H_A_R_T

więc, jest tam uszczelka w kształcie profilu zamkniętego która uniemożliwia całkowite zetknięcie płaszczyzn, przerwa jest całkiem normalna, można ją delikatnie wyregulowac podkładkami na amortyzatorach i regulacją bocznych ślizgów, wygląda odrobinę lepiej a zderzak zakłada się bardzo trudno

żarówka w to miejsce to C5W, czyli pięciowatowa rurka o długości 38 mm

a tak w ogóle; co trzeba zrobic, żeby uszkodzic tam solidny materiał - jak na moje to tylko poważny dzwon mógł coś takiego spowodowac...

że zapytam; co to jest???? na bank nic normalnego a co masz na myśli pisząc 'narośl' - to masło orzechowe czy czarnego peta pod spodem? obie rzeczy nienormalne a to 'masło' czy inny 'karmel' już wygląda jak poklejone.. wymień ten zawór i tyle, nawet używka będzie chyba lepsza

a co bardziej prawdopodobne; kopiując ori cześc w formie odcisnęli wszystko i potem usunęli tylko nr..

dokładnie, w zasadzie pierwszy raz zauważyłem że ta żaluzja w ogóle jakoś działa to dopiero po wymianie tego elementu, teraz w zasadzie nie wiem kiedy się otwiera, po odpaleniu zaraz się zamyka a podczas jazdy to już nie wiem co tam się dzieje, ale jak już pisałem autko chodzi lepiej i absolutnie nie narzekam na jakieś problemy z przegrzaniem, szybciutko łapie pion i tak trzyma, a wiatrak załącza się jedynie sporadycznie przy włączonej klimie czyli wszystko jak należy

po pierwsze motor pracuje wyraznie ciszej, pasuje mu bardziej, wbrew pozorom zasysac powietrze dołem przez tę dziurę, silnik szybciej sie dogrzewa a auto poprzez 'niełapanie' wiatru jest bardziej opływowe, z tej techniki korzysta teraz dużo aut w celu delikatnego poprawienia spalania - tak ja to sobie tłumaczę :)

mały update; moja próba reanimacji sterownika wentylatora skończyła się definitywnie jakiś tydzień temu - naprawiona cześc znowu odmówiła współpracy a ja się poddałem i nabyłem za jedyne 70e używkę kompletny wentylator ze sterownikiem i wreszcie wszystko śmiga jak należy - okazało się, że w starym wiatraku zepsuta była również membrana podciśnieniowa żaluzji i odbijało się to... głównie na spalaniu! po tygodniu jazdy ze sprawnym elementem wentylującym zauważam dużo lepszy odgłos pracy motoru/ lepszą pracę klimy/ spalanie poprawa o 0,4l - także finalnie odradzam dłubaninę, nie warto, teraz śmigam na wiatraku a. d. 03' i myślę że na kilka lat da radę..

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRsnHYuQ0Qlf_8h94hxjVjs8NsgMiMwxvWvrAlFR8jOAfYJlOtC8g

to ja już nie wiem... nie jest to z jakiegoś anglika czy inna amerykańska wersja? ja miałem do tej pory 5 różnych tych elementów w rękach, z lat 98 - 02, i zawsze wyglądało to jak na załączonych fotach.. http://img192.imageshack.us/img192/8886/pasekrejestracji1.jpg http://img560.imageshack.us/img560/156/pasekrejestracji.jpg

i znowu; a czytałeś cały post? lub chociaż stronę nr2? :duh: :duh: :duh:

duże, największe motory - 750, 760, 550 gt - mają dokładnie to samo, końcówki wydechu skomponowane ze zderzakiem i dochodzące do tego po dwie rurki z tłumików, + oczywiście motylki na jednych z nich

tak btw; mierzyłem przez ostatnie parę dni własne auto w garażu, pod miernikiem stale i cały czas pokazuje 0.02a średnio, tzn waha się delikatnie do 0.024 max, no i oczywiście tam nie mam jakiś problemów, po prostu test do porównania

elementy nie są dostępne w aso aczkolwiek wymienne co widac na powyższych zdjęciach, jest to chyba jednak już jakaś modyfikacja, normalnie przewody są na stałe zagniecione w końcówce lampki, chyba że jest to z jakiejś szczególnej wersji fotka..

kolego, popiskiwanie przy gaszeniu to jak u kipplinga 'zupełnie inna historia' , przy 250tkm zmień jak najbardziej tłumik drgań i oba paski, już czas najwyższy by zrobic to prewencyjnie ale popiskiwania przy gaszeniu to nie uleczy niestety, najlepiej naucz się z tym życ bo usunięcie problemu to bardziej złożona kwestia...

hm, za wiele tak nie zmierzysz voltomierzem podłączonym szeregowo, chyba że jest to coś skomputeryzowanego, pobór spoczynkowy mierzy się w amperach w przedstawiony wyżej sposób a najlepszą metodą jest założenie miernika tzw cęgi, które można zapiąc dookoła plusowego przewodu przy baterii - nie musisz wyciągnąc bezpiecznika, wystarczy jak zatrzaśniesz zamek na otwartej klapie, troszkę mniej zabawy :) po ok 10 min auto przechodzi w tzw. sleep mode i nie powinno pobierac więcej niż 0.04- 0.05 A, wartośc podawana przez IMIB używany w aso do podobnego testu, miernik cęgi powinien wykazac podobnie. dwa kabelki idące do maty to tak naprawdę 1 tylko w pętli pod siedziskiem, jak we włączniku nie dochodzi tam + i - i nie wykryjesz tam innego napięcia poza błądzącym co też zrobiłeś, wartości poprawne. co jeszcze zmierzyłeś to napięcie baterii a nie jej pojemnośc, lepszym testem byłoby obserwowanie podłączonego miernika przy odpalaniu, a to że nawet dochodzi do 14v ładowanie tożadna duma, u mnie np stale trzyma jakieś 14,2v bardzo rzadko spadnie poniżej 14,0, na chłopski rozum świadczy to o tym że bateria jest niedoładowana i pochłania, podpinając jakiś prostownik ze wskazaniem pobieranych amperów możesz sprawdzic czy jest tak naprawdę, w spoczynku bateria powinna pobiera poniżej 6 A a z przekręconym zapłonem ok. 15

mogę tylko zrobic jak, nelson, ten dzieciak z 'the simpsons' - "ha ha!" - wiece o co chodzi? :norty: jakieś sugestie? ja planuje na nast. miesiąc wymiane panewek i dokładnie obejrze pompe, na panewki chcę tak z ciekawości zerknąc, nie narzekam ale mam wrażenie że to one cierpią najbardziej, najciekawsze będzie jak i tam nic nie znajdę, a tak też byc może...no ale panewki tanie przynajmniej :)

czy można im wierzyc... są 4 wpisy od kompletnych laików także ocenę pozostawiam tobie, a ja jako osoba spotykająca się z benzynowymi e46 codziennie i to zawsze z innymi jakoś nie kojarzę takiego objawu wcale a normalne to już na pewno nie jest, co ci mogę poradzic to ściągnij koło, zdemontuj nadkole wewnętrzne i zobaczysz trochę więcej, też skłoniłbym się do winy wężyka, dokładnie to nr 6 na rysunku, tam gdzieś powinien się ukazac, lepiej posłuchaj przy okazji czy to aby na pewno nie pompa, filtr jest bardziej na wierzchu pod plastikiem od dołu, nietrudno do niego dotrzec i obejrzec

hm..akumulator inaczej rzecz nazywając, zakładam, że nie doposażałeś autka w baterię łazienkową :) jeżeli w spoczynku nie trzyma tych min 12.5 v a przy starcie leci poniżej 9 v to jest nie za dobrze z nim

w tym miejscu znajduje się filtr z węglem aktywnym, jest w nim za duże ciśnienie, znam przypadki z innych aut że je nawet rozsadzało, niestety nie pamiętam teraz dokładnie co było przyczyną ale wydaje mi się że nie filtr jako taki.. http://www.realoem.com/bmw/diagrams/n/f/134.png częśc nr 1

generalnie z baterią krucho się zaczyna, tak to właśnie się objawia, gwarantuję, że tester baterii z aso wydrukowałby ci świstek "wymień baterię" :)

najpewniejszą metodą jest zaadaptowanie czegoś z innych uniwersalnych lapek podświetlenia tablicy, najlepiej iśc do jakiegoś moto - hurtu dla ciężarówek, tam najtaniej :) potem rozbierasz i doklejasz co tam potrzeba - dłubanina, jest to także okazja do zabudowania kompletnych lampek led w tym wymiarze, wraz ze szkiełkiem jako moduł do wkliknięcia i tyle, 3 jasne diody smd dadzą ci też nowego wyglądu, na alledrogo pełno teraz takich gadżetów

kolory są nieodpowiednie, poza środkowym granatem który ujdzie reszta zupełnie niepasuje do oryginału, poza tym za dużo tego paskowania, delikatnie i byłoby ładnie a tak to mi się nawet nie tyle z ruskim rynkiem co ichnią flagą kojarzy :D

faktycznie według realoem mają ten sam numer, ale w realu najpierw je zamieniłem a potem zaskoczony dziwną reakcją na gaz podmieniłem je z powrotem oglądając je wcześniej, i numery się różniły, jestem pewien, poza tym jeden był otwarty w spoczynku a drugi nie - przy okazji oblookam jeszcze raz bo to jednak dziwne..

podpiąc sterowanie czyli prąd do nich, bezpieczny testem jest po prostu ściągnięcie rury dolotowej i obserwowanie pracy egr na odpalonym silniku, powinien w miarę często się poruszac wcale nie jakoś powiązanie z pozycją gazu, np po przegazowaniu i puszczeniu gazu normalne są jego późniejsze ruchy. zaworek sterujący jest opisany "vacum" przy niższym i "out" przy wyższym króccu, jak sama nazwa wskazuje w wężyku pod vacum powinno byc podciśnienie pochodzące wspólnie dla wszelkiego ustrojstwa sterowanego podciśnieniem z jednej magistrali prosto z pompy vacum - jeżeli któryś z wężyków w tej linii nie jest szczelny to całe to sterowanie nie idzie dobrze, przy twoim przebiegu ponad 200tys i jeżeli nigdy jeszcze nie zmieniałeś tych wszystkich wężyków co czas najwyższy, wiąże się to ze zdjęciem kolektora dolotowego. twój błąd może dotyczyc także czujnika masy powietrza - przepływki, to ona podała informację o egr, może mylnie, narzekasz na pracę silnika?