bartez9088

Jak wyszły Ci nowe wtryski z wymianą za 2800? Nie wszystkie nowe czy jakieś używki?

To całe gadanie o dynamice jazdy w mieście mega mnie śmieszy. Jeździłem fordem ka 1.2 69KM i potrafiłem na luzie pierwszy ruszyć ze świateł bo to nie zależy od mocy a przede wszystkim sprawności i skupienia kierowcy. W aucie o mocy 200 KM w mieście wykorzystuje może 20-30%. Wczoraj dla zabawy ruszyłem dynamicznie (tzn z gazem do połowy) w s4 440KM. Efekt był taki że na szczęście mam upgrade hamulców bo gość wjechał na "późnym" żółtym i po prostu bym w niego przywalił, a wyhamowałem w ostatniej chwili. Do miasta nic ponad 100KM nie jest mi potrzebne do sprawnej jazdy, więc jak miałbym wykorzystać ta przewagę 500KM bev? Na trasy nie, na tor nie, do miasta wykorzystam 20%... Śmiech i szukanie na siłę plusów.

Co to znaczy że jest lepszy? Mniej awaryjny czy chodzi tu o moc? B58 ma bardzo duży potencjał jeśli chodzi o moc ale piszemy tu o awaryjnosci. Jeśli miałeś m57 i szukasz trwałego silnika to na pewno n55 to nie jest ten wybór. Tematów tu na forum jest mnóstwo ile jest problemów z tym silnikiem.

no i co tak przejdziemy obok tego obojętnie? Słonik G30 jeździsz po 180, a tu nagle 130? Kriss, w ramach resocjalizacji zalecam tour de europe w wakacje Twoja M2, dojada Cie panowie w kamizelkach albo selfie aparaty ze 2-3 razy na autostradzie i naprostuje Ci sie mentalnosc :twisted: Jak to nasi koledzy z forum pisza w innym watku: Czasami mysle, ze moglibysmy miec troche wiecej nieoznakowanych na autostradach, troche przykladowych akcji z mandatami po 1-2k PLN i po 10 punktow i szybko by sie ulanska fantazja ukrocila. I zdecydowanie mogliby karac za jazde na zderzaku przy 150-200 km/h, prawdziwa polska plaga. Wtedy by sporo argumentow anty-EV zniknelo z tutejszego forum i "przewaga technologiczna" by nie byla umniejszana :lol: Dla mnie to mogliby trochę więcej radarów i patroli w mieście ustawić, tak na większości dróg, aby powstrzymać zapędy kierowców bev - królów ścigania się w miastach bo ich samochody do niczego więcej się nie nadaja. Jak prawko poleci za "dynamiczne" ruszanie spod świateł to może nauczą się rozumu bo stwarzają zagrożenie dla otoczenia 10x większe niż jazda ice 150-200 po autostradach. I wtedy nie będą musieli sobie niczego przedłużać ani udowadniać "przewag technologicznych"

Najlepiej b48 lub b47, z przedlifta n47 i zmienić rozrząd jeśli nie był wymieniany. To będą najbezpieczniejsze opcje.

Tak, to ciekawe bo w centrum Wawy, która planuje najbardziej restrykcyjne przepisy za 10 lat będzie można jeździć 17letnia benzyna i 11letnim dieslem. W innych miastach jeszcze łagodniejsze strefy są planowane. https://www.google.com/amp/s/forsal.pl/transport/drogi/artykuly/8666137,strefa-czystego-transportu-warszawa-mapa-plany-watpliwosci.html.amp

https://www.whichcar.com.au/news/no-affordable-vw-skoda-emissions-regulations https://europe.autonews.com/environmentemissions/skoda-may-have-close-plant-ax-3-models-due-euro-7 Idzie nowe w motoryzacji niestety Finał tej zmiany będzie jedynie taki że statystyczny Kowalski będzie jeździł nie 15-letnim autem, a 20-25 letnim.

Ogólnie chyba każdy silnik z 2x turbo jest trochę bardziej podatny na awarie. Większy niut z dołu, większe obciążenia termiczne, a wały te same, panewki te same. N57 313 motorschaden jest więcej niż 258, z b47 będzie podobnie, tylko tu dochodzi właśnie kwestia że nawet 520d i 518d mają już 2x turbo.

Nie pomyliło sie, od 2018 roku każde b47 ma 2 turbo. Co do awaryjnosci to "mówi" się o tym jak te silniki nie są poprawione względem n47, a różnice są naprawdę marginalne: Do tego klapek nie wymieni się bez wymiany kolektora. Zatartych b47 jest niestety bardzo dużo i to przy niewielkich przebiegach. Oby ten silnik nie podzielil losu n57 bo o nim kilka lat temu też mówiło się że jest super.

W f30 184 też ma wtryski elektromechaniczne tak jak w e90 LCI? W 218 są piezo czy elektromech?

Sam pisałeś że 50% Polaków mieszka w domu, z tego nie każdy ma pv, z pozostałych w nie każdym starym paździerzu będzie się dało ładować elektryka z gniazdka. Już to przerabialiśmy. Do 2035 roku te proporcje się nie zmienia. I oczywiście elektryfikacja będzie postępować ale realne korzyści finansowe to będą dla właśnie 30-50%. Dla reszty będzie cena bardzo podobna do benzyny a tylko udręka z kwitnięcia godzinę co kilka dni na ładowarce. Tacy ludzie też będą głosować portfelem? Daj spokój, sam jakbym miał gdzieś jeździć specjalnie co kilka dni żeby sie naładować to miałbym to w 4 literach. 24.02.22 był pokaz możliwości jak można zapchać stacje paliw gdy wszyscy pojadą na raz - stało się kilka godzin. Przy 100% bev taka rzeczywistość byłaby codziennie i bez znaczenia jest to czy byłby to 2035 rok czy 2050.

Dobrze, ze 1kWh (1PLN) i 1l (7PLN) nie ida leb w leb bo bym musial sie zaczac martwic i odszczekiwac tu niektore zalety BEV ;) Jesli ktoś nie ma prądu w domu i ładuje się na ładowarkach po 2,5 zł za 1 kWh, to jeżdżąc po autostradzie idą łeb w łeb, a nawet bev wyjdzie drożej przy typowym zużyciu ice 8l na 100 km.

To co zamówiłeś? Bo nowych v12 wolnossakow za wiele nie zostało. 812 superfast?

https://www.google.com/amp/s/motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/newsamp-nie-bedzie-zakazu-sprzedazy-samochodow-spalinowych-projekt-n,nId,6668827 Czyli nie będzie zakazu sprzedaży aut spalinowych. To było raczej wiadome

Też tak uważam :cool2: Może po lifcie poprawia. Dla mnie najładniejsze 5er to F10. Od zawsze mi się bardzo podobało. Do tej pory wygląda bardzo dobrze i spójnie aż sobie taką kupiłem rok temu. G30 ładne ale nie trzyma się tak dobrze jak f10 i jakość słaba. Dopiero lifting mocno odświerzył to auto. Wygląda na to że G60 będzie jednak najbrzydszym 5er od lat a szkoda bo pasował by mi ten samochód. Zdecydowanie, takie samo zdanie. W f10/f11 wszystko pasuje mi idealnie, z zewnątrz super - w zasadzie wygląda jak nowe auto dla kogoś kto nie do końca się zna na bmw. Do tego w środku navi wkomponowane w deskę co bardzo lubię, a nie jakieś wystające tablety jak np w f30 czy g30. Jakość materiałów w f10 lci też bardzo dobra.

Prędkościomierz pewnie w i5 wyskalowany do 220 będzie. Dla elektryka wprowadza jakiś niższy V max. Co do wyglądu to nie jest zbyt dobrze, ok w porównaniu do g70 jest lepiej ale g30 ładniejsze jak dla mnie.

Serio mówić o nielegalności podróżowania autostrada > 140 km/h, a z drugiej strony kupować bev o mocy 500KM po to żeby pościgać się spod świateł... W mieście... Z przejściami dla pieszych... Hipokryzja level master :mad2:

Halo, ale to Ty dzwonisz? :duh: Nie musze byc Twoim partnerem do zadnej dyskusji kolego, nie chcesz to nie pisz, idz na inny watek, jest tutaj ich pelno na forum. Jezeli chcesz cos wkleic, jakies statystyki, dane o ktorych chcesz podyskutowac to sie wysil, poszukaj i zaprezentuj a nie jak jakis roszczeniowy millenials oczekujesz wszystkiego podanego na tacy :duh: Serio? Ile Ty masz lat że nie rozumiesz ironii? 5 czy 10? Odpowiedź jest prosta i nie trzeba niczego szukać: po pasach startowych jeździ okrągłe 0%. Jak się ma to do tych 2% które jeżdżą z prędkościami powyżej 160 na autostradach i do pewnie 50% które jeżdżą z prędkościami powyżej 120 na autostradach (maksymalna prędkość z jaką kiedykolwiek widziałem elektryka jadącego po autostradzie)? Napisz czy to 0% to jest mniej czy więcej?

Wklejaj, nie moge sie doczekac :) Ja w sierpniu tez nagram kilka filmikow z V-klasy jak bede na wakacjach - ta cisze i kulture silnika dieslowskiego i mocarne GUI ^^ Wiesz, najbardziej fit zawodnik sumo nadal sie srednio nadaje do lekkoatletyki ze tak powiem a jezeli biega tak samo szybko jak profesjonalni lekkoatleci to slabo to wyglada :) --------------------- Co do filmiku, bo widze ze piecze wytykanie przewagi technologicznej napedu spalinowego nad elektrycznym i ogolnie marka Tesla, mam 3 spostrzezenia: 1. Filmik ma milion wyswietlen w niecale 24h po publikacji - to sie nazywa DARMOWA REKLAMA oraz budowanie legendy marki. Tesla, w przeciwienstwie do BMW nie musi wydawac zlamanego grosza na reklame, nie musi wykupywac sponsorowanych artykulow w prasie, nie musi sponsorowac wycieczek pseudo dziennikarzom zeby klakierzy pisali pochlebne opinie, nie musi robic cringe reklam LGBT z tanczacymi mniejszosciami zeby zaistniec. Serio, to juz nawet nie jest smutne, to jest zenujace Dobry produkt i dobra technologia bronia sie same, hype nakreca sie sam. 2. Ten milion wyswietlen to potencjalny milion klientow ktorzy kiedys beda kupowac auta. Dzieciaki, nastolatki - oczywiscie. Te dzieciaki, nastolatki kiedys dorosna i po takich filmikach marka Tesla bedzie kojarzyc im sie z jednym - to te auta, ktore sa szybsze od najnowszych Lambo i tak samo szybkie jak najnowsze supersportowe Ferrari. Jakkolwiek infantylne - taki przekaz idzie w swiat. Na takiej wlasnie renomie od dekad jedzie np naped quattro czy legenda MB jako solidnego samochodu ^^ 3. Szkoda ze w takich porownaniach od lat nie uswiadczylismy marki BMW, jak to sie mowi - krol jest nagi, na dzisiaj marka ktora zawsze aspirowala do tej "sportowej" - moze sie co najwyzej pochwalic 30" TV, o 5" wiekszym grillem badz kolejnymi 50 kolorami paskow LEDowych z Alibaby w srodku auta - fantastyczna legenda, niech nam zyje jak najdluzej ^^ ---------------- Kurcze, musisz miec racje :oops: Na szczescie dzialala jeszcze dzisiaj rano (pewnie ostatni dzien :cool2: ) wiec zdaze Ci pokazac roznice pomiedzy elektrycznym ogrzewaniem postojowym a "od razu leci ciepłe powietrze" w Twoim spalinowym wehikule. Na szczescie zaraz podobno bedziesz mial auto elektryczne to zaznasz odrobiny luksusu :cool2: (skoncentruj sie na czasie i temperaturze, na ogrzewane fotele i kierownice nie patrz, czego oko nie widzi tego sercu nie zal podobno ;P) Zastanawiałeś się ile % ludzi robi szybkie trasy to teraz czekam na badania ile % ludzi jeździ po pasach startowych? Mógłbyś podesłać takie dane? Ile razy sam tam jeździłeś? Dawaj, wtedy uznam że jesteś partnerem do jakiejkolwiek dyskusji, bo na razie to równie dobrze można rozmawiać ze ścianą.

Czytając o tym upokarzaniu to aż się trzęsę ze śmiechu i zastanawiam czy autor ma więcej niż 10 lat skoro tak się jara jazda po pasach startowych a nie drogach? Może gadamy z dzieciakiem albo botem? Wczoraj na własne oczy widziałem to upokarzanie jak eqs jechał prawym pasem 100 km/h za tirem. 20letnia fabia w TDI o wartości 5 tys wciągnęła go nosem i poczęstowała dieslowskim smrodem z wydechu. Trzeba mieć mocne nerwy, chyba że potem odreagowują płacząc wieczorem w poduszkę gdy pomyślą na co wydali tyle kasy.

W sporej części mają rację bo na trasę nadal się nie nadają. No chyba że ktoś jeździ tylko po mieście i terenach podmiejskich to wtedy spoko. Cała reszta będzie czekać na nową technologię baterii.

Dokładnie, w konfiguatorze g30 webasto kosztuje 7100 i prawie nikt tego nie bierze bo nie potrzebuje. Lasery kosztują 9800, komforty 11300 i to mega często wybierane opcje a są sporo drozsze. Przypadek? Nie sądzę. Przy cenie auta na poziomie 400tys kwota 7100 jest bez znaczenia, więc widocznie ludzie nie potrzebują. O to chodzi w personalizacji że każdy wybiera to co potrzebuje. Ja nie potrzebuje asystentów profesional, pasa ruchu, hamowania, znaków drogowych i innych dupereli i pierwsza czynnością po wejściu do takiego auta, które to posiada, jest ich wyłączenie. Nie potrzebuje również webasta, ale w aucie, w którym mam skórę muszę mieć wentylowane fotele, poza tym jak najlepsze światła i androida. Każdy wybiera to co potrzebuje.

Uwielbiam takie frazesy typu "jak dbasz tak masz", "longlife zabija" itp. Oczywiście są one prawdziwe, jednak problem jest taki że autor szuka samochodu UŻYWANEGO. Nawet przy niewielkim przebiegu rzędu 50-100 tys km ten olej mógł być wymieniony np 2 razy. Jak ktoś kupuje auto nowe, jest pasjonatem jak osoby na forum to będzie dbał. Ale jak ktoś kupuje nowe i nie jest pasjonatem samochodów to będzie stosował się do zaleceń producenta, a takich osób jest zdecydowana większość. Nie wiem jaka ale pewnie z 70-90%. Tym bardziej jak ktoś bierze w leasing i odda za 3 lata to ma wywalone na jakieś częstsze wymiany oleju i płacenie za to... Problem jest więc w znalezieniu takiego egzemplarza o który ktoś dbał i może to nie być takie proste.

A masz może jakiś dowód na poparcie tak śmiałej tezy? Oczywiście. Od maja do września u mnie w dzielnicy nie ma najmniejszego smrodu. Pojawia się w październiku i utrzymuje do końca kwietnia, przy szczególnym natężeniu popołudniami i wieczorami. Więc z czego śmierdzi? Z samochodów czy jednak z pieców w domach? Zresztą to samo mogę powiedzieć o innych dzielnicach domków jednorodzinnych w moim mieście.

Jasne, zwierzęce zachowania trzeba piętnować, tylko one wynikają zwykle z braku kasy i/lub wywaleniu na wszystko. Dla takich osób elektromobilnosc jest tak samo teoretyczna jak lot w kosmos. I nie tego nie zmienisz, wydaje Ci się że coś się poprawi bo żyjesz w innym kraju/społeczeństwie. A u nas to czy ktoś będzie miał elektryka czy nie nic kompletnie w smrodzeniu nie zmieni bo smród w 95% nie pochodzi z samochodów. A gospodarka w PL oparta głównie na węglu będzie jeszcze przez dziesięciolecia. Tak jeszcze odnośnie skrzyń biegów. Fakt, ja nie wyobrażam sobie w dzisiejszych czasach życia bez automatu ale są inni ludzie, np moja żona. Jeździła zf6hp, 8hp, aisinem, cvt, dsg i co? Tylko manual, nie chce nic innego, a ideałem jest s4 b8 w quattro i manualu. Jak szuka mustanga to też tylko manual wchodzi w grę. Gdybym jej kupił jakiegoś elektryka to by mnie chyba zakłukła, więc ludzie serio mają różne preferencje.