azp

Tez bym w ciemno obstawiał wał. Czy po wyciagnięciu został wywarzony czy oglądnięty na oko? Łącznik elastyczny wału napędowego nie ma jakichś drobnych pęknięć? To mój drugi typ. Auto pare lat już ma więc nawet bez pałowania może być zmęczenie materiału. Miałem podobny problem przy +- 140km/h i wywarzenie wału załatwiło sprawę, sama wymiana elastycznego łącznika wału nie pomogła.

Ktoś ma doświadczenie z bagażnikiem Interpacka Virgo IR ? Jest to jedna z niewielu sensownych opcji, która teoretycznie ma pasować do F31. https://www.interpack.eu/product-pol-10033-Bagaznik-dachowy-Inter-Pack-Virgo-IR-na-relingi-zintegrowane.html

Tarcze Ate Powerdisk + klocki Ferodo DS performance. Masz zauważalnie lepsze hamowanie niz seria i nie ma problemu z gieciem sie tarcz i piszczeniem klockow. Jezdze na tym komplecie z 15 lat w roznych autach :)

Frigo HP2, to bardzo dobra zimówka. Miałem przez dwie zimy, z wypadami w góry, na Peugeot 508 w rozmiarze 215/55R17, ja je zawsze polecę. Do powolnej jazdy faktycznie dobra zimowka, swietnie sobie radzi na sniegu, za te pieniadze jak za darmo. Ale opona ma bardzo miekkie boki, przy szybszej jezdzie na dwupasie jest efekt plywania, dopompowanie na 3 bary niewiele pomaga. Ja nie kupie nigdy wiecej i ciesze sie ze jezdzilem tylko 1 sezon na nich.

Hm w E46 za kazdym razem jak wymienialem przednia szybe musialem robic kalibracje sensora w ASO bo tryb auto wlasnie tak wariowal jak mowisz... W E90 nie musialem tego robic, moze szyba miala takie parametry jak oryginal

B47 to niesmiertelny silnik, ja bym sie wogle nie przejmowal tymi korektami. Jak poczytasz niemieckie fora to z tymi silnikami nic sie nie dzieje, zrobisz 300-400tys i moze turbine wymienisz. Nie daj sie naciac ASO... Na przyszlosc rozwaz zakup auta z niemieckiego ASO, mnie zawsze wychodzilo wychodzi taniej i na wiekszym wypasie. W sumie to moze zle zrozumialem, auto kupiles w polskim salonie czy 1szy wlasciciel kupil w salonie, zrobil nim X niesprawdzalnych kilometrow i sprzedal? :D

Tak po tygodniu od spryskania WD40 problem sie odwrocil. To sa najlzej chodzace drzwi w aucie, trzeba mega uwazac przy otwieraniu zeby nie walnac w murek czy auto obok :)

Domykanie to nie problem, drzwi chodza ciezka w calym zakresie. Spryskalem ten czarny element WD40 i wyraznie lzej, tylko nie bardzo widze, zeby ten element mozna bylo regulowac.

Od niedawna drzwi kierowcy w E91 wymagaja duzej sily zeby je otworzyc lub zamknac. W calym zakresie otwierania sie drzwi. Zamek zamyka perfekcyjnie, z zewnatrz nie widac tez zeby gdzies cos osiadlo. Tu fota http://imgur.com/a/C9ahJ Ten czarny element wyglada jakby ocieral o drzwi, sa tam dwie sruby ale raczej do mocowania niz regulacji Wdg rysunku to element nr 7: http://bmwfans.info/parts-catalog/E91/Europe/335d-M57N2/L-N/2008/browse/bodywork/front_door_hinge_door_brake/#7259243_7 Ktos w praktyce spotkal sie z tym problemem? To kwestia regulacji czy wymiany tego elementu ?

ja mam te z krosna w kombi juz rok, troche slabiej chodza niz na poczatku, mysle ze tak 2 lata jeszcze i do wymiany

jak seria czyli slabo. To co bylo by lepsze niz seria ? Nie mowie o jakims sportowym zestawie za 2 tys. Polecano mi te klocki GALFER lub HAWKS 5.0. Kazdy chwali swoje wiec sprzedawcy twierdzili ze duzo lepiej niz seria to bedzie hamowac. Ferodo DS Performance, hamuja duzo lepiej niz seria i wszystkie zwykle zamienniki, nie sa bardzo agresywne dla tarczy, uzywam od lat i jestem na tyle zadowolony, ze stracilem ochote do eksperymentowania z innymi. Do 330 jakies 400zl na przod, tyl ciut drozszy. W hamulce.net jak napiszesz bezposrednio daja spoko cene. Dokup do tego tarcze ATE Powerdisk i bedzie dobrze hamowac a tarcze nie beda bily, mialem taki zestaw wiele razy a nie jezdze jak taksowkarz.

U mnie po wymianie wszystkich 3 elektrozaworow pomoglo. DPF to nie bylo to, ale po wywaleniu spalanie spadlo o 1, 1,5 litra zaleznie czy miasto czy trasa.

Polosie wymienione, na razie razie spokoj. Jakies regenerowane za 600zl komplet, nowki 2000+ sztuka :)

Mam jakis rok silowki z Krosna do tylniej klapy, chodza troche gorzej niz na poczatku oceniam ze jakies 2 lata posmigaja. Za ta cene warto.

Od dluzszego czasu mam problem ze stukami w prawym tylnim kole. Metaliczny dzwiek, CYK CYK CYK zwiazany z predkoscia abrotowa kola, slyszalny glownie przy skrecaniu w lewo, czasem przy jezdzie na wprost. Lekkie dodanie gazu nasila problem. Przy wolnej jezdzie slychac bardziej. Wizyta na podnosniku powoduje, ze problem znika na dobe lub tydzien. W pierwszej kolejnosci wymienilem gumy na tylnim wachaczu, po tym byl spokoj na tydzien. Teraz po kolejnej wizycie i nie zrobienu niczego objawy przeszely na dobe. Podejrzenie pada na polos. Auto ma 140k km. Lozysko wymienione 50k. km temu. Macie jakies sugestie?

Co czytam jakis temat o tarczach to slysze, ze inna firma robi tarcze dla BMW, chyba zalezy od roku albo zrodla ;) Mnie sie wiele razy sprawdzilo ATE i temu przy nich zostaje :)

Nie zauwazylem zeby zle hamowaly jak sa zimne, to jeszcze klocek dostosowany bardziej na drogi niz wyscigi :) Mozna bez obaw kupowac. Kiedys mialem klocki Taroxa razem z tarczami G88 i tam zimne klocki zdecydowanie gorzej hamowaly. Na autostradzie co prawda kosmiczne hamowanie, ale tarcze musialem 2 razy przetaczac tak mocno bily. A tarcza ATE po prostu dziala :) Zimmermany? Widzialem, ze jest tutaj grupa osob ktora jest z nich zadowolonych (z tych nawiercanych), ale jak czytalem o nich na niemieckich forach bmw to tam tematu tych tarcz nie ma, nikt ich nie kupuje. Pojawiaja sie pekniecia i sa mocno odradzane. Ja tam wole nie ryzykowac. Taka ciekawostka sprzed lat, gosciowi pekla tarcza w nowym lambo przy 200. http://www.lambounfall.de/lamborghini-murcielago-crash.html

Hm. Kolega jak mu skrzypialo a badanie lomem nic nie wykazalo dal maglownice do regeneracji i przeszlo.

Pisalem juz nie raz, napisze ponownie. Po roznych kombinacjach, sprawdzony od wielu lat zestaw to klocek Ferrodo DS Performance, kosztuje 380zl, duzo lepiej hamuje niz jakikolwiek Texar, Jurid, Ate czy inne kosztujace 200+ zamienniki. tarcza ATE, albo ATE Powerdisk jak jest do waszego modelu. Po prostu dziala i nie bije, przerabialem juz z 5-6 kompletow, nie mam zastrzezen.

Wystarczyło do mnie podjechać i od razu wiadomo co było trzeba zrobić :? W sprawie sterownika mam pewne rozwiązanie :) Auto juz bylo rozebrane to wolalem to miec z glowy :) Zaworek nr 4 kosztuje 150, nr 1 cos 430. W ASO. Zaworki nr 1 sa o 1/3 mniejsze niz te ktore mialem dotychczas, jest szansza ze pomysleli i zmodyfikowana czesc dluzej wytrzyma.

Wymienilem reszte tych zaworkow od podcisnienia i fura smiga. Pewno gdybym zaczal od wymiany tego za 150zl to by bylo dobrze ;) DPF jest wykodowany z auta wiec wypalanie sie nie wlaczy. Przy okazji wyszlo, ze padniety jest sterownik swiec. To samo badziewie co w E46, dokladnie ten sam numer czesci. Tylko w E46 wytrzymal prawie 100k km wiecej :)

Poirytowany ciagnacym sie brakiem konkretnej diagnozy ide juz szerokim cieciem. DPF wywalony w kosmos, mocy dalej brak. W przyszlym tygodniu wymieniam reszte niewymienionych czesci w ukladzie podcisnienia, czyli wspomniane Przetwornik ciśnienia nr(1) 11 65 8 509 323 i Elektrozawór (nr 4) 11 74 7 810 831

Sprawdzali mi u mechanika niedaleko na jakims uniwersalnym programie Boscha, z niego tez inicjowali wypalanie. Moj kabel juz doszedl , wieczorem bede walczyl z instalacja DISa i bede patrzyl na rozne parametry, moze na zywo podglane czemu sie zalacza wypalanie, sprawdze tmp itp. Sklaniam sie ku wymontowaniu i czyszczeniu tego DPFa mechanicznie, potem zobaczymy co dalej.

Pojedz gdzies na podnosnik, niech poruszaja zawieszenie lomem to od razu bedzie wiadomo skad skrzypienie.

Objawy Zaczelo sie pare miesiecy temu kilkukrotnie jadac autostrada 200, nagle spadek mocy dalo sie jechac max 160, po 2-3 minutach pelna moc wracala. Teraz zero mocy, auto ma z 20s do setki, z wielim trudem da sie rozhulac do 180. Wizyta u dobrego mechanika, blad 41a2 "nastawnik cisnienia ladowania". Wizyta w aso, nie wiem jakie bledy ale sugerowali wymianie sterownika podcisnienia, po wycenie zamawiam czesc (Sterownik podcisnenia) Po odebraniu auta i skaskowaniu bledow auto caly dzien ma pelna moc, na drugi dzien znow brak mocy. Wymieniam sterownik podcisnienia i wszystkie wezyki podcisnienia, ale dalej blad 41a2, brak mocy. Pojawia sie blad zwiazany z DPF, nie wiem jaki dokladnie, oraz blad 1 swiecy. Dzis wykasowalem bledy (przede wszystkim swiecy,a bylo cieplo wiec nie byla uzyta przy ponowym wlaczenu silnika przed wypalaniem), Wlaczylem wymuszanie wypalania DPF i ruszylem w trase. 30 min, obroty 3000-3500, termostat ok, paliwa w baku duzo. DPF nie udalo sie przepalic, blad 4667 "Liczba regeracji zbyt duza". Auto ma pelna moc. Jutro , albo za pre dni pewnie znow bedzie problem. Cisnienie spalin przed DPF 1023mbar, roznica cisnien jedynie 59mbar. Wydaje mi sie, ze jest to bardzo malo, ze DPF jest w swietnym stanie. Nie wiem w ktorym kierunku isc dalej. Wymieniac drugi sterownik podcisnienia (od malego turbo) czy wymontowac i przeczyscic DPF. Czy problem lezy na ukladzie podcisnienia co powoduje problem z wypalaniem DPF. Czy problem z DPF powoduje blad na ukladzie podcisnienia. Moj mechanik gdzies w technicznej literaturze wyczytal, ze jak jest zapchany DPF to to moze blokowac strownik podcisnienia, zeby nie zalaczal duzego turbo i zeby nie bylo za duzo dmuchane w uklad wydechowy. Na co dzien mam ciezka noge, jestem ostatnia osoba ktora powinna miec zapchany DPF. Jakies pomysly ? Dodam, ze przebieg 140k (pewny) i zero komunikatow o DPF na idrive.