bbrys

Witam, dzisiaj po ostrym dawaniu w palnik na trasie wjeżdżając już do miasta zauważyłem że moje E90 straciło coś trochę mocy. Podjcechałem pod dom, zostawiłem samochód i wsiadłem w niego znowu po godzinie - moc pełna lecz po przejechanym kilometrze mocy stracił już bardzo dużo, czułem że turbina nie działa. Znowu chwila postoju i do teraz ma pełną moc. Po tej przygodzie podjechałem do mechanika, który stwierdził że to najprawdopodobniej zmienna geometria albo jej sterowanie. Ale to jeszcze nic... :( Mechanik odkręcił wlew oleju a tam spod niego pełno dymu i chlapie olejem. Powiedział mi, że zawory są nie szczelne, trzeba zdejmować głowicę i ją robić, że od tego najprawdopodobniej nagromadził się syf w łopatkach zmiennej geometrii i ją przytkało. 2. Pojechałem do drugiego mechanika i ten stwierdził, że jakby silnik miał jakieś problemy z głowicą to prawdopodobnie by tak równo nie chodził i że według niego to raczej odma się przytkała i dlatego tak wali dymem i że to nie są spaliny które powinny iść w wydech. Tym bardziej, że ostatnio zmieniałem olej niby na taki sam ale innych producentów Castrol/Millers) 3. Podjechałem do trzeciego mechanika a ten to już stwierdził, że to ani odma, ani robienie głowicy nie pomoże i że zajeździłem silnik, że pierścienie nie trzymają itp :duh:. Przebieg w tej chwili to 181tys. i raczej jestem jego pewien. Turbina regenerowana przy około 170tys. w lipcu 2012r. Olej wymieniony 600km temu. Póki co to umówiłem się na jutro na sprawdzenie odmy i modlę się żeby to było to. Macie jakieś pomysły?

No, dalej prawie nic nie wiadmo :wink:. Co to "bfd"? Światłowodu w lampie to nie ma. Dziqusek jak już zaczynasz pisać to proszę opisz dokładnie bo skoro ktoś o to pyta to też pewnie nie ma pojęcia co to jest jakieś "bfd" (tak jak i ja). Ja z tego wszystkiego tyle wiem, że biały pasek to wsteczny a pod spodem przeciwmgielny i tyle. Podejrzewam, że w lampie w klapie pod wstecznym jest też światło mijania. Kierunek pewnie jest w górnych rogach lampy tam gdzie widać kwadraciki-diody. Jak wygląda światło mijania i jak wygląda stop? Niech ktoś kto wie wyedytuje obrazek w paintcie i po kłopocie :cool2:.

Między serwisami w ASO zmieniaj olej sam chociaż co 15tys. kilometrów, bo 30 to trochę dużo :roll: .

Mi w E90 jak zaczęła lekko świszczeć przy około 170tys. to padła całkowicie po trzech tygodniach. Za to w Kangoo, które jest w domu turbina lekko świszczy już prawie trzeci rok i z 25tys. kilometrów i nic :D Możesz zdjąć z turbiny rurę idącą do interoolera i zobaczyć czy i ile jest tam oleju. Możesz też poruszać wirnikiem i jeśli wiesz jak zachowuje się sprawny to w jakimś stopniu możesz ocenić czy obecny jest OK. Zakładam, że masz silnik M47 więc raczej szykuj się na wymianę turbo bo 200tys to i tak przyzwoity wynik na oryginalnej turbinie.

Ja też nie mam. Chociaż po przeczytaniu tego że tak macie to siłą sugestii może troszeczkę to zauważam, tak przez pierwszy kilometr na osiedlu jak jest zimno to mam wrażenie, że skrzynia wolniej zmienia biegi ale żeby się "ślizgała" to nie za bardzo :roll:.

Tak samo upierdliwe jak w manualu bo tam też musiałbyś wachlować :D. Podobna sprawa - w manualu byś zmienił bieg czyli jak to mówisz "lepiej dobrał bieg do obciążenia" a w automacie wystarczy dźwignie przesunąć w lewo na S i jest i tak mniej roboty :wink:. Widzę, że bezustanne ruszanie lewarkiem i sprzęgłem w manualu jest dla Ciebie OK ale ruszenie dźwigni w automacie to już jest be. Na dodatek ktoś już wyżej napisał, że pewnie nie zaadaptowałeś skrzyni pod siebie. Ten czas który niby został zmarnowany na zmianę najczęściej odzyskasz lepiej przyspieszając na niższym biegu. A silnik to katujesz jeżdżąc na wysokich biegach i niskich obrotach. Prawdopodobnie nie wyczułeś jeszcze dobrze swojej skrzyni bo ogólnie nie ma problemu żeby zapanować nad automatem i wiedzieć przy jakim dozowaniu gazu będzie redukować a przy jakim nie. Jak kto woli. Dla jednych 150ps daje radę, dla innych 245 a jeszcze dla innych 306 nie daje więc wiesz... :wink:. Tu może i racja, nie wiem bo jeszcze nigdy u mnie w domu nie zepsuł się automat a było już ich co najmniej 4. Z tym konwerterem to rzeczywiście to czuć ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia a to, że rusza z drugiego biegu to jak dla mnie neutralna sprawa - ani mi przeszkadza ani podoba. Masa automatu jest chyba z 70kg większa. Nie miałem 320d w manualu więc nie wiem czy róźnica w masie jest odczuwalna ale podejrzewam, że raczej nie. Oczywiście masz trochę racji z tymi przejazdami przez ronda czy szybkimi zakrętami ale w codziennym użytkowaniu (nawet trochę ostrzejszym) jest stosunkowo mało sytuacji gdzie brak manuala jest bardzo odczuwalny. Prędzej bym zwrócił uwagę na to, że czasem chce się pojechać na granicy odcinki i w manualu nie ma z tym problemu natomiast automat zmieni bieg na wyższy więc tutaj skrzynia nas trochę ogranicza. Jednak jak dla mnie w co najmniej 95% czasu jazdy jestem w pełni zadowolony z automatu bo jestem w stanie poświęcić jedną czy dwie sytuacje dziennie gdzie brakuje manuala po to aby się cieszyć z automatu w kolejnych stu :cool2:.

A ja właśnie kupiłem Millers XF 0W40. Za bańkę 5l + 1l zapłaciłem 254zł + 57zł = 301zł. W weekend zmiana więc zobaczymy czy czuć/słychać różnicę między nim a dotychczasowym Castrolem Edge Formula RS 0W40 :cool2:.

Jaki wymiar folii trzeba kupić żeby starczyło do wersji z iDrive?

Do tego jest przecież potrzebny jeszcze moduł BT, którego miejsce jest w bagażniku pod podłogą. http://e-fotek.pl/images/93512874985181834820.jpg

Panowie przecież każdy wie, że jak się chce oszczędzać to się wybiera 3.0d które średnio wszystkim pali 9l :D. Oto zdjęcie sprzed chwili z mojego M47 w automacie, spalanie skasowane ze 140 kilometrów temu, trasa 100% Kraków w tym dużo szaleństwa na autostradzie bo porównywaliśmy przyspieszenia z kolegą w A4. Jutro jeszcze sprawdzę ale zatankowałem do pełna, później za 200zł, później znowu za 200 no i zostało tyle paliwa ile widać a przejechane jest coś około 900 kilometrów. http://e-fotek.pl/images/67855719891095196090.jpg

Jeżeli musi być coś z tych to wybrałbym coś z dwóch pierwszych propozycji. Ja ogólnie proponuję wzór 313 bo według mnie to najładniejsza felga do E9x, następnie długo długo nic i dopiero wzór 193. Pooglądaj sobie w katalogu: http://felgenkatalog.auto-treff.com/

Jak to nie biksenony? Nawet po vinie masz ksenon więc to są biksenony :cool2:. Nie masz błędu żarówek? Nie świecą żarówki w klapie... Bardzo fajny kolor , ładna sztuka :cool2:.

Ja raz kupiłem jakąś inną bo tylko taka była i okazało się, że świeciła dużo słabiej. Jak trzymałem w ręce obydwie to ta, która świeciła słabiej miała drucik w środku trochę niżej.

Na pierwszy raz to polecam: 1. Demontujesz przednie koło 2. Demontujesz przednie nadkole 3. Masz elegancki dostęp do lampy Pokrywka od postojówki jest na zatrzask a sama żarówka jest w obudowie, która jest wkręcona małymi śrubkami. Co do wymiany postojówki masz opcję kupna nowej żarówki wraz z obudową za około 100zł albo wyjęcie starej żarówki z obudowy i kupno samej nowej żarówki za max 10zł (kup Philipsa jak coś). Podobno da się też po prostu skręcić koło i zdjąć nadkole no ale wtedy dostęp jest zdecydowanie trudniejszy więc ja zawsze odkręcam koło :cool2:.

Tak tak a mi moje M47 w trasie pali 3,6l/100km a jakbym chciał to by i 2,5l było :duh:. http://www.autocentrum.pl/spalanie/ford/mondeo/iv/silnik-diesla-2.0-duratorq-tdci-130km-2007-2013/ Dziękuję, dobranoc.

Chodzi o to, że BMW twierdzi, że olej jest dożywotni a producent skrzyni czyli ZF zaleca zmianę oleju chyba po 180k. Już ktoś kiedyś napisał, że w takim przypadku wychodzi na to, że BMW zakłada że cały samochód ma mniejszą żywotność niż skrzynia i dlatego twierdzi, że olej jest lifetime :wink:.

Mi też lekko szarpie przy przełączeniu z jedynki na dwójkę jak powoli startuję na DS. Czasem też się zdarzy na D na zimnym silniku jak jadę niezdecydowanie. Wnioskuję więc, że te automaty tak mają.

Ja bym umarł ze szczęścia :D. W moim przypadku ze 163KM w automacie nie schodzę poniżej 6,5 w trasie i 10 w miescie (przy aktualnej pogodzie bo w lato było lepiej) :D

Ja w poprzednim samochodzie pospawałem migomatem samemu i nie było najmniejszego śladu na feldze aluminiowej.

MI się tak otworzyły w pierwszym dniu posiadania E90 ale jakoś się zaraz nastawiły normalnie jak rozkładałem i składałem i do dzisiaj jest ok.

Półoś z przodu? No chyba, że zakładasz że to xDrive :D

Ja bym zdecydowanie wybrał Nokiany. Po pierwsze to nie runflaty a po drugie 2 lata nowsze.

Ja na początku jak padł pomysł kodowania w Małopolsce to się szykowałem ale teraz odpadam. Szykuję się na chipa, korektę lakieru, przyciemnienie szyb więc trochę mnie pociągnie :?.

Ten sam - identyczny. U mnie zostały białe ślady może dlatego, że nakładałem tego dość dużo. Pamiętam jak to kupiłem jeszcze koło sierpnia kiedy było ciepło i na próbę dotknąłem uszczelki to ładnie się samo rozprowadziło no i śladu nie widziałem. Ja to natomiast nakładałem w garażu już jak było zimno i bez suszarki/opalarki to nie zupełnie nie dało rady tego nałożyć bo ten wosk był już twardy. Polecam Ci spróbować na uszczelkach od bagażnika albo od jednych z tylnych drzwi, jak na drugi dzień będzie ładnie to zdecydujesz czy robić resztę. Natomiast ten preparat nie spowoduje CI zaniku szumienia czy świszczenia, on ogólnie jest po to żeby w zimę uszczelki nie przymarzały no i żeby w końcu nie parciały i nie pękały.

Radaz wyrzuć to czym prędzej! Ja przed zimą przez godzinę smarowałem wszystkie uszczelki w drzwiach jak i w otworach drzwiowych grzejąc je suszarką i bardzo ale to bardzo dokładnie rozsmarowując palcem po uszczelkach. Dało to praktycznie tyle, że uszczelki po wyschnięciu tego wosku są uje***e na biało :duh:. Czekam tylko aż zrobi się cieplej i będę to próbował ściągać tylko jeszcze nie do końca wiem jak. U mnie w E90 nie ma szumu ale za to jest piszczenie gdzieś od prędkości 100km/h :|. Wydaje mi się, że to od momentu jak sprawdzałem klapki w kolektorze i wyjmowałem podszybie. Po złożeniu chyba te połyskujące listwy przy szybie krzywo leżą i to one piszczą ale nie jestem pewien - one odstają na dole przy masce ze 3mm ale nie da rady ich wcisnąć żeby pasowały na styk bo odskakują. Nie wiem co robić.