
Lustek
Zarejestrowani-
Postów
473 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Lustek
-
i jeszcze tak dla pewności..która część wymienić z poniższego rysunku? http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=13_0648&hg=13&fg=15
-
OK, wracając do wtryskiwacza. Czy ktoś kto już ma za sobą wymianę uszczelki pod wtryskiem mógłby się wypowiedzieć w kilku słowach jak to zrobić, na co zwrócić uwagę?? Zastanawiam się czy nie zrobić tego samemu, chyba trudniejsze od wymiany elektrozaworów to nie będzie:) Ja to widzę tak: 1. odpinamy wężyki przelewowe 2. odkręcamy śrubę od rurki doprowadzającej paliwo ( i tutaj pytanie, ona jest jakoś na sztywny w tym miejscu czy po odkręceniu będzie można ja delikatnie wyginać na boki? Chodzi o to czy będzie można bez problemu wyciągnąć wtryskiwacz który jest dosyć długi:) ) 3. odkręcamy śrubki po bokach 4. wyciągamy całość Jak przygotować później gniazdo przed skręcenie wszystko w kupę?? widziałem zdjęcia na których w środku było masę nagaru itp. Rozumie ze dokładnie wszystko przeczyścić np benzyną ekstrakcyjna. Nic się nie stanie jak trochę tego syfu spadnie do środka??
-
Tak właśnie myślałem że to walnięty ten czujnik. Da się go wymienić bez ściągania oleju czy lepiej poczekać do okresowej wymiany płynów??:)
-
aaa...jeszcze dodam że poziom oleju jest ok. więc kontrolka nie zapala się z powodu jego braku
-
Na rurce ( zawieszone na niej ) - tam gdzie wkłada się bagnet - jest jakieś małe urządzenie. Właśnie o nie mi chodziło. Dochodzą do niego dwa wężyki + wtyk do komputera. Wracając do pierwotnego problemu. Kontrolka zapala się na żółto po ok 10 sekundach od uruchomienia silnika i świeci przez 5 sekund - tak na oko;) Ten wyciek to: spaliny + raczej olej. Jak zdjąłem osłonę filtra i włączyłem silnik to cały kielich miałem w czarnych kropkach. Też mnie ta cała sprawa strasznie dziwi...
-
Generalnie jedyny problem jaki miałem podczas wymiany wężyków i elektrozaworów to wypiął mi się niechcący wężyk od jakiegoś bardzo malutkiego urządzonka umiejscowionego na przeciwko N75 przy egr na rurce bagnetu. Trochę się z tym namęczyłem bo strasznie mało miejsca a i chińczykiem nie jestem:) Tak BTW..to co za urządzenie??
-
Dokładnie, syczenie jest rytmiczne ( nie wiem czy zwiększa częstotliwość przy dodawaniu gazu, nie zwróciłem uwagi ) i jestem pewny, że problemem jest 1 wtryskiwacz. Szczerze to nawet nie wiedziałem, że są tam przewody podciśnieniowe - dowiedziałem się dopiero jak zdemontowałem osłonę filtra powietrza. Są one podłączone od góry, a nieszczelność ( którą da się nawet wyczuć ręką ) jest gdzieś niżej. Tylko teraz już sam nie wiem, albo to ucieka spod wtrysku albo gdzieś z obudowy odmy. Odma była wymieniana jakiś czas temu i na początku na pewno było ok. Co sądzicie o tej zaświecającej się kontrolce oleju zaraz po uruchomieniu silnika?? Może to być spowodowane właśnie tą nieszczelności...np system wykrywa że jest mniejsze ciśnienie oleju.
-
no właśnie nawet założyłem osłony żeby sprawdzić czy ten syk słychać. Okazało się że tak i to bardzo. Generalnie mogę stwierdzić na 100% że przed wymianą wężyków i elektrozaworów tego syku nie było słychać - teraz jest tragedia. Trochę lipton bo mimo wymiany zaworów i węży samochód nadal zmulony:(
-
Witam, Ponieważ pogoda dziś sprzyjała postanowiłem podłubać trochę w mojej Buni i nadrobić zaległości do jakich zmusiła mnie zima. Już od jakiegoś czasu samochodzik ewidentnie nie miał "pary" na niskich obrotach plan na dziś miałem prosty: wymiana elektrozaworów ( obydwóch, od turbo i egr/agr ) oraz wężyków podciśnienia. Cała operacja przebiegła w miarę spokojnie więc, jeszcze bez założonych osłon, przyszedł czas na test "czy pali":). Przekręcam kluczyk i...słyszę syk uciekającego powietrza. Ponieważ wcześniej nie słyszałem takiego dźwięku pierwsze podejrzenie oczywiście padło na źle podłączone węże podciśnienia. Po krótkiej analizie doszedłem do wniosku, że problemem musi być coś innego - dźwięk dochodził spod trzeciej osłony - tej osłaniającej filtr powietrza. Po jej zdemontowaniu ujrzałem wszędobylny olej, a po dłuższej analizie określiłem źródło syczenia powietrza, rzygania oleju oraz ulatniania się spalin - pierwszy wtryskiwacz. I teraz parę pytań: 1. Sądząc po spustoszeniach można założyć, że nieszczelność wtrysku była już od dawna. Pytanie, czemu wcześniej tego nie słyszałem?? Czy wymiana zaworków mogła mieć na to jakiś wpływ (np wzrost podciśnienia lub coś w tym stylu) ?? 2. Jakie jeszcze mogą być objawy nieszczelnego wtrysku? Czy np. zaświecenie się na kilka sekund kontrolki oleju zaraz po uruchomieniu silnika może być takim objawem - ponieważ od jakiś dwóch miesięcy zaobserwowałem taką przypadłość ale powiązałem to z czymś innym?? 3. Zadzwoniłem do kolegi mechanika-hobbisty i opowiedziałem mu o moim problemie:) Nastraszył mnie niemiłosiernie - że nie mogę w ogóle uruchamiać silnika bo powietrze uchodzące przez gniazdo wtrysku może je uszkodzić i układu się nie będzie dało uszczelnić. Co o tym sądzicie? Prawda to? A akurat jutro miałem trochę jazdy :( pozdrawiam
-
Witam, niestety to nie problem z webastem. Odłączyłem wtyczkę tak jak polecił dalisman i niestety po przejechaniu kilkuset metrów znowu przestał działać ten przerywacz. To wygląda tak jak by się coś zawieszało bo jak wyłączę silnik wszystko wraca do normy. Czy to może być problem słabego akumulator??
-
Witam, Odkąd temperatury spadły grubo poniżej zera mam problem z elektroniką w swojej buni...przynajmniej tak mi się wydaje. Otóż...na przykładzie kierunkowskazów: odpalam samochód wszystko działa ok, przejadę kawałem i po włączeniu kierunku nie słyszę charakterystycznego "przerywacza" ani nie mruga kontrolka, same światła działają, przynajmniej tak mi się wydaje. Kolejny przykład: gaszę samochód pod firmą, daje światła na OFF:), otwieram drzwi a tutaj dostaje sygnał, że światła są włączone ( wiecie, to takie piiiiiiiii;) ) Ja rozumie, że jest zima, i wiele rzeczy może się dziwnie zachowywać, ale martwią mnie te kierunki. Nigdy czegoś takiego nie miałem....macie jakieś pomysły co to może być.
-
Ok wiec tak. Chyba jednak coś zje..łem:) Dziś przy minus 15 stopniach znowu zaczął popiskiwać. Jak było trochę cieplej to przy ustawieniu nadmuchu na max'a ( sama dmuchawa się nie wkręcała maksymalnie ale climatronic tak pokazywał ) poczułem charakterystyczny swąd palonej elektroniki :(. Więc podejrzewam, że jednak się zacierają łożyska. Więc wracam do początku, mam nadzieje, że jeszcze nie jest za późno i czeka mnie wymiana całej dmuchawy. Tak BTW...nie orientujecie się po ile stoją takie dmuchawy?? Ma ktoś jakiś patent jak wyciągnąć tą jeb..ą wtyczkę łączącą dmuchawę z całością??:(
-
Witam, Panowie i Panie potrzebuje porady. Od jakiegoś czasu zaczęła mi popiskiwać dmuchawa ( dostawałem szału jak to słyszałem:) ). Zdecydowałem się do niej dobrać i naoliwić łożyska. Niestety utknąłem na wtyczce, której za żadne skarby nie mogłem wyciągnąć. Zmuszony byłem ograniczyć się tylko do spryskania tych łożysk smarem w sprayu ( Wurtha więc chyba niezłym ) w pozycji "zamontowanej" dmuchawy. Piski ucichły natomiast działanie dmuchawy jest...nienormalne:) Tzn: 1. nie wkręca się na maksymalne obroty, 2. rano, zaraz jak odpalę samochód, w ogóle jej nie słychać, 3. najlepiej działa jak się załączy obieg wew powietrza, 4. falują obroty. Wszystkie te oznaki wskazują na Pana jeża. Moja teoria jest taka: podczas pryskania, i później podczas "rozbryzgów" z kręconego wirnika, musiał się pobrudzić smarem ten jeż, a raczej te metalowe druciki:). I teraz moje pytanie: 1. czy moja teoria jest poprawna?? 2. czy mogę jakoś wyczyścić tego jeże?? np wacikami do uszu i benzyna ekstracyjną?? Pozdrawiam Lustek
-
a jeszcze się tak dopytam.. czy jazda na takim aku może coś uszkodzić?? wolał bym przed wymianą na nowy "zajeździć" tego...poza opisanym przykładem i może delikatnym przymuleniem w kręceniu rozrusznikiem po 2 dniach postoju nie zauważyłem żadnych innych problemów....
-
Witam, zauważyłem że czasem przy odpalaniu zapalają mi się kontrolki ASC+ABS. Gasną zaraz po rozruchu silnika. Niby drobnostka ale dziwi mnie to ze raz się zapala a raz nie. Samochód to e46 320d wersja przed liftem..Czy to normalny objaw?? pozdrawiam Lustek
-
wielkie dzieki Panowie
-
Witam, przymierzam sie do wymiany elektrozaworkow przy turbo i egr (agr). gdzies przeczytalem ze podejdzie ten: http://allegro.pl/item719507297_zawor_egr_turbiny_pierburg_bmw_vw_opel_1_7.html Ktos mial jakis kontakt z tym??jakie opinie??i najwazniejsze czy podejdzie:) moja bunia to 320d 136 HP, rocznik '99 pozdrawiam Lustek
-
Witam, Od jakiegos czasu moja bunia wydaje czasem dziwne odglosy dochodzace z kanalow wentylacyjnych. Wydaje mi sie ze to lozysko na wentylatorze bo przy gaszeniu silnika zawsze sychac (czyt. piszczy) jak ow wentylator staje. Czy ktos przerabial podobny problem??straszni mi glupio jak wioze kogos w samochodzie takiej klasy i nagle moje bunia zaczyna piszczec:( czy jest mozliwosc dostania sie do tego wentyaltora bez zdejmowania calego kokpitu?? czy jesli prysne w przewod wentyalacyjny np. smar w spray'u to czy po pierwsze nic sie nie popsuje (wiadomo wilgoc itd) a po drugie to cos pomoze... prosze o wasze sugestie w tej sprawie
-
Witam, Czy aby dostac sie do "wiatraczka" nawiewu jest duzo klopotu?moglby ktos opisac co i jak??jak sie samochod zagrzeje i dmucha cieplem to po jakims czasie zaczyna mi skrzypiec wiatraczek:)mysle ze wymaga przeczyszczenia. prosil bym o pomoc....
-
Witam, Oj bylo juz o tym na forum bylo....z milion razy conajmniej:)zarcik Objawy o ktorych piszesz niekoniecznie swiadcza o tym ze siada turbinka. ja sam sie meczylem z tym problemem chyba ze 2 miesiace i jest duzo lepiej...jeszczy tylko zostala mi wymiana przeplywomierza. Poszukaj na forum o czyszczeniu elektrozaworow sterowania turbina i zaworem Egr, o czyszczeniu samego EGR, jak masz duzo czasu to i caly kolektor dolotowy mozesz wyciagnac,wsumie prosta sprawa, ale to zabawa na caly dzien. Kolejna rzecza jaka powinienes zrobic to przepatrzec caly uklad vacum (wezyki podcisnienia).Psiknij troche smaru w spray'y na silownik sterowania lopatkami turbiny, WD-40 do tzw gruszki i wezykow podcisnienia. No i w ostatecznosci,jak ci to nie pomoze to pewnie przeplywka do wymiany... A ze sie tak zapytam, w sprawie tej przeplywki, obeznanych w temacie....kupowac MTM'a czy szkoda kasy??chce kupic ze strony przeplywomierz.pl.Slyszalem raczej zle opinie o tym..."sklepie".Ktos mial z nimi do czynienia??warta ta przeplywka cos?? pozdrawiam Lustek
-
no a mozna go jakos wymienic czy caly kompresor do wymiany??
-
czy to nie powinno byc tak ze jak by padal kompresor to przy wylaczonej klimie tez powinno byczec??bylem teraz sprawdzic jeszcze raz bo mi to spokoju nie dalej no i jak sie wylaczy to cisza a jak wlaczy to ciezko ten dziewk opisac....takie buczenie:) propocjonalne do obrotow silnika. sprawdzilem i to buczenie nie slychac tylko w srodku ale na zewnatrz tez....stojac odwroconym w strone silnika to tak bardziej po prawej stronie. nie mam warunkow zeby zdjac oslony i wsuchac sie bardziej (mieszkam w centrum krakowa) ale zkads z prawej strony byczy napewno. jak sie wylaczy to nie.... jeszcze raz prosze o pomoc bo delikatna sprawa.upaly wiec fajnie by bylo jezdzic z klima ale z drugiej strony...moze sie jakis olej do smarowania tego kompresora konczy i chodzi na sucho....czy to by byl wlasnie taki objaw??
-
Witam, Koledzy...od pewnego czasu zauwazylem ze w miare dodawania gazu (do momentu az silnik nie wejdzie w obroty zeby ten dziek zagluszyc) cos buczy....balem sie ze to turbina mi pada bo to taki wlasnie odglos...ale rozkminilem dzis ze to klimatyzacja (kompresor??). po czesci kamien spadl mi z serca ze to nie turbo ale kompresor do klimy tez sporo kosztuje jak by trzeba bylo wymieniac. jak wlaczy sie klimatyzacje to przy zgaszonym radiu i minimalnym nawiewie slychac jak pracuje..nie wiem czy to dobrze czy zle.moze to byc jakies lozysko tylko na kompresorze czy myslicie ze caly kompresor siada??dodam ze chlodzi bez problemow a buczenie przy dodawaniu gazu jest uwarunkowane cieplem, tzn im cieplej na dworzu tym bardziej buczy..... plis help
-
Witam, Dzis dostalem sie to tej sprezyny spryskalem WD40 ale ku mojemu zdziwiemu nadal cos skrzypi:( i trudno powiedziec czy to z zewnatrz czy wewnatrz bo jak sie jest w srodku to slychac, ale jak sie jest nisko to skrzypienie dochodzi tez gdzies z zewnatrz,ale nie widac bo obudowane nadkolem:( moze macie jeszcze jakies porady co mozna zrobic?? pozdrawiam