Skocz do zawartości

artur03061982

Zarejestrowani
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artur03061982

  1. artur03061982

    m54b30 ,olej .

    Czy jeśli przy otwartym korku przytkniesz dłoń (zatkasz dłonią otwór) to coś się dzieje czy nie? Czujesz jakąś reakcję?
  2. Trochę czasu minęło, a ja nie napisałem jak się sprawy mają. Ta wiedza może komuś się przydać, więc nadrabiam. Więcej o rozwiązaniu mojego problemu napisałem w tym wątku: viewtopic.php?f=15&t=118837&p=2313178#p2313178, bo jest on chyba bardziej adekwatny (dotyczy silników R6, konkretnie m54). Tu napiszę tylko, że wymiana termostatu rozwiązała problem. Ostatecznie zdecydowałem się na termostat firmy Wahler. Podczas wymiany okazało się, że oryginał BMW był tej samej firmy. Jedyny minus jaki odnotowałem po wymianie jest taki, że podręcznikowa temperatura przy której powinien otwierać się termostat wynosi 97°C. Tymczasem u mnie temperatura silnika po nagrzaniu utrzymuje się w okolicach 91-93°C.
  3. Napiszę coś od siebie, bo miałem podobny problem. Na początek dane silnika i opis problemu: Silnik: m54b25 (2,5l 192KM) Problem: Niedogrzewający się silnik Auto nie było w stanie osiągnąć optymalnej temperatury pracy. Podczas jazdy poza terenem zabudowanym z prędkościami 100-120 km/h temp silnika wynosiła około 40°C. Podczas jazdy po mieście około 60°C. Na postoju około 80°C. Zgodnie z zaleceniami kolegów z forum wymieniłem termostat. Po jego wymianie silnik nagrzewa się bez problemu. Jedyny minus jaki zauważyłem, to termostat otwiera się przy temp 93°C, a według instrukcji powinien przy 97°C. Jest jeszcze kwestia wentylatora. U mnie jest on napędzany elektrycznie, więc nie było problemu z wymianą. Niektórzy mają jednak wentylator zasilany z bloku silnika (wiskoza). Wtedy może być nieco większy problem.
  4. Wbrew pozorom? Raczej zgodnie z pozorami. Olej jest gęsty, więc go nie ubywa (ciężej go przecisnąć choćby przez pierścień olejowy). Oczywiście, fakt, że nie bierze oleju nie musi mieć przyczyny w jego gęstości i po zalaniu 0w czy 5w też może nie brać oleju. Niemniej jednak zbyt gęsty olej (a 10w takim jest) może być przyczyną braku jego ubytków.
  5. Masz na myśli, że odkąd kupiłeś jeździsz na 10w40? Czy też po kupnie trochę pojeździłeś na tym "nie wiadomo jakim" i dopiero po jakimś czasie wymieniłeś na te 10w40? Jeśli jeździłeś na tym poprzednim, to czy wtedy falowało? Tak czy inaczej za gęsty olej masz. Co by tam nie było wcześniej lane ten silnik powinien jeździć na 5w30 lub 5w40. Przy okazji; dużo bierze tego oleju na 1000km?
  6. artur03061982

    M54 vs M52

    Pytam, bo u mnie w m54b25 czerwone jest przy 6000, więc pomyślałem, że wszystkie m52 i m54 tak mają. A masz manualną skrzynię czy automat?
  7. artur03061982

    M54 vs M52

    Może nie do końca ten dział, ale nie bardzo wiem gdzie wstawić... Parę dni temu wpadło mi w ręce poniższe zdjęcie. Co to za wersja silnikowa, że czerwone pole zaczyna się przy 6500 obr? Czy to jest 316i lub 318i? http://i.imgur.com/9BeFW1U.jpg
  8. Jeśli to 2mm jak piszesz, to sprawdź czy może całe drzwi nie są niżej? Może ktoś przy nich majstrował w przeszłości?
  9. Z ciekawości zapytam, bo kiedyś pewnie mi się przyda, czy amortyzatory m-pakietowe (czyli np. Sachs Adventage, Bilstein B8 lub Koni Sport) są takie same do coupe jak do sedana? Chodzi mi o to, czy może się tak zdarzyć, że po kupnie amorków okaże się, że kupiłem wersję do sedana a nie do coupe? Zakładam, że są to te same amortyzatory, ale wolę mieć pewność.
  10. Faliszewice, podzielę się opinią pewnego gościa, który jest kierowcą w firmie, zajmującą się handlem olejami. Przy czym zaznaczam, że nie wiem na ile gość się zna. Niemniej jednak z racji profesji nie jest to zupełny laik. Otóż mówił, że BMW zmieniło Castrola na Shella tylko ze względów ekonomicznych tzn. Shell "przebił" ofertę Castrola i zaproponował lepsze warunki współpracy na dostarczanie płynów eksploatacyjnych na pierwszy montaż (czy raczej na pierwsze zalanie). Nie miało to nic wspólnego z jakością i właściwościami dostarczanych olejów.
  11. Panowie odświeżę, bo zaciekawił mnie temat. Jak to jest: 1) Czy przy takim samym silniku (np. m54), w jednym egzemplarzu e46 może być elektryk a w innym wisko? Jeśli tak, to od czego to zależy? 2) Jakie są zalety i wady jednego i drugiego rozwiązania? 3) Co byście woleli u siebie? U mnie jest wentylator elektryczny. Mam się cieszyć czy żałować, że nie wisko?
  12. ^ Dopytam, żeby rozwiać wątpliwości. Jak rozumiem kolega ma sedana lub touringa? Bo jak Coupe to nic nie robić, tak ma być.
  13. No, jeśli nie chcesz większych silników, to jest to najsensowniejszy wybór. Osobiście nie wiem nic o silnikach 4 cylindrowych, ale koledzy z forum generalnie je odradzają, głównie z dwóch powodów. 1) Słabe osiągi. 2) Awaryjność. Diesla przy tak małym rocznym przebiegu i małych dystansach jazdy też bym odradzał. Ja kupiłem swoje 325Ci w kraju, na polskich blachach, czyli akcyzą nie musiałem się przejmować i sobie chwalę (a kupowałem z ogłoszenia od obcej osoby). Statystycznie większość kupujących w ten sposób narzeka. Ja nie. Czy to był cud/fart/przypadek? Nie wiem, pierwszy raz kupowałem BMW i tak po prostu wyszło.
  14. Ok, będę kupował ten termostat. Jak kupię firmy "BEHR" to będzie dobry wybór? I jeszcze dla pewności, żeby wykluczyć inne niż termostat powody niedogrzania silnika (np. zapowietrzenie układu). Sprawdziłem, co się dzieje po odkręceniu korka wlewu płynu. Wygląda to tak: Filmik dla zobrazowania: https://www.youtube.com/watch?v=ZD0wKSIt9ng&feature=youtu.be (na wyświetlaczu widać test 7.0) - Płyn przelewa się ciągłym strumieniem niezależnie od ustawień klimy (ciepło/zimno) - Na nagraniu tego nie ma, ale wcześniej zanim zacząłem nagrywać dodawałem gazu tak do około 2-2,5tys obr. i płyn bryzgał wtedy na zewnątrz (to dlatego na nagraniu widać trochę kropli płynu na obudowie filtra powietrza) - Gdy klima była ustawiona na max czułem ciepłe powietrze z nawiewu. Czy to potwierdza, że układ nie jest zapowietrzony i że prawdopodobnym winowajcą jest termostat?
  15. Jak to jest. Te książkowe wartości przyspieszenia do setki, to są na aktywnym DSC czy na zdezaktywowanym?
  16. O, w poniższym wątku jest nawet fotka tabliczki (jednak pod kolektorem ssącym): viewtopic.php?f=69&t=283539 Jak masz m52b28 to jeśli się nie mylę powinieneś mieć numer 286S1 a jeśli masz m52b28tu to 286S2
  17. Z tego co mi się obiło o uszy, to gdzieś na bloku jest wybity pięciocyfrowy numer, w którym bodajże dwie pierwsze cyfry oznaczają pojemność. Np. 28 oznacza pojemność 2,8l Ale gdzie to by miało być? Słyszałem dwie wersje (obie dotyczą kolektorów): 1) numer jest pod kolektorem ssącym 2) numer jest pod kolektorem wydechowym, gdzieś w okolicach śruby spustowej płynu chłodniczego. Aczkolwiek, nie sprawdzałem, czy tak jest w istocie.
  18. Sorry za post pod postem, ale jeszcze w sprawie tej zależności ubytku oleju do ubytku mocy. Po moim wczorajszym wpisie, dziś z ciekawości zajrzałem pod maskę, żeby sprawdzić stan oleju. Okazało się, że jest na minimum, więc dolałem pół litra. Sprawdziłem też stan licznika. Policzyłem, podzieliłem i sprawy mają się następująco: - Od kupna auta przejechałem 4860km - W tym czasie dolałem w sumie 1l oleju - dwie dolewki po 0,5l (jedna z tych dolewek to ta dzisiejsza) Tak więc, bierze około 1l na 5000km Jak już pisałem wczoraj, pomiar na hamowni nie wykazał ubytków w mocy. Podsumowując, ubytek oleju może, ale nie musi oznaczać automatycznie utraty mocy.
  19. samael16, ja bym zaryzykował stwierdzenie, że nie ma aż takiej zależności brania oleju i ubytku mocy. Przedstawię na moim przykładzie. Przez przejechane od zakupu 4000km wziął 0,5l oleju przy czym ja nie szarżuję autem i zwykle nie przekraczam 3,5-4 obr/min (jak zaszarżowałem i jeździłem między 4 obr/min a odcinką, to wtedy właśnie musiałem dolać te 0,5l). Jak dla mnie jest ok, ale według Twojej teorii mój silnik ma już oznaki zużycia, bo przy dynamicznej jeździe potrafi przepalić olej. Ok, być może tak jest. Tak więc, jak rozumiem powinno być to widoczne w ubytku mocy. Tymczasem spójrz na wynik z hamowni (patrz pomiar pierwszy "RUN 1"): http://i.imgur.com/IoPg4yF.jpg No chyba, że Niemiec (w moim przypadku Szwajcar) robił swap i zamiast b25 mam b30. p.s. A co tam u bono20002? Jak idzie testowanie wytrzymałości jego m54? To już ponad rok, więc mniemam, że silnik się już dawno poddał. Dla przypomnienia, jego ostatni raport:
  20. Ja nawet myślałem o wymianie dyfra + zmianie skrzyni na "szóstkę", żebym nie musiał w trasie żyłować silnika na piątym biegu, coby setkę przekroczyć :mrgreen: (żart) ale sam nie wiem, bo: - sam tego nie zrobię. Nie znam się. Moja wiedza kończy się na wyliczeniu przełożenia na stronach internetowych :oops: - nie znam żadnego speca, który by był oblatany w tym temacie (jak ktoś zna w okolicy Wa-wy to chętnie poznam) - nie wiem na co bym trafił przy wyborze używanego dyfra i skrzyni - nie chciałbym się wpakować na minę i kupić czegoś co jest szmelcem. Wiadomo na allegro wszystkie części po (co najwyżej) 50 tysiącach przebiegu :cry2: a w realu już nie tak różowo. Z kolei na nowe mnie nie stać.
  21. No to szczęścia życzę. Oby to był jeden z tych niezajeżdżonych egzemplarzy :cool2: Oleju jak widzę, a raczej czytam mało bierze (ale pochwalę się, że moja jeszcze mniej, choć fakt faktem, że ja nie cisnę, a jak trochę przycisnąłem, to trochę wzięła :D Generalnie przez 4tyś km wlałem 0,5L więc spoko). Skoro piszesz, że moc jest, oleju za dużo nie bierze, to na hamowni też mógłbyś się mile "rozczarować", bo może się okazać, że niewiele albo i nic nie uciekło. Ja ze swoją 192KM pojechałem i wypluło 193,6KM :shock: Ok, może mały błąd hamowni, ale widać, że trzyma serię.
  22. Sorry, racja. Nie zwróciłem uwagi. Po prostu po wpisaniu numeru VIN i frazy "termostat" wyskoczyły mi dwa wyniki: http://www.realoem.com/bmw/pl/partsearch?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=11_2180&q=termostat i nie zauważyłem, że tam pisze "autom. skrzyni biegów" :duh:
  23. Ale ja mam manualną skrzynię. Nie, generalnie temperatura się utrzymuje na stałym poziomie. Wahnięcia rzędu 2-3 stopni. Aczkolwiek na trasie jest gorzej niż w mieście (tzn temp. silnika niższa o jakieś 6-8 stopni). Sprawdziłem też czy jazda z wyższymi prędkościami obrotowymi wpłynie na temperaturę (czyli dajmy na to jadąc 100km/h zamiast na V biegu jechałem na IV) i okazało się, że nie wpływa. p.s. A tak z ciekawości, orientujecie się ile powinna wynosić optymalna temp. tego silnika? Dla przypomnienia: m54b25 (2,5L 192KM)
  24. No dobra, ale czy może się tak zdarzyć, że źle odpowietrzony układ da znać o sobie dopiero po przejechaniu 1000km? Bo przez ten pierwszy tysiąc kilometrów od wymiany płynu wskazówka stała pionowo. A może to była kwestia temperatury zewnętrznej, tzn. dopóki było ciepło (około 20 stopni) to silnik miał względnie optymalną temperaturę, a jak temp. otoczenia spadła, to i temperatura silnika zmalała? Zauważyłem, że im zimniej na dworze tym ciężej dogrzać silnik. Dziś przy temp około zera silnik nie miał nawet 60 stopni :( Teraz przeglądam wątki o odpowietrzaniu i czytam, że trzeba przy tym odkręcić odpowietrznik na termostacie (a ja odkręcałem tylko ten przy korku wlewu, bo nawet nie wiedziałem, że jest jakiś inny odpowietrznik), więc może jednak układ nie jest odpowietrzony. I teraz pytanie: Czy chodzi o termostat, który siedzi przy zbiorniku wyrównawczym: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=17_0141 Czy ten przy pompie wody: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=11_2180
  25. Mam takie pytanie. Czy w niedogrzanym R6 (konkretnie m54b25) winowajcą również jest najpewniej termostat? I czy to ten: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=17_0141 Poniżej filmik pokazujący temperaturę silnika na postoju (podczas jazdy temperatura jest nieco niższa i waha się w okolicach 60-65 stopni) https://youtu.be/PFSWtOoDc9c Tak sobie myślę czy przyczyną tego niedogrzania może być nie do końca odpowietrzony układ chłodzenia? Przyszło mi to na myśl, ale sam nie wiem czy to ma sens... Chodzi o to, że w sierpniu wymieniałem chłodnicę i co za tym idzie musiałem spuścić płyn. Po napełnieniu nowym płynem wszystko było ok. Z początku przed jazdą i podczas jazdy obserwowałem poziom w zbiorniku wyrównawczym i musiałem deczko dolać raz czy dwa. Potem stan płynu się unormował. W sumie weszło jakieś 7L. Niby wchodzi tam bodaj ponad 8L, ale pewnie trochę nie spłynęło przy wymianie. Generalnie rzecz biorąc wychodzi mi, że proces odpowietrzania przebiegł właściwie. Z temperaturą silnika też nie było problemu (tzn. nie wiem ile było stopni, ale wskazówka stała pionowo). Następnie przyszedł wrzesień, potem październik i zauważyłem, że wskazówka zaczęła mieć problemy z dojściem do pionu. I teraz sobie pomyślałem (być może błędnie) że może ta wymiana płynu spowodowała, że mam teraz problem. Czy to w ogóle możliwe? Czy to raczej zbieg okoliczności, że w odstępie 2 miesięcy od wymiany płynu pojawił się problem z temperaturą silnika?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.