Skocz do zawartości

nossy

Zarejestrowani
  • Postów

    172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nossy

  1. Pali w mieście ok.12-15 w zależności jak traktujesz. Kumpel zagazował. Co do x- kumpel kupował z przebiegiem ponad 200tysi, dojechał do 270tysi i sprzedał. Ja miałem 330dx, ale dość krótko. Zero problemów. Ale fakt, opinie nie są za dobre. To stare auta, ja bym nie kupił w takiej konfiguracji.
  2. Można się spuszczać...jak ktoś to lubi to będzie, jak nie to nie będzie. Fakt jest taki, że m52 nie bierze oleju i częściej trzyma moc, m54 nie bierze, a często mocy ubywa. Oczywiście mamy 2022, silniki się zmieniły, mamy bezpośredni wtrysk , turbiny więc motoryzacja się mocno zmieniła. Dla mnie stare r6 w coupe mają swój klimat, lubię taki rodzaj motoryzacji...popołudniami i w weekendy :D . Czy buczy i nie jedzie...no nie wiem. Jedzie inaczej. Trzeba kręcić i tyle...no ale stare i zdrowie m54 robi setkę w tym samym czasie co golf 7 gti 220 lub 230km (jak ktoś zwraca na to uwagę) . Oczywiście nie ma potencjału tuningowego (m54), uszczelki po 20 latach dają się we znaki na autostradach, rudy daje się już we znaki, spalanie pewnie nieco wyższe. Ciągle to jedne z najtańszych KM z tylnym napędem.
  3. dziękuje za zwrócenie uwagi...z rozbiegu poszło, oczywiście chodziło o n20 do 2016. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Aczkolwiek paru kolegów z działu "dwójek" zwróciło uwagę na poważne awarie po chipie jeśli chodzi o b48, a że w trakcie poszukiwań to mi się ten b48 we łbie zakodował. Co do n47...oczywiście chodzi o słynny rozrząd, ale też koło zębate wału, które ulegało uszkodzeniu i była konieczność jego wymiany (zespolone razem z wałem). Niestety przerabiane w najbliższej rodzinie. Nie wiem jak wyglądała sytuacja po 2010 bo niby poprawiali. Pewnie kolega @kkx5 wie lepiej racji doświadczenia.
  4. Są pewne prawdy na tym świecie z którymi się nie dyskutuje...m.in z tym, że m54 bierze olej. Ale jak czytam , że to celowy zabieg to :D :mad2: No pewnie...kunsztem technologów było specjalne opracowanie rozrządu i zębatki w n47 oraz pompy w b48.
  5. nossy

    Bmw F20/F21 rozrząd

    A interwały olejowe co ile robione?
  6. Co za czasy...pamiętam jak zapisywałem się na forum to n47 było złem wcielonym i teksty unikaj jak ognia były na porządku dziennym. :D Nie wiem jak ewoluował ten silnik od 2007 roku, czy po 2009 uspokoiły się rozrządy i jak wygląda kwestia obierania zębatki przez łańcuch itp., na ile b47 jest lepszy. Znalazłem jeden ciekawy egzemplarz, z przebiegiem 120tysi, ale interwały olejowe co 30tysi więc odpuściłem. Poza tym codziennie w pracy jeździmy dieslami więc wolałbym daily w benie... :mad2: Plus dla diesla, że chyba dzielnie zniesie chipa na 180-190km, czy się mylę? I teraz pytanie, czy problemy zgłaszane na forum n13 nie wynikają z dużej podaży na rynku i z faktu, że po chipie lekko nie mają? edit p.s...temat jedynki na szczęście nieaktualny
  7. ...z racji, że przechodzą podobną drogę to wybierałbym pomiędzy alfą, seatem i megane (alfe i seata mam w rodzinie- alfa świetna, mało awaryjna, dynamiczny silnik-7,8 do 100kmh, seat też bardzo dynamiczny, nieco mniej pali). Megane faktycznie trudne do dostania, ale parę sztuk jest- ostre auto z potencjałem tuningowym. Niestety u mnie z racji, że żona nie chce auta takiego jak w rodzinie uparła się na bmw1 ( w domu jest już bmw e46 2,5 r6 coupe , ale to nie jest daily-druga połowa jednak lubi to auto i jego jakąś tam dynamikę ). No i teraz pytanie do Was...z racji, że 120i nie osiągalne, a jak są to w cenach grubo ponad 100tysi to wybór jest między silnikami n13, a b38. Auto ma iść pod "chipa", n13 ma pewnie większy potencjał, ale jedni narzekają, drudzy chwalą, b38...nie wiem jak z chipem, osiągami i trwałością. Również jedni narzekają, drudzy chwalą. W dziale "dwójek" czytałem niepochlebne jednak opinie o mocniejszym bracie b48-poza pompą do 2016 to lecą cylindry po chipie. Zatem n13 czy b38???
  8. Każde BMW coupe z R6 pod maską będzie klasykiem. Pytanie kiedy...E46 w coupe i cabrio wchodzi w ostatni etap czyli już nie tanieje. 328ci mocno podrożały. Zobacz jak zdrożały E36 coupe i cabrio. Cabrio nawet z r4 drożeją. 7500eu nie jest jakąś okazją, ale za 5-7 lat będą droższe. Na handel bym nie wziął chyba że przebieg byłby poniżej 100tysi...
  9. Czy to się dzieje w tym zakresie temperatury sinika jak na filmie, czyli w ok.40st.C? Miałem to 3 razy: -za pierwszym czujnik położenia wałka (chyba wylotowy-ten z kablem), działo się stale. -za drugim i trzecim już było trochę szukania, ale działo się to właśnie w ok.40st.C. Ktoś mi tu na forum napisał, że to objaw padającego vanosa. Nie twierdzę, że nie, ale u mnie mechanik wykonał adaptację przepustnicy i problem ustał. Pacjent 323i więc bliżniaczy motor.
  10. Temat rzeka...pytanie czy to odbarwienie od uszczelki, czy wżarty w lakier brud, odparzenie itp. Możesz spróbować wymyć mocniej stężonym apc (marketowy k2, adbl apc, koch green star), zmywacz do silikonów, wd40. Jak nie pomoże to glinka. U mnie apc i glinka załatwiły temat połowicznie. Reszta załatwiła polerka ze średnim padem (biały nat) i pasta manzerna m400. No ale u mnie bagażnik parę lat na białym dostawczaku siedział. Jeśli już sobie poradziłeś to napisz jak.
  11. Da radę do 25 tysi kupić poliftowego sedana, coupe czy tourina e46 w 325i. 330i też ale ładnej coupe to już się naszukasz. Z wpisu wnioskuje , że Twoje e90 to mała wtopa. Sam musisz się zastanowić czego chcesz. e4 prowadzi się nieco bardziej pierwotnie, nie płynie jak e90, to auto, które cały czas musisz trzymać w ryzach i wprowadzać ciągłe mikrokontry (zresztą obadaj na YT filmik Kornackiego o e46 330ci). Z e46 jest mały jednak problem. To stare auta. Masz zatem do wyboru w miarę świeży (15 lat) polift z silnikami m54, które mocy w większości nie trzymają więc katalogowe osiągi w większości są już przeszłością lub m52, który wychodził do połowy 2000 roku i który w większości mimo wysokich przebiegów trzyma moc. Osiągi zatem wychodzą bardzo porównywalnie. No ale dostajesz już stare auto. Oczywiście pamiętaj o urywających się mocowaniach tylnego wózka. Problem w przedliftach i dotyczył mocniejszych wersji silnikowych r6 i diesli. Usunięto go w połowie 2000roku wraz z pojawieniem się generacji m54. Więc czasami mimo starej budy możesz wyrwać m54 z poprawionym mocowaniem wózka. Poza tym antykorozja na tym samym poziomie. Elektronika nie jest tak rozbudowana jak w e90, ale są inne rzeczy, które zapewnią Tobie stały kontakt z mechanikiem. e39 prowadzi się wg mnie trochę nowocześniej, polift wygląda całkiem ładnie, do 25tysi raczej wyrwiesz 530i...o v8 można myśleć powyżej 35-40k.zł. Nie wiem jakie robisz przebiegi, ale przy dużych przebiegach nie kupiłbym e46.
  12. ...no to fajnie, że masz dwa sedany,Twoje życie, Twoje wybory...każdy ma swoje. Jednak sam piszesz głupoty, które na szczęście ktoś wyżej skorygował. Sedan jest sztywniejszy od coupe stąd częściej kończy w motorsporcie, drifcie itp. Po drugie...tak ten świat zbudowany, że jednemu podoba się coupe, innemu sedan, a trzeciemu touring (choćby mi bo mimo posiadania już coupe zawsze oglądnę za ładnym touringiem). W świecie bmw to jednak coupe ma zawsze największą wartość niezależnie od modelu.
  13. ...w tym budżecie z m54 to może 320i 2.2 170km r6. Chociaż w takiej kwocie wolałbym się skupić na szukaniu czegoś z m52 pod maską. Przyzwoitego sedana idzie wyrwać, może nawet jakieś coupe które byłoby już dobrą bazą do dalszej odbudowy.
  14. Jeszcze stronę temu ogólna dyskusja, że e46 odchodzi do lamusa , drożeć nie będzie i takie mam...a tu proszę na przekór wszystkiemu wpada ładna sztuka za 50k i ogólna podjara. To taka uwaga na boku. Nowemu właścicielowi gratuluje nabytku :cool2: .
  15. nossy

    Nowy posiadacz e46

    Tzn. żeby się nie męczył i tyle... :D A tak serio to są bardzo elastyczne silniki o dużej kulturze pracy. Są nieco ospałe i potulne na dole oraz narowiste w górnej części obrotów. Czyli jadąc z dołu ok.2000obr. auto będzie się spokojnie toczyć, jeśli jednak chcesz żeby lepiej się zbierało to 3000obr. to minimum bo tak m52 zaczyna się zbierać. Czyli przy spokojnej jeździe zmiana biegów tak zmiana odbyła się na 1800-2000, jak chcesz pocisnąć to pewnie pod 5000 i zejdzie po zmianie. na 3000 więc dynamika zachowana. Optymalne spalanie raczej w zakresach 2000-3000.
  16. Z tego co ja się dowiedziałem to warto....bo cytując firmy, które obdzwoniłem to silnik ma mega potencjał i na ok.210km pójdzie co daje 6,8-7,1 do setki w zależności od źródeł. Natomiast w tylko jednej firmie uprzedzono mnie o tym , o czym wiedzą wszyscy czyli o temp. oleju. Dobrze byłoby wsadzić chłodnice oleju bo temp. pod 120st.C więc jak ktoś planuje mocno cisnąć to chyba must have.
  17. Ogólnie im większa moc tym lepiej tak więc jakieś r6 będzie lepszym rozwiązaniem. A jeśli nie zależy Tobie na tylnym napędzie to pomyśl o audi tt 1.8t 180km lub 225km. Spory potencjał tuningowy i podniesienia mocy (wtryski, turbo, program itp.). Przy TT pamiętać trzeba o problemach z tylna trakcją więc przy odchudzaniu auta jakis spojler na tył musi wejść (więcej info pewnie na forach tematycznych audi). filmików koleś ma więcej.
  18. Niby gó...burza, a jednak ciekawa dyskusja i każdy ma trochę racji. To nie jest tak, że tylko totalne igły, trzymane pod kołderką z ori lakierem będą trzymały ceny. Nie jestem mechanikiem, ale dobrze znam rynek bmw-tak więc każde zadbane e46 w coupe czy cabrio z r6 pod maską prędzej czy później zyskają na wartości. I to sporo. Spójrzcie proszę jak oszalały ceny na e36 w coupe i cabrio z r6. Nawet na autach po dobrze wykonanych pracach blacharsko-lakierniczych w stosunku do cen z 2015/2016 bicie jest już często 100%. Ceny na przyzwoite e39 528 i 530 też już lecą mocno w górę o e38 nawet nie wspominając. Pandemia tylko dodatkowo nakręciła popyt na takie auta. Inaczej sytuacja ma się z e46 sedan, czy touring. Tutaj trzeba mieć już niemal salonowy stan żeby cokolwiek z tego kiedyś wyciągnąć. Mocne wersje sedanów skończą na truckdayach w najlepszym wypadku. A co do silników to oczywiście czas m52, czy m54 już przeminął...i co z tego, że w trasie palą tyle samo co n13, czy n20. I co z tego, że n13 i n20 biorą tyle oleju co podjechane m54. Czasy się zmieniają...swoje e46 wycofuje z codziennego użytku, a jako drugie daily wejdzie pewnie jakieś n13 116i, 118i lub n20 125i.
  19. To chyba taniej (i mniej szkoda) będzie e92 335i w sedanie lub e46 330ci (choć tego to już też szkoda bo drożeją), ew.e46 330i w sedanie. Sedany są nieco sztywniejsze, tańsze w zakupie. Trochę wagi idzie odjąć wywalając część środka. Na YT są filmiki kolesia, który z e46 330ci robi auto do torowych zabaw. Bardzo pomocny materiał szczególnie na początku przygody.
  20. ...no właśnie, ale do połowy 2016 nie była. Poza tym wszystkie inne problemy są niemal takie same jak w n13 (rozciągający się rozrząd- nieco rzadziej w n13, wtryski, nagar itp.). Znalezienie tego silnika w jedynce to problem, jak kolega wcześniej napisał do Polski sprowadzano parę sztuk rocznie. Szukam m.in.125i i znalezienie auta z polskiego salonu to nie lada wyzwanie. Nagle okazuje się, że prędzej kupisz zadbane 116i, 118i czy nawet m135i niż 125i.
  21. Nie warto...bo? 2.0 niby gorsze od 1.6 więc zaraz wyjdzie, że nie warto w ogóle pchać się w 1-kę bo nie ma tu przyzwoitego silnika. Pomijam fakt, że znalezienie uczciwego 2.0 w jedynce to jak wygrana w totka. Tak więc wybór w benzyniakach zostaje między m135i/m140i a właśnie n13 114i/116i/118i. O R3 w wyższych rocznikach nie wspominam. Czy nie jest czasami tak, że 114i/116i/118i jest po prostu najwięcej i stąd też najwięcej jest tematów odnośnie awarii tych silników? Oczywiście silnik ma swoje mankamenty, są problemy z temp. szczególnie po modach. W czasach obecnej motoryzacji chyba nie ma silników wolnych od wad.
  22. Bo choćby e92 335i zdecydowanie nie jest autem całorocznym więc mniemam, że m135i czy m140i nie będzie odpowiednim autem m.in dla żony na każde warunki. Oczywiście to stwierdzenie odnosiło się do wersji z napędem na tył. Opcja xdrive została poruszona w późniejszej wypowiedzi. Ale jak masz inne spostrzeżenia i doświadczenia to chętnie się wczytam. Ciągle rozmyślam i przyjmuje wszelkie argumenty.
  23. Dzięki wielkie za info,no to ładny skok mocy i momentu...do "setki"ile wychodzi-5,5? Aż tyle nie chciałbym dłubać z racji, że to ma być takie daily głównie dla żony, również na zimę. Ale widać, że potencjał jest. Problem tylko taki, że tych aut jest strasznie mało. Kurcze łatwiej m135/m140i dorwać, szczególnie na xdrive niż 125i, 228/230i. Ciekawe jak ogólnie taki xdrive w takich autach się sprawuje. No nic czas uzbroić się w cierpliwość i liczyć , że coś się trafi ciekawego.
  24. Witam kolegów/koleżanki z działu "jedynek". Z racji, że moje 323ci przestaje być autem całorocznym i będzie już autem sezonowym chciałem kupić coś "z jajem" jakie drugie auto do domu tak aby trochę radości dawało. Wiadomo pierwszy wybór padł na m135i, ale obawiam się że nie jest to auto całoroczne więc tą opcję odrzuciłem. Na M przyjdzie czas. Chciałem Was zapytać o 125i, o silniku poczytałem bo o r4 nie mam takiej wiedzy jak o r6. Na co rzeczywiście zwrócić uwagę, jakie są koszta napraw, które należy wykonać po zakupie, jaki jest potencjał tuningowy tego silnika (czy bezpiecznie można go wrzucić na jakąś większa moc i moment) itp. Nie ukrywam , że autem głównie będzie jeździć żona, ja pewnie popołudniami w porze jesienno-zimowej. Zastanawiam się między 125i lub 228/230i. Problem polega na tym, że lubię auta z pewną historią, polski salon itp.- no i tu rodzi się problem bo takich aut prawie nie ma. Jakieś rady, wskazówki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.