NIKI

Którą dokładnie to nie wiem bo robiono mi to w serwisie ale może ta strona ci cos pomoże :) http://www.nmia.com/~dgnrg/page_32.htm

Następny test również przedruk z Auto-Bilda Test 1995 roku porównanie Audi A6 2,6 z BMW E34 520i oraz Mercedes E230 ale już okular. Droga hamowania z 100 km/h Audi - 40,2 m BMW - 39,5 m Mercedes - 39,8 m Z tego wynika że E34 miało lepsze hamulce niż o dekadę młodszy Mercedes. :cool2:

Właśnie mi wpadł w ręce numer "Auto Świata" z 1995 gdzie jest test porównawczy ( Przedruk z "Auto Bilda") Audi A6 Avant, BMW E34 525td touring, Mercedes 124 E250 diesel. Droga hamowania od 100km/h Audi - 40.5m BMW - 40.7m Mercedes - 44,2m P.S Cały test wygrało BMW ;)

Tak jak miałem opony w moim dostwaczaku (Fiat Doblo) Pirelli P 3000 to jak popadało to myślałem że się zabije w tym samochodzie !!!! Teraz Doblo pomyka na tanich oponach Dayton D100 i to już jest zupełnie inna bajka na mokrej nawierzchni.

Mi się to przydarzyło raz w życiu i było to w Matizie mojej matki który oczywiście posiada klimatyzacje. Było to z 3 lata temu klima chodzi bez problemów do dziś :)

Jak już coś to tylko sygnał dźwiękowy . On ma chyba 6 czujek a ile zapłacił to nie wiem :) Bo on sobie to sam zakładał :)

No mi też brakuje PDC no ale jakoś się przyzwyczaiłem ( jak na ponad 5 metrów manewrowanie tym autem jest dosyć proste) ale podobno te nie oryginalne są nawet ok. Mój mechanik założył sobie takie do E31 i jest zadowolony. Może ja się też skuszę??? :roll:

A co jak wy będziecie mieli po 60 lat i więcej to kupicie sobie po Polo i będziecie jeździć tylko w niedziele do kościoła.?? Czasy się zmieniają już pokolenie naszych rodziców różni się bardzo od pokolenia naszych dziadków. Np. mój ojciec 60 lat jeździ E38 728i gdzie ma założone felgi 18 od Alpiny bo mu się takie bardzo podobają. A dwa lata temu przesiadł się na te auto z........... BMW E34 M5!!! Jak twierdzi następnym jego autem będzie 850i ;) Więc w zachodnim społeczeństwie co by tu nie ukrywać jednak bardziej nowoczesnym takich przypadków jest dużo więcej. P.S p.s Frank liczę na mała sesje tego cudeńka co kupiłeś :)

Ja mam przerobione światła na ksenony i teraz mogę szybko w nocy jeździć. :D Akurat nie było u mnie problemu bo mam NIVO i seryjne spryskiwacze. Koszt za soczewki + przetwornice + żarówki + robota = 1200zł

No oponki kupiłem przypadkowo bo właśnie się okazja trafiła (znajomy przywiózł z Niemiec i okazało się ze za duże) Więc odkupiłem od niego. Oponek jeszcze nie założyłem więc nie miałem okazji przetestować. Ja jeżdżę na Pilotach Alpinach zimą i bardzo sobie chwale. Więc może nie będzie źle :mrgreen: No i ten indeks prędkości przypadku mojego auta też jest ważny :)

No to wiozłem fakturę bo tydzień temu robiłem gruntowny porządek w zawieszeniu. Łącznik stabilizatora 59,23 wymieniłem 2 sztuki Wahacz 352,46 Tuleja wahacza 91,80 wymienione 2 sztuki Końcówka drążka 147,54 wymienione 2 sztuki Ceny netto w ASO Bosch.

Więc postanowiłem nie dziadować i kupiłem nowe oponki bo ostatni popadało i na starych już zbytnio pewnie się nie czułem. Mój wybór padł na Michelin Pilot Primacy 225/55R16W czy to dobry wybór ?? Dodam że kupiłem je po dosyć okazyjnej cenie bo po 800 zł za jedną.

Też bym stawiał Visco ale zaczym będziesz je wymieniał to odpowietrz układ.

Przyjrzyj się czy np. od wtyczki nie obluzował się kabelek itp. Mi się jak dostała woda do podłączenia w E34 to też maksymalne wartości ujemne pokazywał, osuszenie i zaizolowanie załatwiło sprawę.

Wszystko wskazuje na to że źle go podłączyłeś.

No ja nie mogę tak zrobić po w podłokietniku mam radio i sterowanie przednim fotelem ;)

Jedz sobie do supermarketu i kup gaśnice bo na pewno jej nie masz ja pod siedzeniem pasażera mam apteczkę bo taka jest obowiązkowa w Niemczech za to gaśnica w Niemczech nie jest obowiązkowa.

No ja tez się z Tobą nie mogę zgodzić bo tempomat nie tylko utrzymuje stała prędkość ale np. zatrzymuje się na światłach ruszam naciskam guzik i wtedy tempomat sam przyspiesza samochodem zpułpracując ze skrzynia automatyczną do ostatniej prędkości zapamiętanej przez niego.

Ja też słyszałem a raczej czytałem ma to być super sportowy samochód o mocy ponad 600 koni. Podobno prace nad nim są już mocno zaawansowane, premiera prawdopodobnie w 2007 :)

No to zrobiłem ten test no i pokazuje mi miedzy 2,9 a 3,3 na godzinę :) Co ciekawe z wyłączoną czy włączoną klimą wartości są te same :shock:

Też mi się nie wydaje bo na godzinę to litr paliwa to mi pali kosiarka do trawy :D A tu niby V12 pali dwa litry :D

Z takim podejściem do sprawy to wcale nie kupiłbym samochodu bo i po co jak i tak zaraz się popsuje albo go ukradną. Albo z domu nie wychodził bo sobie nogę złamie. Nie wiem tez czemu miała by mi się skrzynia popsuć???? Jeżdżę na niej z 70 tys. km i jak do tej pory żadnych oznak zużycia a przebieg ma 215 tys.

Masz zablokowane dodatkowe funkcje. Musisz je odblokować. Metoda na odblokowanie: 1. zapamiętać dziń i miesiąc daty ustawionej w aucie. 2. sumujesz dzień i miesiąc (dla 06/07/2005 sumujesz 6+7 = 13) 3. wciskasz 1000 i 10 4. wybierasz test 19 5. wpisujesz wyliczoną sumę dnia i miesiąca, w naszym przypadku 13 6. Powinieneś się cieszyć możliwością wyboru wszystkich testów. ps. pisałem to z pamięci i mam nadzieję, że się nie pomyliłem No właśnie mam taki sam problem jak kolega 850 ale zaraz spróbuje ten magiczny sposób na odblokowanie innych funkcji :D p.s Obroty biegu jałowego mam 550-600

A ja się nie zgodzę automat jest dużo lepszy od manuala i wcale nie droższy. Po 1 Samochód jeżdżący ze skrzynią automatyczna dużo mnie się zużywa dlatego że automat przełańcza biegi gładko i płynie nie ma żadnego szarpania samochodem czy katowania go na niskich biegach ;P Po 2 nie ma sprzęgła, a co poniektórzy potrafią je wymieniać co 80 tys. a koszt wcale nie taki mały. Po 3 jak ktoś chce palić gumy i ścigać się z pod świateł to niech sobie kupi M3 a nie siódemkę. Siódemka jest samochodem do komfortowego przemieszczania się po autostradach. Po 4 Często używam tempomatu a te urządzenie bez automatycznej skrzyni to zupełny bezsens. Po 5 Super wielka wygoda w jeździe po mieście!! Tak naprawdę odkąd mam automata nie wyobrażam sobie innej skrzyni w samochodzie, no chyba że w stricte sportowym ale to już inna bajka. Zresztą co tu się rozpisywać wystarczy spojrzeć na nową siódemkę skrzyni manualnej się nie przewiduje :)

Normalne jest to że czasami przy niewielkiej nieszczelności płyn z chłodnicy w czasie jazdy nie wycieka a na postoju wycieka. Dzieje się to dlatego że jak jedziemy układ jest cały czas chłodzony (powietrze + wentylator). Jak stajemy i gasimy silnik temperatura cieczy chłodzącej gwałtownie wzrasta co powoduje przyrost ciśnienia w układzie i płyn jak ma gdzie uciec to ucieka :)