KrzysztofP

Wydaje mi sie, ze Logic7 nie tyle "nie duzo ustepuje Bose" ale w ogole nie ustepuje. Prawdopodobnie system Bang&Olufsen w Audi jest lepszy od Logic7, ale to juz inna bajka.

Wiesz, co to znaczy "fate" po angielsku? :twisted2: n, rodz. m 1 los 2 przeznaczenie 3 predestynacja 4 dola 5 fatalizm 6 fatum 7 zgubny koniec Czy to dobra nazwa na opone??? :lol:

:duh: :norty: Jakos nie wierze w prawde objawiona na Youtube.... :lol:

No i co z tego? "Prywaciarz" ma to do tego, ze jest P-R-Y-W-A-T-N-Y :wink: Jak bedzie chcial, to moze nawet zatrudnic malpe z ZOO na stanowisku kadrowego albo szefa rady nadzorczej swojej firmy. I nic nikomu do tego. A urzednik panstwowy nie jest udzielnym ksieciem na swoim stanowisku (tzn. w Polsce mu sie wydaje, ze jest - i to wlasnie jest glowna patologia, ze jest to tolerowane i akceptowane), tylko jest czlowiekiem, powolanym po to, zeby w imieniu panstwa swiadczyc rozne uslugi dla obywateli. I poruszac sie w ramach prawa przez to panstwo wyznaczone. Wolny rynek, wolny rynek, wolny rynek. Wtedy nie oplaci sie zatrudniac w firmie krewnych i znajomych krolika, tylko tych, ktorzy cos naprawde umieja. Jasne..... :roll2: a coraz to nowe pokolenie uczy sie od tego starszego patologicznych zachowan. Wymiana pokolen sama w sobie nic nie da. Taaa, PiS walczyl jak cholera. Chcial zastapic sitwe okraglostolowa sitwa swoja. Bez usunieca przyczyn calego zla... No i jaki wolny rynek chcial w ochronie zdrowia zrobic.... :lol: :lol: Oczywiscie - tak sie juz doczepiles tych lekarzy, to Ci powiem, ze tam, gdzie im wiecej wolnego rynku, tym lekarze wiecej zarabiaja. To doswiadczenia ogolnoswiatowe. I to byloby w ich interesie (tzn. wiekszosci lekarzy-nie w interesie mafii ordynatorow i profesorow). Niby gadasz tu o wolnym rynku (ktory tez mi sie podoba), ale tutaj to pleciesz jak poparzony. Mozliwe. Ale ja za to slyszalem, ze w Niemczech stacja benzynowa zarabia na litrze benzyny ok 2 centy, a w PL 30 groszy. No i to widac-stacji w DE jest w przeliczeniu na ilosc samochodow o wiele mniej niz w PL (np. wiem, ze od lat 70ych liczba stacji w DE systematycznie spada!) Tak, ale w Polsce nie dziala w ogole konkurencja-ma sie wrazenie, ze w prawie calym miescie stacje maja ta sama cene, bo sa jakies zmowy cenowe - kazda stacja dobrze zarabia, wszyskim sie to podoba, wiec po co walczyc miedzy soba? Pamietacie, jak w zeszlym roku wlasciciele stacji probowali zabronic otwierania nowych stacji sieciom hipermarketow?

Akurat wiekszosc biurokratow to trzeba by rozpedzic we wszystkie strony swiata. A jezeli takie kumoterstwo, kolesiostwo i cwaniactwo bedzie ogolnie tolerowane, to z tej komunistycznej mentalnosci Polacy nie wyjda nigdy.

Wiekszosc tych, ktorych znam (a duzo znam) nich zapieprza 80 godzin/tydzien, zeby zarobic 3000 PLN netto. Nie jest to moze glodowa pensja, ale wiekszosci wychodzi, ze zarabiaja 10 PLN/godzine. Przeciez to paranoja. Zreszta co tu duzo gadac, oni widza, ile zarabiaja w Polsce ludzie z podobnymi albo i gorszymi kwalifikacjami, wiec dlaczego mieliby zarabiac w 80h/tydzien, co robotnik wykwalifikowany zarabia w 40h? Nie licze oczywiscie typowej mafii ordynatorskiej (tez znam), ktora rzeczywiscie biedna nie jest i wygodnie zyje z tego dziadowskiego i niewydolnego systemu. No ale to tak troche OT (od razu zaznaczam, ze ostatni raz odpowiadam na taki populistyczny belkot, jaki efektownie zaprezentowal"Fazer" w powyzszym poscie. Poza tym bym sie zgodzil - akcje protestacyjne pod stacja PKN Orlen to zalosny pomysl. Takie cyrki to strata czasu i nic wiecej. Dlaczego w USA benyzna kosztuje w przeliczeniu 2 PLN/l?Bo tam podatki na benzyne sa mniejsze (i AFAIK nie ma akcyzy) oraz konkurencja na rynku jest prawdziwa.

Mimo wszystko uwazam, ze do automat to pasuje do MB. Do BMW najlepszym gadzetem jest manual :8)

http://www.mapodo.de/ Wysylaja oleje rowniez do Polski.

Pytalem sie ostatnio dealera, nie umieli mi tego powiedziec. Mam wersje 2008-1 do Navi Prof. i niestety Polski niet... Bez sensu jest jeszcze to, ze DVD roznia sie jeszcze w Nav. Professional i Navi Business... Pomyslec, ze w MB juz od roku dostepne sa plyty z mapami PL do roznych wersji Comanda.

Dla tych, ktorzy bywaja w Niemczech najprostsze jest pojechanie na bezplatny przeglad do ADAC (sa takie czasem organizowane). Kiedys bylem na takim zorganizowanym przy okazji AMI w Lipsku i w ramach tego przegladu jest sprawdzany na specjalnym stanowisku predkosciomierz. I odchylenie wynosilo ok. kilku % (przy 50km/h licznikowych zmierzono chyba 48, przy 100 chyba 95). Moj owczesny samochod to byla Toyota Carina E ze standardowym ogumieniem. Ale podejrzewam, ze GPS tez jest dobrym sposobem sprawdzenia licznika. Chociaz: kiedys widzialem, ze pokazywal wiecej niz licznik samochodu (co jest w sumie niemozliwe w seryjnym samochodzie)

:duh: Daj linka, to sie troche z goscia posmiejemy... :lol:

Bardzo dobrze sie sprawdza... :) Ale tak naprawde zeby wosk dal b. dobry efekt, to warto zrobic polerke i wyczyscic lakier, zwlaszcza w starszych samochodach.

Byc moze daloby sie to kupic, gdybysmy wiedzieli, kto jest producentem tej zmieniarki. Nie jestem pewny, ale chyba to jest VDO Siemens (robi tez CCC). Moze warto sie u nich zapytac. PS. Slyszales kiedys o znakach interpunkcyjnych? :wink:

To pytanie czesto powtarza sie w niemieckim i amerykanskim forum E60 - odpowiedz zawsze ta sama: nie da sie, moze to zrobic tylko ASO przy pomocy zlacza diagnostycznego.

Panowie, jedno pytanie: po co te kombinacje? Ja widzialem juz pare nowych E60 z LEDami i nie uwazam, zeby roznica byla tak duza, ze usprawiedliwialoby to taki naklad (kasy i roboty)

Tyle, ze IMHO zostanie czlonkiem klubu nie upowaznia Cie od razu do moderowania :) Zastanow sie dobrze - bycie modem nie jest wcale takie fajne, latwe i przyjemne. Tym bardziej na tak aktywnym forum jak to - zwlaszcza, ze poziom intelektualny wielu postow pozostawia duzo do zyczenia... :lol:

Ja polecam, mialem przez dwa sezony w CLK320 i sprawowaly sie dobrze. Kupilem je na podstawie dobrych wynikow testow - chociaz, o ile dobrze pamietam podobno WinterSporty 3D byly od nich lepsze na mokrej drodze, za to gorsze na sniegu. No i byly od M3 drozsze.

To swieta prawda. To, co tutaj niektorzy wypisuja (i jak to robia) potwierdza tylko polskie stereotypy na temat marki BMW i jej milosnikow :roll:

Mi sie tez wydaje, ze to jakies rzezbienie w g...

No mysle, ze troche przesadzasz tymi 250kph i E34. Ja jechalem licznikowe 260 i mnie lagodnie hamowal ogranicznik - ale mialem wrazenie, ze bez niego dalby rade pojechac jeszcze szybciej. Na niemieckim forum BMW pisza, ze ze zdjetym ogranicznikiem 550i i 545i realna Vmax to 275kmh.

A co to za wynalazek?

Tak z ciekawosci sprawdzilem: w Niemczech ASO BMW sprzedaje to na ebayu na niecale 19€... http://stores.ebay.de/BMW-Autohaus-Blechschmidt_Original-BMW-Pflegemittel_W0QQcolZ4QQdirZ1QQfsubZ12QQftidZ2QQtZkm

No tak, ale co to za kupowanie. Chcesz obejrzec samochod na placu i bez akumulatora (albo z rozladowanym akumumulatorem) i go tak sobie kupic? Takie cos to moze w Polsce na gieldzie samochodowej - ale kupowanie samochodu np. w ASO wyglada tak, ze po skopiowaniu Twojego prawa jazdy dostajesz kluczyki, dokumenty a sprzedawca milo sie pyta, do kiedy chcesz korzystac z samochodu. Mowisz, ze np. wystarcza Ci 3 godziny i wtedy on zyczy Ci szerokiej drogi. I masz czas oblookac samochod dokladnie i w spokoju. Niestety nie umiem nic polecic, ja radzilbym Ci szukac po prostu samochodu, ktory chcesz kupic i jezdzic po dealerac, ogladac, robic jazdy probne - to jest najpewniejsze... No nie wiem, ja sie zapytalem i mi powiedzieli, ze nie robia jazd, bo samochod stoi zaparkowany pomiedzy kilkudziesiecioma innymi i nie maja czasu go wyciagac, bo trwaloby to za dlugo. Oni klienta zlewaja, nie wiedza nic kompletnie o historii tych samochodow i o niego nie dbaja. Porzadny dealer np. ASO (musze powiedziec, ze do tej pory mialem z takimi b. dobre doswiadczenia) na takie cos sobie by nie pozwolil, zeby nie stracic i nie zrazac do siebie klienta. Poza tym mysle, ze ten "autohus.de" czesto bierze samochody z wypozyczalni, chyba nie jet to wymarzone zrodlo...

Nie moje statystyki. To statystyki instytucji, ktorej wierze bardziej, niz polskim szrociarzom, ktorzy wiedza wszystko najwiecej. Sprawdzilem - i pytam sie sam, po co wypisujesz te bzdury. Po to, zeby sobie popisac czy czytac nie umiesz? A moze dlatego, ze nie wiesz co to jest "srednia"? Obejrzalem popularny samochod - VW Passat Diesel TDI rocznik 2002. Znalazlem ok 800 samochodow (20 na strone, czyli 40 stron). Sortowalem wg przebiegow - najmniejszy byl ok. 15kkm, a najwiekszy 315 kkm. I zgadnij jakie przebiegi byly w "srodku stawki"? Oczywiscie 120 kkm... I tych samochodow oczywiscie bylo najwiecej. I tych samochodow oczywiscie bylo najwiecej. Zorientuj sie, co to znaczy srednia arytmetyczna, mediana, krzywa Gaussa ;) Czyli ta statystyka jednak sie jakos sprawdza. Wbrew temu co mowia polskie laweciarskie madrosci. Chlopie, klasycznie rzezbisz w g**nie. To akurat dziadowski handlarz - samochody stoja na wielkim placu, jazda probna jest niemozliwa, a samochody sprzedawane sie tam hurtem laweciarzom z Polski, Litwy, Ukrainy itp. a samochodu nawet nikt Ci nie pokaze. A ci laweciarze ogladaja tylko papiery, samochodami sie nawet niezbyt interesuja - negocjuja tylko cene "w pakiecie" i laduja np. 10 samochodow na naczepe. Bylem tam, widzialem to i wiem, ze oni "klienta detalicznego" olewaja. To juz o wiele lepszy jest maly, ale porzadny handlarz uzywanych samochodow. [/url]

Jak mawiaja Amerykanie "if you have to ask, you can't afford it" Czyli-jezeli musisz o to pytasz, to znaczy, ze cie nie stac.. :wink: