Skocz do zawartości

530D e61 - kolektor ssący


Nick81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z kolektorem ssącym w moim bmw 530d z 2005 roku.

Mianowicie - w 2009 roku przy przebiegu 110tyś km servis stwierdził uszkodzenie i wymienił kolektor ssący na nowy. Koszt całej operacji wyniósł niecałe 3tyś zł.

Niedawno byłem w servisie na przeglądzie przy przebiegu 134tyś km i servis ponownie stwierdził że wokoło kolektora są wycieki i trzeba go wymienić.

Gdy odpowiedziałem - że przecierz niedawno był wymieniany - usłyszałem że to jest wada tych modeli i trzeba sie z tym liczyć.

Najlepsze jest to że w dniu przeglądu upłynał dokładnie miesiąc od zakończenie dwuletniej gwarancji udzielanej przez BMW na ten kolektor !!!

Przecierz to jest jakaś paranoja !!! :mad2:

Poradźcie co mam zrobić z tym fatem -dodam iż auto od nowości , systematycznie jest servisowane w autoryzowanym servisie BMW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Separator oleju był wymieniony po ostaniej wymianie kolektora ssącego .

Nie mam pojęcia co teraz z tym zrobić - czy to rzeczywiście aż taki badziew te kolektory ssące w tych silnikach, że pomiędzy przeglądami się rozsypują ?

- czy servis coś zawalił przy montarzu nowego kolektora i ten po 20tyś km znowu zaczął przeciakać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanero...

 

Mysle ze twoj service man wcisnal tobie dobry farmazon itd

Wedlug mnie to wcale nie jest wada fabryczna na wysoka skale.Mechanicy poprostu podpieraja tymi kolektorami i wykozystuja to jako trwala usterke w celu dojenia klijenta.Ja swoj kolektor zdejmowalem pare tyg temu tylko z przyczyny domyslow i spekulacji,bo na forum duzo sie o tym mowi itd.Stan techniczny super,zero przeciekow,EGR malo zabrudzony (mocowanie klapek tez bylo dobre,ale je zdemontowalem zeby nie bylo znowu wibracji w glowie urwa sie czy nie urwa sie itd).Odme wymienialem troche wczesniej ale chce zaznaczyc tylko ze zdarza sie ze mlode jak i nowsze modele piatek maja defekt kolektora ale bez przesady.Jezeli wymienil tobie kolektor na nowy i zaczal przeciekac to raczej klaniaja sie tutaj zagrywki ponizej pasa :wink:

The ultimate driving machine.....B.M.W///M SPORT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też było zero przecieków, czysto i mocno sie trzymały, a jakoś pare tyś km późiej odleciały. Ale tutaj jeśli kolektor był faktycznie wymieniony na nowy to nie ma sie co przejmować klapkami, a jedynie tym wyciekiem. Ten olej tam sie znikąd nie bierze.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno byłem w servisie na przeglądzie przy przebiegu 134tyś km i servis ponownie stwierdził że wokoło kolektora są wycieki i trzeba go wymienić.

 

Jak wyciek spod kolektora to znaczy, że olej tam się skądś dostaje a ponadto uszczelki słabe lub kolektor źle przykręcony (i na to bym stawiał). Najpierw jak koledzy sugerują, należy sprawdzić filtr odmy i ew. czy turbina nie puszcza oleju. Jeżeli ilość oleju jest niewielka, i nie stwierdzasz znacznego zużycia oleju, to raczej chodzi o uszczelnienie pod kolektorem.

Normalnie w układzie dolotowym jest mokro od niewielkich ilości oleju, który przedostaje się przez odmę, a jak uszczelnienie pod kolektorem dolotowym jest kiepskie, to zobaczysz wyciek na silniku.

Pozdrowienia od lenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Podłączę się do tematu. Byłem ostatnio w serwisie bo silnik zalany jest olejem i dowiedziałem się, że kolektor ssący jest do wymiany. Czy jest to możliwe żeby przez kolektor wyciekał olej i zalewał silnik? Chciałbym uniknąć wiadomości po wymianie kolektora, że to jednak nie to i trzeba jeszcze wymienić .... niewiadomo co. Podpowiecie coś żebym z lepszą wiedzą pojawił się w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolektory ssące w wersji 3.0d 231 M57N2 maja już wzmacniane klapki lecz mają tendencję do rozszczelnianią się w tym miejscu:

http://images35.fotosik.pl/611/910001a1a2f70769med.jpg

Wersje 204/218

http://images49.fotosik.pl/807/dd28526aee1fd335med.jpg

nie rozszczelniają sie i nie maja wzmocnionych klapek. Jeżeli ktoś nie chce wymieniać kolektora na nowy polecam lekturę z zagranicznego forum:

http://www.bmwland.co.uk/forums/viewtopic.php?f=5&t=117782&hilit=swirl+flap

W moim przypadku również jest wyciek, zamówilem zaślepki ktore maja grubszy oring taki jak w wersjach 218:

http://images43.fotosik.pl/808/93c822a2bb56fd1a.jpg

możliwe ze w przyszłym tygodniu będę je montował, sprawdzimy czy to zda egzamin. Jeżeli nie, to wtedy bedzie nowy kolektor ktory wczesniej czy pozniej sie rozszczelni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

1. jesli kolektor dolotowy nie jest pęknięty i nie widać wycieku z okolicy mocowania klapek to jaki jest sens ponownego go wymieniania? Przecież nie jest on z gumy albo z czegoś co się może odkształcić w trakcie użytkowania. Jesli kolektor nie ma uszkodzeń to wymienic wszystkie uszczelki gumowe i tyle.

2. Jeśli masz stary już kilkuletni kolektor i boisz się o latające klapki to można je usunąć. Ale jeśli Twój kolektor ma 2 lata to raczej problemu z klapkami mieć nie powinien a co najwyżej warto wymienić uszczelki.

3. Jeśli chodzi o ew. pocenie się czy wycieki to u mnie też widze troche jakiegoś starego pocenia się już pokrytego pyłem w górnej częsci przy kolektorze gdzie są wtryskiwacze. Ale nie widać aby cokolwiek ciekło spod kolektora dlatego kolektor wykluczam, wtryski oryginalne jeszcze z fabryki, nie wyciągane więc z pod nich też raczej nic nie cieknie. Przy wymianie odmy zauważyłem, że pocenie się miało źródło najpewniej tu. Albo była niedokładnie zamontowana albo przy wymianie komuś wcześniej się trochę rozlało.

 

Dlatego warto sprawdzić skąd dokładnie jest ew. wyciek.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doda tez swoje dwa grosze. Mam silnik 231km. Ostatnio osobiście zajołem sie kolektorem i przy 193tys km były wycieki tylko nie wiedziałem gdzie. tera już wszystko wiadome. po prostu trzy klapki były rozszcvzelnione nie na tych oringach lecz na tych ośkach co są klapki przymocowane do obudowy. nie powiem troszke sie pomeczyłem bo bardzo dobrze sie trzymają w tych obudowach. również uszczelki te kwadratowe też przepuszczały a były prawie takie twarde ze starości jak plastik. Odme wymieniłem również . pozostała mi turbina bo widze że mam rzeczke z oleju w rurze przepustnicy chyba co jest przed EGRem.Myśle że regeneracja powinna jej styknąć. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no, no- mi terz w servisie Bmw powiedzieli - kolektor ssacy do wymiany! koszty 1200€!

Nie pozwolilem- kupilem wszystkie uszczelki zy 20€- wymienilem w 2godz. i od 30.000 cisza

Powiem tak Service musza organizowac prace dla pracownikow i tyle :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Moderatorzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.