danyblack1987

Żeby nie było za łatwo pojawił się błąd sensor transmission switch L1-L4. Oddałem auto do Midparts na diagnozę i pewnie na dniach coś więcej się dowiem. Wstępnie może być do wymiany komputer sterujący z mechatroniką a to koszty koło 8k. Tak czy owak auto jest na oględzinach. Z tego co wyczytałem czasem psuję się wybierak i trzeba wstawić nowy rozbierając tunel... Ale możliwe że to poważniejsze... Coś słyszałem o możliwości wstawienia używanego komputera ale trzeba tam chyba zmienić VIN na mój nie wiem czy to się jakoś koduję i czy to legalne... Na upartego można chyba używaną skrzynie bo od tak płacić 8k nie zamierzam póki się nie upewnię że to jedyne rozwiązanie... Ktoś się spotkał z podobnym problemem ? pozdrawiam

Jeśli chodzi o wyciek to ja u sb miałem wymienianą uszczelkę pod deklami to troszkę roboty jest więc tam spokojnie 1,5-2k za to biorą warsztaty.. Miska olejowa wraz z olejem to koszt 1 k więc masz teraz 2 argumenty do negocjacji ceny. Czy trzeba wymieniać olej w skrzyni to pewnie zdania są podzielone ale wymiana na pewno nie zaszkodzi.

No ta lotka to troszkę dramat..moim zdaniem auto już wygląda super i chyba optymalnie już na ten moment. Jeśli chodzi o kompresor to jest jakieś rozsądne rozwiązania poza alpiną ? Z tego co czytałem kompresory do n62b44 został wycofane na stronach gdzie je sprzedawano..awaryjność ? Turek..daj mi linki do progów które u siebie montowałeś..gdzie je zamawiałeś ? Zmieniałeś zderzak czy tylko doszła dokładka ? Jakbyś był przypadkiem w Wawie daj znaka umówimy się na jakąś wspólną sesję :8)

Pięknie się komponują te felgi z czarnym lakierem. Powiedz mi oprócz dokładki pod zderzak zmieniałeś też progi ?

I jak wygląda wstępny research ?

I jak tam Turas z tymi uszczelniaczami ? :cry2:

Z tego co pamiętam to w klinice w Pruszkowie ale to już dosyć dawno,jakoś 2 lata temu.. Kolega płacił 5,6 k brutto. Ale powiedzmy sobie szczerze Klinika jest może i solidna ale droga. Znajomy te wtryski to na własne życzenie dojechał poprzez butowanie na zimnym silniku...

148 stron do przewertowania więc liczyłem na jakiegoś świeżego mądrego posta .

A co sądzicie o 520d 184 km ? Kolega miał to cieszył się niskim spalaniem i jedyny problem miał chyba tylko z wtryskami które oddał do regeneracji.. Poza tym bezawaryjnie..rozrząd dalej potrafi się posypać ? Boje się troszkę dynamiki bo to ciężkie auto w sumie. Szukam czegoś bardziej uniwersalnego ze względu na duże przebiegi. Kluczowe jest zatem dla mnie zatem spalanie no i przyszłe serwisowanie.

No dopiero teraz widzę że chodziło o 3l :P

No u Cb pewnie małe zainteresowanie ze względu na przebieg..przekręć na 200 tysi i sprzedasz autko jutro tak jak to robi większość handlarzy :cry2: Kwestia pewnie trafienia odpowiedniego klienta tak jak u mnie no i trzeba być cierpliwym. No jeśli planujesz taką długą trasę to porządne sprawdzenie stanu technicznego to podstawa... No ale diesle są stworzone do długich tras więc Twoja 335d bankowo sobie wzorowo poradzi. Jeśli chodzi o BMW to śmieszy mnie fakt tego całego systemu Start-Stop..jeśli się nie wyłączy tego gówna to potrafi po kilkuset km trasy zgasić cieplutki jak bułeczki silnik... Ja mam nawyk na początku jazdy kliknąć sobie wyłączenie tego ustrojstwa ale koledze ostatnio ładnie się zgasił silnik po 100km trasy :cry2: :cry2:

U mnie np w idrive nie ma .Pewnie to zależy od aktualizacji tego całego systemu. Nie zdziwiłbym się jakby u mnie była jakaś stara wersja...

2 osoby może oglądały do tego jakieś 3 telefony poza tym cisza. Wyświetleń ponad 8 tys odsłon numeru tel 175 . Cena jedna z niższych adekwatna do rocznika przebiegu itd . Auto bez wad mechanicznych na nowych felgach i oponach. Przebieg potwierdzony 180 tys i naprawdę takich aut jest niewiele nie wspominając ile egzemplarzy jest przekręconych. Jakaś lekka kolizja była przed moim zakupem ale mam foty. Poza tym kolor rzadko spotykany. Sportowe auta się ciężko sprzedaję niestety. Zimówek nawet nie zakładam .Auto będzie już stało w garażu aż ktoś po nie się zgłosi. Cały czas tymsoon myślę o Twojej 335d :D Ale to dopiero jak szóstka mi zejdzie i wtedy będę mógł zabrać się tak na serio za sprzedaż f21. Nie ukrywam że docelowo 335d to auto dla mnie idealne ze względu na duże przebiegi jakie pokonuję w ciągu roku a do tego bardzo dynamiczne i oszczędne jak na tą moc. Nawet przełknę jakoś brak dźwięku v8 no ale cóż wszystkiego mieć nie można. Jak trafi mi się trasa na podlasie to może uda się zgadać jakoś i obejrzę ten Twój zwinny traktorek :)

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-6-fv-23-nowe-opony-oraz-felgi-ID6yTg9P.html Ciągle czeka na na nowego właściciela. Troszkę szkoda sprzedawać bo nakładach jak poniosłem na auto ale troszkę tematów będzie miał ktoś już załatwionych. Cena chyba jedna z niższych na OtoMoto

Piękny samochód !!! Jak jest z dynamiką po chipie ?

w moim przypadku błąd systemu ABS nie skrzyni.lekko zawilgocona wtyczka była. W najgorszym wypadku trzeba sprawdzać ten moduł sterowania ABS to taka mała czarna skrzynka i można to naprawiać.

Transmission fault - Błądl1-l4 położenia wybieraka. Występuje na ciepłym silniku.

Wielu to robiło. Niektórzy na raty, bo chcieli oszczędzić a dołożyli. A niektórzy wystawiali auto na allegro zamiast tego, bo kwota ich szokowała jak ciebie. A co w tym dziwnego, że po 200 tysiącach mały remont góry silnika z obróbką głowic, udrożnieniem kanałów olejowych i przy okazji remoncik układu chłodzenia ze słynną ryrką, alternator, rozrusznik i różne uszczelnienia wyniosą 10-12 tysi? To jakaś porażajaca kwota? Przy tej okazji warto też dać grubszą uszczelkę pod głowicą żeby odprężyć dziadka na stare lata. Potem jest spokój przez kolejne myśle 200 moze więcej tysiecy. Ja nie zagladam pod maskę od takiego małego remontu a minęło już ponad 40 tysiecy. Dodam, że nie znika nawet kropla oleju. Auto ma Ci służyć długo i służy więc robiłeś to kompleksowo. Tak naprawdę Alternator i rozrusznik można robić dopiero jak zajdzie potrzeba i wtedy odpowiednio odejdzie po tysiącu za każdy z tych elementów bo tyle gdzieś kosztuję solidna regeneracja. Rurka jak nie cieknie to można się zająć przy okazji a jeśli ktoś nie chce to po co ? Są dwa patenty jeden za 2k z teleskopem oraz drugi bardzo tani z nałożeniem innej rurki na starą i też jest szczelnie. O ile pierwsza wersja z patentem jest solidna tak druga naprawa to troszkę Polskie kombinowanie ale podobno skuteczne i dużo tańsze niż 2k no i podobno musi być sprawny mechanik bo słaby dostęp a i tak coś tam trzeba rozebrać. Więc tak naprawdę z tych 10-12 tysi o których wspomniałeś całkiem sporo odejdzie. I nie chcę strzelać ale jak wyjdzie kwota 6-8 k ze zdjęciem głowicy to już nie taki kosmos patrząc na fakt iż naprawiając uszczelniacze na samochodzie musimy 4 k zapłacić tak czy owak. Jedni więc naprawiają po bożemu ze zdjęciem głowicy inni przy pomocy tych specjalnych narzędzi. Skutek jest ten sam tak naprawdę no i tak naprawdę ja sam nie wiem na co bym się zdecydował...

Nie wiem czy nie lepiej już zrobić to kompleksowo ze zdjęciem głowic i mieć spokój z wyciekami na kolejne 150-200 tys km bo przy okazji powymienia się wszystkie uszczelki... Jest wielu przeciwników naprawy uszczelniaczy na samochodzie..

Mija już praktycznie dziesiąty miesiąc z f21 i chciałem zrobić małe podsumowanie. Co do kosztów serwisowych : Wymiana oleju na Castrol - 200 zł Wymiana wycieraczek na Bosh Aero - 140 zł Wymiana oleju na ORI BMW - 300 zł Filtr powietrza - 100 zł Płyn hamulcowy - 150 zł Wymiana oleju na ORI BMW - 300 zl Oklejenie folią - ale nie traktuje tego jako koszt serwisowy tylko bardziej mój widzimiś. Filtr paliwa Tarcze plus klocki przód Meyle- 800 zł brutto Wyskoczyło już powiadomienie aby zmienić płyn hamulcowy ale zrobię to za 3000 km przy zmianie oleju żeby nie jeździć 2 razy do mechanika. Jestem mega zadowolony z auta zrobione już ponad 20 tys km i bezawaryjnie,rozrządu póki co nie słychać. Jedyne co wymaga uwagi to klima bo nie jest chyba nabita i po 6 h trasy do Chorwacji przestała koledze chłodzić :D Spalanie jest ok mimo że BMW kłamie i auto nie spala tyle co twierdzi producent. Spokojnie w cyklu mieszanym w Wawie przejeżdżam na jednym tankowaniu 800 km oczywiście więcej po S8 niż po warszawskich korkach. Dla świętego spokoju pewnie za jakiś czas ogarnę rozrząd dla zasady..wtryski pracują w normie do tego po chipie auto jedzie całkiem ok już nie ma co narzekać Poza tym auto chodzi jak nowe i nie czuję zużycia przy przebiegu prawie 200 k ale to pewnie kwestia tego że auto miasta za często nie widziało.

Brzmi całkiem spoko jak na diesla.. Benzyna to całkiem inne brzmienie ale seryjnie w e63 mimo v8 to jest dramat i też musiałem wstawiać Ultera i dopiero po tym v8 fajnie mruczy. W m3 to całkiem inna liga i tam bez modów będzie zajebiście !!

Jako że auto wystawione na sprzedaż zrobiłem kilka zdjęć :) btw jakieś wrażliwe te alarmy w renault :D odpalam w garażu 6er no i Francuz wyje jak szalony...Facet jakiś po chwili przechodził ,popatrzył i pewnie myślał że przetarłem czy coś a to tylko wydech :)

Niech 2 osoba nagra z zewnątrz zawsze coś,nawet ze startu zatrzymanego...do go pro to mają jakieś specjalne uchwyty na pewno aby to miało ręce i nogi.

Ten traktor to ma 6 cylindrów więc musi fajnie brzmieć.. Chipa robiłeś czy seryjnie jest ?

U mnie toczenie pomogło na chwilkę ale zapłaciłem 100 zł więc było warto spróbować. Na dłuższą metę już się nauczyłem że tylko ORI. Zimermanny w e63 po 10 tys km poszły do wymiany bo biły a zapłaciłem za nie 700 zł mniej niż ORI.