guteg

Czy OS_ mógłby się na ten temat wypowiedzieć?:) To chyba najpewniejsze źródło informacji.

Przeczytaj jeszcze ten temat: viewtopic.php?f=73&t=154453 Kolega zmienił na Led, nie ma różnicy w natężeniu światła, jedynie barwa. Nie polecałbym używania ringów jako dziennych (modele przedliftowe). W poliftowych rzekomo można uruchomić światła do jazdy dziennej (świecą wówczas ringi + żarówka halogenowa, którą okala mniejszy ring, która świeci w 25% wydajności). Ciekawa opcja.

Listwy z fotki to bodajże jawor falisty antracytowy.

Wiesz, wygląd to kwestia indywidualna, ale powiem ci, że jeżeli chodzi o praktyczność to jasne kolory są... łatwiejsze w utrzymaniu niż ciemne. Na jasnym nie widać kurzu, a o skórę trzeba po prostu dbać - raz na 3 miechy dać do konserwacji i czyszczenia (z resztą z czarnym wnętrzem też powinno się tak robić jeżeli chcesz mieć ładnie utrzymaną skórkę) Sam mam w swoim wszystko jasne - beż i jasny brąz i wszystko wygląda świetnie, mimo upływu 5 lat... Obawiam się że się mylisz. W e60 - czarna skóra dakota, czyszczona raz na jakiś czas i konserwowana (nie trzeba nikomu dawać do konserwacji) - wygląda świetnie przy przebiegu 110k km. W X1 - przebieg 8 tys km, auto odebrane w grudniu, skóra już kilkukrotnie myta bo po prostu zostaje kolor jeansów, a skóra wówczas wygląda na mega brudną. Gdzie ta praktyczność? Chyba że ktoś non stop w garniturze jeździ, to co innego..

Odnośnie koloru tapicerki - rozumiem, że zamówiłeś beżową... ( dopytuję, ponieważ waham się pomiędzy beżem a ostrygą/czarny ) Wydaje mi się, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie co do koloru tapicerki w aucie kolegi FBS44 :) Co do Twojego wyboru - jeżeli jest tak samo jak w przypadku e60 czy X1 - odradzam beż. Wygląda to słabo jeśli są dywany i cała tapicerka (dosłownie wszystko) beżowe. Ostryga z czarnym dywanem jest fajna, tylko jest pytanie o kwestie praktyczne :) Ale jeśli z tym się liczysz, to bierz ostrygę.

Cóż, kolega wojtek już któryś raz daje popis. Musi wreszcie zrozumieć, że oprócz jego X3 na forum jest wiele nowych F10,X5, X6 i kilka nowych eMek i niestety bez względu na to co będzie pisał o swoim X3, nie będzie ono ani najszybsze, ani najlepiej jeżdżące itd itp i że wcale to nie oznacza, że F25 jest złym autem :D

Niech no pomyślę... że chcesz kupić? Trochę Cię nie rozumiem, bo zamiast z nami dyskutować na ten temat przez tydzień, w tym czasie mógłbyś być w trakcie poważnych rozmów z Tłokińskim. Jedyne co mogę Ci polecić, jeśli nie masz dobrego układu z dealerem (nie jesteś klientem, nie jest Twoim znajomym etc), to nie zaczynaj raczej od prośby o możliwość używania auta przez np. dwa dni. Pojedź do salonu, pokaż swoje zainteresowanie zakupem. Chyba nie zaszkodzi Ci najpierw jazda testowa z pracownikiem salonu, a dopiero później zagajenie o możliwości poobcowania z autem dłużej? Nie wiem skąd ludzie mają wyobrażenie o dealerze jako o Bogu - przecież dealerowi zależy na sprzedaży, nie robi łaski że da auto na dzień lub dwa itd (oczywiście jak oceni Cię jako poważnego klienta). To normalna firma, która rządzi się takimi samymi prawami jak każda inna i jak z każdą inną można negocjować. Albo po raz pierwszy kupujesz auto nowe albo po raz pierwszy tak drogie (i do tego nic nie mam, to normalna sprawa) albo po prostu chcesz powozić tyłek fajna furą przez dzień/dwa. Jeśli to ostatnie, to nie masz co liczyć na auto - sprzedawcy nie są idiotami (w większości przypadków) i wyczują Twoje intencje.

Moded wybacz, ale niestety mam wrażenie że jesteś trochę oderwany od rzeczywistości :) Akurat prawda jest taka, że to diesel będzie za jakiś czas passe (ale to jeszcze sporo czasu upłynie). Wystarczy spojrzeć właśnie na naszą kochaną markę - np. X1 x28i (2.0 TwinTurbo) - auto mocne (245PS), a spala naprawdę niewiele - 7,9 l/100km w cyklu mieszanym. Inna sprawa, że to dane producenta, więc nie wiadomo jak będzie naprawdę, ale o tym się wkrótce przekonamy. Ponadto, zdaje się, że znacznie więcej jest do zrobienia z wydajnością silników benzynowych, niż z silnikami diesla. Aha, i prędzej będzie emka z silnikiem 2.0 na sześciu turbinach niż z dieslem pod maską... To jest kwestia prestiżu marki.

Mój ulubiony temat:) Diesel vs. benzyna. Prawda jest taka, że prawdopodobnie ktoś kto kupi tri-turbo najprawdopodobniej nie będzie się przejmował awaryjnością, bo 5 latach, kiedy mogą wystąpić jakieś awarie, auto nie będzie już jego. I tak jest ze wszystkimi dieslami. Nie dziwi mnie multum tematów o awaryjności diesla, ale te tematy dotyczą aut o przelotach >300 000 km (tak, niestety spora część forumowiczów zapewne nie zdaje sobie sprawy, że mają kręcone przebiegi w swojej e60,65, nie mówiąc już o e46 lub e39). Wg mnie - diesel ok, ale nowy lub młody. Jak coś starszego to tylko i wyłącznie benzyna. Szkoda życia na jazdę po warsztatach ;)

Nie chciałbym być złośliwy, ale wydaje mi się, że jak ktoś jest zainteresowany zakupem takiego auta to jedzie do dealera i tam najpierw rozmawia o takiej możliwości... Skąd wiesz że Tłokiński Ci nie wypożyczy? Na pewno będzie to możliwe, choć najprawdopodobniej na weekend.

No tak tylko że w X1 nie ma 3-litrowego diesla... :roll:

Panowie, co Wy z tym tiptronic'kiem? BMW ma Steptronic, tiptronic to w VAGu. Technicznie to jest skrzynia automatyczna z możliwością sekwencyjnej zmiany biegów, a tiptronic czy steptronic to nazwy tego rozwiązania w powyższych markach.

Nie no racja, w innych autach montuje się matę, ale chyba jest ona wykonana z innego materiału (tu jest jakaś pianka, a przeważnie wykonana jest z jakiegoś innego tworzywa). jeszcze jakby dało radę fotkę podrzucić to by było ok :cool2:

Mógłbyś mi podesłać (albo umieścić w temacie) fotkę tej maty? Może to bezsensowne pytanie, ale czy mata nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na temperaturę pod maską? Różnica w akustyce jest naprawdę tak bardzo zauważalna zarówno wewnątrz pojazdu jak i na zewnątrz?

Kolego, mógłbyś napisać coś o tym wyciszeniu? Gdzie robiłeś i jak to wygląda?

Nie rozumiem Waszych uwag co do ceny. Żadne BMW nie ma promocyjnej ceny. Taka specyfika marki premium. Jak komuś nie pasuje to idzie i kupuje jakiegoś japońskiego crossovera albo jakiegoś francuza, a że nie zaoferują dokładnie tego co X1 to już inna sprawa.

Skoro kolega przymierza się do z4 s35i no to wydaje mi się, że nie ma czego żałować...

A Ty jaką kolego kupiłeś płytę od Michala9986 że pytasz? :norty:

Skoro oryginał można mieć za tak śmieszne pieniądze, to po co robić kopię :norty:

Kolega z forum (Michał9986) ma takie rzeczy w ofercie. (sorry za reklamę :norty: )

Czyżby? Michael1916 -> nadal podtrzymujesz to co napisałeś?

Bodajże jawor falisty antracytowy to się zowie, Panie Szlachcic ;)

Dziwię się Tobie i tym innym kolegom. Dzięki takim jeleniom takie cwaniaczki jak owy "sprzedawca" robią jakieś tam pieniądze. Korzysta z cudzej własności mając z tego korzyści materialne. Żałosne.

No nie powiedziałbym... ;)

To prawda. Ja też na początku byłem zszokowany spalaniem w nowiutkim x1 23d (pisałem nawet gdzieś o tym na forum). Teraz gdy przebieg jest nieco większy, choć i tak niewielki (6000km), zużycie paliwa spadło. I teraz jest dobrze :) Ponoć podobnie jest z osiągami. Jechałem jakiś czas temu tą X1 trasę 100km, było dynamicznie (skrzynia na sport lub zmiany łopatkami). W pewnym momencie przyczepiło się do mnie nowe bravo. Zacząłem wyprzedzać kilka samochodów tak do 180 km/h i o dziwo, mimo iż wystartowałem z gazem w podłodze, to nie powiem żebym mocno odszedł temu bravo. Nie wiem jaki tam był silnik, raczej mocny skoro nie zostawał w tyle. W każdym razie zmartwiony całą sytuacją porozmawiałem z pracownikiem ASO, który powiedział mi, że osiągi powinny się jeszcze poprawić. Proces takiego "układania" silnika trwa nawet do 20 000 km (wg niego).