feel_x

perpetum mobile jednym słowem ja swoja 328 najnizej zszedlem na 7.2 jadac na autostradzie 110 km/h wydaje mi sie ze ponizej sie juz nie da( w koncu to nie jest diesel) w miescie spalanie okolo 11,5 litra miasto dosc ruchliwe. 15 to jednak troche za duzo. w zime mi nawet tyle nie pali. podepnij pod kompa dowiesz sie czy cos ja boli.

uzyj interpunkcji bo nie wiadomo o co chodzi. kontrolka swieci ci sie na wlaczonym zaplonie i pokazuje ci ile do inspekcji czy jak silnik chodzi?

wg mnie to 3 mm to w ogole malo bez znaczenia czy przod czy tyl.

moze po prostu zzabkowane sa i dlatego. ja u siebie tez mam takie cos jak dlugo nie jezdze z wiekszymi predkosciami. wpadam na autostrade i przez pierwsze parenascie kilometrow wystepuja drgania dopiero po czasie jak chyba opony sie "dotra" to przestaje.

moze tymi wlotami co sa pod siedzeniami przednimi??? :think: u siebie tez mam ten problem ze smierdzi z nawiewow zaraz po wylaczeniu klimy. odgrzybialem srodkiem w sprayu ale efekt byl moze przez 2 tyg a pozniej znow to samo. p.s. przy okazji, ma ktos linka do e46fanatics gdzie to jest opisane z ta klima? bo szukalem na ich stronie w DIY ale za cholere nie moge znalezc ;/

wlasnie o to chodzi ze w holandii operuja oni kilometraqmi na litrze a nie litrami na 100 km, poza tym nie wiem jak maja inni ja akurat zobaczylem to w BMW e46 320D po lifcie srednie spalanie w komputerze po wiekszej ilosci kilometrach nie pokazuje juz tak dynamicznie ile naprawde zuzywamy. przyklad: jezdzac po miescie przez miesiac czasu srednie spalanie spalanie komputer pokaze mi w granicach 12 litrow. nastepnie wybieram sie na autostrade ale nie kasuje sredniego spalania w kompie tylko jade na tym co pokazywal po miescie. po 800 km komp pokaze mi srednie spalanie 10 litrow zamiast faktycznych 8 l dlatego ze w pamieci mial jazde przez miesiac po miescie na poziomie 12 litrow. kasujac srednie spalanie w kompie i wyjazd na autostrade pokaze mi srednie po 800 km 8 l. wiec 10 nie jest wiarygodna, dlatego opcja z 1 litrem i kilometrami jest duzo lepsza wg mnie.

to co piszecie to jest po prostu skasowanie sredniego spalania, ktore przez tylko jakis czas pokazuje na nowo srednie, natomiast ja mowie o opcji ktora pokazuje ile kilometrow mozna zrobic na jednym litrze paliwa. moze jest to zalezne od kraju docelowego i na dany rynek komputer jest zaprogramowany w inny sposob.

wiec moze jest to zalezne od komputera pokladowego. skoro u kolegi autora tego watku (bmw 318) kontrolka sie zapala.

no moze byc, nie mam niestety nowszego poki co , ale mam nadzieje ze to przede mna :norty: . w mojej 328 e46 nie zapala sie podczas wlaczenia zaplonu.

znajomy w 320d po lifcie ma w opcji wyswietlania na kompie ile kilometrow moze zrobic na jednym litrze paliwa :roll: natomiast nie wyswietla mu sie srednie zuzycie na 100km. czy to da sie ustawic w kazdym aucie? zaznaczam ze auto jest holenderskie wiec moze ma inne oprogramowanie??? (wiem ze holendrzy jak np pytasz ile auto pali to nie mowi jak u nas w polsce np. 9l na 100 km tylko mowi ze na litrze moze przejechac 12 km) wiec moze dlatego w tej bejcy jest tak wlasnie zaprogramowane??? :roll:

jest dobrze. tez mam 2.8 po zapaleniu zaplonu i odpaleniu auta kontrolka check engine ani sie nie zapala ani nie mruga. przy zapaleniu zaplonu swieci jedynie EML po czym gasnie po odpaleniu silnika. robiac test zegarow kontrolka check engine normalnie sie zapala. pozdro p.s. przy okazji to ta ikonka silnika oznacza pogorszenie skladu spalin wiec wydaje ze bez sensu by bylo gdyby zapalala sie na zaplonie skoro wtedy nie produkujemy spalin :norty:

ja bkr6equp do 2.8 kupilem w cenie 29zl za sztuke w sklepie motoryzacyjnym (te platinum) bylo to z rok temu. nie wydaje mi sie zeby to byla wygorowana cena. na swiece czekalem dzien bo sklep nie mial ich na stanie i musial zamowic.

a ja myslalem ze jak jest oryginalnie skora to i ogrzewanie foteli jest. Podgrzewanie fajna sprawa. Fakt ze zanim sie silnik zagrzeje zeby dmuchal cieplym powietrzem to przynajmniej mozna sobie tylek podgrzac :) Jak jest mroz to pierwsze co robie to odpalam silnik wlaczam ogrzewanie fotela i biore sie za skrobanie szyb, jak wsiadam do auta to fotelik przyjemnie cieply jest i mozna ruszac.

wlasnie. zanim da sie auto do roboty to sie uzgadnia koszta naprawy, zeby pozniej nie zawolal ceny z kosmosu. bo tak to wyglada, mechanik naprawi a jak sie nie uzgodnilo kwoty to sobie na takich klientach zarabia duzo wiecej niz powinien. w kazdym badz razie targuj sie i juz bo dajac za wymiane lozysk 600 zl to przesada. z tego co wiem to godzina robocza mechanika to jakies 40 zl nawet gdy meczyl sie z tym 9 godzin to nie powinienes zaplacic wiecej jak 400 zl

ale przynajmniej wsadzil ci stary :D:D:D:D ja za oryginal w ASO dalem 20 euro. ich wykonanie napewno bedzie duzo lepsze niz podrobki no i raczej dluzej pozyja w trudnych warunkach atmosferycznych niz jakas tam podroba.

ja do swojej tez kupilem plaskie alca ale niestety porazka. ich budowa jest okropna. nie maja ksztaltu jakby ze spojlerem, wiec przy predkosci rzedu 100 polowa szyby byla niewycierana. druga sprawa nie wiem jak one sa wyprofilowane ale po zalozeniu i polozeniu na szybe konce uniosly sie do gory i nie dotykaly szyby :shock: wiec srodek wycieral ladnie natomiast brzegi wcale (moze dlatego nie wycieraly pol szyby przy wiekszej predkosci skoro na postoju krance tez nie wycieraly. poza tym mocowanie :duh: z wewnatrz auta wycieraczki nie widac tylko mocowanie odstajace do gory widok naprawde oblesny. co do wycieraczek SWF kupilem dedykowane i niestety zawiodlem sie, myslalem ze taka marka i taka cena (wycieraczki szkieletowe) to powinny smigac az milo a tu zonk od hajzera. nastepne kupie chyba Bosch. teraz mam alca ale juz normalne szkiletowe, te wycieraczki sa dobre ale na pre tygodni chyba po zalozeniu scieraja pieknie ale po jakims czasie zaczynaja dawac dziwne odglosy poruszajac sie po szybie.

faktycznie. zrobilem jak napisales, wyciagnalem skrocilem sprezyne, zaczepilem i juz nie opiera sie lecz ladnie sobie wisi. teraz plyty smigaja az milo a myslalem ze bede musial zmieniac zmieniarke. dzieki serdeczne za te wskazowke :D

a ile ci pali? przelicz czy wogole jest sens zakladac gaz. sekwencja troche kosztuje jak nie jezdzisz duzo to zanim ci sie zwroci to troche czasu uplynie. czytalem i slyszalem ze sekwencja PRINS jest baaardzo dobra. tez myslalem aby zagazowac swoja 2.8 ale dalem sobie spokoj. na pelnym baku robie z 500 km 98% miasto w zime z 400 km rowniez samo miasto ( trasa praca- dom) w trasie na pelnym baku zrobie z 700 km. wiec nie jest tak tragicznie z tym spalaniem.

mam u siebie to samo, rowniez przecieka mi troche pokrywa zaworow, ale pierwsze slysze aby ktos mowil aby zmienic olej na inny niz wymienic uszczelke :D fajni znajomi nie powiem. ja kupilem auto rok temu i wtedy sie posilo spod dekla na te blaszke co jest nad kolektorem nie wiem na czym wczesniej auto jezdzilo ale ja zalalem olej KROON 5w30 i na takim jezdze. oleju tez nie dolewam pomiedzy wymianami bo nie ma takowej potrzeby, teraz przyszedl czas wymienic te uszczelke bo widze ze wiecej sie poci niz kiedys ale do glowy mi nie przyszlo zeby zalac gestszy olej zamiast zmienic uszczelke :duh:

Witam. pytanie odnosnie zmieniarki. moja juz mi gra na nerwach. czy jest mozliwosc wsadzenia innej zmieniarki innej firmy czy musi to byc oryginal bmw. chodzi mi o plug and play ewentualnie zmiana jednego kabla a nie rozbieranie pol auta :D moja raz dziala raz nie a jak juz dziala to musze jechac po drodze ktora jest gladka jak maslo inaczej przycina co chwile. czasami jest tak ze np z cd nr 3 czyta a jak chce przelaczyc na ktorys inny cd to wyswietla no disc. albo odtworzy 1 utwor i na tym sie konczy. znalazlem na allegro cos takiego http://www.allegro.pl/item739006906_zmieniarka_sd_usb_bmw_e38_e39_e46_x3_x5_warszawa.html co o tym sadzicie? czy ten wynalazek da rade. oryginalna uzywana raczej nie wchodzi w gre, nie chce zamienic zlomu na zlom :D moja jak kupilem auto pochodzila z 3 miesiace od kupna i od tamtego czasu takie cyrki. prosze o jakies info bo juz mam dosc sluchania radia caly czas :mad2:

pytanie odnosnie zmieniarki. moja juz mi gra na nerwach. czy jest mozliwosc wsadzenia innej zmieniarki innej firmy czy musi to byc oryginal bmw. chodzi mi o plug and play ewentualnie zmiana jednego kabla a nie rozbieranie pol auta :D moja raz dziala raz nie a jak juz dziala to musze jechac po drodze ktora jest gladka jak maslo inaczej przycina co chwile.

E i J to nie Regensberg tylko Regensburg. Fabryka w Niemczech niedaleko Monachium Regensberg to jakas wiocha w Szwajcarii :8)

mam ten sam motor. podczas badania na zimnym silniku poziomu oleju jest on moze 2 mm ponizej kreski max. ksiazkowo do tego silnika wchodzi 6,5 litra oleju. mi w garazu zalali rowne 6 litrow i powiedzieli ze wiecej nie potrzeba. olej zmianialem okolo 20 tys km temu. przez ten czas na bagnecie nie ubylo nawet milimter. caly czas ten sam stan. jezeli tobie pokazuje ponad max 1 cm a wczesniej nawet 3 cm to to nie jest normalne. jutro z ciekawosci sprawdze jak sie sprawa ma z poziomem oleju po paru minutach od zgaszenia silnika. tak czy siak zawsze mowiono mi ze najbardziej wiarygodne badanie stanu oleju jest z rana na zimnym silniku. sprawdzalem stan po paru minutach od zgaszenia silnika. jest rowno z minimum. wychodzi wiec na to ze masz za duzo oleju wlane. skoro na zimnym masz ponad stan a na cieplym 3/4 na skali. ja na zimnym mam prawie max a na cieplym min, chyba za duzo ci wlali i tyle.

ojojoj. swiece powinny byc dokrecane z odpowiednim momentem aby nie byly za mocno dokrecone do glowicy gdyz wtedy cieplo jakie wytwarza sie nie ma ujscia za zewnatrz. dlatego wlasnie na kazdej swiecy masz taki jakby pierscien pogrubiony ktory zgniata sie podczas dokrecania. jezeli dokrecisz za mocno to mozesz uszkodzic glowice. jak za lekko to nie ma optymalnej pracy. to nie technika z lat 70 gdzie dokrecalo sie jak leci. przeczytaj sobie to: http://www.ngkntk.pl/Momenty_dokrecenia_swiec_zaplo.1312.0.html" target="_blank" podpowiem tylko ze w naszych silnikach m52 swieca ma gwint 14mm wiec moment dokrecenia ustawiony miedzy 25 a 30NM ja sobie wzialem do serca i jak wymienialem swiece to zalatwilem sobie od znajomgo klucz dynamometryczny i zrobilem jak trzeba. stare swiece tez mialem dokrecone dynamometrem poniewaz nie silowalem sie z nimi(lekki obrot i swieca wolna). swieca dokrecona dynamometrem siedzi mocno ale nie tak mocno zeby byl problem z jej odkreceniem. zdziwisz sie jaka sila raptem jest potrzebna aby dokrecic PRAWIDLOWO swiece. lekki obrot i juz masz moment w granicach 25 NM.

nikasil przestano stosowac w silnikach m52 od wrzesnia 1998. nikasil byl dobrym patentem, niestety korodowal gdy paliwo zawieralo duzo siarki. watpie aby to nikasil mial wplyw na to ile oleju bierze motor, tym bardziej ze m52 byly do 2000 roku