1 kupione w Polsce - suma kosztów około 12000 zł (12 tys PLN):jawdrop:

Ta jest piękniusia :P tylko do Gubina kawał drogi. Don nie obraź się ale trochę się przypaliłś do tego zakupu. Mnie też to autko które chcesz kupić wygląda na przytyrane a za taką cenę może warto pojeździć i poszukać :!:

Mój kolega w tamtym roku przywiózł z Niemiec piękne E39 2,5 TDS w cenie o której piszesz. Auto od pierwszego właściciela nie bite nie kombinowane. Ja nie pakowałbym się w zakup auta w Polsce bo to duża loteria :P

Dokładnie DON śmiga teraz moją (byłą :D ) czarnulą i z tego co przynajmniej ja przerobiłem kłopot z uszczelnieniem kolektorów to standart w tym modelu i wcale nie musisz przegrzać auta po prostu czas robi swoje i często zdarza się, że po rozebraniu okaże się, że uszczelki są popękane i wtedy tylko wymiana :mrgreen:

Generalnie te kasety to straszna chała. Miałem 2 i jedna wogóle nie grała a na drugiej po 2 tygodniach słychać jakieś harczenie :evil: Nie ma co tanio się nie wykpisz :mrgreen:

DON skąd ja to znam :mrgreen: Wielokrotnie przyjeżdrzałem na umówiony termin a na miejscu okazywało się, że właśnie ktoś przed chwilą przyjechał i zajął kanał i albo parę godzin czekania albo "innym razem" :? Ale gdy sprawa była pilna zawsze zajeli sie moim autkiem nawet bez umawiania. To bardzo dobry warsztat ale niestety mają małe zaplecze i trochę brak koordynacji

Wiadomo, że lepiej zrobić ale nie zawsze są środki. Ja po tej operacji jeździłem rok i żadnych problemów nie było później sprzedałem auto więc nie wiem na jak długo to pomogło. W każdym razie wydałem 200 zł a samochód przez rok eksploatacji nie sprawiał żadnych problemów.

Miałem to samo i diagnoza brzmiała głowiczka pompy. Czasami można podregulować na komputerze u mnie pomogło ( pod warunkiem, że serwis posiada odpowiedni sprzęt i mechanik ma chęć to zrobić bo przecież łatwiej wymienić i skasować parę tysiaków :mrgreen: )

1) Tak ale jak się nie przedstawi to i tak nic nie wskórasz :mrgreen: 2) Tak to się nazywa kontrola osób, pojazdu, bagażu 3) Nie

Nie obraź się ale Twoja wypowiedź jest żałosna i jeżeli nie znasz zasady kontroli pojazdu po zmroku lepiej nie zabieraj głosu :nienie: Poza tym chyba nie sądzisz, że patrol zatrzymuje do kontroli nastoletnie BMW licząc, że w środku jedzie gangster lub tym bardziej boi się go zatrzymać :twisted2: Jak nie zatrzymują w nocy to znaczy, że im się po prostu nie chce, marnie zarabiają więc mają to w d.... a jak trzepią to pewno mają "prikaz" od swoich przełożonych i BMW nie jest tu żadnym wyjątkiem. Wystarczy spojrzeć na ulice miast więcej na nich E-36, 34, 32 niż Polonezów, dużych i małych Fiatów razem wziętych :mrgreen: Sam jeździłem 2 lata czarnymi BMW i jedyną kontrolę miałem gdy wyprzedzałem na zakazie :P

Jak kolektorki masz OK to się ciesz bo nie chcesz znać ceny uszczelek :P Nieszczelne kolektory ssące to częsta przypadłość w V12 bo chyba ze względu na cenę uszczelek większość osób improwizuje zamiast wymieniać :lol: Mnie sprawdzał mechanik ale gdzieś na forum czytałem, że można samemu psyknąć samostartem po kolei i obserwować czy silnik reaguje (jak przyspiesza znaczy ciągnie lewe )

Mój reagował podobnie przy nieszczelności kolektorów ssących

Nie mogłem odbierać pw bo zmieniłem maila i nie dostałem linka aktywacyjnego a w rezultacie zablokowało się moje konto i przez ostatnie 2 msc mogłem tylko czytać posty :cry2: Nowy telefon wysłałem na PW

Don ale zaszalałeś :mrgreen: A co powie małżonka na tą panią z wyświetlacza :norty:

Dokładnie Brunox Epoxy i najlepiej w sprayu. Oczyścić ile się da a potem Brunox -> 24 h przerwy i jeszcze raz Brunox i znowu 24 h przerwy a później można lakierować Oczywiście dotyczy to czynności wykonywanych w temp. około 15 st. celcjusza :mrgreen:

Też tak myślałem ale nie ma szans. Poszukaj było o tym na forum bo to dość częsta przypadłość. Jedyne wyjście dla "oszczędnych" to lekko zeszlifować (jak oczywiście nie popękana) i silikon. Zapomniałem dodać, że podana cena nie zawiera robocizny :mrgreen:

Też tak myślałem ale nie ma szans. Poszukaj było już o tym na forum bo to częsta przypadłość tych aut. Jedyne wyjście jeżeli nie jest popękana to lekko ją zeszlifować i silikon. Zapomniałem dodać, że 2 tys to cena samej uszczelki a ile zapłacisz za robociznę to już inna kwestia :mrgreen:

Drogi kolego Mirek374 moje doświadczenie ze spalaniem w V12 było takie samo jak 99,99 % użytkowników tego forum. Nie wiem czy zauważyłeś, że masz chyba najekonomiczniejszą na świecie 750 więc może podziel się swoim doświadczeniem z koncernem BMW to w końcu zaczną robić ekonomiczne auta a na Ciebie spłynie grad $$$ :mrgreen: adi0583 uszczelka pod kolektor ssący naprawdę kosztuje około 2 tys dlatego większość posiadaczy uszczelnia silikonem

No kolejny co jeździ na lince za holownikiem :lol: :mrgreen: Poza tym gratulacje bo nawet instrukcja która zwykle zaniża spalanie przy Tobie wymięka :twisted2: adi0583 E32 750 to naprawdę fajne autko jednak jak masz zamiar kupić V12 to duchowo przygotuj się na szok cenowy przy zakupie części. Nie chodzi mi tutaj o zamienniki bo tych jest naprawdę bardzo mało w porównaniu z innymi modelami BMW i niestety będziesz raczej skazany na zakup oryginałów (Przykłądowo - tłumik około 2 tys zł, uszczelka kolektora ssącego która bardzo często daje po pupie coś ponad 2 tys itd. :mrgreen: ) Osobiście przerobiłem wymianę pompy wspomagania i 2 czujników i nawet nie chce pamiętać ile za to zapłaciłem bo do tej pory sierść mi na karku staje :mrgreen:

Parę miesięcy temu jeden z forumowiczów (nie pamiętam obecnie który)robił porównanie pomiędzy wskazaniem komputera a faktycznym spalaniem (lanie pod korek) i i wynik był z tego co pamiętam 2 lub 3 razy większy niż ten który pokazał komputer :mrgreen: :twisted2:

Ja też postawiłbym na drugie na czrnym wyglądałyby fajnie tylko ciekawe jaka cena :mrgreen:

OK pamiętam tylko jeszcze trochę popieszczę :mrgreen: