PiotrGS

Wszystko fajnie ale w takim razie wgrali ci jakiegoś gotowca bo niby skąd mieli by znać parametry twojego silnika. Też mam takie podejrzenie (które graniczy z pewnością).

Masz na myśli Masters Tuning? Dokładnie tak.Po ich programie auto zaczęło jeździć normalnie. Po "programie" z Kreatora było oczywiście lepiej niż seria - na początku "kopniak" w górę i po osiągnięciu max Nm natychmiast duży spadek. Powodowało to spadek "ciągu" przy wyprzedzaniu w pewnym momencie. Teraz jest zupełnie inaczej, nie ma tak dużego momentu ale płynniej i dłużej jest on na wysokim poziomie. (znów nie mam tych wykresów :( - może jutro). Być może tak poprawny program potrafi zrobić wiele innych firm jak Masters Tuning. Jedno jest pewne iż Kreator tego nie zrobił dobrze (w moim aucie).

Czytasz tylko swoje posty? :) Masz informację 4 posty wcześniej Piaseczno ul. Nadarzyńska 51 jak do tego wpiszesz w wyszukiwarkę "Tuning" to będziesz miał ... :) Qrcze zapomniałem zrobić skan wykresu z Kreatora :) to nadaje się do działu "humor"

Ja właśnie po nich poprawiałem te ich "rysunki" od cyrkla. Osobiście nie rekomenduję Kreatora jak nie zapomnę to jutro załączę ich "wykres". Tam wgrywają chyba "programy" z ali...?

Ja robiłem w Piasecznie ul. Nadarzyńska 51 Zmiana znaczna na plus po tym zabiegu. Osobiście rekomenduję

Myślę, że rozwiązaniem dla Ciebie będzie Ferrodo DS2500 Jest to klocek bez homologacji drogowej ale z ja je stosuje już od wielu lat w swoich autach. Na początku może trochę hałasować (piszczy jak zły - na zimno) ale hamuje jak żadne inne. Tu znajdź jaki masz model; https://ecat.ferodoracing.com/product-line/car-tuning/brake-pads/vehicle?make=BMW&model=3+Series&desc= Ja zakupy robię tu; http://hamulce.net

A robiłeś to kiedyś w tym silniku? Szukałem (może słabo) informacji na tym forum czy ktoś to robił , z jakim rezultatem i nic nie znalazłem. Pozdrawiam

Wszystko masz ok. Tak jest i raczej wszyscy tak mają.

Miałem wątpliwą przyjemność robić tam program. Walczyli z programem a to taki a to siaki ... ze 3-4 godziny... .. coś było nie tak. Na koniec pokazują mi swój "sukces" ... pierwszy pomiar wykazał coś 169KM (ze 184KM) i czy nie powinno się w pierwszej kolejności poszukać przyczyny zaginięcia tych 15KM ? Ale lepiej zainkasować Xpln i następny.... i następny i ..... Auto wydaje nie tuner a właściciel warsztatu i nawet coś mi tam opowiada ..... mam szczerą wątpliwość czy w ogóle widział moje auto. Na 99% tylko dostaje wydruki z drukarki z tymi rysunkami (bo nie wykresem w moim przypadku) Do tego dali mi "wykres" jak by mój syn lat 6 cyrklem by mi namalował :) Wynik 200KM i 400Nm - łooooo super - oczywiście lepiej niż wcześniej ale... Oczywiście po wyczyszczeniu kolektora dolotowego i ponownym hamowaniu wyszło na ich programie nawet 218KM i coś ok 450Nm ale przebieg tego był masakryczny. Na początku "kop" od samego dołu z wielką "piką" i natychmiast "na łeb i szyję gwałtownie w dół". Zostało to poprawione i teraz auto jeździ normalnie 226KM i 435Nm i przebieg krzywych jest poprawny a na 100% poprawniejszy. Jestem przekonany iż znajdzie się wiele osób które będą/są zadowolone (ja też przez chwilę byłem) ale ja tę firmę odbieram jako wgrywaczy programów. Nigdy tam nie wrócę i innym nie rekomenduję ich pracy.

W moim N47 kapki zostały wyjęte. Ponoć tylko zakłada się jakąś uszczelkę od 318D. Nic nie było zmieniane w kompie. Auto (i silnik) mają się dobrze. Zero zauważalnych różnic.

Pierdoły sięgają zenitu :mad2: jak by szafę gdańską do F1 porównać.

NIe sprawdzałem nigdy w żadnym swoim aucie ale przy automacie to normalne (gdzieś o tym czytałem).

:handshake: I.. klapki nigd już nie wrócą do silnika :8)

Moje auto właśnie jest po zabiegu demontażu klapek i zamontowaniu tej uszczelki od 318d. Tych klapek nigdzie nie ma :( Jednak mam pytanie do bardziej doświadczonych - czy te klapki zamawiać i montować czy sobie darować? Czy ich brak jest w jakiś sposób szkodliwy dla silnika czy też innych podzespołów i jak jakaś tęga głowa je zaprojektowała i tam są to może powinny być? Po przejechaniu ok 300km z różnymi prędkościami auto działa poprawnie i żadnych błędów nie wyrzuca.

Znam sprzedającego i polecam. Sam tam serwisuję auto i on mi olej w skrzyni wymieniał zapewne "te same" części i olej. Jest również na naszym forum i serwisuje tylko (lub prawie tylko BMW).

Rozleciała się bo może już miała się rozlecieć a wymiana oleju była próbą reanimacji trupa? Obawiam się iż jest to kolejna "miejska legenda" :roll:

Może klocki Ferrodo DS 2500 by załatwiły sprawę? Napisz/porozmawiaj z człowiekiem http://hamulce.net na 100% podpowie coś mądrego.

zadzwoń/napisz do człowieka a na 100% rozsądnie podpowie - kupuje u niego od lat różne zestawy na różne potrzeby. http://hamulce.net

np ja polecam tę firmę http://www.millersoils.co.uk/which-oil i ta oliwa http://www.millersoils.co.uk/products/xf-longlife-c3-5w30/35 chyba 6,5l potrzebujesz

A może warto zacząć od wymiany oleju na nowy i właściwy?

Jesienią 2017 zgłębiałem temat, ASO (Warszawa) +/- 3,5k nie ASO ale polecany warsztat na the forum - 2,5k, nie ASO ale też bardzo polecany warsztat 1450pln. Wszyscy używają tych samych części/zamienników. :roll: Moje auto miało w chwili wymiany 80kkm i ponoć olej był czysty. Większość a nawet wszystkie warsztaty leją tylko olej firmowany przez ZF choć zauważyłem iż Millers też już ma olej/płyn do ZF8 Miski z filtrem też chyba są oryginalne ZF (chyba brak "zamienników").

Spodziewam się odpowiedzi w stylu kultu oleju oryginalnego:-) No właśnie, ale czy takie z końcówką 30 przy ponad 20 stopniach na dworze i ostrej jeździe to nie będzie już miał słabszych właściwości niż tako z końcówką 40? https://lh4.googleusercontent.com/-JX8-Stx5_xw/TYkKei_EsmI/AAAAAAAAAQM/0quUMmAxNBU/s1600/SAE-temperatura.jpg Zobaczcie zakresy pracy. Jeżdżąc do Chorwacji wlalem do M62 ten od BMW M 10W50 i jak wiemy te autko pod maską miało temp około 108 stopni to przy 38 stopniach na dworze i podróżach z dużym palowaniem po serpentynach Chorwackich wiedziałem, że olej nadal pracuje jak powinien. Czy w takich dużych temp. Olej 5w30 zachowa swoje właściwości i nie będzie jak woda? Nie, wybierz tylko odpowiedni olej (HTHS) http://motoroils.pl/docs/Klasy_ACEA_i_Produkty.pdf

Niestety przy szerszej feldze pole prostokąta, którym styka się opona z nawierzchnią jest większe, a auto waży tyle samo, wiec siła rozkłada się na większą powierzchnię. "Miejska legenda ..." :( Legenda na podstawie widoku opon w rajdówkach ale rajdówki mają opony z kolcami (wąskie ale z kolcami) to nie szerokość opon tam "robi robotę" a kolce. Miejską legendą jest iż węższa opona = większy nacisk na cm2 i tym samym lepsza przyczepność. Amen

A górne mocowanie amortyzatora jest oki? Tu test sprawności amortyzatora nie pokaże iż łożysko jest uszkodzone. I zaczął bym od prawj strony.

U mnie dla odmiany drzwi kierowcy :) Jeszcze z tym nie "walczyłem".