Dymek442

ja kupuję marchewkę w biedronce bo jest tańsza i równie dobra jak na ryneczku a że za 60 lat wyrosną mi od niej uszy na plecach mnie nie obchodzi bo prędzej zabiję się bmw na gaz objeżdżając 2.0 w dieslu :D Jak nie miałeś nigdy gazu w samochodzie to odejdź albo zamilknij na wieki wypowiedz się jak przejedziesz się dobrze zagazowaną beemą a nie powielaj opinii ubogich w inteligencję ludzi. Gdybyś podał jeden solidny technologicznie i wiedzą jakoś solidną podbudowany powód dlaczego akurat bmw ma nie jeździć na gazie to będę wdzięczny.

Coś z jajem oldschool E28 zdaje się w teledysku Kombi Nasze Randez Vous http://www.youtube.com/watch?v=ydV1q0mrVVs&feature=related I ten najazd na znaczek :) wszystko jasne ta randka to tylko w snach :D

albo 1,56 za litr jak u mnie poważnie fajnie jest podjechać pod dystrybutor :D I dlatego twierdzę że na dieslu nie oszczędziłbym tyle co na benzynie. :) Kwestia jeszcze czy "junkers" to dla kogoś obciach bo dla mnie nie. Diesel żeby się miło jeździło wypadałoby żeby był w bardzo dobrym stanie i nie katowany przez poprzedniego właściciela no i nie wyłączany że tak powiem zanim z nigo zdążył wysiąść. Nie wiadomo w końcu ile turbina może jeszcze pociągnąć 5 tys km 10?? moze 100?? Wielka niewiadoma mnie osobiście odstraszyło skutecznie znajomy kupił sobie tds 99r jemu akurat wyszedł bokiem ten samochód szybko. Z kolei inny jezdzi 3.0D przed liftem i nic się złego nie dzieje więc na dwoje babka wróżyła. Co do wrażenia z diesla faktycznie są sympatycznie bo wciska w fotel i to czuć moment jest dużo większy i samochód elastyczniejszy ale benzyna o wiele bardziej idiotoodporna z pewnością szczególnie jak większość czasu kręci się człowiek po mieście jak np ja. Zależy myślę od charakteru kierowcy bo mnie pewnie mało który klekocik by zniósł chociaż to całkiem zacne silniki

jak dla mnie walka z wiatrakami wielu walczyło wielu poległo :D jak lubisz deptać to musisz smarować takie stare porzekadło góralskie :D Żartuję oczywiście. Temat na przykładzie M54 opisany na www.bmw5er.pl kilka samochodów większość przebiegiem sprawdzonym i prawdziwym około 100 - 120tysiaków i wszystkie szamią i nikt nie wie dlaczego :) Temat na zagranicznych forach przewałkowany wzdłuż i po skosie i zazwyczaj jeśli nie pomogła wymiana odpowietrzenia skrzyni korbowej to nic nie pomogło. I to zarówno w e39 przed liftem po lifcie i e60 :D Silniki M52 i M54 Uszczelniacze zaworowe zazwyczaj jak siądą to na zimnym silniku doskonale to widać i czuć bo kopci. Pierścienie to można sprawdzić stopień spręźania Ale ogólnie temat dobrze znany e39 oil consumtion wywala na google duuuuużo wyników lecz niewiele rozwiązań.

gdybyś czytał ze zrozumieniem wiedział byś ze pisałem o 2.0D 136 KM Nubira miała 133 konie ale jest w lżejszej budzie a patrząc w katalog beemka ma 10,2 do setki z silnikiem 2.0 D Wiem jak jeździ 525i i 528i bo jeździłem i nubira z pewnością nawet z żaglem nie da rady. :D Nubira to lekki dupelek i udaje się zejść do 9,5 s więc 520D objedzie spokojnie Dlaczego takie porównanie ?? Bo kiedyś pojechałem oglądać 520d a kolega podwiózł mnie własnie nubira 2.0 i po starcie gdy zobaczyłem jak się oddala powiedziałem właścicielowi nie tego oczekiwałbym od bmw.

tak jedynkę 1.8 i M5 to by było optymalne albo na odwrót mocną jedynkę i 525i :D

ogólnie co do nikosia to nie wiem często o co mu chodzi bo różnie czasami mówi dlatego np z reduktorem go nie posłuchałem i to był błąd co do staga 300 zawsze go chwalil ale teraz może mu się odmieniło albo na innych instalkach lepiej wychodzi :) kto to moze wiedzieć. U mnie stag chodzi jak trzeba odkąd pod maską znalazły się magic jesty i EG 280 :) i nie narzekam. Co do brc też mówił że to syf a jak widać jeździsz i też jest ok. Ja patrzałem ostatnio na adaptację ECU na benzynie i na gazie W inpie i mogę powiedzieć z ręką na sercu na gazie wygląda to równie dobrze jak na benzynie wszystko jest w normie engine roughness o wiele lepiej niż na benzynie spalanie stukowe na 0 Na benzynie różnie to bywa więc jestem zadowolony. Miałem stroić na sondzie szerokopasmowej na optymal ale odpuściłem bo zwycięskiej drużyny się nie zmienia.

Litr na 10 tysiaków to jest nic To tak jak pół litra na dwóch.

Szkoda że 2.8 nie montowali po lifcie bo ma fajny moment obrotowy no Ale jest 3.0 10,2 do setki to nie jest aż tak źle ale np nubira 2.0 już nas może objechać :) a to już nie jest fajne. Zależy tak naprawdę po co kupujemy samochód. Ja też chciałem żeby nie mulił i żeby był ekonomiczny no to mam :) ale gdybym miał wybierać jeszcze raz wybór ostateczny padł by na 530i zdecydowanie. Lepiej kupić za mocny niż za słaby jak dla mnie.

Optimum osiągnięte obecnie mam Stag 300, Reduktor EG280 , Magic jety, Filtry pozmieniane na poliestrowe Jest elegancja. Kłopot z dobraniem reduktorów jest faktycznie bo producenci piszą dane z kosmosu np że KME gold jest do 380 KM a przy 192 km Temperatura na trasie osiąga całe 3 stopnie celsjusza. Najgorsze jest to że nie posłuchałem nikosia probowalem być cwaniak i zamontowałem golda no ale błąd naprawiony:D Co bym do E65 zależy jaki silnik i ile kto jeździ StaG300 jest dobrym wyborem Landirenzo Jest faktycznie lepszym przynajmniej wiele opinii takich krąży ja powiem że oba na dobrych gratach są lepsze od prinsa. Koszt Landi jest duży ale podyktowany Dobrymi gratami w sumie np reduktor ig1 który stoi około 700zł sam gdzie reduktor ktory ja montowalem wart jest 300, Wtryskiwacze MED też ok. Lepsze(droższe) graty to zawsze teoretycznie większa bezawaryjność Dlatego teoretycznie Graty z instalacji Landirenzo wytrzymają dłużej i nie doświadczymy np zacinającego się elektrozaworu w reduktorze jak w przypadku KME Wtryskiwacze będą chodzić dłużej i dłużej zachowają parametry + sterownik Landi jest lepszy z tego co czytałem ale jeszcze nie miałem z nim przyjemności :D Ale ogólnie czy warto to niech każdy policzy u mnie stag spisuje się bardzo dobrze co prawda gazownik bardzo postarał się żęby zamontować słabe podzespoły na początku no ale jest fajnie teraz i zapomniałem że mam gas no oprócz wizyt na stacji i wymiany filtra jak mi zapiszczy co 8 tys km Odnośnie LAndi tutaj link potwierdzający że nie ważne co ale jak montujemy !!!!! http://www.myomega.ovh.org/podstrony/porady/landirenzoomegas/mojeproblemy/mojeproblemy.htm

U mnie sworznie miały luz tuleje były nowe i przy hamowaniu miałem masaż wibracyjny tricepsu telepało że szok Na szczęście podkusiło mnie żeby zdemontować z zawiasu górne wahacze i sworznie byly delikatnie mówiąc tragiczne. Z zawiasu dochodziły stuki jakby całe się obluzowało po wymianie jak ręką odjął . Temat równie kontrowersyjny jak gaz w bmw więc trudno przez internet coś radzić oprócz jednej rzeczy nie zaczynaj od tylca i sprawdź najpierw górne wahacze a jak wykluczysz luz w sworzniu wtedy wymień tarcze.

Może być skrzywiony wahacz mogą być skrzywione sanki jak zaliczyłeś drifta w krawężnik przednim kołem czy tylnym?? Pamiętam przypadek gdzie poszły na spacer sanki przednie w e39 o krawężnik i amortyzator i ogólnie syf się zrobił na około 5 tysiaków w przednim zawieszeniu ale to był konkretny huk o krawęźnik tak źe praktycznie koło ledwo się trzymało. Ale u ciebie pewnie w tysiaku się zamknie Mocno kierownicą kontrujesz czy jakoś minimalnie

Bierze ci ten olej od początku jak wymienisz w równym stopniu czy może po paru tysiącach kilometrów zaczyna ubywać ?? Sprawdzałeś odmę czy nie cieknie, dolot czy nie ma w nim oleju, Okolice pokrywy zaworów

Co do jednostek to nie mam pojęcia ale jst to parametr określający kulturę pracy silnika i wskazuje który cylinder opóźnia lub przyspiesza spodziewane dostarczenie Momentu obrotowego na kole zamachowym z tego co mi wiadomo. Parametr podobno określany ze składowych podania wtrysku iskry na świecy i czujnika położenia wału korbowego według amerykańskiego patentu testera również odczytów z sondy lambda Ma na celu podobno równomierne dostarczanie momentu obrotowego od każdego cylindra regulując dla każdego osobno dawkę Ogólnie pomiar powinno przeprowadzić się na rozgrzanym silniku.

m 520D i czujesz że żyjesz :D Całe zawrotne 136 KM mocy co prawda moment obrotowy ma niezły i pewnie wciska jak się rusza ale obroty jakoś się szybko kończą jakoś nigdy w dieslu nie mogłem się odnaleźć jedynym przyjemnym był 530D. Ale eksploatacja diesla jak widzę często gęsto na forum to nic miętowego szczególnie że przebiegi są większe niż w benzynie zazwyczaj. Jeśli chodzi o benzyn192 Km to zaczyna mi być mało ja bym obstawał za cudownym silnikiem roku M54B30 3 litry 231KM jak chcesz oszczędzić to LPG i pojechał. Tankowanie za 70zł do pełna i jeździsz samochodem nawet na drugą stronę ulicy.

generalnie to mi nie hałasowało nic nigdy i teraz też nic nie hałasuje :D A odpala zawsze tak samo więc nie wiem w czym tu się oleje mają różnić "Bociany" pod maską usłyszałem tylko raz jak samochód postał chyba z tydzień wtedy zalany był magnatekiem. po spojrzeniu na bagnet okazało się że już nie miał lepkości praktycznie.

No i pojechał 10W60 jak bedzie to się okaże poki co jest ciszej takie mam wrażenie.

Jak bym przerobił na kwas buraczany to kto by jeździł beemkami :D

Ja tam osobiście wymieniam wszystko sam o ASO bmw dowiedziałem się dość sporo prowadząc tam kurs angielskiego i podzękuję ale nie skorzystam. Aso jest dla ludzi którzy wiedzą o samochodach tyle że jeździ a niebardzo dlaczego czyli dla ignorantów takich jak ty. Ogólnie ilość nadętych buców na megabajt na tym forum osiąga apogeum oczywiscie poza miłymi wyjątkami. A dla zwolenników LPG http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?lang=de&id=68435569&pageNumber=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=46&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&fuel=LPG&siteId=GERMANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&tabNumber=1 :D i to mi się podoba Pewnie pierwszego właściciela też nie było stać i dlatego założył gaz gdzie sama instalacja na nasze około 8-10 tysiaków Ogólnie mam nieodparte wrażenie że typowym użytkownikiem nowego bmw jest dres który przesiadł się na garnitur.

czyli że jak jem w barze mlecznym a lubię :D to siara bo nie ta liga jako że samochód tam mnie ustawił e39 to już że tak powiem co najmniej fast food a nie kotlet z jajek obok emerytów. Bzdury. E65 które ciągnąłem w tamtym roku ze znajomym od wroga zostało zjunkersowane jeszcze na żółtych blaszkach z reszta co to za niby wielka liga samochód za 70-100 tysięcy w przypadku używanego. A wodór to już mniejszy obciach?? czemu niby Do mnie przemawiają konkrety Dane techniczne konkretna wiedza której na tym forum brak i kasa która zostaje w kieszeni bo nie wydaje jej na benzynę A większość na forum ma do powiedzenia w najlepszym wypadku że gaz to obciach co jest na poziomie żenującym. Spytani o konkretne argumenty mówią bo tak albo jak cię nie stać na bmw to kup "se" malucha. A ogólnie chciał bym żeby któryś z przeciwników zadał swoim szarym komórkom trud odpowiedzenia sobie na pytanie dlaczego LPG może być lepszym paliwem od benzyny. Teraz pojawi się pytanie jakto?? lepsze

Moj post dotyczył pierwszego posta. Awaryjne odpalanie jak najbardziej można o ile się da bo w wielu przypadkach nie da rady ale ogólnie odpalanie zawsze na gazie z oszczędności bo się da np to troszke nie tędy droga.

Oczywiście Przeciwnicy powiedzą że junkers to do ogrzewania domu a tu masz ci babo placek http://www.autowizja.pl/news.php?item.3599.4 Bmw 550KM na LPG:D Paliwo z pewnością bardziej wartościowe jak dla mnie od benzyny liczba oktanów grubo powyżej 100 jak ktoś nie wierzy radzę podpiąć inpę i poobserwować pracę sensorów spalania stukowego. Na gazie stają się one o wiele mniej użyteczne :D oczywiście jeżeli instalka jest prawidłowo zamontowana i skonfigurowana. Ja wiem że większości lpg kojarzy się z dużym fiatem i polonezem na mieszalniku i śrubie ale te czasy mamy już za sobą.

bardzo zły pomysł zaczynając od tego że zasilasz praktycznie nieodparowanym gazem silnik który ma temp około 0 stopni mieszanka będzie z pewnością dość uboga. Ale myślę że jak spłynie głowica to będzie skutecznym lekarstwem na takie pomysły :)

Pewnie że założenie gazu to nie obciach szanujesz pieniądze i gratulacje za to. Informacje na temat dobrego gazownika polecam zapytać na www.lpg.info.pl tam naprawdę sporo się dowiesz swoją drogą zanim jeszcze zagazujesz bestię. Lepiej wiedzieć co się zakłada zanim się założy jak się sam przekonałem. Oszczędność jest spora ja od kwietnia zrobiłem 30 tysięcy kilometrów instalka nie dość że mi się zwróciła to już zdążyła na siebie zarobić Po skrócie licząc zaoszczędzone 7500zł -3500 instalacja. 4 tysiaki w suchym mieć a nie mieć Przy 20L spalania zwróci się jeszcze szybciej.

Synchronizacja EWS czyli immobilizer do ECU engine control unit czyli sterownik silnika przydatne gdy chcemy wymienić ECU