Cześć. Powoli rozglądam się nad zakupem nowego auta. Nigdy nie sprowadzałem auta zza granicy (tym bardziej uszkodzonego) i właściwie mało co o tym wiem, dlatego chciałbym zdobyć od was trochę wiedzy na ten temat. ;) 1. Ile obecnie trzeba by mniej więcej wydać na 5-6 letnią (czyli juz polift) 335i xDrive z rozsądnym przebiegiem, wliczając w cenę zakup, import z USA, naprawę przez kogoś sprawdzonego i przystosowanie auta do warunków Europejskich? Wiem, że sporo zależy od wyposażenia, a pewnie jeszcze więcej od szkód auta, ale w przybliżeniu jakie widełki mogą to być? I jak bardzo taniej wyjdzie niż kupno takiego modelu bez szkody w PL? 2. Czy ryzyko, że auto, które było kupione po kolizji (klasycznie rozbity przód), po naprawie będzie sprawiało problemy, spowodowane właśnie tą kolizją jest duże? 3. Czy sprowadzanie rozbitych aut z Kanady jest równie opłacalne co z USA? Mam znajomego w Kanadzie i zastanawiam się, czy ten fakt nie mógłby wpłynąć jakoś na redukcję niektórych pośrednich kosztów związanych ze sprowadzaniem auta (oczywiście legalnie)? Czy są jakieś koszty, które dzięki takiej znajomości można zredukować? 4. Znacie kogoś kto zajmuje się importem BMW z USA + naprawami, robi to uczciwie i w rozsądnych pieniądzach? 5. Czy import z USA jest dużo bardziej opłacalny niż z Niemiec? 6. Jak w ogóle oceniacie silnik 335i pod względem awaryjności? Z góry dzięki za odp!