Skocz do zawartości

bingo

Zarejestrowani
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bingo

  1. Kupując pełnoletnie auto należy się cieszyć ,że ktoś o nie dbał i stać go było na to a nie marudzić ,że malowany :) Ciekawy jestem czy ktokolwiek ma taką perełkę z oryginalnym lakierem w 100% w idealnym stanie bez rdzy i ryski .Chyba musiałoby stać w garażu całe życie a tam też można zarysować brykę :)
  2. Bo z pozoru mało pali czyli tani w utrzymaniu hehe :)
  3. Kolega ma fajne 525i w sedanie z automatem za 22 tys. PLN z 2001r. Za 15 tys. da się coś znaleźć ale nie będzie to ideał i finalnie kosztami może przebić egzemplarze droższe :)
  4. Instalacja E60 i E65 podobna z tym ,że do E65 wszelkie moduły kupisz za grosze czego nie można powiedzieć o 60. W kwocie 40 tys. prędzej kupisz niewymęczoną 7 niż 5 :)
  5. Rzeczywiście elektronika w nowszych E65 czy też E66 została poprawiona ale to nie znaczy ,że nic się tam nie dzieje ani też ,że we wcześniejszych modelach dzieje się coś poważnego. To dość skomplikowany samochód i większość problemów wynika ze złego serwisowania,drutowania czy lutowania .Jak trafisz przedlifta niegrzebanego przez domorosłych elektryków to nie ma z nim żadnych problemów .To samo tyczy się poliftowych wersji gdzie jak ktoś w niej grzebał to będzie dawać w tyłek. W jednym i drugim przypadku praktycznie zawsze w systemie występują błędy :)
  6. Ciężko czasem zrozumieć rynek :) Ostatnio wystawiałem swoje E60 525i z 2009r. za 61 tys. nawet na tym forum i żadnego odzewu nie było .Auto bezwypadkowe z wszystkimi raportami i dokumentacją serwisową w oryginalnym lakierze z dobrym wyposażeniem ,dwoma kompletami kół alu z prawie nowymi oponami i niedawnym serwisie .A tu się ktoś zastanawia nad amerykańcem ze szkody całkowitej w takiej cenie hehe. Oczywiście mój wóz został już sprzedany znajomemu ,który będzie jeździł lata prostym autem bez stresu czy ma na miejscu poduszki powietrzne i inne graty uszkodzone w takim dzwonie :) Egzemplarz z ogłoszenia powinien kosztować 20 tysi mniej :)
  7. Nie braknie naiwnych co w te bzdury uwierzą :) Przebieg handlowy a do tego przecież książka serwisowa i silnik nadający się do gazu hehe. Gość pewnie nie ma pojęcia co to jest bezpośredni wtrysk i jaki ma silnik pod maską .Aż cud ,że się doliczył liczby cylindrów .
  8. W takim przypadku polecam sprawdzić działanie sond lambda. Może wzbogacać mieszankę i stąd drgania w tym silniku. Oczywiście polecam diagnostykę u kogoś w temacie a nie tylko odczytanie błędów,trzeba porównać parametry. Ostatnio taką naprawiałem i problem był w sondzie przed katalizatorem - wzbogacała niesamowicie.Problem może być również w wtryskiwaczu/ach ale to wszystko wyjdzie na testach.
  9. Za tą kasę z szóstką nie jest zła .Troszkę pracy i całkiem fajne może być .Dla mnie jedyny minus to ,że świeżo sprowadzony a takich nie lubię :)
  10. Bardzo fajny opis! Dodam jeszcze ,że niestety u nas większość części pochodzi z anglików więc chcąc to zapchać do naszych aut trzeba pomyśleć o przełożeniu maty obecności pasażera,przełożeniu instalacji foteli i zakup sterowników foteli bo inaczej pamięć będzie tylko u pasażera :)
  11. Wymagania jak na 14 letnie auto spore :) Dobrze utrzymany diesel to mało realne - przeważnie mają już koło 500 tys. przelotu. Bardzo dobry stan w tym wieku - zdarza się za większą kasę ale i tak zawsze coś jest do roboty. Blacharka w tym wozie w bardzo dobrym stanie też się często nie zdarza. Im bardziej wypasiona wersja tym trudniej doszukać się dobrego egzemplarza - sprawdzone na przestrzeni lat Zamiast fabrycznej navi 16/9 faktycznie lepiej kupić coś co lepiej gra i ma większe możliwości. Masaże w fotelach? Miałem i nie wiem do tej pory czemu to ma służyć :) Gniazdo zapalniczki można dorobić za grosze i mieć ich nawet 10 szt :) Szukaj dobrego auta a nie skupiaj się na wypasie. Jak sporo jeździsz i chcesz coś w bardzo dobrym stanie z małym przebiegiem wybierz inne auto w młodszym roczniku bo nikt nie kupuje diesla żeby jeździć w niedzielę. E39 ,ktore spełnia w części Twoje kryteria kosztuje sporo u nas a za granicą ceny powalają totalnie. Powodzenia w poszukiwaniach .
  12. Miałem 2,0 r4 i 2,0 r6 - różnice w spalaniu praktycznie żadne ale R6 inaczej brzmi ,jest cichy i nie ma nic przy nim do roboty.Wozy z obydwoma silnikami mają podobne parametry więc nie można powiedzieć ,że R6 nie jedzie. Zdecydowanie polecam R6. Co do prezentowanego egzemplarza to ja bym go nie kupił :)
  13. Masz 400km a auto jest niezarejestrowane więc raczej nim legalnie nie wrócisz :) Cena jest OK i pewnie wiele droższych będzie w gorszym stanie ale i tak bym się nim nie zainteresował bo wolę kupić auto od właściciela niż świeżo z lawety :) Ogniska korozji w E46 to norma niestety .
  14. Taki budżet może starczy na sedana z 1,8 ale nie na coupe r6 i to jeszcze z LPG. Osobiście zawsze doradzam samodzielny montaż gazu jak już na siłę być musi a nie zakup z wyeksploatowaną instalacją :)
  15. bingo

    ZAKUP e36 PORADY OPINIE

    Można kupić E36 i dojeździć nic nie robiąc ale jak się chce mieć ładny ,zadbany egzemplarz na pokaz i do jazdy to 5 tys. będzie mało na dokładkę do większości tych aut niezależnie od ceny zakupu- one mają swoje lata i niestety czasem się psują ,rdzewieją itd... :)
  16. Szansa jest tak jak widać na tym egzemplarzu :)
  17. Daj sobie spokój ,kupiłem ostatnio w lepszej kondycji za mniejsze pieniądze bez kosmicznych przeróbek no z wyjątkiem gleby ale to już zmieniłem :)
  18. Miałem sporo tych aut i mam dwa z automatami i nigdy żadna skrzynia ZF nie nawaliła. Co do kosztów to skrzynię do E39 można kupić za kilka stówek i myślę,że nikt by jej nie naprawiał za 6 koła :) Nigdy w żadnej nie wymieniałem oleju hehe.
  19. Jeździsz mało więc zapomnij o dieslu a nawet gazie .Diesli jest więcej bo takie zapotrzebowanie na rynku ale nie jest ani fajny do jazdy ani tani w utrzymaniu.Co do gazu to zawsze bez względu na silnik nie jest obojętny dla przyszłego stanu wozu a do tego na krótkich odcinkach i tak będziesz jeździł w większości na benzynie.Co do używania auta w niewielkim stopniu to nic nie stoi na przeszkodzie posiadać takie cuś .Seria 5 to nie jakiś moloch więc nawet w mieście zmieści się na parkingu.Znam wielu ludzi co jeżdżą na zakupy hummerami i dają radę.Uważam ,że jak ktoś chce to można jeździć w trasy matizem (kiedyś jeździło się tysiące km maluchem) a po mieście nawet czołgiem :) Ja mam E65 używane właściwie tylko na trasy i na weekendy- z autem nic się nie dzieje mimo,że stoi w garażu :) Na zakupy i wokół komina jeżdżę E46 bo jest mi tak wygodniej. Jak auto ma być używane głównie w mieście to szukaj silnika 2,0 - najmniej pali w mieście ,najłatwiej doszukać się egzemplarza niewymagającego natychmiastowej reanimacji. Jak już chcesz LPG to zamontuj sam a nie kupuj z założoną - reanimacja starej instalki wraz z efektami jej działania wyjdzie sporo drożej niż montaż nowej.
  20. Sprawdź akumulator może mieć zwarcie .
  21. Z każdego radia można wyprowadzić RCA ,zrobi Ci to każdy elektronik za 50PLN czyli tyle co koszt rzekomego konwertera ,który nie jest szczytem jakości przetwarzania dźwięku. Do tego potrzebujesz wzmacniacz - przynajmniej 2 kanałowy z możliwością mostkowania i tubę/skrzynię z głośnikiem przynajmniej 30cm, trochę przewodów,dobry bezpiecznik i umiejętności podłączenia tego w całość żeby nie spalić wozu :) Najlepiej wszystko dobrej firmy a nie zabawki z bazaru. Oczywiście najlepiej by było zmienić radio przynajmniej na CD. Jak zainwestujesz tysiaka to można powiedzieć ,że będzie to miało efekt w innym wypadku uzyskasz kartonowy ,trzeszczący dźwięk jaki dochodzi z niejednego golfa III lub astry F :)
  22. Podłącz wóz do normalnego kompa z dobrym programem i wszystko wyjdzie co jest nie tak - sprawdzanie czujników na cykanie nie jest pewną metodą
  23. bingo

    ZAKUP e36 PORADY OPINIE

    Miałem 1,8Ti 143KM Compact ,którego wymieniłem na nowsze E46 320Ci z automatem i powiem ,że nie da się tego porównać. Fakt,że parametry są podobne a nawet spalanie podobne ale trwałość "szóstki" i brzmienie to inna bajka. Żaden z tych silników nie jest bez wad ale w 1,8 walczyłem z wyciekami wszędzie gdzie tylko były możliwe,wymieniałem popychacze i wiele innych drobiazgów. Ogólnie był to najbardziej upierdliwy silnik ze wszystkich BMW jakie miałem przez blisko 20 lat.Przy 2,0 nie miałem tyle do roboty w żadnej niezależnie czy było to E34 czy E39. Obecne E46 jeździ bez problemu i co dla mnie ważne jest cichutki.Trójka używana jest głównie jako dupowóz na miejscu do poruszania się po mieście i na zakupy dla żony dlatego ma jeździć a nie wisieć na podnośniku :) Moim zdaniem dysponując większą ilością gotówki i będąc cierpliwym lepiej kupić 2,0.
  24. Kurcze większość zapytań jest o wozy odpicowane ze sztucznymi fotkami - prawie nowe i najczęściej świeżaki z zachodu :) Czy nie ma normalnych aut w tej kasie gdzie chłop zrobił normalne zdjęcie ,z normalnym przebiegiem 300 tys.km? Same igły,full opcje,stany fabryczne i wszystko bez wkładu finansowego i z możliwością odjazdu na kołach często z lipnymi umowami a nawet z lewymi tablicami ,które ostatnio mają nawet nalepki :) Za takie numery w normalnym kraju "sprzedawca" zapłaciłby odpowiednią karę a u nas nikt za to nie odpowiada. Ludzie nie dajmy się robić w jajo na żywca - przecież te auta zwłaszcza z silnikami diesla nigdzie za granicą nie są po to żeby jeździć z teściową w niedzielę. Wiem ,że oko przyciągają ładne fotki odpowiednio podrobione za pomocą znanych programów komputerowych a przebieg łącznie z książką serwisową potrafi zrobić dzisiaj gimnazjalista ale bez przesady. Od pewnego czasu "przebieg handlowy" to już nie 170 tys. a lekko ponad 200 :) Czasy się zmieniają ale nadal większość nieprzychylnie patrzy na sprzedawcę u którego licznik ma trójkę lub czwórkę z przodu. Takie śliczne auta z małymi przebiegami są za granicą ale nie za taką kasę :) Trzeba pamiętać o tym,że dopóki będą nabywcy na auta z umowami in-blanco ,tablicami kolekcjonerskimi i tym podobnymi bajerami dotąd będzie to opłacalne i nie ma co mieć do kogo pretensji ,że się zostało oszukanym. Trzeba też mieć na uwadze ,że większość aut kiedyś ktoś sprowadził i kupione od prywatnej osoby, pasjonaty,maniaka marki też może być miną ale często już największy wkład po sprowadzeniu okazji włożył właściciel :) Nic nie jest regułą więc każdy samochód trzeba obejrzeć na chłodno najlepiej z kimś kumatym w temacie.
  25. bingo

    ZAKUP e36 PORADY OPINIE

    Kolejne drażniące ogłoszenie :) Auto ładnie wysprzątane,umyte wszystko na cacy. Sprowadzone z absurdalnie niskim przebiegiem w idealnym stanie jak zawsze niewymagającym wkładu finansowego (taki prezent od Niemca w ramach przyjaźni polsko-niemieckiej) ale bez alufelg - dobrze,że w cenie jest silnik :) Oczywiście wszystko ładnie ale dodać trzeba opłaty i jak zwykle bzdura o możliwości powrotu na kołach hehe - chyba na lawecie ,która też ma koła więc jest jakaś prawda .Po wjeździe na lawetę trzeba pamiętać o zdaniu felg bo przecież nie są w komplecie :) A może kupujący przyjedzie z własnymi - zawsze jest rozwiązanie. Jak zawsze powtarzam nie wierzę w cuda z zachodu, auto trzeba obejrzeć na żywo ale tego typu ogłoszenia mnie osobiście odrzucają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.