Skocz do zawartości

E39 520d 2000r dynamika silnika


Arekko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , chciałem zasięgnąć opini innych użytkowników tego silnika , mianowicie chodzi o specyfikę jego pracy przy niższych obrotach , przy niskich obrotach poniżej 1800 obr samochód powyżej 2 biegu niemalże nie przyspiesza czy u was tez występuje aż tak drastyczna turbo dziura poniżej ok 1800obr/min ? Wcześniej poruszałem się A6 1.9 TDI 110KM i tam samochód miał znacznie słabsze przyspieszenie na wyższych obrotach ale przyspieszał dość równomiernie od niskiego zakresu obrotów w BMW natomiast pow ww obrotów następuje przysłowiowe wciśnięcie w fotel ale poniżej jest bardzo ciężko , oczywiście zdaje sobie sprawę , że ten silnik jest nieco za słaby do tego auta , ale zapytać nie zaszkodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche tego było na forum,ale grzecznie pytasz ja grzecznie odpowiadam.Wcale 2.0d nie jest taki słabiutki, jeżeli chodzi o tą dziure,to jest to normalne i po przekroczeniu dziury masz ciąg jaki trzeba.Paski-ogólnie te motory 1.9tdi maja ten dolny pułap zrywny faktycznie,ciągną od dołu,ale pózniej(wyżej)wcale tego ciągu nie przybywa- ciągnie równo.Także nie martw się tą dziurką przy około 1800obr bo jak złapie 2000 to masz frajde nie porównywalną z VW.W mojej 525d też jest owa dziurka,ale z kolegami doszliśmy do wniosku w wielu dyskusjach że tak ma być i nie ma co szukać winnego.Złapie swoje obroty i zapindala jak gronostaj-cicho,zwinnie i z efektem(poszukaj jak poluje gronostaj :norty: ).Masz dobry silnik,wiadomo wiekszy nie zaszkodziłby,ale skoro montowali to wiedzieli co to jest.POzdr

BezpiecznyMocnyWygodny

Foteczki: Moja Bunia 525d-KLUB // Galeria Moja z Forum

GG36122033/TEL.722-22-99-00/ dani3011@interia.eu

http://www.motostat.pl/user_images/36127/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Dani pisał: VAGi są zestrojone turbiną sporo niżej i faktycznie od samego dołu lepiej się zbierają. Natomiast w zakresie gdzie BMW już rozwija mocno skrzydła, takie zestrojenie VAGów powoduje, że zaczynają one już lekko sapać. Jest to po prostu inne podejście do zestrojenia turbosprężarek z elektronika silnika. VAG uznał, że lepszy jest zrywny dół i potem niekoniecznie energiczny środek i góra a w BMW doszli do wniosku, że lepiej jest zostawić delikatny dół a przycisnąć od środka aż do górnego zakresu. Niestety za pomocą jednej turbiny nie da się wystroić diesla tak, żeby od samego dołu wciskało w fotel i cisnęło tak aż do górnego zakresu obrotowego. W takim przypadku z pomocą przychodzi rozwiązanie bi-turbo gdzie mniejsza turbina pilnuje dołu i zapewnia mu dużą dynamikę by potem do głosu dochodziła druga, większa turbina odpowiadająca za wciskanie w fotel do samej góry. Wtedy mamy odczucia klimatem nawiązujące do benzyny gdzie nie ma dziury turbo i w całym zakresie auto ostro idzie do przodu - coś za coś.

Ja tam jeździłem Passatem brachola 1,9TDI 130KM i fakt, zbierało się to bardzo fajnie od dołu ale 1-ka była masakrycznie krótka (ledwo się ruszyło autem i już trzeba było wajchować na 2-kę żeby auto dalej szło dobrze). Pod tym względem o wiele bardziej pasuje mi zestrojenie BMW bo choć - jak to w dieslu bywa - jedynka jest krótka to i tak jest ona o wieeeeele dłuższa niż w tym Passacie i można znacznie dłużej pociągnąć na jedynce zanim się wrzuci wyżej.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Dani pisał: VAGi są zestrojone turbiną sporo niżej i faktycznie od samego dołu lepiej się zbierają. Natomiast w zakresie gdzie BMW już rozwija mocno skrzydła, takie zestrojenie VAGów powoduje, że zaczynają one już lekko sapać. Jest to po prostu inne podejście do zestrojenia turbosprężarek z elektronika silnika. VAG uznał, że lepszy jest zrywny dół i potem niekoniecznie energiczny środek i góra a w BMW doszli do wniosku, że lepiej jest zostawić delikatny dół a przycisnąć od środka aż do górnego zakresu. Niestety za pomocą jednej turbiny nie da się wystroić diesla tak, żeby od samego dołu wciskało w fotel i cisnęło tak aż do górnego zakresu obrotowego. W takim przypadku z pomocą przychodzi rozwiązanie bi-turbo gdzie mniejsza turbina pilnuje dołu i zapewnia mu dużą dynamikę by potem do głosu dochodziła druga, większa turbina odpowiadająca za wciskanie w fotel do samej góry. Wtedy mamy odczucia klimatem nawiązujące do benzyny gdzie nie ma dziury turbo i w całym zakresie auto ostro idzie do przodu - coś za coś.

Ja tam jeździłem Passatem brachola 1,9TDI 130KM i fakt, zbierało się to bardzo fajnie od dołu ale 1-ka była masakrycznie krótka (ledwo się ruszyło autem i już trzeba było wajchować na 2-kę żeby auto dalej szło dobrze). Pod tym względem o wiele bardziej pasuje mi zestrojenie BMW bo choć - jak to w dieslu bywa - jedynka jest krótka to i tak jest ona o wieeeeele dłuższa niż w tym Passacie i można znacznie dłużej pociągnąć na jedynce zanim się wrzuci wyżej.

Pzdr.

 

W kwesti aut z grupy VAG to mimo młodego wieku mam już za sobą 2 auta z ich TDI , porównywanie 130KM na pompowtrysku z 110 na zwykłej pompie mija się z celem (znacznie większy moment obrotowy ) ale masz racje , że 1 bieg w silnikach VAG jest diabelnie krótki natomiast 1bieg w BMW daje tą namiastkę benzyniaka , oczywiście jak to diesel nie jest to silnik do deptania do wysokich obrotów , ale narazie po prawie 2 miesięcznej eksploatacji jestem bardzo zadowolony , mam nadzieje , że będzie mi służyć równie dobrze jak mój wysłużony 1.9 TDI do którego już zawsze będę miał duży sentyment. Moje pytanie było spowodowane głównie przyzwyczajeniem się do silników VW/AUDI i jazdy w warunkach miejskich na obr rzędu 1400 - 1800 obr/min tym bardziej cieszy mnie wasza odpowiedź w tej kwesti gdyż mam pewność że z autkiem wszystko w porządku ( podejrzewałem przepływke albo zawór turbo z którym miałem problemy w AUDI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nic kolego na wyrost nie podejrzewaj,zapytałeś :cool2: ,bardzo dobrze i uzyskałeś objaśnienie jak obchodzić się z dziurą--dlatego jak masz tą jedną dziure nie szukaj następnej dziury,bo zdradzisz marke BMW :mrgreen:(wtedy się spsuje) --mały offtopic

Ciesz się jazdą,nie warto szukać nie istniejącego problemu,chyba że jakiś się pojawi :cry2: wtedy wal śmiało.POzdr i powodzonka

BezpiecznyMocnyWygodny

Foteczki: Moja Bunia 525d-KLUB // Galeria Moja z Forum

GG36122033/TEL.722-22-99-00/ dani3011@interia.eu

http://www.motostat.pl/user_images/36127/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
uzyskałeś objaśnienie jak obchodzić się z dziurą--dlatego jak masz tą jedną dziure nie szukaj następnej dziury

Jedna z najlepszych wypowiedzi w ostatnim czasie :D .

Trochę się z tym nie zgodzę,bo im więcej tym lepiej :norty: :norty: ,tylko trzeba uważac :mrgreen:

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzyskałeś objaśnienie jak obchodzić się z dziurą--dlatego jak masz tą jedną dziure nie szukaj następnej dziury

Jedna z najlepszych wypowiedzi w ostatnim czasie :D .

Trochę się z tym nie zgodzę,bo im więcej tym lepiej :norty: :norty: ,tylko trzeba uważac :mrgreen:

CIHY525 miałem wene jak diabli,za ten tekst awansują mnie na moderatora jak nic :mrgreen:

PS. nie dosyć że ładnie koledze objaśniłem zapytajke,to popisałem się humorem i awangardą.Nie czruj ziomal ty też miałes dobre teksty kiedyś :cool2: --ja pamiętam(znajde to przytocze) :cool2: 3maj się--- nie radż młodemu szukania kolejnych dziur jedna mu styknie na początek.Pisał że ma ją dwa miechy(świerza soczysta) :twisted:

BezpiecznyMocnyWygodny

Foteczki: Moja Bunia 525d-KLUB // Galeria Moja z Forum

GG36122033/TEL.722-22-99-00/ dani3011@interia.eu

http://www.motostat.pl/user_images/36127/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arekko - pochwal sie prosze, jakie auto ma spalanie po trasie... gmeram ostatnio po ogloszeniach m.in. za 520d. O dziwo nawet za przyzwoita kase da sie znalezc ladne auto, a osiagi 520d w zupelnosci mi wystarczaja.

To co na kompie widzialem w testowanym aucie to 6,2 litra na 100. Jak to jest u Ciebie?

Jechalem tym 2 krotnie - i faktycznie wyglada dynamika tak jak opsiujesz.

Powiem ci za to, ze mondeo obecne moje rwie do przodu juz od 1800 obrotow i ciagnie praktycznie do konca (auto jest zmodowane nieco...). 1 i 2 bieg za to praktycznie nie istnieje. 1 - bujnac sie, 2 - bujnac sie nieco bardziej, 3 i wyzsze - lojojoj;)

Jezdzilem wczesniej sporo szkodnikami 1.9 110KM - jak piszesz sa zwawe z dolu, za to wyzej nie ma czym pojechac (przy jezdzie w gorach zawsze w octavii mialem problem z wyborem odpowiedniego biegu....)

BMW - Be My Wife.


Soft na zamówienie, porady informatyczne (i wszelakie również) - PW :) Dla forumowiczy proste porady free - na rozbudowane rozwiązania ceny bardzo specjalne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy jeździe na emeryta na trasie można zejść poniżej 5 litrów, ale tak normalnie jadąc 120-140 z wyprzedzaniem itd to wychodzi ok 6,5 litra

W małym mieście/większej wsi na krótkich odcinkach komputer pokazuje 10 litrów latem

http://img23.imageshack.us/img23/2096/7copytif.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy jeździe na emeryta na trasie można zejść poniżej 5 litrów

 

moim zdaniem nierealne... (mialem kiedys ibize tdi - ona rzeczywiscie przy jezdzie emeryckiej schodzila do 4.7, ale napewno nie 1,6 tonowe e39)

Znowu zeszliśmy na spalnia. Może tyle zejść,ja nie jeżdze jak emeryt a na trasie hiszpania-polska 3300km spaliła przy jeżdzie miesznej z klimą w dzień i prędkość 100-170km/h kolego uwierz 6,2l/100km, a na powrocie do hiszpanii 6,6l/100km--załadowany,także nie mów że nie zejdzie mu.2.0 i 2.5d sa bardzo ekonomiczne czego nie ma 3.0d-a różnica nie wielka w pojemności,natomiast spalanie 1,5-2l więcej:twisted: Temat nie warty dyskusji :norty:

BezpiecznyMocnyWygodny

Foteczki: Moja Bunia 525d-KLUB // Galeria Moja z Forum

GG36122033/TEL.722-22-99-00/ dani3011@interia.eu

http://www.motostat.pl/user_images/36127/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy jeździe na emeryta na trasie można zejść poniżej 5 litrów

 

moim zdaniem nierealne... (mialem kiedys ibize tdi - ona rzeczywiscie przy jezdzie emeryckiej schodzila do 4.7, ale napewno nie 1,6 tonowe e39)

Znowu zeszliśmy na spalnia. Może tyle zejść,ja nie jeżdze jak emeryt a na trasie hiszpania-polska 3300km spaliła przy jeżdzie miesznej z klimą w dzień i prędkość 100-170km/h kolego uwierz 6,2l/100km, a na powrocie do hiszpanii 6,6l/100km--załadowany,także nie mów że nie zejdzie mu.2.0 i 2.5d sa bardzo ekonomiczne czego nie ma 3.0d-a różnica nie wielka w pojemności,natomiast spalanie 1,5-2l więcej:twisted: Temat nie warty dyskusji :norty:

 

mialem compacta 2.0d 150km 2 lata, teraz 530d poliftowe, compactem na oszczednych próbach nigdy nie zblizylem sie nawet do REALNEGO spalania 4.7 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arekko - pochwal sie prosze, jakie auto ma spalanie po trasie... gmeram ostatnio po ogloszeniach m.in. za 520d. O dziwo nawet za przyzwoita kase da sie znalezc ladne auto, a osiagi 520d w zupelnosci mi wystarczaja.

To co na kompie widzialem w testowanym aucie to 6,2 litra na 100. Jak to jest u Ciebie?

Jechalem tym 2 krotnie - i faktycznie wyglada dynamika tak jak opsiujesz.

Powiem ci za to, ze mondeo obecne moje rwie do przodu juz od 1800 obrotow i ciagnie praktycznie do konca (auto jest zmodowane nieco...). 1 i 2 bieg za to praktycznie nie istnieje. 1 - bujnac sie, 2 - bujnac sie nieco bardziej, 3 i wyzsze - lojojoj;)

Jezdzilem wczesniej sporo szkodnikami 1.9 110KM - jak piszesz sa zwawe z dolu, za to wyzej nie ma czym pojechac (przy jezdzie w gorach zawsze w octavii mialem problem z wyborem odpowiedniego biegu....)

 

 

Witam ponownie

Mam go dopiero 2 miesiące ale już mogę powiedzieć , że na swoje gabaryty jest bardzo oszczędny , akurat wczoraj byłem w trasie pod berlinem i na autobahnie nie przekraczając 120 km\h spalił około 5,5 litra na 100 , tak pomiędzy 130 a 150 na godzinę to będzie coś do 6,5 litra. Natomiast w mieście do tej pory nie przekroczyłem 7,5 litra , z tym , że ja jednak jeżdżę dość spokojnie bez deptania ot poprostu wciskam pedał ponad 2500 obr i następny bieg. Ogólnie uważam ten silnik za udany , nie jest to może demon szybkości ale jest całkiem zrywny. Ogólnie jeśli chodzi o silniki VAG szczególnie 1.9 TDI AFN 110 KM to uważam , że sprawny silnik tego typu zapewnia dobre osiągi i wcale nie uważałem go za słabego na wyższych obrotach a spalanie w mieście było naprawdę bardzo zadowalające ( moje audi a4 z włączona klimą zamykało się w 6.5 litra na 100). Jeśli piszesz , że octavia na 1.9 110 KM nie ciągneła pod górę to zdecydowanie coś z nią było nie tak bo te silnikI przy 90 km na godzinę potrafią ciągnąc na 5 biegu pod górkę i się rozpędzać :) Z doświadczenia wiem , że takie silniki mając chociażby małą dziurkę w którejś z rur którymi idzie powietrze tracą całą dynamikę. W BMW jeszcze nie wiem jak to wygłąda ale zasada działania identyczna więc i w razie czego objawy są zapewne takie same (przepraszam za off-topic).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arekko - pochwal sie prosze, jakie auto ma spalanie po trasie... gmeram ostatnio po ogloszeniach m.in. za 520d. O dziwo nawet za przyzwoita kase da sie znalezc ladne auto, a osiagi 520d w zupelnosci mi wystarczaja.

To co na kompie widzialem w testowanym aucie to 6,2 litra na 100. Jak to jest u Ciebie?

Jechalem tym 2 krotnie - i faktycznie wyglada dynamika tak jak opsiujesz.

Powiem ci za to, ze mondeo obecne moje rwie do przodu juz od 1800 obrotow i ciagnie praktycznie do konca (auto jest zmodowane nieco...). 1 i 2 bieg za to praktycznie nie istnieje. 1 - bujnac sie, 2 - bujnac sie nieco bardziej, 3 i wyzsze - lojojoj;)

Jezdzilem wczesniej sporo szkodnikami 1.9 110KM - jak piszesz sa zwawe z dolu, za to wyzej nie ma czym pojechac (przy jezdzie w gorach zawsze w octavii mialem problem z wyborem odpowiedniego biegu....)

 

 

Witam ponownie

Mam go dopiero 2 miesiące ale już mogę powiedzieć , że na swoje gabaryty jest bardzo oszczędny , akurat wczoraj byłem w trasie pod berlinem i na autobahnie nie przekraczając 120 km\h spalił około 5,5 litra na 100 , tak pomiędzy 130 a 150 na godzinę to będzie coś do 6,5 litra. Natomiast w mieście do tej pory nie przekroczyłem 7,5 litra , z tym , że ja jednak jeżdżę dość spokojnie bez deptania ot poprostu wciskam pedał ponad 2500 obr i następny bieg. Ogólnie uważam ten silnik za udany , nie jest to może demon szybkości ale jest całkiem zrywny. Ogólnie jeśli chodzi o silniki VAG szczególnie 1.9 TDI AFN 110 KM to uważam , że sprawny silnik tego typu zapewnia dobre osiągi i wcale nie uważałem go za słabego na wyższych obrotach a spalanie w mieście było naprawdę bardzo zadowalające ( moje audi a4 z włączona klimą zamykało się w 6.5 litra na 100). Jeśli piszesz , że octavia na 1.9 110 KM nie ciągneła pod górę to zdecydowanie coś z nią było nie tak bo te silnikI przy 90 km na godzinę potrafią ciągnąc na 5 biegu pod górkę i się rozpędzać :) Z doświadczenia wiem , że takie silniki mając chociażby małą dziurkę w którejś z rur którymi idzie powietrze tracą całą dynamikę. W BMW jeszcze nie wiem jak to wygłąda ale zasada działania identyczna więc i w razie czego objawy są zapewne takie same (przepraszam za off-topic).

 

a czemu nie skusiles sie na 525d ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względów finansowych , 520d kupiłem tylko okazyjnie , bo właściwie to szukałem nowszego Passata albo Audi ale trafiło się BMW za 525d już musiałbym 19,6 % akcyzy zapłacic i podniosło by mi to koszta :/ Ale możliwe , że w najbliższej przyszłości jak finanse pozwolą to pomyśle nad zakupem 525d , poza tym jakoś mam większe zaufanie do diesli na pompie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja zapytam :D

 

warto kupić 520d z 2002-2003 za 6-7 tys EUR?

mało ich jest ogólnie na rynku, a w większy silnik nie chce się pakować

 

biorę pod uwagę tylko te zza granicy - Niemcy, Benelux

są też takie za 10kEUR, ale to ciut za dużo jak na mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od stanu , ja szukałem 520d i udało mi się znaleźć 200 km od mojej miejscowości (facet przyjechał nią na kołach z Belgi ) wyszła mnie jakies 19000 z hakiem i narazie wygląda , że gościu nie pocisnął kitu , samochodem zrobiłem już około 5 tys kilometrów . Wydaje mi się , że 6500 euro to dobra cena z auto z roczników które podajesz pytanie tylko czy uda ci się takie znaleźć. Ale polecam jednak szukać w krajach beneluxu bo ceny beemek są tam nieco niższe , niemcy cenią sobie tą markę i u nich raczej taniej nie dostaniesz chyba , że jakiś handlarz ma dojścia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nich raczej taniej nie dostaniesz chyba , że jakiś handlarz ma dojścia.

No a jak.W Polsce nazywa się to OKAZJA LUB PROMOCJA :mrgreen:

 

Okazja lub promocja od niepalącego dziadka emeryta co dojeżdżał do kościoła :P albo od żony co na zakupy jeździła :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względów finansowych , 520d kupiłem tylko okazyjnie , bo właściwie to szukałem nowszego Passata albo Audi ale trafiło się BMW za 525d już musiałbym 19,6 % akcyzy zapłacic i podniosło by mi to koszta :/ Ale możliwe , że w najbliższej przyszłości jak finanse pozwolą to pomyśle nad zakupem 525d , poza tym jakoś mam większe zaufanie do diesli na pompie :)

 

nie wyobrazam sobie jazdy 520d, dla mnie minimum w budzie e39 to 3.0d 193 KM ale to moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cuż ja całe życie jeździłem z takimi silnikami więc mi starcza , oczywiście nie pogardziłbym mocniejszym ale skoro tylko na taki było mnie stać :)
---ŚWIĘTA KWESTIA Szacun :cool2:

PS. jest pełno artystów co bu-bu przerosło ich możliwosci(teraz drutują,szukają bio itp)POzdr

BezpiecznyMocnyWygodny

Foteczki: Moja Bunia 525d-KLUB // Galeria Moja z Forum

GG36122033/TEL.722-22-99-00/ dani3011@interia.eu

http://www.motostat.pl/user_images/36127/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cuż ja całe życie jeździłem z takimi silnikami więc mi starcza , oczywiście nie pogardziłbym mocniejszym ale skoro tylko na taki było mnie stać :)
---ŚWIĘTA KWESTIA Szacun :cool2:

PS. jest pełno artystów co bu-bu przerosło ich możliwosci(teraz drutują,szukają bio itp)POzdr

 

No co poradzisz każdy pragnie luksusu tylko , że nie każdy przelicza zamiary na możliwości . Pojeżdżą ,wybiją zawiechę a potem allegro i oddam super BMW za 14000 bo musze kredyt na orlenie spłacić :8) Oczywiście nie śmieje się z ludzi których nie stać na takie auto ale staram się być realistą i wiem , że nie ma sensu kupować samochodu po to żeby stał , ja jeżdżę dość dużo więc koszty paliwa są dla mnie istotne a samochód to jeszcze opłaty i części, oleje, paski, rolki i inne sprawy o które jeśli nie zadbamy to mamy po 2 latach gruchota który powoduje tylko nerwy i stres. To jeden z większych argumentów dla mnie jeśli chodzi o zakup samochodu eksploatowanego w PL = eksploatacja samochodu po najmniejszej lini oporu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.