
amato
Zarejestrowani-
Postów
282 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez amato
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Odpowiadając na pytanie o koszty wymiany/naprawy. Używana skrzynia 4HP22 to coś od 400-800 PLN, jeśli nie wytargujesz ze sprzęgłem - ono zwykle jest nieśmiertelne... ale gdyby... to takowe sprzęgło hydrokinetyczne, zwane gruchą to koszt 100-200 PLN (a mam takie jedno 100% sprawne do 4hp22, u mnie za 150 PLN :norty: / skrzynię już sprzedałem) Robocizna to 300-600 PLN za zdjęcie i założenie automatycznej skrzyni biegów w jakimkolwiek warsztacie. Olej - Dextron III (Elf ATF D3) około 32 PLN za litr - litrów w 4hp22 jest chyba 8 (nie pamiętam zbyt dokładnie), ja zawsze do swojej (4HP24) kupuję 10.litrów i mam spokój w razie "W" ... tylko nie wlej zbyt wiele bo wypcha uszczelkę lub spieprzy przez odpowietrznik przy gobernerze Nie każdy mechanik podejmie się podmiany automata.... niestety, a zarabiać chcą... Należy uważać na ustawienie linki idącej do kasety (najlepiej wcale jej nie ruszać) oraz na mocowanie sprzęgła do skrzyni i do koła zamachowego: delikatnie i zwracać uwagę na wieloklin. ----------------------- co do wiatraka - to nie mam pojęcia... sprawdź empirycznie :P
-
Nie, to nie jest mit - sam miałem tak, jednak niedługo później wymieniłem zewnętrzny komputer (moduł) sterujący skrzynią. Jest jeszcze jedna rzecz - tyczy się ona przepustnic elektronicznych, tzw. EML. Nie występują one przy każdym automacie 4HP22 (tj. dla modeli M30 B30/B35 - 730iA/735iA) jednak jeśli są to mogą być przyczyną (jedną z kilku) tego komunikatu. Otóż komputer skrzyni (czyli jej elektronika) zbiera informacje od samej skrzyni - ułożenie linki, ciśnienie oleju, EML (położenie przepustnic), tryb pracy etc. Jeżeli wolno się wkręca to osobny temat, a potencjalne przyczyny (od najbardziej błachych): zapchany filtr powietrza/paliwa, uszkodzona pompka paliwa (podaje zbyt małym ciśnieniem), uszkodzony przepływomierz lub przepływka (norma jeśli ma LPG 1|2|3 generacji), i wiele innych, m.in. właśnie wymagające regeneracji EML.
-
Jak dobrze zinterpretowałem wypowiedź owego Admina, to lekko dramatyzujesz ;) zdaje się że chodziło o to by nie używać wypowiedzi niemerytorycznych. Czyli konkretnie o Twój zwrot "A wiesz co mnie to?" do jednego ze skarżących się - czyli byś nie prowadził dyskusji takimi emocjami. Zaznaczę również że ów Admin zredagował później swój wpis. Usunął swoje ostrzeżenie i zastąpił je ... informacją o treści zgodnej z moją interpretacją. Zmiana taka faktycznie usunęła możliwość interpretacji w taki sposób jak to zinterpretowałeś. Uważam takie zagranie za mocno nieeleganckie. Zatem będę tak bezczelny i zaryzykuję naruszenie prawa - przytoczę tu tą nową wypowiedź (odpowiedź na Twoje "A wiesz co mnie to?" - przy czym zaznaczam że nie admin był adresatem tego fekalio-wego-oświadczenia). (pozwoliłem sobie na poprawienie błędu ortograficznego popełnionego przez autora cytowanej wypowiedzi) Faktycznie, wcześniejsza wypowiedź była krótsza i ewidentnie mogłeś w pierwszym czytaniu zinterpretować ją jako groźbę w postaci blokady na 7 dni - dokładnie tak został określony termin.
-
Jeżeli masz na myśli kom unikat "GETRIEBEPROGRAMM" to przyczyn może być kilka. Szans że nie skończy się to REMONTEM automatycznej skrzyni biegów nie jest za wiele... może 1%.... tak na pocieszenie. Komunikat występuje zazwyczaj gdy skrzynia się skończy i jeździ w trybie awaryjnym lub wcale nie jeździ. Nie daj wiary żadnym bajkom o poziomie oleju w skrzyni i innych takich. Kolejnym powodem dla którego może wyskakiwać taki komunikat jest: moduł sterujący nie dopasowany do modułu wewnątrz skrzyni (miast 7 np. 8 pinowy etc. - czyt. skrzynie przed i po '89) - np. po wymianie skrzyni biegów. Ostatnim powodem który warto przytoczyć, a na którego zdarzanie się szanse są jak 6.tka w totka, to faktycznie uszkodzenie tegoż modułu - na zewnątrz (wystarczy wypiąć i wymienić) lub tego wewnątrz - dekielek w dół i 13.ście śrubek torxem ;) No i tak po za konkursem. Czytam po forach wszystkie te historie z automatami w E32 i można przytoczyć tu kolejną sugestię - ale taką o nie do końca sprawdzonej przyczynie. Ponoć zdarza się w starszych modelach że komunikat "GETRIEBEPROGRAMM" wyskakuje po mocnym przygazowaniu, w czasie jazdy lub ruszenia. Po jego pojawieniu się wystarczy wyłączyć silnik, wyjąć kluczy - po kilku sekundach powinno być OK, jeśli nie - to pomaga odpięcie na kilka sekund klem od akumulatora. Zwykle jednak oznacza to początek problemów ze skrzynią, jeśli wcześniej było OK - lub padający komputer wewnętrzny... czyli elektronika nie zgrywa się z hydrauliką.
-
dokładnie to miałem na myśli - uważam że sprzęgło się kończy.
-
dokładnie @zielo, masz rację. Dodam że mnie osobiście rażą identyczne teksty "stać cię na 7er to stać cię na X", gdzie w miejsce X wstaw dowolny kąśliwy tekst, możliwe (przykładowe) opcje: paliwo, remont, fryzjera, lot airbusem... :norty: Żart czy nie - to jeśli ktokolwiek chce "dotacje" na swój projekt, to wypadałoby aby zamieścił kilka fotek+jakiś opis planowanego przebiegu prac, etc. :mrgreen: :mrgreen: :twisted:
-
@Dzik... czy mógłbyś wyjaśnić/rozwinąć/przetłumaczyć ostatni post...? Bo nic nie zrozumiałem.
-
Pokaż fotki tej swojej ślicznotki (e32) to pomyślę nad wysłaniem SMSa ;) - sam tekst to za mało aby mnie nakłonić. Pokaż na co mam wyłożyć 1.22 PLN :twisted: :mrgreen:
-
Kilka ciekawych informacji zebranych po tym i identycznych forach znajdziesz na witrynce http://arahnet.org/bmw/:e32 1. Błędy (informacje) wyświetlane na desce rozdzielczej: http://arahnet.org/bmw/:e32/:BMW.txt 2. Kody błędów: http://arahnet.org/bmw/:e32/:bmw%20code%20defaut.pdf
-
Nie róbcie Panowie boruty :D regeneracja niewiele różni się od nowego. Jeśli da się zregenerować tarczę, to wygładzają ją (szlifują) a następnie naklejają NOWE koreczki (okładziny). Przerabiałem temat w mojej poprzedniej E32 735i '87. Koszty: regeneracja tarczy 150 PLN, ceny docisku nie pamiętam 50-100...? + nowe łożysko oporowe (50 PLN - tego elementu raczej się nie regeneruje :P ). Zapewniam Ciebie że zapowietrzenie się układu nie jest to głównym problemem - jest nim zużyte sprzęgło - masz na to wszystkie objawy. Powiedz jeszcze czy pojawiają się na desce jakiekolwiek komunikaty? Jeśli tak - to zapisz i przepisz je tu :)
-
Tytuł skłania do dyskusji na temat nierzetelnych forumowiczów - ogólnie. W tym przypadku jasno wychodzi na to że Fanka|Rodzina(*BMW) trochę się naraził i przyznaje się do swoich błędów. Nawet gdy zadość uczyni to i tak piętno zostanie. Problem w tym że takie sytuacje, w których strona zainteresowana, np. zakupem danego elementu, umawia wszystkie detale targu: cena, koszt przesyłki, datę... prosi o numer konta i zamiast tego cisza, przerywana informacją że towar został odsprzedany komuś innemu (powód: wyższa cena, był pierwszy i inne mniej lub bardziej zmyślne). Osobiście padłem ofiarą nierzetelności ze strony dokładnie 2 użytkowników forum 7er. Jeden przypadek tyczy się klamek - i forumowy kolega B*ol obsługujący wówczas konto forumowego kolegi S4*[VIP] zapewne pamięta co na rzeczy. Drugi to przypadek sytuacji do której mam wiele żalu i zastrzeżeń - a tyczy się mojej skrzyni biegów i forumowego kolegi D*dzg [ekhm.. VIPa...] (sposobu załatwienia sprawy i wszystkich problemów jakie miałem i mam w wyniku prowadzenia całej sprawy, bynajmniej przyrzekłem sobie uroczyście że prędzej zjem własną nerkę niżeli skorzystam ponownie z usług zakładu Mu*y [bosh/Bolesławiec] oraz panów z Pieńska). Żeby była jasność - informacja dla tych ostatnich 4HP24 po 89 ma inny komputer i nie wiem na ca liczyliście wciskając mi taką skrzynię jaką dostałem.... i śruby/śtubki... przykręca się KLUCZEM, nie ręcznie - sugeruję zanotować tą wskazówkę. Czemu nie poszedłem z tym do sądu? Bo za miękkie mam serce! Ale moich pieniążków więcej nie zobaczycie.
-
swoje ze swoim automatem przeżyłem. To moje drugie autko z automatem. Nie polecam i nie odradzam - ale faktem jest niezaprzeczalnym że manual limuzynie nie przystoi :twisted: Moje problemy z automatem wynikały w pierwszej kolejności z powodu braków w wiedzy na temat użytkowania tegoż mechanizmu i w drugiej kolejności z powodu nierzetelności mechaników/serwisów (czyt. braku fachowej obsługi|speców). Dzięki problemom drugiej kolejności zostałem zmuszony do zredukowania problemów pierwszej kolejności - czyli pozyskania wiedzy na temat obsługi, serwisowania a również remontowania automatycznych skrzyni biegów. Niestety. Nie chciałem posiąść tej wiedzy - jednak na terenie naszego kraju są tylko nieliczne punkty i tyleż samo osób mających zielone pojęcie na ten temat. Z grzeczności pominę tu nazwy zakładów skręcających skrzynie, wydechy itp. palcami... Jeśli to czytacie - pozdrawiam was!
-
Być może - ja się nigdy nie wylogowuję :mrgreen: - wspominam o tym wątku na 7er.pl ponieważ: 1. wielu z czytelników/użytkowników tego forum posiadających 7er posiada i tam swoje konto 2. jest tam dyskusja obu stron sporu, a nawet trzech... 4... 7..? no wielu po prostu :norty:
-
Temat rozwinięty na innym forum: http://forum.7er.pl/nierzetelnsc-forumowiczow-vt11598,45.htm
-
jaką bolączką? Wypowiem się jako POSIADACZ e32 750 (M70B50 V12 '91) Skrzynie sprawują się świetnie. Ja swoją 750 (to moja druga e32) kupiłem z uszkodzoną skrzynią a to dlatego że wiedziałem jak to może być z kupowaniem prawie 18.letniego auta z automatem - ludzie często katują auta tej pojemności. Skrzynie wymieniłem. Po wymianie było wszystko OK... tyle że zachciało mi się ruszyć z piskiem - skrzynia była wymieniona a nie wyremontowana - wcisnąłem i trzymałem dwa pedały (gazu i hamulca), skończyło się wytryskiem oleju i spaleniem biegów do jazdy wprzód. Kolejna wymiana (aktualna 3.cia skrzynia), +remont - osobiście wymieniłem w niej komputer by hulało sprawnie z moją budą (zamoczyłem palce w temacie aż po nadgarstki :P ) Sprawowanie się skrzyni: na ustawieniu M1 leci 180km/h (tyle wypróbowałem). Przy trybie S (sport) na trasie, rozpędza się elegancko - przyspiesza błyskawicznie: sznurek aut łykniesz w ułamku sekundy! Moja betka została wystawiona przeze mnie na sprzedaż - i nie ze względu na skrzynię, sprzedaję oba swoje samochody ponieważ podjąłem decyzję o utrzymywaniu jednego auta i jednego motocykla - w październiku wyjeżdżam na 6-7.miesięcy i żonka nie będzie mi dbać o wszystki pozostawiony sprzęt... Nowym celem jest kolejne e32 tyle że do użytku codziennego - konkretnie jakaś R6 M30(B30/B35)+LPG Co do mojej skrzyni 4HP24 (e32 750) - nie ukrywam również faktu (o czym @Fanka wie) że w skrzyni tej (na pompie) przy mrozach szlag trafił uszczelniacz - mała pierdółka, akurat tego dnia co auto miało być sprzedane. Stał na mrozie (po za garażem) przez całą noc w najniższe temperatury - podejrzewam że dostała się tam jakoś woda... Stąd moja betka spadła na cenie do 5.000 PLN choć koszt usprawnienia to w zasadzie koszt robocizny, tj. 300-500 PLN a pociekło nieznaczni. Szykuję się do wyjazdu po za granice kraju i brak mi czasu aby się tym zająć, a autem z podciekającą skrzynią nabywcy nie wypuszczę - bez lawety. Nadmienię że skrzynia była remontowana jakoś w połowie roku i owa usterka nie jest jej skutkiem. (to info dla kąśliwych) Zatem podsumowując - V12 to magia, silnik wygląda i pracuje świetnie :!: - aż żal że nie produkowano maski na silnik z przezroczystego plastyku :twisted: Skrzynie automatyczne (jedyne przy M70 - manuali nie było seryjnie w 7er E32 750) pracują bardzo dobrze - 4HP24 to wzmocniona wersja skrzyni używanej przy M30(B30/B35) 4HP22 - koło zamachowe (czyli i kołnierz i obudowa) są większe [miałem nieprzyjemność porównania wizualnego]. Skrzynie te pracują: przekładają i rozpędzają auto przyzwoicie i mi osobiście taki automat bardzo odpowiada. Wygoda ale i sportowy pazur jednocześnie.
-
może od razu 50.bar...? Niestety, problemy z układem zasilania paliwem przechodziłem w mojej poprzedniej 735 - z pompą paliwa włącznie. Metod empirycznych i dyskusyjnych może i jest więcej, ale chyba wyciągnięcie filtra i rzut okiem da bezwarunkową odpowiedź na ten problem. @Pinczer, co Ty taki nabuzowany przez cały ten wątek jak nastolatka przed okresem, której rodzice zabraniają wyjścia na disco? co prawda to prawda...
-
Po kiego takie nic nie wnoszące komentarze? 1. Przepływomierz czy przepływka + ewentualnie sodna lambda --- uszkodzone powodują że silnik pracuje na nierównych obrotach, mówi się że obroty falują, może przygasać, wchodzić na dłużej na wyższe obroty i trzymać się tak wysoko pomimo nie tykania przepustnicy. 2. Pompa paliwa - jeśli jest walnięta podaje zbyt małe ciśnienie (powinno być 3.bary), wówczas auto przygasa, długo się odpala, ale nie ma to efektu podobnego do opisanego dłużej. Idąc tym tropem prędzej można by postawić na zapchany filtr paliwa różnymi syfami, np. przez ciągłe jeżdżenie na rezerwie (czego czynić nie wolno, właśnie z troski o syf wytrącony z paliwa, zbiornika czy rękawiczki niechlujnego mechanika.... :mad2: ) Kolega zgłaszający problem powinien definitywnie postąpić zgodnie ze wskazówkami tyczącymi się dolotu i odmy - jak to nie to, to zbiorowa grupa mechaników, elektryków, rzeczoznawców, koneserów - pod patronem forum "bmw-klub" będzie debatować z indywidualnymi przerwami na kawę. :mrgreen:
-
wiem że żadna to fachowa odpowiedź ale - dx2 jest bardziej wodnisty, natomiast dx3 bardziej treściwy :norty: jednak mała szansa abyś ustalił skład i rodzaj wlanego oleju - pewnie i tak już będzie lekko lub mocniej szarawy. Dlatego nie zaprzątaj tym sobie głowy, wlej 3.litry DIII-elf --- tylko czyń to ostrożnie i w miarę dokładnie, nadmiar oleju zaszkodzi automatycznej skrzyni biegów równie mocno jak zbyt mała ilość.
-
Ekhm :] jako właściciel E32 750 :mrgreen: odpowiadam że ATF - DII (d2) może być również stosowany do 4HP24, jednak jeśli zalewasz to sugeruję nie oszczędzać - bo oszczędności się mszczą - i wlać ATF DIII [Elf] (d3-elf). Jeśli tylko wymieniasz to zlejesz zaledwie (maksymalnie) 3.litry z wlanych 8.litrów. Więc lepiej wiedzieć czy to co masz zalane nie będzie "gryzło" się z tym co wlejesz. U mnie dylemat rozwiązał się samoczynnie ponieważ wymagany był remont... :cry2:
-
Na witrynie z publikacjami na temat E32 masz kopię opisu w postaci pliku PDF jak wymontować ten filtr (miecz): :arrow: filtr kabiny - miecz
-
:search: sorki @jaras, to nic osobistego.... ale nie sądziłem że kiedykolwiek to powiem... (napiszę....) TEMAT taki był niejednokrotnie poruszany na tym i podobnych (pro 7er) forach dyskusyjnych. Poszukaj (użyj wyszukiwarki tego forum) i natychmiast zobaczysz listę sugestii oraz rozwiązań poszczególnych problemów: od miecza po przez lutowanie panelu... zbędne wątki jak ten - nieusunięte - tylko śmiecą potencjalną listę wyszukiwań. :search:
-
Buczenie to elektrozawory - również przy mojej pierwszej 7er poczułem się zaskoczony tym zjawiskiem i nie wiedziałem czy mam uciekać z samochodu czy mogę w nim zostać... :) ale spokojnie, to tylko elektrozawory, klapki i inne takie pierdółki domykają się - wiek robi swoje i dlatego trochę hałasują. W mojej obecnej E32 750 jest to w miarę cichutkie i krótkie bzyczenie, tak chyba być powinno. Klamki... ech... postawiłem autko na jedną noc na dworze, cholera chciała że przylazł mróz - dopadło mnie to samo co i Ciebie - tylne drzwi (jedne i drugie) nie chciały się zamknąć. Nie czekałem aż auto się nagrzeje tylko w tylne drzwi wpryskałem całą zawartość buteleczki do rozmrażania zamków (taka niewielka w hipermarkecie za 3 PLN/szt). Poruszałem delikatnie klamkami z zewnątrz i wewnątrz. Na tych wewnątrz było czuć lekki opór więc nie szarpałem się aby cięgna bowdena nie zerwać (kiedyś w 735 mi się to niestety udało). Następnie guziczki w górę i w dół - parę razy :) Nie minęły 3.minuty jak zamki odpuściły i drzwi się zamknęły normalnie. Następnej nocy również auto musiało postać na dworze - chociaż mróz taki sam, zamki nie zamarzły i drzwi działają do tej pory - choć jak dłużej postoi na dworze w mrozie to czasem trzeba chwilę lekko poruszać klameczki. A teraz jak i gdzie w psikiwałem ów rozmrażacz do zamków w tylnych drzwiach. Otóż pod, nad i obok kowadełka - następnie lekko poruszałem kowadełkiem aby płyn zaciekł niżej. Starałem się po przez to kowadełko wspikać to w drzwi zakładając że gdzieś tam musiała dostać się woda. Jeśli masz wątpliwości lub raczej podejrzenia co do wody przy zamkach - sugeruję rozebrać tapicerkę na tylnych drzwiach i sprawdzić co i jak się tam ma... może i zimno, ale w cieplejsze dni zacieki nie utrzymają stano stałego :mrgreen:
-
wiesz, nie mówię że się nie da ;) tyle tylko że w tym rozwiązaniu (które zostało zastosowane u mnie) nie ma zwężenia w dolocie - a jak wiemy zwężenie == m.in. spadek mocy.
-
Ja tam mam w swojej E32 750iA LPG na mixerach - czyli z silniczkiem krokowym i sterownikiem. Byłem do tego tak nastawiony jak i większa część społeczeństwa E32 :) Jednak po tym jak wystawiłem autko na sprzedaż (tak, aktualnie widnieje na otomoto) to postanowiłem zacząć używać tej instalacji aby nie sprzedawać kota w worku. Użyłem i jakoś specjalnie nie jestem zawiedziony. Zero strzałów. Są dwa miksery - ogólnie jakby instalacja jest rozdwojona, pali przez to więcej niżeli np. wspomniane M30, naturalnie odniesienie stosunkowe nie ilościowe. Rura z dolotem nie posiada reduktora jak ma się to w przypadku M30 - ogólnie średnica dolotu została taka sama. Z początku dziwiłem się czemu mam stożkowe filtry powietrza i chciałem je przywrócić do ori - jednak okazuje się że inaczej ta instalacja nie zmieściła by się przy tym silniku (M70) w komorze silnikowej E32 ... i to chyba jak do tej pory jeden z dwóch minusów. Autko na Pb rozpędza się do 250km/h i wyskakuje info "SPEEDLIMIT" - czyli gitara. Ok... Teraz minus numer dwa. LPG na silniczku krokowym przy M70 nawet rozdwojona nie daje rady czynić zeń szatana na drodze - nadaje się wyłącznie do kulturalnego toczenia przez miasto lub po za nim. Moja instalacja nie gra idealnie ze sterownikami ELM i skutkiem czego powyżej prędkości 160km/h lub gwałtownego przyspieszenia od zera, ale takiego faktycznie gwałtownego z pedałem do gleby (bez odniesień do tej chałaśliwej mniejszości) silnik lubi się wyłączyć .... :x Podsumowując - rozwiązanie takie daje radę przy normalnym toczeniu się, jeździe po mieście, spokojnemu pędzeniu sobie na trasie. Ale jeśli chcemy poczuć szatana dróg ... no to niestety lipna sprawa.
-
To ja może polecę kolegę z forum i jego zakład/firmę ;) Jeśli kolega @choobek sobie nie życzy publikacji tych danych to usunę je z postu. Dolny Śląsk 59-700 Bolesławiec GG# 6669501 Tel.: 602-627-306 Czy się podejmie - nie wiem, ale na pewno instaluje LPG do różnych betek i sam jest posiadaczem tej marki :D
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12