Bartek

Nie trzeba kasować. Czujniki są dwa: lewe przednie i prawe tylne koło.

Niestety firmy odeszły (lub zbankrutowały) od silników V16. To były cuda. Może się mylę ale chyba ostatnie było Bugatti tak z 10 lat temu (nie mówię o firmach produkujących kilka samochodów rocznie). Wytłumaczenie popularności V10 jest banalnie proste. Te silniki są oparte o technologię z F1 gdzie postęp jest największy.

Dokładnie. To jest nowoczesna jednostka napędowa. Prawie 20-letnia konstrukcja V12 ( i kilka lat młodsza V8 ) jest jednostką starą (co nie znaczy złą). Taka jest moja wersja i będę się jej trzymał.

Owszem. Pierwsze konstrukcje V8 i V12 już dawno są jednostkami muzealnymi, czy nam się to podoba czy nie. I bardzo dobrze. Ciągle powstają nowe konstrukcje (czasem oparte na poprzednikach, czasem zupełnie nowe), coraz lepsze. To się nazywa postęp technologiczny. Swoją drogą, jeżeli nie słyszałeś o V10 to poczytaj FORUM. Tą jednostkę podałem jako przykład szczytu techniki ( chociaż gdzieś tam daleko siedzi przed komputerami kilkadziesiąt osób i pewnie już mają pomysły jak ją unowocześnić).

Jak ja nie lubię takich tematów :duh: Przypomniałeś i teraz znowu mnie będzie męczyć wielka ochota na zakup E24 :norty:

Komentarzem są ceny samochodów z tego samego rocznika. Sporo jeździłem E32 750 i E34 540. Spalanie V12 po mieście na poziomie 15 litrów jest bajką. Przy takim samym sposobie jazdy V12 mi palła 28 a V8 16 litrów. Różnica masy jest, ale bardziej istotna jest nowocześniejsza konstrukcja silnika, skrzyni (niestety AGS tylkon w E34). Zaczyna się kolejna, bezsensowna rozmowa o wyższości... Umówmy się, że obydwie jednostki są już przestarzałe. Nowoczesne jest V10 i tego się trzymajmy. Jeżeli Twoim marzeniem jest V12 (i samochód nie będzie do codziennej jazdy) to dlaczego masz kupować V8? Szukaj 750 najlepiej lang i w jakiejś odjazdowej wersji. Było tego trochę.

Bój się Boga... a M6, M5... Coś pięknego :) No i tu jest problem. Świetny silnik i skrzynia, ale od samochodu tej klasy to już bym wymagał napędu 4X4. Co do wyglądu to podtrzymuję swoje zdanie, że BMW się skończyło na modelach E46, E39, E38. Aż się boję jak będzie wyglądać następca X3 i X5.

To jednak ja mam zły gust. Jedyne co bym teraz kupił w salonie (poza świetnymi motocyklami) to X5. :(

Czy przeciwmgielne fizycznie są? Można je odpalić trzymając lampę poza samochodem? Pisałeś o atrapie i nie wyjaśniłeś.

Ja bym kupił Depo. Przynajmniej sprawdzone. Nawet jak masz gwarancję, to z wymianą jest trochę roboty i potem bawić się jeszcze raz?

Nie będę się zagłębiał w teorię, bo po co?. Praktyka jest taka, że wymieniam filtr, zalewam 7,5 litra i zapominam o temacie. Poziom jest na max i do następnej wymiany ubywa 4-5 milimetrów. Kiedyś znajomy w M60 też miał problem z czujnikiem, więc sprawdziłem w 2 samochodach z M60 i komunikat o niskim poziomie występował w momencie jak na bagnecie było ok 5 milimetrów poniżej minimum.

A robiłeś już jakąś szkodę na AC? Tu mniej istotna jest wysokość stawki, a bardziej to, czy firma płaci.

Może trafiłeś na lampy z USA?. Miałem kiedyś E30 325is (USA) i w tylnych lampach były zaślepki na przeciwmgielnych i co ciekawe nawet instalacja nie była poprowadzona.

Pewnie jeden żarnik już ktoś wymieniał. Ten drugi jest trochę wypalony i dlatego jest taki efekt. Zeby było wszystko OK to powinno sie wymieniać xenony parami.

OK. Ale taka statystyka prowadzi do nikąd. Wiesz to dobrze.

Ceny mocno spadły, ale za 300E to możesz kupić DOBRĄ felgę do BMW (jedną i używaną). Dozbieraj chociaż do 1000E bo inaczej kupisz złoma, którego nie będziesz w stanie utrzymać. Potem powiesz, że to kiepskie samochody, często się psują itd. Za dobre, zadbane auto (E30) niemiaszek też sobie liczy. www.mobile.de jest tego sporo i zobacz jakie są rozpiętosci cenowe.

To idź do Link 4, albo innego badziewia. Będzie taniej, ale jak coś się stanie to kasy nie zobaczysz. PZU nie jest idealne (bardzo daleko mu do tego), ale wypłaty robi najlepiej. Warta też jest wielką pomyłką (duże potrącenia). OC można wykupić tam, gdzie jest najtaniej. Jak chcesz AC (pakiet) to niestety trzeba zapłacić.

Za frajer, to w zimie można się fajnie na Zalewie poślizgać. Jak miałem 20 lat to często się tam bawiłem... :duh:

Kupuje się cały plastik. Koszt poniżej 100 PLN (wymieniałem 2 lata temu). Trochę oleju w kolektorze to normalka. Pamiętaj, żeby dobrze złożyć. Nie pamiętam czy w komplecie była uszczelka i oring. Chyba tak, ale gdyby nie, to też wymień.

Po pierwsze A8 jest sporo droższe w utrzymaniu (rozrząd, tarcze, klocki, zawieszenie) od E38/E39. Po drugie 2.8 w tej budzie to wielka pomyłka (no i przedni napęd).

Warsztatom zajmującym się naprawą przeważnie się nie udaje. Na kilkunastu znajomych, którzy naprawiali w Polsce automat, jeden był zadowolony. Z drugiej strony jak kupisz używkę to też nie wiadomo jak długo pochodzi. To jest główny minus automatów. Powodzenia.

Możliwe i swoją drogą ciekawe, że E34 540 byly z AGS a E32 740 nie. Z manualem to jeszcze mogę zrozumieć, chociaż E38 740 już były w manualu.

Trzeba włączyć radio i poczekać (czasem nawet 6 godzin). Potem pojawi się ---- i wpisujesz kod, który można wygenerować odpowiednim programem na podstawie numeru seryjnego radia.

To poszukaj 740 z AGS. Jednak jeżeli chcesz mocno szaleć (tyle, że E32 nie jest do tego najlepsza) to zdecydowanie manual. Automaty z początku lat 90 już mogą tego nie wytrzymać.

Zobacz w ETK. Pompa jest w takim plastikowym koszyku z dwoma (chyba) zaczepami. Bardzo istotne jest jej późniejsze dobre zamocowanie, bo inaczej będziesz miał rezerwę na 5 km. Temat był już kiedyś przerabiany (dość dawno ale :search: ).