Ku Ba

fajnie by zobaczyć na zdjeciach jak dokladnie wygladają uszkodzone elementy - tydzien temu ogladalem moje odboje po 150 tys km i zero zużycia hmm

działa u mnie idealnie ( nawet w czasie mrozow, w audi czujnik glupial a tu dziala)

edit: ja pier dole jakiego byka zrobiłem - oczywiscie "jak bmw każe"

narazie nic poza tym co bmw karze. może zmienie olej w skrzyni manualnej na 200 tys km. narazie hamulce klocki tarcze ciagle oryginalne. mocne są widać, w polowie zuzyte

widzialem ogloszenie X2 z silnikiem 1.5 co zrobil 200 tys w dwa lata, wiec do rekordu duzo brakuje mi w tej jedynce nie brakuje niczego, narazie 145 tys km dzis wskoczylo, w weekend jade w gory to dojdzie kolejne 1300 km, a jak wroce to wybieram sie w bieszczady kolejne 1400km w sumie nawet (po drodze skocze do Łodzi bo jest fajna konferencja i wskoczy jakieś 500km).. stąd te kilometry, mocy mi nie brakuje i póki co nie bede zmieniał auta.

moje zimówki continental z gwiazdką zaczną trzeci sezon eksploatacji (zero problemow, przejechane na nich około 60 tys km). Bieżnik 5 - 5,5mm. nawet na polnoc Norwegii sie na nich wybieram po Nowym Roku

a to ciekawe, dlaczego nie napisali Ci ile % użytkownikow Twojej konfiguracji ma podobny rezultat. Może to kwestia jakichś zgód na sledzenie? @karlos91 kto wie czy to wina multimediow - a moze wersji telefonu? ja mam android v13

Siema. Jestem ciekawy co Wam aplikacja MyBMW wyświetla za wrzesień. U mnie jakoś dziwnie podaje, że tylko 2% uzytkownikow jezdzi tak jak ja? Nie wydaje mi sie zebym jakos szczegolnie dziwnie podrozowal.

o - i to ciekawy temat jak sprawa wygląda w Niemczech. Czy tam za 25 Euro wymienią olej? jak w ogole Niemcy tak bardzo motoryzacyjni w Europie podchodzą do wymiany oleju? Może tam każdy grzebie przy aucie? Ja zmieniam olej sam bo raz, że taniej a dwa, że nie musze jezdzić umawiać się do mechaników, a auto potrzebuję praktycznie codziennie.

jest jak w mini - ale ja uwazam ze trzeba odkrecic cala oslone bo inaczej zachlapiesz oslonę olejem. nawet aso mi zawsze lekko pobrudzi jak cos robią i mnie to wkurza, prosilem zeby sciagali oslone ale nie chcą tego robic. ale znowu trzeba przy odkrecaniu oslony bardzo uwazac bo mozna pogubic plastiki przy zderzaku..

Robilem juz to wiele razy w 118i F40. Szczerze to nie chce Cie zniechecic, ale jak pytasz gdzie jest korek spustowy to moze lepiej najpierw przecwicz na jakims starszym aucie całą procedure? Ja podam moj przepis - odkrecam cala oslone pod silnikiem, spuszczam olej korkiem, odkrecam filtr (jest troche zabawy z zamontowaniem nowego filtra, uszczelek). zakrecam korek spustowy, przykrecam filtr i nalewam 4.3l oleju. Niby latwe, ale zawsze gdzies olej poleci, rece czarne, w kanale niewygodnie. Nie lubie tego robic szczerze. Po jezdzie probnej wracam na kanal zobaczyc czy wszystko ok i zakladam oslone.

sprawdziłem u mnie, wyglada to tak. w czasie jazdy niesłyszalne, jak poruszam no to stuka, ale nie nazwałbym tego wadą https://streamable.com/yoi38s moze minimalnie inaczej zamocowali u mnie w roczniku 2021

niech ktoś z was wrzuci film z tym stukaniem, ja mam najechane 141 tys km i ani razu nic nie puknęło od pasów...moze mam jakos inaczej to zrobione, przyczepione tam przy fotelach?

z moich obserwacji, to ASO zalezy na tym zeby jak najwiecej i najczesciej auto miec u siebie na warsztacie bo za wszystko płaci gwarant. nawet jakies minimalne skrzypienia chcieli mi likwidowac jakbym sie zgodzil - ale, że wiazalo sie to z rozbieraniem kokpitu, to odpuscilem a pol roku pozniej przestalo dźwięczeć.

o macie dla psa nie wypowiem sie, ale generalnie wszelkie ochronne materialy zamawiam pod wymiar u krawcowej. koszty minimalne (10 zl np) i zawsze customowo zrobione. material wybieram z tego co akurat tam ma. a autem ile chcesz jezdzic ? 20 lat np? moja rada to nie wierzyc youtuberom i forumowiczom bo zaraz bedą Cie namawiac na oklejenie auta szyb, warstwy nano, dodatki do paliw, olejow, i zmiana wszelkich olejów co miesiac najlepiej. ale najlepsza opcja to gwarancja 5 lat, a potem sprzedaz...

u mnie zaczyna zmniejszac dopiero po przejechaniu 4-5 tys km od nowosci. Czyli wylicza mi, że przeglad ma byc co 34 tys km, ale zeby utrzymac gwarancje trzeba byc max co 30 tys u nich. Błąd w sofcie wg mnie. Max 30 tys km mowi mi ASO

Ja nie, ale miałem kontakt z nimi poprzez infolinię i dział techniczny: odpowiedz na proste pytanie zajęło dwa miesiace tym działom. Po tym przypuszczam, że reklamacje idą jeszcze gorzej.

olej do pszok zawsze przyjmują, ale musi byc w opakowaniach po oleju

ja polecam zmianę samemu. nie dosc, ze bezplatnie to w dodatku mozna na spokojnie zaczekać, aż olej zleci no i przy okazji obejrzeć filtr jak i podwozie auta. u mnie wczoraj znalazłem torxa i parę plastików, ktore zostawiło ASO przy ostatnich pracach.

Ja polecam mój sposob - umowilem sie ze sprzedawcą, ze da mi znać jak przyjedzie lora z moim autem. tak tez zrobil, przyjechalem jak dostalem znak sygnal, obejrzalem dokladnie brudne auto jak zjechalo z naczepy, w srodku, na zewnatrz itd. porobilem zdjecia i tyle. Nie znalazlem nawet jednego otarcia czy ryski. nawet pozwolono mi posiedziec w srodku i sprawdzic wszystko. Odbior wlasciwy to byla formalnosc

kwestia kosmetyku do rąk. ja tak mialem w poprzednim aucie na poczatku pandemii od dezynfekowania dłoni

czy ktos sie orientuje ile w tym prawdy, ze wpiecie sie nieoryginalnym interfejsem jest odnotowane i moze byc podstawa utraty gwarancji?

ja zmienialem po 8 tys sam w garazu i ani jednego opilka nie znalazlem. podobnie zrobilem z audi w 2012 roku.. i tez opilkow nie mialem. silniki sie psują od januszy uzytkownikow, a nie tegonczy zmieni sie wczesniej filtr. Ogromna wiekszosc moich znajomych katuje auta, przeciaga wymiany oleju na lata, a jak sie check zapali to tylko kompem usuwają go. Tu tkwi problem, a nie w tak bardzo zlym produkowaniu silnikow

Nic nie do wymiany, nagrali filmik, że wszystko ok. Nie zdjeli oslon zobaczyc czy nie ma zapocen, ale to zrobilem sam w garazu. Ja nic nie znalazlem, oni tez nic. Nawet śrubki nie posiadaja rdzawego nalotu. Ogólnie jak na 130 tys km bardzo dobrze oceniam stan auta. Wczesniejsze audi po tym przebiegu mialo troche i rdzy i usterek za soba

Uzupełniam wątek odnosnie sprawdzenia auta w ASO. Koszt faktycznie zero złotych (tzn centrala pokrywa całość czyli 700 zł). W cenie sprawdzenie auta oraz mycie. Nic ekstra nie dają, nie ma wpisu do historii pojazdu, czas trwania to około 3h. Generalnie polecam na to się zgłosić, ale uwaga: dziala tylko na koniec 2 letniej podstawowej gwarancji. Ta opcja nie działa w kolejnych latach gwarancji rozszerzonej.