
saku82pl
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 689 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez saku82pl
-
w końcu ktoś konkretnie napisał :) Dzieki NERWUS. A nie łatwiej by mi było wymienić cały moduł. Z tego co widać i czytałem, to te przekaźniki są wlutowane w płytkę, więc ciężko będzie je zastąpić nowymi. Tym bardziej, że nie mam sprzętu nawet. Co o tym myślisz??
-
jaki alarm?? :duh: alarm mam podłączony osobno, nie jest fabryczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Widzę, że mało kto wie w czym problem. :( To ja będę kontynuował moją historię, bo wiem już coś więcej, i może ktoś coś na tym etapie podpowie ;) Otóż dziś rano skojarzyłem pewien fakt. Na początku mojego problemu, jak pisałem, wywalało mi ciągle bezpiecznik nr 7. Później napisałem, że przez ok. 2 dni było wporzo. Lecz dopiero dziś przypomniałem sobie, że pewnego dnia (jak już pojawił się problem z tym bezpicznikiem) chcąc domknąć szyberdach, wcisnąłem przycisk i nic. Ani drgnął. Lecz po chwili się zamknął. I to mnie naprowadziło trochę, gdyż wcześniej czegoś takiego nie było. Odłączyłem więc ten przycisk od wtyczki. I właśnie po tym przestało wywalać bezpiecznik nr 7. Myślałem, że jest ok narazie. No ale później jak już pisałem zaczęło mi rozładowywać aku. Więc teraz zakładam że to coś z szyberdachem. Ale raczej problem tkwi właśnie w centralce sterującej. Dziś postanowiłem ją wyjąć i zobaczyć czy spadnie pobór prądu po włożeniu bezpicznika spowrotem na miejsce. Lecz na początek chciałbym się tylko upewnić czy to co wyjąłem to na pewno ten moduł sterujący. Oto fotki: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img170.imageshack.us/img170/3425/dscf0006er9.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img170.imageshack.us/img170/9323/dscf0008wu6.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img170.imageshack.us/img170/1323/dscf0009tz2.jpg Z góry dzieki za pomoc (jesli ktos odpisze)
-
no i cisza natała. ufff. kolega witas albo w końcu zrozumiał, że był w błędzie albo pojechał do swojej tuningowej braci po kolejne rewelacyjne informacje, z którymi niezwłocznie jak tylko wróci, się z nami podzieli, ciekawe... :worried:
-
Niektóre z nich mają specjalnie zaprojektowane podwozie, przysysające auto do nawierzchni (np. Bentley Continental), tym samym nie potrzebują już rzadnych spojerów czy skrzydeł dociskających tylną oś.
-
zadne dziurki pod dywaniki!! cala buda pod spodem ma takie jakby korki spustowe - nie wiem jak to nazwac. spojrz od spodu czy ci ich nie brakuje, generalnie zajrzyj najpierw pod spod, zobaczy co i jak a pozniej na forum zadawaj pytania, moze nie masz polowy podlogi i sie dziwisz ze masz mokro. pozdro...
-
może tak być. co prawda w mojej pierwszej buni miałem modyfikowane nadkola, źle zabezpieczone i bąble już po niecałych 2 latach wyszły: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img88.imageshack.us/img88/518/pict1438ce6.jpg
-
W polsce nie mieszkam, tym bardziej daleko mi do jakiejś swietojanskiej o ktorej piszesz. A jak bym chcial sobie fajne furki poogladac to do warszawy specjalnie nie musze jechac. Za prosty jesteś koleś jak dla mnie i tyle. Myślisz i oceniasz w dziwnych, głupich kategoriach. Jak dla mnie nie istniejesz na tym forum od dziś. Powodzonka w okiełznaniu swoich koników i NANOMETRÓW specjalisto. :duh:
-
Ocynk był. Co do rdzewiejących beemek, to duża ich część była uderzona czy w ogóle po jakichś konkretnych przejściach i później została źle zabezpieczona. Miałem jedną e36, teraz mam drugą. Obie z 92 roku więc juz nie młode. Tylko że pierwszą rdza już zaczynała zjadać - bąble, niewielkie zaczątki korozji, druga jak narazie oprócz normalnego problemu (dół klapy od bagażnika) perfekt. Także jeśli autko zostało po przejściach odpowiednio zabezpieczone to nie powinno nic być.
-
Luzik. Kolegą Cool_Wicia w ogóle sie nie przejmuj. Nic innego oprocz jechania forumowiczow tutaj nie wnosi. Co do autka. To silnik sluszny wybrales ale kwota raczej za mala zeby mozny bylo cos w miare dobrego dostac. Pozdro...
-
to żeś człowieku teraz amerykę odkrył, każdy kupuje auto takie na jakie go stać, tym samym raczej każdy wie że im większy silnik tym większe wydatki...
-
aha, za pewne zapomniałeś dodać że gaz to dobry ale do kuchenek. Jak się mylę to mnie popraw :P
-
i kolejny burak na tym forum, ty chyba masz jakies kompleksy co? co z kobieta ci nie idzie i se chipy wstawiasz i wychwalasz?? niestety sobie takiego nie kupisz, ale brak popędu można leczyć - ale to już nie rozmowa na to forum - sugeruje seksuologa odwiedzic .. :) hehe
-
Witam. Od tygodnia męczy mnie bezpiecznik nr 7. Na początku się tylko przepalał. Padały szyby, szyberdach, centralny zamek. W opisie bezpieczników pisze że nr 7 jest odpowiedzialny właśnie za centrala i jeszcze za centralny zespół sterowania. Czy to właśnie są te szyby i szyberdach?? Ale wyjaśniam dalej. Po jakimś czasie wszystko było ok (ok 2 dni) a wczoraj rano próbując otworzyć zamek z pilota zero odzewu. Kompletnie rozładowany akumulator. Po jakimś czasie dumania co się stało. Postanowiłem wyjąć ten ferelny bezpiecznik nr 7. I od razu pojawił się prąd - mały bo mały (rozładowany aku) ale wystarczyło żeby lampka w środku lekko świeciła. I teraz co dalej? Bezpiecznika już nie pali. Ale za to wykańcza aku. Poodłączałem wszystkie odbiorniki pod tym obwodem - wtyczki do szyb, siłowników w drzwiach itd. Ale nic. Następnie poczytałem na forum i kolega mi zasugerował, że może za to być odpowiedzialny moduł centralnego zamka. Tym bardziej, że na forum był podobny temat ale problem był w e46, właśnie w tym module. Ponoć jeden z przekaźników w tym module był trefny. Może miał ktoś z was podobny problem, wie jak to naprawić? Moduł centralnego zamka jest tak samo jak w e46 za schowkiem dla pasażera?? Proszę o pomoc. Wszelkie sugestie mile widziane. Pozdrawiam....
-
to juz ladny przyrost!! masz moze wykresik z hamowni?? :wink:
-
cos w tym jest, moja becia wyraznie lepiej chodzi w pogodne dni, tzn jesli nie pada, dokladnie nie wiem ale zdaje mi sie ze lubi tez temp. wyzsze o 0 stopni. jednego dnia chodzi rowniutenko, innego zanim zlapie rowne obroty mija kilka minut. moze mam cos spartolone?
-
NAPRAWA PODSWIETLENIA POKRETEL
saku82pl odpowiedział(a) na zbigniewst temat w Zrób to sam - gotowe recepty
to chyba znow sie nie wyswietlaja... -
szczerze mowiac to nawet za 12000 tysiecy jak cos znajdziesz w dobrym stanie to bedzie to rocznik cos max do 94 wg mnnie, jak chesz nowsze to zbieraj nastepne 8000 i wtedy majac 16000 kupisz nowsze autko a i tak jeszcze wlozysz w nia za raz po kupnie 1000-3000. Prawda jest taka, ze w kilkunatoletnie autka jesli poprzedni wlasciciele o nie nie za bardzo dbali albo nie wiedzieli jak, potrzeba wlozyc troche kaski jesli chce sie je miec w stanie perfekt. Z lpg w tej cenie to chyba nic nie kupisz w ogole. A jesli nawet cos sie znajdzie, to bedzie to znak, zeby omijac to auto z daleka. Poza tym jesli juz musisz miec gaz to zawsze lepszym wyjsciem jest zalozyc nowa instalacje. Chodzi mi o kwestie zuzycia silnika na gazie, gwarancji (jesli miales kiedys gaz to moze wiesz, ze czasami instalacje moze byc bardzo klopotliwa - tym bardziej taka spartolona :) ) i takich detali jak umieszczenie przycisku od gazu w kabinie, zaworu do tankowania - zakladasz swieżą i sam decydujesz gdzie ma być (dla mnie istotna sprawa :) ) pozdro...
-
oj tam przestancie panike siac, idz do mechana niech ci posprawdza wszystko, zawias na pewno mas zmieniony inaczej przod bardzo wysoko by ci lezal (lzejszy silnik), ktos juz pisal ze dyfer zmieniony, moze rzeczywiscie byc tak ze wszystko jest pozmieniane pod 1,6 a ty pojdziesz oddac auto i po co??!! jezeli z vinem wszystko w porzadku (ten sam co na budzie musi byc w dokumentach) to formalnie z autem nie jest nic niewporzadku. Numery silnika juz nie sa wazne, wszystkie autka sporwadzane do polski po 6.2004 nie maja ich, więc tym tez sie nie martw. Podejdz do sprawy rozsadnie a wydaje mi sie ze bedzie ok. Dla mnie sprawa oddawania auta natomiast nie wydaje sie taka latwa jak wiekszosc tu pisze. To ze koles nie powiedzial ci ze przedtem byl inny silnik to nie jest jak dla mnie argument. A jesli on tez nie wiedzial?? Albo bedzie tez mogl sie tlumaczyc (policji czy ewentualnie juz pozinej w sadzie) ze ci mowil ze swap byl, ty sie zgodziles ale teraz raptem cos ci nie lezy. Nie kupujesz nowego auta. Miales czas sprawdzic czy kradzione, czy wyposazenie auta sie zgadza z tym co VIN pokazuje!! To jest takie teoretyzowanie. Jesli zdecydowalbys ze chcesz oddac auto a gostek, ktory ci ja sprzedal jest wporzo no to moze by cos z tego wyszlo. Jesli nie, no to sam sie zastanow jak dlugo to sie moze ciagnac. Ile kasy wydasz na jakies telefony, dojazdy, rzeczoznawcow!! Po co ci to?? Spojrz trzezwo na sprawe...
-
bodajze w kompaktach e36 nie bylo wiska w ogole, albo bylo ale tylko przez niedlugi okres, wiec ci maja lepiej :)
-
a co zlego w 15w40?? jak spojrzysz na ta tebele temperatur czy jak to tam sie nazywa to akurat 15w40 bedzie idealne, chyba ze ktos zmienia olej sezonowo, zimą inny i latem też inny.
-
jakie są skutki jeżdzenia na zużytym oleju silnikowym?
saku82pl odpowiedział(a) na darekedaros temat w E36
nie ma roznicy jaka skrzynia bo przeciez lejesz olej do silnika a nie skrzyni!! a ty cool srul wicia czy jakie tam masz przezwisko zacznij pisac w koncu cos konstruktywnego co moglo by innym pomoc albo sobie daruj, bo tak mam wrazenie ze jestes glupszy od tych wszystkich forumiczow, ktorych ciagle krytykujesz za bledy - :twisted: -
ale to twoj ten samochód czy kolegi? jak kolegi to lej na to, niech sobie jezdzi na takim jak mu pasuje, byleby to auto nie trafilo nigdy w moje rece, a jesli twoje to lepiej zmien, zreszta co mi tam, jak ktos leje olej dla diesla przez przypadek do benzyny i jeszcze sie zastanawia czy go zmienic to pewnie cale auto ma w rozsypce wiec moze rzeczywiscie nie warto...
-
tez bym cos takiego obstawial, niestety ciezszko sprawdzic w ktorym miejscu, ja mam cholera problem z paleniem bezpiecznika od centralnego, krańcówek i szyberdachu/szyb, może macie jakieś doświadczenia z tym??
-
z tego co wiem (a wiem malo w tym temacie :) ) to wiatrak powinien chodzic caly czas, na wolnych obrotach wolno a jak juz sie jedzie to szybciej.