artur03061982

Mam takie pytanie. Czy w niedogrzanym R6 (konkretnie m54b25) winowajcą również jest najpewniej termostat? I czy to ten: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=17_0141 Poniżej filmik pokazujący temperaturę silnika na postoju (podczas jazdy temperatura jest nieco niższa i waha się w okolicach 60-65 stopni) https://youtu.be/PFSWtOoDc9c Tak sobie myślę czy przyczyną tego niedogrzania może być nie do końca odpowietrzony układ chłodzenia? Przyszło mi to na myśl, ale sam nie wiem czy to ma sens... Chodzi o to, że w sierpniu wymieniałem chłodnicę i co za tym idzie musiałem spuścić płyn. Po napełnieniu nowym płynem wszystko było ok. Z początku przed jazdą i podczas jazdy obserwowałem poziom w zbiorniku wyrównawczym i musiałem deczko dolać raz czy dwa. Potem stan płynu się unormował. W sumie weszło jakieś 7L. Niby wchodzi tam bodaj ponad 8L, ale pewnie trochę nie spłynęło przy wymianie. Generalnie rzecz biorąc wychodzi mi, że proces odpowietrzania przebiegł właściwie. Z temperaturą silnika też nie było problemu (tzn. nie wiem ile było stopni, ale wskazówka stała pionowo). Następnie przyszedł wrzesień, potem październik i zauważyłem, że wskazówka zaczęła mieć problemy z dojściem do pionu. I teraz sobie pomyślałem (być może błędnie) że może ta wymiana płynu spowodowała, że mam teraz problem. Czy to w ogóle możliwe? Czy to raczej zbieg okoliczności, że w odstępie 2 miesięcy od wymiany płynu pojawił się problem z temperaturą silnika?

Zdobądź numer VIN. Jak już będziesz go miał, poproś o opinię zakładając wątek w tym dziale: viewforum.php?f=44

^^^ Jeśli zapala i gaśnie co jakiś czas (a rzeczywisty poziom oleju jest w normie) to może być wina czujnika. To zdaje się częsta usterka. Nie wiem tylko czy chodzi o czujnik poziomu oleju czy może czujnik ciśnienia? Może ktoś bardziej biegły w tej sprawie się wypowie...

Ok, może i tak, tyle tylko, że to właśnie m.in. na tym forum naczytałem się o tym ileż to setek tysięcy kilometrów musi mieć auto skoro coś tam się wytarło. Że praktycznie do przebiegu 200tyś to w środku jest błysk i ani jednej ryski, bo tak dobra jest jakość materiałów, a gdy widać oznaki zużycia to bankowo 500tyś przebiegu. Jakbym pokazał wnętrze mojego, to pewnie też bym się nasłuchał: "Ooo panie, te siedzenia, te rysy na kokpicie, autko pół miliona zrobiło jak nic" :lol:

Ten pierwszy jakiś dziwny. 181tys przebiegu, a kierownica wytarta jak po pół milionie (co najmniej). Moja z przebiegiem 250 tys wygląda przy niej jak nówka. No i ta tapicerka. Czy Cabrio można było dostać z alcantarą?

Dzięki. :cool2:

Zaczynam doceniać moją "akuratną" pod względem temperatury alcantarę :mrgreen:

Ok, a który numer testu podaje temperaturę silnika?

Takie pytanie, skąd wiecie, że temp wynosi akurat tyle? Przecież na zegarze są jedynie kreski, bez podawania konkretnych liczb.

Do Vanosa jeszcze się nie dotykałem. Pytanie czy jeśli przyczyną byłby vanos to brakowałoby mocy tylko u dołu czy ogólnie z mocą byłby problem? Bo u mnie tak od 2000 obr. jest ok. Zresztą widać to na tym wykresie z hamowni, który wstawiłem na poprzedniej stronie. Wypluło 193,6KM czyli jak z fabryki. No, chyba, że problem vanosów nie musi od razu powodować niższej mocy maksymalnej. Tego nie wiem. Ogólnie zauważyłem, że ruszanie, o którym wspominałem i jazda w ślimaczym tempie w korku, na jedynce, często na pół-sprzęgle powoduje, że autko zaczyna bujać w przód-tył. Wrażenie takie jakbym jednocześnie wciskał gaz i hamulec - auto niby chce ruszyć, ale nie bardzo może. Jeśli dam mu tak z 1,5-2 tyś obrotów jest już ok i jazda jest płynna. Ale póki co jeżdżę, jakimś wielkim problemem to nie jest. Zresztą pewnie ktoś kto ma cięższą nogę i przy wciskaniu gazu wkręca od razu na 2,5-3 tyś obr, nawet by tej wady nie zauważył :D

Wydaje mi się, że u mnie też na niskich obrotach nie ma mocy. Czasem jak ruszam (albo cofam) to jeśli nie dam więcej gazu to auto gaśnie. Piszę wydaje mi się, bo jak kupiłem auto, to już tak było i nie mam porównania. W każdym bądź razie u mnie disa na 100% nie działa, bo cięgno się nie rusza. Przechodząc do twojego przypadku, skoro cięgno się porusza, to znaczy, że elektrycznie wszystko jest ok. Przypuszczam, że membrana też jest dobra, bo gdyby nie była, to chyba cięgno by się nie ruszało, ale niech ktoś mądrzejszy potwierdzi lub zaprzeczy. Ja bym podejrzewał jednak łopatkę, a żeby się o tym przekonać, to prawdopodobnie jednak trzeba wyjąć disę. Wymontować disę, to nie jest duży problem. Wystarczy odpiąć kostkę zasilania (wciskając metalowy drucik, który trzeba wyczuć pod palcem, bo go nie widać), następnie odkręcić disę (siedzi na dwóch śrubach). Dodatkowo warto poluzować śrubokrętem opaskę na tej grubej gumowej rurze od filtra powietrza. Następnie zdjąć tą rurę i odgiąć ją na dół, wtedy łatwiej wyjąć disę. Wyjmujesz i sprawdzasz, czy łopatka jest napięta, czy lata luźno.

Zależy co jest przyczyną niedziałania disy. Może być luźna łopatka. Może być usterka elektryczna. Może być pęknięta membrana. Jeśli to łopatka jest przyczyną usterki to, żeby się o tym przekonać raczej bez wyciągania się nie obejdzie. Jeśli przyczyną jest elektryka, to tak na chłopski rozum powinno się dać to sprawdzić bez wyjmowania (ale trzeba mieć czym sprawdzić). Jeśli pękła membrana, to... nie wiem czy da się to sprawdzić bez wyjęcia. Jakąś wskazówką może być obserwacja cięgna zaworu. Jak masz kogoś do pomocy, to możesz zrobić tak, że jedna osoba siada za kółkiem i przekręca kluczykiem, raz w jedną stronę, raz w drugą (nie trzeba odpalać, wystarczy położenie"2" kluczyka, czyli to przy którym zapala się większość kontrolek). Druga osoba zagląda pod maskę i patrzy czy podczas przekręcania kluczykiem porusza się cięgno disy (przyda się latarka). Jeśli się porusza, to na pewno nie problem elektryki. Nie wiem jednak, czy można wtedy wykluczyć również problem membrany. Sam mam coś nie tak z disą (nie wiem co, ale to na pewno nie łopatka, bo wyjmowałem disę i łopatka jest ok). Za to cięgno się u mnie nie rusza, więc podejrzewam elektrykę (aczkolwiek do membrany też nie mam zaufania). No i podstawowe pytanie. Czy masz pewność, że disa nie działa, czy tylko się domyślasz? Jeśli się domyślasz, to na jakiej podstawie? W czym objawia się problem?

Ok, dzięki panowie. Żarówka wyjęta (okazało się, że to Wurth). Chyba kupię dwie. Włożę jedną i sprawdzę czy różni się od tej, która świeci. Jeśli nie będzie różnicy będę miał zapas, a jak będzie różnica, to wymienię też drugą. A jako zapas będę miał tą starą.

Podepnę się pod temat, żeby nie mnożyć wątków. Może nieco głupie pytanie, ale trudno :oops: Mianowicie, przy wymianie żarówki świateł mijania wymienia się samą żarówkę, czy też całą tą szarą wtyczkę, w której siedzi żarówka? Wydaje mi się, że tylko żarówkę, ale próbuję ją wyjąć i coś ciężko idzie (a nie chcę niczego połamać). Ją wystarczy wyciągnąć, czy może trzeba też jakoś przekręcić/obrócić? http://i.imgur.com/vwX3AOD.jpg I jeszcze jedno. Jak padła mi jedna, to należałoby wymienić z obu stron, czy wystarczy z jednej. Zastanawiam się czy nie okaże się, że światła świecą mi w różnych kolorach. Te, które miałem do tej pory świecą na żółto (na fotce trochę słabo widać). To chyba standardowe H7. http://i.imgur.com/Bb7NF5g.jpg

I znowu mieszasz. 12 tyś. zł to 20% więcej niż zakładany budżet. bary_kent czytaj ze zrozumieniem. 323i sprzedał dawno temu za 12 tys. W domyśle, obecnie kosztowałaby około 10 tys. Zdecyduj się. R4, a R6 to całkiem co innego. Poza tym Finiarel jasno określił, że szuka poliftowego R6, a w miarę zdrowej sztuki nie kupisz w tym budżecie. W którym miejscu jasno określił, że koniecznie polift? I przyznałeś się, że mącisz w temacie. Kolega o co innego pyta a ty wprowadzasz go w błąd. Przy całym szacunku, to ty mącisz. Nie musi być polift. Nigdzie nie zostało to napisane jako wymóg.

Będzie ciężko kupić coś porządnego. Zwłaszcza, jeśli auto będzie sprowadzone, bo trzeba dołożyć wyższe opłaty za R6. Dla przykładu moje auto kupione w kwietniu: e46 325Ci 192KM 250tys 2001r cena 20 tysięcy. I jak czytam forum, to wychodzi, że to była okazja. Fakt, że mój to Coupe i do tego m-pakiet, ale gdyby to był sedan bez m-paka, to pewnie kosztowałby z 15 tyś. więc te 10, które chcesz wydać to mało.

Chętnie poznałbym VIN, bo coś mi nie pasi ten m-pakiet. 2002 rok i taki pakiet zewnętrzny? To jest m-pakiet I czy o co chodzi (aczkolwiek w m-paku I kierownica jest chyba trójkątna)? U mnie w Coupe z 2001 jest już ten charakterystyczny m-pakietowy zderzak przedni, progi i listwa na klapie, a tu 2002 i normalny seryjny wygląd z zewnątrz. Albo w sedanach tak było w 2002 (w co wątpię), albo można było sobie wybrać tylko pakiet wewnętrzny (może), albo to nie jest m-pakiet/to nie jest 2002 (ku tej opcji bym się skłaniał).

Nie ten dział. Tu zapytaj: viewforum.php?f=44 Inny temat. Czy w poliftach zdarzały się 323i i 328i ? I czy wraz z wprowadzeniem M54 w danej wersji nadwozia automatycznie zaprzestano montowania M52, czy przez jakiś czas można było wybrać nowy lub stary silnik?

Ale te różnice w zderzaku to chyba nie dotyczą wersji z m-pakietem II, bo w jego przypadku jest chyba tylko jeden wzór zderzaka? Jeśli chodzi o nerki, u mnie są całe czarne (łącznie z ramką). Nie wiem czy ktoś to malował, wymieniał czy takie były od nowości. A nie jest też tak, że w oryginale diesle mają końcówkę tłumika (lub dwie końcówki w przypadku 330d) skierowaną do dołu?

Czy da się ocenić po wyglądzie zewnętrznym czy konkretne e46 to: benzyna R4 benzyna R6 diesel R4 diesel R6 Oczywiście poza oznaczeniem na klapie.

Jak to jest z tymi trzema paskami na grillu: jasno niebieski, ciemno niebieski, czerwony (jak na zdjęciu poniżej). Czy można było wyjechać z nimi z salonu, czy też jeśli auto takie posiada to znaczy, że właściciel gdzieś, kiedyś samodzielnie je zamontował? http://img37.otomoto.pl/images_otomotopl/836976555_1_1080x720_bmw-e46-30d-184km-kombi-alu-lift-rok-2002-stargard-szczecinski.jpg

K3m0T1989, to ta uszczelka nr. 6? http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=BN31-EUR-03-2001-E46-BMW-325Ci&diagId=11_2201#11421719855 Pytam, bo u mnie od spodu miska olejowa i skrzynia też tak jakby lekko spocone są, więc może przyczyna ta sama.

Palec11, ja dodam tylko, że da się kupić fajną furę z R6 pod maską za około 20 tys. Nie mówię, że idealną, ale porządną. Sam jestem tego przykładem. Po prostu trzeba cierpliwie szukać i mieć sporo szczęścia.

Dla tych, których ciekawi czy jest jakaś różnica w spalaniu gdy disa jest otwarta lub zamknięta. Może komuś się przyda: Otóż, nie zauważyłem żadnych różnic w zużyciu paliwa. A testowałem auto na dwóch skrajnych warunkach pracy disy, to znaczy wcześniej jeździłem na disie otwartej w całym zakresie obrotów silnika, a ostatnio na disie zamkniętej w całym zakresie obrotów. Brak różnic w zużyciu paliwa. A jak z mocą? A no właśnie... Dziś byłem na hamowni i zrobiłem test przy obu wariantach (tj. disa zamknięta przy całym zakresie obrotów i disa otwarta przy całym zakresie obrotów). Oto wyniki: http://i.imgur.com/IoPg4yF.jpg Legenda: DIS ON oznacza: disa otwarta DIS OFF oznacza: disa zamknięta Linie cienkie to disa cały czas zamknięta, linie pogrubione disa cały czas otwarta. Testowane auto: E46 325Ci M54 192KM Ogólnie widać, że przy otwartej disie auto ma większą moc maksymalną i moment. Osiąga je przy (jak się można było spodziewać) wysokich obrotach (tak od około 4000 obr. w górę widać przewagę otwartej disy) Bierze się to z tego, że właśnie od 4000 obr. disa zaczyna działać prawidłowo, zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Zaczynamy odczuwać pozytywne skutki otwartej disy. Z kolei przy niskich obrotach lepiej rysuje się wykres zamkniętej disy (widać to między 2500 - 4000 obr.) Podsumowując, wychodzi mi, że jeśli jeździmy na niedziałającej disie, a chcemy mieć więcej mocy na niskich obrotach (tak do 4000 obr.) lepiej jest disę zablokować w pozycji zamkniętej. Natomiast jeśli zależy nam na tym, żeby wycisnąć max moc i moment z naszego auta, a obroty nam nie straszne :P , powinniśmy zablokować disą w pozycji otwartej. Oczywiście najlepsze efekty zanotujemy, gdy naprawimy disę :)

Przede wszystkim porównaj listwę wokół drążka zmiany biegów, czy otwory na przyciski/manetki sterowania szyb pasują do twojego auta. U mnie na przykład te na zdjęciu by nie pasowały, bo ja mam 4 przyciski, a na fotce są otwory na dwa przyciski.