BaX

Weź sobie i pojedź zobaczyć jedno czy dwa auta które masz blisko domu żeby nabrać wyobrażenia czego możesz się spodziewać za dane pieniądze. Każdy ma inne oczekiwania i co dla jednego jest wadą dla drugiego może nie być.

To akurat nie było nawet z 3.0Ci ale 2.0Ci i nie 03-04', a ledwo 01' za cenę ~22kzł do rejestracji. :norty:

Ale farmazon :duh: na 2.0 pewnie starczy, na 3.0 'polifta' to mu braknie i to wcale nie mało chyba, że /posłużę się cytatem z oględzin przykładowej "igły"/ nie przeszkadzają mu takie kwiatki: ".....no maska do lakierowania bo schodzi klar, blotnik lewy do wymiany/lakieru bo ruda wychodzi, reszta auta wydaje sie ok, tzn nie dam sobie ręki uciąć, ze nie było nic lakierowane ale jak było to na pierwszy rzut oka ja tego nie zauwazyłem, z mechaniki to dyfer cieknie, opony z tył troche łysawe, silnik po odpaleniu na zimno jakby troche rzęźił, chociaz sam nie wiem, pozniej jak sie rozgrzał to juz w miare cicho pracowal, chyba podobnie jednak jak w tej którą ogladałem ostatnio, chociaż tam był gaz i też wstryskiwacze akurat halasowały,a na benzynie jakoś nie zwróciłem uwagi wtedy więc może być ok, jeszcze hamulce zapieczone, moze dlatego ze auto juz stoi jakies 4tygodnie....."

Za dużo czynnika, zatarta sprężarka.

Wszystko zależy od silnika i wyposażenia.

Oryginał w ASO lub możesz zamówić w sklepie internetowym z częściami do BMW.

Zanim zamkną temat, polecam policzyć na stronie BMW ile taka '3' kosztuje ale strzelam, że powyżej 300tyś zł więc jak za roczne auto z przebiegiem 7kkm to raczej promocja roku. Jak jest "czyste" to nic ino brać.

Znaczy, że zazwyczaj nie działa prawidłowo.

3.0 diesel za 20kzł, AHA. :mrgreen: Pierwsza lepsza naprawa to będzie 10% tego auta, a przy takim przebiegu nawet jak jest powiedzmy oryginalny to koło pasowe, turbina, wtryski to pierwsi kandydaci do wymiany. Jak nie dziś to w najbliższym czasie.

Ja mam 09.2000 i jest jedno pod kierownica.

Zgoda ale o ile jeszcze m-pakiet zewnętrzny jest do przełknięcia bo siedząc w środku go nie widzisz o tyle środek z taką kierownicą w połączeniu z deską jak kredens wygiętą w odwrotnym kierunku powoduje, że wstydzę się za BMW. :duh: A6 z tych roczników wygląda w środku jak prom kosmiczny. Co za kretyn to projektował, to był czas tego brudasa z włoch?

Tylko nie myśl w nocy za dużo żeby Ci się rodzina nie powiększyła za jakiś czas. :mrgreen:

"Zwykłe E6x" z przodu wygląda jak nadmuchany balon, a ta plastikowa kierownica w środku jak koło sterowe w ikarusie. Naprawdę ten kto to projektował chyba zrobił to specjalnie żeby BMW w tym czasie odstawało od konkurencji. Mówię o tym przodzie i o tej kierownicy http://allegro.pl/2pdc-navigacja-panorama-jasne-wnetrze-servis-w-aso-i3391659322.html Za chiny nie potrafię się do tego przekonać. :duh:

Żeby regulować ślizg wystarczy wyjąć kierunkowskaz, będzie dostęp do śrub ale nie nastawiaj się za bardzo, że ta regulacja przyniesie w 100% oczekiwany efekt szczególnie jeżeli był coś grzebane z przodem, a nie samym zderzakiem.

Bo ludzie nie szukają już nawet okazji tylko okazji wśród okazji :duh: . Minął tydzień od czasu jak wystawiłem swoje 3.0, wejść ~1250, telefonów ZERO.

Dlatego dobrze mieć szyby bez ramek ;) Wtedy nie wyciągają szyb tylko ściągają tapicerkę i to wystarcza aby dobrze założyć folię. Robiłem E36 w Tychach w 2000/2001 roku szyby, auto sprzedałem znajomemu, on go sprzedał w tym roku dalej. Folia nadal ta sama, wyglądała tak samo dobrze jak po naklejeniu 12-13 lat temu. Tylko wtedy po znajomości płaciłem ~600zł za 5 szyb, normalnie kasowali za te folie co ja miałem ~800zł za to samo. Firma w takim jakimś starym kompleksie typu stara baza przeładunkowa, goście zajmowali mały garaż i przybudówkę ale wtedy po moim do roboty przyprowadzili nowiuteńkie E46 330Ci od jakiegoś prezesa z firmy z Katowic. :shock: Aż mi się odechciało wracać moim E36 316 do domu. :lol: Heh, przypomniało mi się firma nazywała się AP-Tuning bo mi taką ..bitną naklejkę nalepili na klapę. :mrgreen: Oooo, się chłopaki rozrosły http://www.automotoraport.pl/pl/auto_serwis_tychy/art_details/405/134/serwis_samochodowy_tychy_auto_projekt.html

Znacząco zmienia zakres wyszukiwanych ofert 'po roczniku'.

Zanim temat poleci do kosza, dam Ci przyjacielską radę jak liczysz na "dobre słowo" na temat swoich aut na forum - nie kombinuj z rocznikiem, to auto to rocznik 2005, a nie 2006.

A nie jest tak przypadkiem ? W tamtym roku pojechalem na przeglad firmowym puntem 2 do Mercedesa Wrobel we Wroclawiu, przegladu nie podbil bo byly kiepskie lampy wypalone juz, natomiast pieniadze skasowal. Trzeba bylo usunac usterke i wrocic do niego zeby wbil w dowod. W dodatku drugi raz sprawdzajac skasowal jeszcze 20 zl za sprawdzenie elementu Jeżeli jest to nie jestem na bieżąco, :? Musze zapytać.

A co ma piernik do wiatraka? :duh: Co wiek auta ma wspólnego z przeglądem, a w dodatku z handlarzami? Nic nie musi mówić, ma mieć sprawny samochód i tyle. A co, ma może nie płacić OC bo przecież stać go "tylko" na samochód za 2kzł, a samo OC w jego przypadku to może być i 1/2 wartości auta? :duh:

Działają, jedne lepiej, drugie gorzej ale każde auto które nie przejdzie ścieżki nie generuje zysku, robota za darmo w dodatku jak wywalisz kolesia z autem bez przeglądu to pojedzie gdzie indziej, gdzie mu zrobią. Ty nie zarobisz, stracisz klienta i jeszcze Ci dupę obrobią, że jesteś upierdliwy diagnosta. Powinno być tak, że jak nie przechodzisz przeglądu to i tak za niego płacisz ale nie masz ważnych badań i musisz przyjechać na te samą stację, żeby je dostać. Może wtedy zmniejszyła by się liczba tych strupów co jeżdżą po drogach.

Raczej szkoda zachodu, miałem taką koncepcję przy E36 bo miałem oklejone średnio przód i tył. Roboty tyle z wymianą, że lepiej pojechać 100km do innej SKP żeby podbić papier.

Bzdura, chyba że te obecne to takie badziewie bo te które miałem na aucie wytrzymały 10-11 lat.

I mamy takie oto info pod linkiem powyżej. Sklep został wyłączony przez Administratora. Właściciela sklepu prosimy o kontakt z platformą sklepów internetowych RedCart: (+48) 22 22 82 114 lub [email protected] BMW Polska zadziałało?

Dlatego bronie się przed turasem bo auto to nie bagażówka żeby AGD czy inne badziewie wozić w bagażniku całej rodzinie bo chcą zaoszczędzić na transporcie 20zł. :duh: Ale.... szykuje się do zmiany auta i patrząc po tym co jest do kupienia to albo znowu będzie mocne coupe /ale tu będzie veto którego mogę nie przeskoczyć na tym etapie/ albo niestety jakiś "śmierdziel" :mad2: bo wyboru benzyn nie ma żadnego. :(