
H_A_R_T
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 038 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez H_A_R_T
-
ja wymieniłem cały pasek nad rejestracją, używkę w super stanie z compacta 04' dostałem bez problemu na szrocie za 80 pln i super działa, chyba najlepsza opcja, mikrostyk sam wymieniłem raz, jest to jak najbardziej typowy mikrostyk ze starego joysticka np, dostępny w sklepach z częściami elektronicznymi od ręki za pare pln, ale u mnie po jakimś czasie zaczęły się spontanicznie zapalac informacje na zegarach o obu niedziałałących światłach z tyłu mimo że działały, wymiana rozwiązała i to
-
najwiecej przoblemów jest przy fotelach z podparciami bocznymi mocniej wyprofilowanymi, nie umiem w tym momencie sprecyzowac czy ten sam wkład jest zawsze używany
-
Jeżeli macie problemy lub powody do narzekań odnośnie jakości siedzisk w siedzeniach przednich, utraty kształtu czy obolałości po dłuższej jeździe, to BMW uruchomiło właśnie akcję serwisową odnośnie tego problemu, nie przywołują także trzeba narzekac, wtedy zrobią :) Problem sprowadza się do gąbkowego wkładu siedziska który jest słabej jakości i wadliwie wykonany, wymiana na ulepszony model jest rozwiązaniem, akcja dotyczy modeli do połowy grudnia 2010
-
02' bez CR...raczej unikat (swap), szybciej w e39
-
a jeszcze pytanie jak odpala, na tyk czy kręcisz troszkę? i mówisz że gęsta biała chmura i co, że olej spala? ubywa, czy czujesz po spalinie że to olej? chyba nie ma opcji innej niż rozebrac silnik, zacząc od głowicy i po jej ściągnięciu już wszystko będziesz wiedział, kurcze wygląda jakby turbina była padnięta, wszystkie typowe objawy no ale masz nówkę, także chyba nie..jak zajefajnie odpala to tę kompresję też możesz raczej odrzucic. piszesz że olej nie dostaje się po uchyleniu się EGR a tak też wszystko by wskazywało bo dym pokazuje się w momencie jak on się otwiera, ale to może nie olej tylko coś zbędnego co jest w wydechu i dostaje się ponownie do przepalenia, może paliwo, jest gdzieś źle spalane za pierwszym razem z powodu np czegoś z zaworami, tłokami i ogólnie komorą spalania - znowu powrót do rozbiórki silnika, bez tego chyba się nie obędzie tym bardziej że masz odgłos...
-
po pierwsze; na bank nie wróci do normy po drugie; dolej i zobacz dokładnie skąd leci, z przodu kół czy z tyłu? opcji jest tak dużo...
-
gryzący, nieprzyjemny w zapachu opar pojawia się za przyczyną ropy spalanej w złych warunkach - ciśnienie, sposób rozpylenia, pojawia się w tym silniku przy zapchanym odpowietrzeniu dołu - zmieniłeś filterek - a także gdy w dole pojawia się za dużo gazów z góry, pierścieni nie zmieniłeś. najpierw jednak sprawdź wtryski, na przelew i na oko, po wyciągnięciu, przy okazji zbadaj kompresję, to dużo powie. silnik cyka bardziej staro-dieselkowym poklepywaniem czy jednak bardziej na coś mechanicznego? może bez paniki na zimno przejedź dobre kilkaset kilometrów przedmuchując zdrowo dolot - nic nie piszesz o problemach z mocą - pamiętaj że olej poszedł na głowicę i zawory, skomplikowane kształty, nie za prędko się przeczyszczą, to samo reszta tłumików, może to tylko stamtąd odparowywuje? wszystko co mi na tę chwilę do głowy przyszło...
-
zgadza się, kładli go także do e53 z lat ok 03, bodajże od listopada, oznaczony jako 4.8si, super również i w tym czołgu, tyle że to taki rarytasik i ciężko dorwac. z tym silnikiem nawet bus byłby wypasionym pociskiem :D
-
w sedno :D :D znam 20-paro letnie pompy działające przeważnie w pełnym zbiorniku a juz nigdy w 1/4 i chodza jak złoto do dziś, żadna pompa nie lubi jazdy na rezerwie
-
taa.. i wywaliło ci taki błąd, a kolega z problemem pewnie tego nie sprawdził...daj spokój
-
w benzynowej 328i będą błędy, ktoś ze znajomych przerabiał temat i miał to, chcąc nie chcąc wstawił z powrotem, to zależy od konstrukcji, usuwałem z innych marek i też tylko podnosiło moc, mowa o benzynie, żadnych ujemnych efektów
-
co do 545i i 550i czyli 333km i 367km to dwa różne silniki, jeden 4.4 drugi 4.8, i napewno warte polecenia, szczególnie 550i - topówka i poprawiona, 545 ciekną wodą i miewają problemy - ale mniejsza o to, jak myślisz o e65 i to z dużą benzyną to jest tylko jedna, najwyższa opcja czyli 760 ze sprintem do sety lepszym od m3 i tą samą prawie konsumpcją. a ponadto otrzymasz dopracowane, użyteczne auto za którym każdy się obejrzy, nie oszukujmy się, e60 straciła juz efekt head turner co nigdy nie spotyka żadnej siódemy :) ps; za 550i też łeb bym sobie ukręcił i wpadł do rowu :D :D
-
najlepiej zaciągnąc śrubka regulacyjną na maxa aż koło zablokuje i popuścic z obu stron tak sam po dwa pełne ruchy śrbokrętem w zakresie możliwości oczywiście, nawet jak po tym delikatnie szura to po paru zaciągnieciach przestanie a ręka będzie murowana na trzy zabki
-
bo i jest, to siódemka ale nowsza i niespotykana, bezapelacyjnie auto warte polecenia i bez strachu o błedziki z początków produkcji, to podociągają po drodze a auto jest z tych unikatowych beemek które kupują prawdziwi koneserzy, pewnie nie pozostanie na długo w produkcji a juz teraz obserwując rynek powypadkowych GT az za głowę sie łapię jak je ludzie często kasują - wiele ich w ten sposób nie pozostanie, często jeżdżę tym autem i zawsze je chciałem, niestety z powodu ceny na tę chwilę nie zakupię, zbyt bardzo boli mnie utrata wartości ostatnimi czasy..niemniej jednak polecam, pomimo ich przywar, to wynika z komplikacji konstrukcji a to przecież powód czyniący F07 atrakcyjne - przynajmniej dla mnie, taki odchył... :)
-
bardzo fajna odpowiedź i chyba najlepsza z dotychczas napisanych :clap: pozdr ano...kurcze szkoda że się zorientowali że jakośc się nie opłaca, co nie? fajnie jeździc jednym z tych tzw niezniszczalnych aut ale niestety jak by tak wszyscy pomyśleli to mamy Havanę na żywca za oknem :) to nie fair...j.....ana mafia z texasu
-
taka hipoteza, nie wspomaga jakoś komunikacji? tak byłoby prawdopodobne, no ale niekoniecznie...skup się może na pompie jednak, to pierwsze to chyba jakaś bebła :o
-
trochę bardziej na prawo, na obudowę zestawu nagrzewnicy/klimy, jest tam z boku u góry, jak dobrze pamiętam to musisz wychaczyc najpierw silniczek sterujący klapą wewnątrz zestawu, uwaga na ramię można łatwo złamac, po nim masz wtyczkę wetkniętą w kawałek czarnego ustrojstwa, wychacz wtyczkę i to czarne, to właśnie ten jeż, srebrny w środku, widzisz coś takiego; http://img18.allegroimg.pl/photos/400x300/14/87/75/85/1487758547_1 fota z allegro
-
szczotki najlepiej wziąźc ze sobą do sklepu, tak na pewno i najtaniej dopasujesz właściwe, mnie wyszły po 4 zyla za szt. czyli za ósemkę ogarnąłem naprawę rozrusznika :D tulejki sobie odpuściłem, wtedy były idealne a i nadal, ponad 100 tys później nadal nie mam jakiś objawów ich zużycia, ale wiadomo zawsze warto jak jest okazja a koszt rzeczywiście żaden
-
jak ściągniesz tylko dekielek to nie poleci nic lub bardzo niewiele, odpowietrzanie absolutnie zbędne dolej tylko do stanu i staraj się nie trzymac otworu zbyt długo otwartego ewentualnie go czymś przytkaj, nie ma tam ciśnienia i płyn jak już to się zaledwie sączy - oczywiście najpierw otwórz korek wlewu by spuścic ciśnienie i z powrotem dobrze zakrec to utrudni cyrkulacje przy otwartym obiegu, przy wymianie najlepiej zacisnąc węże jakimś śrubunkiem lub zaciskami wise-grip np i szybko poprzemieniac węże ze starego na nowy a również obędzie się bez wielkich ubytków czyli problemów z zapowietrzeniem, układ uzupełnij po dłuższej jeździe próbnej, będziesz miał pewnośc że już wszystko zeszło
-
rational valve siedzi wraz z resztą jemu podobnych w kontrolerze ABS czyli właśnie tym module DSC, drugie pytanie chyba niepotrzebne, DSC= ABS, są ze sobą nierozerwalnie związane a rational valve to zaworek dozujący przerwy ciśnienia w układzie - działanie antyblokujące
-
zepsute sterowanie zazwyczaj podaje błąd wszystkich czterech czy sześciu świec, ja masz tylko trzy to raczej tylko świece, szczególnie jak są sterowane wprost z DDE bez przekaźnika - wykręc i przetestuj na zewnątrz, to 100% pewna metoda, a i świece warto wykrecic co jakiś czas
-
masz kluczyk po lifcie? może pada akumulatorek... lub pompa paliwa nie daje rady, przetestuj przekrecając zapłon i czekając z 10 s, potem spróbuj odpalac
-
ilośc nalotu to norma i w zdrowym silniku, poskrob i wyczyśc ile idzie, również w kanałach głowicy, oczywiście staraj się żeby jak najmniej powciskac do środka, ale to co tam wleci - mówię o zeskrobanych resztkach nalotu - spali sie przy pierwszym odpaleniu w bardzo czarnej chmurze z wydechu, to też norma po takim czyszczeniu i przestrasz sie. świece wymieniłbym nawet jak są sprawne, a samo wykręcenie ich co jakiś czas ma duże znaczenie. przewody olejowe do turbiny jeżeli nie ciekną to ruszac nie ma sensu, w końcu zapewniają ciśnienie na smarowanie turbo o czym sie przekonałeś - zatkane przewody osłabiłyby na tyle cyrkulację że nie wypchłoby ci uszczelnienia. całe wydechy tak jak już pisałem bez strachu najpierw dobrze przedmuchaj po prostu silnikiem na na delikatnym bucie i dopiero jak zauważysz że jednak silnik jest jakoś słabszy a i jakby z wydechu wiecej buczenia to pomyśl nad katami. co mogę polecic to dostępna na allegro rurka w miejsce pierwszego i tłumik przelotowy w miejsce drugiego, plus czip i masz rakietę http://moto.allegro.pl/downpipe-bmw-320d-e46-rura-kolektorowa-katalizator-i1499809442.html http://allegro.pl/show_item.php?item=1516946039 p.s. nie handluje tym i w ogóle bez związku ze sprzedawcą, po prostu godne polecenia produkty a stare katy powinny z nawiązką pokryc nowe cześci , jeszcze zarobisz :)
-
albo do diesli wyposażonych w paliwowy podgrzewacz webasto, do 2000 roku zdaje się
-
kolego, zauważ, że posiadam e46 a jednak wcześniej polecałem raczej e39, której nie posiadam, i może zresztą dlatego :)