Poświęciłem prawie miesiąc na wyszukanie i usunięcie kazdego najmniejszego ogniska rdzy :P Najgorsze jest to, że tam gdzie z zwenątrz wygla na mały pęcherzyk albo zwykły zaciek potrafi zrobić się coś podobnego jak na drzwiach z załączonego obrazka... oczywiściem ożna wyczyścić tylko ten mały fragment który widać, ale uznałem że wolę rozbabrać kawał więcej i zrobić to porzadnie - co za satysfakcja z pozbycia się pęcherzyka jeśli wiesz co będzie za rok zaraz obok ;) Czym zneutralizowałeś rdzę? Zastosowałeś reaktywny podkład? Wracając do tematu uważam, że ta rdza to nie efekt uderzenia tylko fuszerki na etapie odtłuszczania blachy. Problem podobno pojawia się także w e90....wiec zachodzi podejrzenie że panowie księgowi w BMW w 2005 roku znaleźli nowego dostawcę chemikaliów z kraju ...ognistego smoka.