Dombrek

Witam! Temat pierwotnie umieściłem w dziale związanym z car-audio-video, ale tam chyba nikt nie zagląda, dlatego pozwalam sobie tu napisać. Otóż mam w E39 z 2002r. navi MK4, ekran 16:9, ale nie mam tunera TV. Czy jest możliwość podłączenia tunera TV 4:3 do zestawu, który jest w moim aucie? Czy trzeba dać nową wiązkę kabli, jakieś przejściówki, gdzie się wpiąć? Czy w ogóle będzie wyświetlany jakiś obraz, np. format 4:3, ale z czarnymi paskami z prawej i lewej strony ekranu 16:9? W sieci i tu, na forum, trafiłem na sprzeczne info - jedni twierdzą, że się da, inni, że to niemożliwe. Czy żeby oglądać filmy na DVD, trzeba podłączyć jakiś dedykowany do BMW odtwarzacz DVD, czy też można sobie jakoś inaczej z tym poradzić? Są alternatywne rozwiązania?

Może masz racje. Zakładam jednak, że jest kilka innych wrażliwszych elementów niż sprężyna. Ale oczywiście najlepiej na kanał i pooglądać. Myślę, że sprężyna to pół biedy, gorzej jak mocowania pokrzywione.

W e39 problem jest taki, że szarpaki i stukanie nie dają rezultatów, a cały zawias masz do wymiany. Ja ostatnio byłem na 2 szarpakach - każdy stwierdził, że OK, ewentualnie wkrótce tuleje do wymiany. Nic się nie tłukło. Jedynie przy dużych prędkościach (>200) auto lekko pływało przy podmuchach wiatru bocznego. Po rozebraniu okazało się, że praktycznie wszystkie gumy już się nadawały do wymiany, więc właściwie poleciało całe zawieszenie z przodu.

Wahacze (wykrzywione), amortyzatory (rozwalone - sprawdź wycieki), sprężyny (mało prawdopodobne, żeby pękła), mocowania (i wszelkie gumy) a potem geometria.

Witam! Mam E39 2002r. z nawigacją 16:9 (mk4). Czy można do tego podłączyć tuner tv 4:3? Czy to będzie w ogóle działać i wyświetlać jakiś obraz (nawet zniekształcony) i dźwięk? Rozumiem, że pod tuner tv można podłączyć różne źródła video i audio? Z góry dzięki za pomoc.

Mogą pójść w zaparte i powiedzą Ci, że np. zmieniałeś biegi jak auto się jeszcze toczyło. Możesz też przyrżnąć głupa, że przed wymianą oleju było OK, a po się spieprzyło - bo w sumie taka prawda. Masz jakiś dowód, że robili remont? Kiedy to było? Może skończyć się w sądzie (jak masz jakieś kwity na remont, to warto), tylko pytanie co z autem przez czas trwania rozpraw (tak z 6 miesięcy jak nic). Oczywiście jak przegrasz, to koszty sądowe Tobie naliczą i prawników również Ty zapłacisz, więc może wyjść drożej niż kolejny kompletny remont skrzyni. Ja bym z nimi rozmawiał najpierw spokojnie, jak nie pomoże to opier.olić Jeśli chodzi o kwestie czy wymienili kosz, to możesz wziąć rzeczoznawcę, żeby był przy rozbiórce skrzyni, choć z nimi to trochę jak z mechanikami - większość nie ma pojęcia o robocie (dlatego również większość mechaników nie lubi jak się im na ręce patrzy; z kolei najlepszym to jakoś nie przeszkadza).

Niesprawne wtryski, może nie pali na 1 cylinder (ale wtedy zaświeciłaby się kontrolka check-engine)?, przepływomierz, lambda.

Moim zdaniem nie warto. Kupując kolejny egzemplarz bierzesz na siebie ryzyko napraw, a takie na pewno będą. Przy przebiegach jakie robisz, to strasznie drogo wyjdzie Cię każdy kilometr. Twoje 528 to moim zdaniem bardzo dobry silnik i ogólnie świetne auto. Co za różnica czy auto ma 10 lat czy 15 jeśli jest zadbane? Czy nie robi na Tobie większego wrażenia perfekcyjnie i pięknie utrzymane E30 niż zapuszczone E46 M3? Moim zdaniem, jeśli chcesz coś odświeżyć, to zmień sobie lampy na poliftowe przód+tył (jeśli nie masz), wymień skórę na wymarzony kolor i rodzaj, dołóż jakiś gadżet (TV, webasto itp) ;) i odśwież porządnie lakier sam (duża satysfakcja) albo w jakimś dobrym car spa (mniejsza frajda, ale efekt zadowalający). Nie wiem w jakim stanie masz teraz pojazd, ale zakładam, że w bardzo dobrym. Kupienie i doprowadzenie 540i do bardzo dobrego stanu to nie ten budżet, który przedstawiłeś, a jak jesteś zadowolony z 528i to kupno kolejnego to tylko kaprys (kaprysy oczywiście są fajne, żeby nie było że mam coś przeciwko...). Może jak szukasz czegoś z jeszcze większym powerem a nie zależy Ci na ilości miejsca, to kup sobie Z3 z dużym silnikiem. Ja osobiście, gdybym miał 528, to pokusiłbym się tylko o zmianę na M5, ale na 540 już nie - za dużo szarpaniny z naprawami i poszukiwaniem modelu względem odczuwalnej różnicy.

Z niewidzialnymi wycieraczkami trzeba uważać - mogą powodować "mazy" podczas używania standardowych wycieraczek, piski lub przeskakiwanie na szybie. Poza tym taką niewidzialną wycieraczkę trudno dokładnie zmyć - zawsze zostają jakieś resztki. Być może są preparaty sensowne, ale ja kiedyś testowałem 3 różne i efekt mnie denerwował. Przednia szyba moim zdaniem powinna być czysta i odtłuszczona, wtedy nic się nie maże, nie ma blików (pod warunkiem, że nie jest porysowana) i nawet tanie wycieraczki pracują poprawnie. Niewidzialna wycieraczka jest natomiast godna polecenia na boczne szyby (ewentualnie też lusterka) i/lub tylną. Alternatywnie niektórzy stosują wosk. Jeśli chodzi o wycieraczki - ostatnio zastosowałem gumki Alca - tanie jak barszcz i ich efektywnością jestem zaskoczony na +, zobaczę tylko jak długo popracują, ale za taką cenę, to mogę zmieniać co miesiąc.

Ja wymieniałem czujnik przedni ok. miesiąc temu. Stary (ten co sporadycznie miał błędy) chodził znacznie luźniej niż nowy. Po założeniu nowego jak ruszałem dźwigienką, to światła reagowały. Mi udało się dostać nowy na Allegro (aż byłem zdziwiony), ale wiele osób montuje używki i też jest OK. Najważniejsze, żebyś dostał gwarancję rozruchową kilkudniową.

Może faktycznie ja też mam z tym problem, bo wiem, że też miałem błąd dodatkowej pompki i pewnie na niskich obrotach do nagrzewnicy dolatuje za mało płynu - stąd klimę mam zbyt intensywną. Czy błąd oznacza od razu, że ta pompka nie działa (nie pompuje)? Da się to jakoś sprawdzić? Jeśli chodzi o dostęp - czy to nie jest takie małe urządzonko przy lewej kolumnie amortyzatora?

Jeszcze jedno pytanie: Czy u Was też tak jest, że w pełnym trybie AUTO dmuchawa jest włączona nie niżej niż 3 kreski? U mnie słabiej nigdy nie dmucha. Co więcej, jak nawet ręcznie ustawię 1 lub 2 kreski, to nadmuch ma taką samą moc jak na 3 kreski.

Rozwiązanie z CCFL będzie nielegalne i policja albo diagnosta mogą się łatwo przyczepić. Nie wolno modyfikować lamp - czyli tutaj wszczepiać dodatkowych źródeł światła. Ja wiem, że to paranoja, ale nic się na to nie poradzi. Pytanie też jak zachowają się policjanci w innym kraju - w Polsce mogą przymykać oko, zagraniczni mogą być bardzo skrupulatni.

Dzięki za opinie. W najbliższym czasie sprawdzę i wiatraczek w panelu, i wszystko w inpie. Jeśli chodzi o wyłączenie śnieżynki jak się robi chłodno - to właśnie mnie dziwi. We wspomnianym Saabie nic nie musiałem przełączać i cały rok wszystko było ustawione tak samo (co najwyżej zmiana temperatury o +/- 1st, ale nie więcej). Tu spodziewałem się, że sprężarka sama się będzie odłączać w takiej sytuacji. Czy zbyt duże chłodzenie, gdy na zewnątrz już nie ma upału, może mieć coś wspólnego z dodatkową pompką ogrzewania? Po podłączeniu do kompa wyrzuca mi błąd tej pompki. W sumie to nie wiem czy ona działa, działa wadliwie czy w ogóle nie działa i nie wiem jak to sprawdzić. Zimą jeszcze układu nie testowałem, bo auto mam dopiero od 3 miesięcy.

Witam! Mam pewne wątpliwości co do działania klimatyzacji automatycznej. Otóż mam wrażenie, że układ w moim aucie nie najlepiej reaguje na (hmm... jak to nazwać?)...zmianę otoczenie. Gdy jedzie się w pełnym słońcu i ustawi klimę na 22 lub 21st, wszystko jest ok, temperatura idealna. Ale jak tylko wjedzie się do cienia, to zaraz odczuwa się nieprzyjemny chłód, jakby klima pracowała zbyt wydajnie i nie zmniejszała chłodzenia. Podobnie przy jeździe nocnej - w aucie robi się po prostu za zimno, nawet przy ustawieniu na 23 st. W większości przypadków mam włączoną śnieżynkę, ale wieczorami muszę gasić - co jednak powoduje, że przy ciepłych wieczorach w aucie robi się duszno i co chwilę trzeba pstrykać śnieżynkę. Nie wiem czy tak działa klima automatyczna we wszystkich E39. Mam porównanie z Saabem 9-3 i tam praktycznie nigdy nie trzeba było nic przestawiać - zawsze miało się komfortową temperaturę. Tutaj muszę co chwilę klikać, gasić/włączać śnieżynkę, zmniejszać/zwiększać temperaturę. Zauważyłem również, że klima w trybie AUTO preferuje nadmuch na twarz i praktycznie nie korzysta (lub baaardzo rzadko) z nadmuchu na szybę lub na nogi. Oczywiście mogę sobie to przełączyć, gdy nadmuch na twarz jest zbyt nachalny, ale wydaje mi się, że powietrze powinno być równo rozkładane przez automat. Czy przyczyną takich "nieprawidłowości" mogą być uszkodzone czujniki temperatury wewnętrznej i/lub ewentualnie czujnik nasłonecznienia? Jak sprawdzić czy są OK? Komputer nie wyrzuca żadnych błędów. A może u Was także tak działa klima automatyczna? Aha, jak się zgasi śnieżynkę (gdy na zewnątrz jest np. ok 15 st), to nadmuch praktycznie zawsze działa w trybie AUTO na 3 kreski - czy to też jest OK? Natomiast jak się w takiej sytuacji kliknie śnieżynkę, to nadmuch wzrasta, by szybko doprowadzić do pożądanej temperatury. Podsumowując - wszystko działa w miarę sprawnie, ale zachowanie klimy bywa niekomfortowe i podejrzewam, że to oznaki jakiejś (zbliżającej się) awarii. Z góry dzięki za pomoc

A montował ktoś uchwyt z X1 lub z 6er? Kolega ma w 1er na stałe uchwyt z 6er - wygląda to bardzo dobrze, pasuje idealnie. Zastanawiam się nad takim czymś w E39, choć nie wiem czy pasażer nie będzie trącał np. przy wsiadaniu. Te uchwyty z 6er są zdaje się stałe, a z X1 wyglądają na odczepialne - czy w takim razie potrzeba jeszcze jakiś "slot" na ten uchwyt?

@kubazielonagora Twoje BMW będzie bardzo źle wyglądało. E39 najlepiej wygląda w oryginale. To już dość leciwe auto stylistycznie (choć mnie się dużo bardziej podoba niż te nowe "plastiki"), więc wydaje mi się, że falę "poprawek" mamy już za sobą. Ewentualnie jeśli chcesz coś z wydechem kombinować, to zobacz jak to było rozwiązane w Alpinie - z jednej strony 2 rury - to jest moim zdaniem fajne i w dieslu też się będzie dobrze prezentować (nawet jeśli masz oznaczenie modelu na klapie ;) ). 4 rury a'la M5 - straszne. Ja gdybym miał M5, to bym jak najszybciej te rury schował, żeby auto wyglądało (przynajmniej wydech) jak 520i. Z drugiej strony już chyba lepszy wydech a'la M5 niż to co robi ostatnio fabryka Renault w nowej Lagunie - wystawiają i pokazują rury (a raczej rureczki) grubości słomki do trinków, żenada. ;) Takie coś powinno się chować.

Bez przesady - najwyżej każdy pasażer dostanie walizkę na kolana i pomęczy się chwilę przed dojazdem do serwisu ;)

Jak masz silnik R4 lub R6, to 16" wystarczy + przetoczenie lub dystans zmieniający otwór. Jak masz V8, to koniecznie 17" z E46 + przetoczenie lub dystans zmieniający otwór.

Ja wreszcie skompletowałem zestaw do 540i: mam 17-calową dojazdówkę z E46 (szer. 125), nie rozwiercałem otworu, ale zleciłem wykonanie dystansu 20mm (nawet taki gruby jest niepotrzebny, mógłby być o połowę cieńszy) ze zmianą otworu centrującego z 74,1 (w E39) na 72,5 (tak jak koło dojazdowe E46) wraz ze śrubami odpowiedniej długości. Wszystko pasuje. Nie jestem zwolennikiem dystansów na co dzień, ale do dojazdówki moim zdaniem może być. No i w kufrze znacznie przestronniej ;)

Nada się, ale będzie wyglądać... jak obszywana "po domowemu" kierownica. Masz 4-ramienną, więc przy każdym ramieniu będzie to po prostu razić. Dobrze obszyta kierownica to taka, po której nie widać, że jest zrobiona niefabrycznie.

To trzeba było kupić Golfa to byś zawracał :mad2: My piszemy o normalnym używaniu ręcznego. Nie ma się co zaraz denerwować, wystarczy czasem wyczuć ironię... :8) A za info o tym jak poprawić ręczny i za foty - bardzo dziękuję! Przydadzą się. Ukłony! :)

Jakim kluczem tą zębatką kręcić? Rozumiem, że kręci się standardowo w prawą stronę (zarówno na prawym jak i na lewym kole)? To po co ja BMW kupowałem jak nie będzie się dało zawrócić na ręcznym (przynajmniej na mokrym)? ;) Skoro ręczny puszcza, to może problem jest w naciągającej się lince, albo gdzieś śruby nie trzymają? Sprawdzał to może ktoś i może się podzielić wiedzą?

Czyli lipa. Jak nakleję od zewnątrz, to po paru tygodniach będzie trzeba ściągać, bo się pewnie błyskawicznie porysuje. A nie wiesz gdzie taką folię można kupić, chętnie bym jakąś próbkę nabył i potestował.

To czekam(y) na "wrażenia". Ja przed przeglądem podciągnę hamulec, bo za całe hamulce będę brał się później. Ale tak czy siak ręczny powinien być "żyletą" (szczególnie w BMW). P.