Lukas68

Chyba żadna

Problem z akumulatorem raczej powoduje brak możliwości zainstalowania pobranego oprogramowania, ale nie odpowiada za to że nie pokazuje nowych wersji do pobrania. Miałem w F40 problem w wersją oprogramowania z 2022 roku, która nie pokazywała nowych wersji. Po instalacji w serwisie aktualizacji, od tamtego momentu zawsze pokazuje nowe wersje. Więc albo coś źle skonfigurowane albo problem z tą konkretną wersją oprogramowania z 2022.

Myślę, że to wszystko zależy od momentu, konkretnego dealera itd. Teraz równie dobrze, sytuacja może być odwrotna Co do limitu, to od przyszłego roku i tak spada ze 150 na 100

Jak robiłem konfiguracje na początku roku, to nie było na 330i promo leasingu, a na m340 był. Może to zależy od momentu w jakim się kupuje samochód. Natomiast faktycznie wtedy jest niższy rabat na sam samochód, tylko to była różnica w tym przypadku 1% mniejszego rabatu Więc korzyść z promo leasingu i tak była nieporównywalnie większa. Jak to wtedy liczyłem, to zliczając koszty leasingu i samochodu, to różnica finalnie wychodziła na poziomie około 45 tysięcy miedzy 330 a 340. Nie jest to mało, ale ta różnica jest kusząca a jak jest teraz to nie wiem

Ja dostałem ofertę z promo leasingiem na m340, więc da się. Różnica w konfiguracji po rabatach była na poziomie 56 tysięcy miedzy 330 a m340 + do tego promo leasing na m340 niższy, już dokładnie nie pamietam ale w okolicach 5-7%. Kalkulacja z duża wpłatą własną.

Generalnie z tą różnicą w cenie między 330i a m340i to jest tak, że wszystko zależy od konfiguracji. W przypadku bogatego konfigu już ta różnica miedzy tymi modelami nie jest taka duża. Wynika to z tego, że kilka opcji za które trzeba w 330i dopłacić, w 340 jest w standardzie lub opcja jest tańsza. Jeżeli dołożymy do tego promo leasing, który można dostać na m340 to finalnie okazuje się że różnica jest na poziomie 40 kilku tysięcy miedzy 330 a 340. Oczywiście 340 będzie miało droższe ubezpiecznie i trochę droższy serwis. Ale jednak to dwa różne auta.

Czy to jest legalne żeby wydać nowy samochód w salonie bez gaśnicy ? Przecież taki samochód na dobrą sprawę nie powinien być nawet zarejestrowany Chyba, że coś się zmieniło w przepisać. Jesteś pewien, że nie ma jej pod siedzeniem pasażera ?

Kurczę aż z ciekawości podjechałem do znajomego, który ma 330i i 340i. Faktycznie jest tak jak pisze kolega Jacek. Tylko u kolegi te różnice na żywo są minimalne między trybami w 330, w sport cos tam minimalne strzela i jest głośniej, ale w normalnym użytkowaniu i dla mniej mniej wyczulonego na dźwięk człowieka w zasadzie bez różnicy. Natomiast 340 to zupełnie inny dźwięk i ta różnica między trybami jest znacznie wyraźniejsza. Może to kwestia jaki rocznik. Kolega ma 330i LCI, a 340i LCI2.

To akurat o czy piszesz, to ja nawet mam w F40, a tam nie ma iconic sounds

OK, nie wiedziałem że można wykupić dodatkowo iconic sounds w modelach poniżej m340 Pytanie tylko, czy to działa tak jak w M340, że są klapy w wydechu i dźwięk na zewnątrz także się zmienia, czy za te 680zł po prostu są dźwięki z głośników w samochodzie ? Bo z tego co pamiętam, po aktywacji iconic sounds w M340 oprócz tych dźwięków z głośników, także klapy się otwierają i na zewnątrz samochód inaczej brzmi

Poniżej M340 nie ma iconic sounds, chociaż nie wiem czy przypadkiem nie ma w 330e

Z Meksyku chyba by nie było możliwości dostarczeniu samochodu w 2-3 tygodnie. Produkcja musi być w DE

F70 poza wersją m135 wygląda na żywo beznadziejnie, zwłaszcza z przodu. W środku bieda w porównaniu do F40, zresztą to m135 przy tych cenach nie ma jakiegokolwiek sensu. Jedyne co poprawili w stosunku do F40 to jest lepiej wyciszona i ma trochę bardziej komfortowe zawieszenie.

18 powinny być non RFT. Natomiast 19 standardowo są RFT, żeby były non RTF to trzeba kupić opony Performance. Oczywiście mówimy o letnich, bo zimowe chyba zawsze będą RFT.

Miałem okazję jeździć M340i LCI2 z adaptacyjnym, koła 19 non RFT to w porównaniu do mojego F40 na kołach 18 non RFT z adaptacyjnym było mega komfortowo w ustawieniu comfort, w sport wyraźne usztywnienie, w zasadzie zabetonowanie. Wcześniejsze adaptacje chyba nie miały takiej różnicy między trybami, w F40 pomiędzy comfort a sport jest bardzo mała różnica, ale wiadomo to zupełnie inny samochód. Co do M340i sprzedawca odradzał standardowe zawieszenie Msport przy kołach 19 bez względu czy RFT czy non RFT twierdząc że na dłuższą metę zamęczy to zawieszenie przy codziennej jeździe, ale tak czy tak to są też kwestie indywidualne co kto lubi.

Skąd ten atak, to nie wiem. Ja mam F40, więc do milionera mi daleko, które na dodatek kupiłem z bardzo dobry rabatem. A tak na poważnie, Ci którzy faktycznie mają miliony nie siedzą na forach i nie klepią czy dostali parę procent rabatu mniej czy więcej

Agencyjny system sprzedaży. Bardziej bezpośredni, to co jest w konfiguratorze jest ceną ostateczną i można sobie zamówić samochód przez internet. Ogólnie system zmniejszający pole do negocjacji lub całkowicie je zamykający. W takim systemie jest Mini od tego roku. Ciekawe jak to się sprawdza w praktyce i czy faktycznie na taki system przejdzie też BMW od 2026.

To prawda, ciekawe jak to będzie. Chociaż Mini nie ma jakoś konkurencyjnych cen i rabatów brak. Ciekawe jak ze sprzedażą, ale patrząc jak mało jest najnowszych Mini na ulicach, to chyba ta sprzedaż nie jest jakoś powalająca.

Te licytacje kto ile dostał rabatu i tak za 9 miesięcy przestaną mieć znaczenie, bo od 2026 przecież BMW zmienia system sprzedaży na taki jak już jest w Mini. Nie będzie wtedy jakichkolwiek rabatów, może coś tam jedynie na zakupy flotowe. Skończy się kozakowanie skutecznością negocjacyjną

Ale masz hamulce M sport czerwone albo niebieskie ? Ja akurat autoholda używam sporadycznie, ale sporo po mieście jeżdżę i to na pewno przyśpiesza zużycie.

Ja mam u siebie czerwony M sport w 120i, w tego rodzaju hamulcach klocki zużywają się szybciej. Wydaje mi się, że były tylko standardowe dla modeli od 116 do 120 i jako opcja M sport czerwony lub niebieski. W modelach 128 i 135 sportowe hamulce były w standardzie, być może w tych modelach te sportowe były jeszcze bardziej rozbudowane. W modelach 120d i 120i standardowe trochę większe niż w 116 i 118, ale to też hamulec standardowy i nie powinny się szybciej zużywać.

Czyli wychodzi chyba na to, że klocki w hamulcach M sport szybciej się zużywają. Tak jak wcześniej wspominałem, u mnie przy 28 tysiącach wyskoczył komunikat o wymianie za 7 tysięcy. Nie miałem nigdy w żadnym innym samochodzie konieczności wymiany klocków tak szybko, a używam hamulców standardowo. Ale z drugiej strony, te hamulce M sport są najlepsze jakie do tej pory miałem, w porównaniu ze zwykłymi to jest przepaść pod każdym względem, poza kosztami eksploatacji w postaci szybciej zużywających się klocków

A gdzie ja niby w temacie o G50 drugi raz wspomniałem o G60 ? Pytam z ciekawości, bo nie wiem dlaczego zostałem przywołany w związku z jednym postem

Przez dwa lata to jeszcze projekt się może zmienić kilka razy Pewnie i tak wyjdzie jak z g60, wczoraj oglądałem test M5 Touring na CaroSeria i był to najsmutniejszy test BMW jaki widziałem

Podziwiam te przebiegi rzędu 100 czy 200 tysięcy kilometrów na jednych klockach. Mnie się taki wyczyn nie udał nigdy w żadnym samochodzie bez względu na rodzaj napędu czy skrzyni. Jeżdżę normalnie, nie ekstremalnie W 120i mam przebieg 28 tysięcy i wskoczył komunikat o wymianie z przodu za 7 tysięcy.