Skocz do zawartości

kredens

Zarejestrowani
  • Postów

    162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kredens

  1. Ale można je wymienić na nowe, które psikają tam gdzie powinny przynajmniej. A są auta, gdzie nawet to nie pomaga i tylko to miałem na myśli
  2. Na pierwsze co?!?
  3. Przesadzacie, moje 14 letnie dysze pryskają ładnie na środek szyby, gdzie w poprzedniej Alfie Romeo na postoju lały na tylną szybę, bez względu na to czy nowe czy stare, dopiero przy około 40km/h w miarę na przednią.
  4. Jedno trzeba przyznać - bezpośredni wtrysk w benzyniakach, pomimo szumnych obietnic (niższe spalanie, lepsza kultura pracy itp dyrdymały) w znikomym stopniu się na polepszenie tychże przekłada. A przy tym generuje problemy, nieznane w pośrednim wtrysku.
  5. Dobra, wiadomo, diesel najlepszy, najbezawaryjniejszy, ma najlepszy dźwięk i w ogole wszystko najlepsze. Niech już ktoś zamknie ten temat.
  6. No trudno żeby do mechanika przyjeżdżali ze sprawnymi samochodami. A jakie diesele są lepsze, to widać po ilości tematów "problemowych" dotyczących dieseli vs benzyn i to nawet jak się weźmie pod uwagę fakt, że u nas diesele są popularniejsze i jeździ ich pewnie więcej.
  7. Co za smutne pierdzielenie :lol:
  8. Może masz wyregulowane za mocno w dół i wtedy nie ma już gdzie się obniżyć. Ustaw je najpierw porządnie
  9. Najpierw interpunkcja i ortografia, bo nie da się tego czytać w ogóle.
  10. Pod swoim nickiem masz taki napis: Zanim zapytasz - POSZUKAJ! Zastosuj się do niego bo temat jest do upadłego opisany.
  11. I nie da się tego uniknąć. Ale warto nie przesadzać
  12. No najlepiej to od razu pół silnika wymienić, bo coś może się zepsuć :duh: Jak nie ma objawów, to cieszyć się autem i nie szukać problemów na siłę
  13. Zdejmij nadkola, te dolno-przednie, tak jak zdejmuje się do wymiany żarnika i będziesz miał bdb widok i dostęp do całego majdanu spryskiwaczowego
  14. Po prostu nie można dać się zwariować. Sprawdzić co się da w granicach rozsądku i nie strugać wariata, bo niektórzy to już by chcieli pół auta rozbierać do sprawdzenia (ale nie mówie że tutaj). Inna ważna kwestia, to kupowanie auta w swoim zasięgu finansowym, bo jak ktoś na samochód wyda ostatnie, długo zbierane oszczędności, to pierwszy kłopot serwisowy (a nie ma samochodów 100% bezwkladowych) powali go na kolana.
  15. Co? Pierwsze słyszę, żeby ktoś musiał dopłacać ze swoich pieniędzy, do naprawy bezgotówkowej z OC sprawcy.
  16. To wysil się trochę i poczytaj, jest mnóstwo info nt tych silników
  17. Ale to wszystko już tutaj jest, te auta są omówione i opisane do bólu. Wiem, bo w styczniu kupowałem swoje i na tym + dużym zagranicznym forum znalazłem absolutnie wszystko, co było potrzebne, żeby wybrać chociażby konkretną wersję silnikową. Żadne cudowne odpowiedzi, na zadane wcześniej pytania, się nagle z powietrza nie zmaterializują. Jeżeli były sprzeczne, to nadal takie będą, żadne specjalista tu nie pomoże, trzeba samemu wyciągać wnioski i ważyć pod swój gust wady i zalety. A jeżeli potrzebujesz, żeby ktoś cię poklepał po plecach że "tak tak, dobrze robisz, super silnik, wchodź w to", to nikt poważny czegoś takiego nie napisze.
  18. Skoro czytałeś, to masz informacje, chyba nie oczekujesz ze ktoś za ciebie podejmie decyzje?
  19. Bez jaj, wysil się trochę i poczytaj forum. Praktycznie wszystkie silniki są do bólu opisane po tylu latach.
  20. Śmiesznie wygląda zderzak ze spryskiwaczami przy zwykłych lampach
  21. Zlej trochę do przezroczystej butelki/naczynia - zielony nawet jak jest przepracowany mocno, powinien taka jakby poświatę zielonkawą zostawiać na ściankach jak się trochę pomiesza. W innym aucie miałem taki czerwony mocno zużyty to, był ciemno brunatny
  22. Nie zgodze sie. Sa ludzie, dla przykladu ja, co sprzedaja auta w bardzo dobrym stanie. Musisz trafic na osobe prywatna co siedzi w bmw to lipy nie kupisz. To raz, dwa, srodek to sobie mozesz w domu zrobic, blotnik tez sobie wymienisz i pomalujesz. Najdrozsza jest mechanika i elektronika. Silnik, skrzynia to podstawa. Nie piszcie glupot. Ja też sprzedaję w lepszym stanie niż kupiłem, ale co to zmienia? Mimo to wolę wziąć taniej i zaoszczędzone pieniądze dołożyć do napraw, które przynajmniej będę wiedział że faktycznie będą zrobione i kiedy. Nie mówię oczywiście żeby kupować gruzy i remontować, bo komu normalnemu by się chciało, tylko żeby nie przesadzać z tym szukaniem perełek, szczególnie jak mówimy o ponad 10 letnich wozach. PS: Co to znaczy w ogóle, że ktoś "siedzi w BMW" (czy dowolnej innej marce)? Na forum/grupach każdy się lansuje na zapaleńca i fana marki, co to nie zje, ale auto naprawi - a w rzeczywistości bywa bardzo różnie, więc jak to poznać, hmm? Trzeba po prostu patrzeć na stan samochodu, ale też jego wiek itd i płacić adekwatne ceny, a nie przepłacać za jakieś wirtualne wartości.
  23. Zdecydowanie nie warto przepłacać za *podobno* zadbane sztuki. Kupiłem tak auto innej marki (moje poprzednie) i co z tego? Ano nic, przepłaconych pieniędzy już nigdy nie zobaczę, dołożyłem w naprawach pewnie połowę ceny zakupu, a na koniec, już w przyzwoitym stanie, sprzedałem jeszcze taniej, i i tak cieszyłem się, że następne problemy z nim będzie rozwiązywał już ktoś inny. Moim zdaniem warto zakładać, że nie ma czegoś takiego jak zadbane sztuki, tylko mniej lub bardziej odpicowane. Zdecydowanie za to warto przyłożyć się do poszukiwań zdrowej budy i ładnego wnętrza (czyli poniekąd też odpowiadającej wersji wyposażenia), bo silnik czy skrzynię, czy tam zawieszenie można sobie ponaprawiać, ale jak coś w środku zaczyna latać trzeszczeć hałasować, albo co roku jest wizyta u blacharza bo rdza żre (pozdrawiam mojego pierwszego japończyka) to szlag człowieka trafia i wyprostować to jest dużo trudniej i uciążliwiej.
  24. Serio wysil się trochę, to stosunkowo stare auta i silniki, obgadane w necie do upadłego już.
  25. Miałem DBA T3 w innym aucie i też bardzo dobrze je wspominam. Piszczenie to raczej wina klocków/ich montażu w zacisku (wpadają w wibracje)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.