POMOCY! Skasowalam nie swoje bmw w nie swoim miescie.....

[xalax]

Jestem chwilowo w miescie Poznaniu. Niestety dzisiaj rozwaliłam E-36 COMPACT należace do mojego przyjaciela, ktory zostawil mi je pod opieka. Gość wraca za 15 dni. Prosze o pomoc, czy w tym czasie zdąże to wszystko wyklepac i naprawić. Nie znam Poznania, prosze polecić mi jakiś dobry i SZYBKI warsztat. Samochód skasowałam z przodu: maska, szyba, zderzak, lampy, lusterka, chlodnica roztrzaskana i polowa innych rzeczy. Pieniądze nie grają roli. Tylko proszę! Nie piszcie: WIADOMO KOBIETA.... Czekam na informacje. :duh:

[dexter21]

lusterka, szyba tez :?: :jawdrop: , to ty je chyba skasowales :| a nie rozbiłeś

[Prezes_]

z odpowiedzią co do naprawy poczekaj na poznaniaków do jutra, ale ja radzę nie ukrywać tego przed włascicielem. Niech zobaczy, moze mu to na rękę będzie skoro kasa nie gra roli... :mrgreen: :lol:

[Prezes_]

lusterka, szyba tez :?: :jawdrop: , to ty je chyba skasowales :| a nie rozbiłeś

nie eś, tylko AŚ (nie mylić z Auto Światem :P )

 

będzie dobrze, nie podejmować pochopnych wniosków.

[djscreamvip]

uuu bardzo mi przykro same czesci to jakies ponad 2000zl w urzywkach jedynie szybe mozna dac nowa bo kosztuej 300zl mysle ze jak ci ktos podpowie adresy podjedz do jednego szrotu i wez wszystko co bylo rozwalone nie wazne jakie kolory itd .byle by pasowaly i byly ok stanie .koszta wymiany moze jakies 300-500zl jesli nic przy silniku i zawieszeniu nie zrabane.pozdrawiam

[Marco]

Po pierwsze bez paniki i pośpiechu. Po drugie skontaktuj się z właścicielem i powiedz jaka jest sytuacja. Gdybym w takiej sytuacji był właścicielem i dowiedział się że moje rozwalone auto naprawiał niewiadomo kto niewiadomo gdzie, to tylko pogłębiłoby to moją wściekłość...

 

No i jeśli masz taką możliwość to wyjedź z kraju :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

P.S. Co miałaś na myśli pisząc "polowa innych rzeczy" :?: Pół samochodu?

[Gość]

Chetnie pomoge. Jestem z Poznania. Mozesz na maila [email protected] albo najlepiej zadzwoń 603 774 007

[Lego]

Witam

Skontaktuj sie z przyjacielem powiedz co sie stało moze on ma jakiś zaufany zakład,lepiej nie dawać auta byle komu bo na wiosne moze juz być w pecherzach,druga sprawa nie wiem czy to ie opłaca naprawiać bo piszesz

Samochód skasowałam z przodu: maska, szyba, zderzak, lampy, lusterka, chlodnica roztrzaskana i polowa innych rzeczy

i napewno na tym sie nie skaczyło bo to wyglada na porządnego dzwona :( Jak kasa nie gra roli kup nowe auto

[J E L I T O]

Jeśli kasa się nie liczy kup mu nowy samochód przynajmniej 1,8is. Napewno wyjdzie taniej niż remont tego. Dzwoń do Radka540v8 niech Ci coś szybko przyprowadzi:)

[BaX]

Samochód skasowałam z przodu: maska, szyba, zderzak, lampy, lusterka, chlodnica roztrzaskana i polowa innych rzeczy. Pieniądze nie grają roli.

 

No to masz problem, u mnie uderzenie prawym rogiem w słupek przy 20km/h spowodowało szkody na ponad 3k PLN. Uszkodzony był tylko błotnik, zderzak, maska, lampa i kierunek. Nie wiem jaki to rocznik ale może się okazć, że taniej wyjdzie kupić drugi niż ten naprawiać szczególnie że zgromadzenie wszystkich części może pochłonąć troche czasu szczególnie jak to mają być używki.

[Martinez]

Bez Paniki. 14 dni sporo czasu. Wejdz w polecane warsztaty woj. Wlkp i zobacz kilka adresow. :!:

 

Bez względnie powiedz przyjacielowi...Jesli to prawdziwy przyjaciel to napewno sie dogadacie. Moze sie zakoczny tak, ze on wszystko zrobi, bo zna ludzi a Ty mu oddasz kase. Klamstwo ma krotkie nogi :!: :!:

 

Swoja droga niezly dzwon to musial byc jesli sa takie szkody.

[Raphael]

podpisuję się pod powiedzeniem przyjacielowi!

 

A warsztaty trzy mogę polecić z czystym sumieniem (sam w nich serwisowałem się) - przynajmniej wycenią robotę i będziesz mogła podjąć decyzję, co dalej:

 

- tani, jeden z mechaników to b.dobry fachowiec od BMW, nie mają komputera i części na składzie, ale szybko ściągają - Moto Max - Morasko 36 (na rogatkach Poznania od strony Piły), tel. 8254833

 

- zdecydowanie droższy, ale i tak tańszy od ASO , a równie dobry, ma mnóstwo części (oryginałów - nie ma zufania do zamienników), bardzo kompetentny, diagnoza komputerem itd. (choć wpadki też mu się już zdarzyły), robi tylko BMW - Mikołajczak, ul. Strzeszyńska 227, tel. 8221816 (nota bene 2,5 km od poprzedniego); często zawalony robotą, więc termin trzeba wybłagać

 

- super spec od blacharki i lakiernictwa (robi też wszystko inne - specjalizuje się w reanimacji rozbitków, ale na pewno nie zna sie tak na BMW, jak dwaj poprzedni), nie przejmuj sie tym, że wielki zakład - naprawdę bardzo porządny; Przeźmierowo (10 km od Poznania wylotówką na Berlin), Składowa 14, tel. 8161440

 

Powodzenia!

[__Kai__]

Ja tam jestem optymistą, ale jakby mi ktoś rozbił BMW, które mu zostawiłem pod opieką... to bym klienta strzaskał niemiłosiernie, bez względu na WSZYSTKO.

 

Aczkolwiek, mnie również zdarzyła się podobna sytuacja (VW Golf, kolegi, pijany recydywista na drodze uznał znak STOP za zbędny), na szczęście nie z mojej winy...

 

Na poważnie, to faktycznie, poinformowanie właściciela najpierw, potem decyzja: naprawa, czy kupno/sprowadzenie nowego auta i wysprzedanie części starego auta. Wszystko zależy od rozmiaru zniszczeń i zdania właściciela.

[Robcik]

A ja nigdy bym nie zostawił nikomu swojego BMW pod opieką nawet przyjacielowi :nienie:

Ja na Twoim miejscu powiedziałbym właścicielowi o całym zdarzeniu. Prawda wyjdzie i tak na jaw prędzej czy póżniej a właściciel może wolałby sam wyremontować samochód a może bedzie miał jeszcze jakiś inny pomysł

Powodzenia :cool2:

[oktaw]

jeśli to prawda co piszesz, to wielkie :cry2:

z drugiej strony... może Przyjacielowi oddaj BMW swojego Męża, tylko jak mężowi to wytłumaczyć? No i przyjaciel pewnie też będzie nieźle wkurzony...., ale może się jakoś dogadają.... skoro obaj jeżdżą BMW :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Fajnie mają te kobitki, co chłopaki? Jeżdżą beemkami mężów, rozwalają beemki przyjaciół... a ja muszę tyle tyrać, żeby jedno utrzymać i się nim cieszyć :mad2:

[belgus]

Bez urazy,ale niektore babki /99%/ powinny jezdzic BMX a nieBMW.

A juz sama Twoja reakcja jest dla mnie delikatnie mowiac zaskakujaca.

Przyjacielowi takich rzeczy sie nie robi ,bo przyjazn wymaga szczerosci

ponad wszystko,dlatego tak malo mamy przyjaciol/prawdziwych/.

pozdrawiam

[GRACUS7]

jesteś w poznaniu a tam z częściami problemu mieć nie powinnaś! w czwartki i niedziele masz giełdę przy lotnisku gdzie kupisz wszystkie blachy i drobnostki, a jak nie to poszukaj na allegro kogos kto akurat ma na części do sprzedania takie auto i jest z poznania!!! jest dużo takich osób!!!! więc części w poznaniu to jeden dzień i wszystko masz najwięcej czasu zajmie znalezienie odpowiedniego warsztatu.... w czym ci nie pomogę bo nie mieszkam w poznaniu!

a jeśli chodzi o przyjaciela to lepiej mu powiedz o sprawie ale wcześniej zapytaj sie czy ma jakiegoś dobrego znajomego blacharza....

[nixon]

No dobra, rozumiem ze skasowalas samochod kolegi i to calkiem niezle, ale nie piszesz czy to z twojej winy czy nie ( a to kluczowa sprawa ).

Jesli nie z Twojej winy to poinformuj kolege moze sie nawet ucieszy ?

Odzyska kase z ubezpieczenia i kupi sobie drugi..

Zakladam jednak ze z twojej winy i niemasz AC.

Po pierwsze dzwon do przyjaciela i baaaardzo delikatnie go uswiadom

Po drugie zaczekaj na jego decyzje co z samochodem

W dwa tygodnie mysle ze spokojnie da sie naprawic..

[kis]

Jesli pieniadze nie graja roli, to oddaj mu kase...

[BaX]

jesteś w poznaniu a tam z częściami problemu mieć nie powinnaś! w czwartki i niedziele masz giełdę przy lotnisku gdzie kupisz wszystkie blachy i drobnostki....

 

Hehehehe, najpierw to musi wiedzieć co jej potrzeba i życz jej żeby ten przyjaciel nie był typem kolesia który musi mieć każdą śrubkę i zaślepkę na miejscu bo wtedy to jedynie serwis ją poratuje.

Niestety tu 'kasa nie gra roli' nic nie pomoże bo jak autko było np. nie bite to chyba to by był ostatni dzień znajomości z tą panią. :D